Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość brak sil na cokolwiek

juz nie wyrabiam z moim noworodkiem ile jeszcze to potrwa?

Polecane posty

Gość yelonka
Moim zdaniem to kwestia czasu. To zbyt małe dziecko, zeby nauczyc go "krotszego" picia. Ciesz sie, ze ona pije z butelki a nie z piersi...Moj syn gdy sie urodzil to przez prawie 2 miesiace pil mleko z mojej wlasnej piersi bitą godzine.Potem byly 3 godz przerwy i znowu godzina przy piersi. Ja ten czas wykorzystywalam na odpoczynek. Byla to godzina, kiedy kladlam sie na lozko, dziecko kladlam obok siebie. On sobie pił a ja odpoczywalam-ogladalam tv albo po prostu sobie lezalam. Samo przeszlo-po 2 miesiacach jak reka odjąl zaczal pic coraz krocej i w koncu 1 posilek zajmowal mu 10-15 minut. No tak to juz jest ze te malenstwa wszystkiego ucza sie i nie przychodzi im to tak latwo jak sie wydaje. Poza tym ona sie dobrze przy Tobie czuje i juz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorko jezeli karmisz mm to karmienie nie odbywa sie na żądanie , tylko systematycznie co 3 - 4 godziny , ilasc mleka powinna byc dostosowana do wieku [czasem dziecko potrzebuje wiecej , czasem wypije mniej ] smoczek tez musisz miec odpowiedni i dobrze dziewczyny tu pisza ze moze jest za mala dziurka po karmieniu i odbiciu , poloz dziecko do lozeczka , nie sadze zeby juz teraz przyzwyczaila sie do zasypiania na twoich rekach , odkladaj ja do lozeczka , albo poloz ja w pokoju gdzie spedzasz czas , bedzie slyszec ze jestes i bedzie spokojna mysle ze bardzo nieregularnie ja karmisz i dlatego tak dlugo trzyma ta butle w buzi a niekoniecznie pije to mleko moze daj jej smoczek sa przeciwnicy smokow , ale dziecko ma tak duza potrzebe ssania w tym okresie wiec mysle ze smoczek - gryzaczek bedzie pomocny pozdrawiam acha diete rozszeza sie po 4 mies ,wiec kleiki , kaszki odpadaja na chwile obecna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bjjgjgxzd
zrob wieksza dziurke w smoczku - tez tak mialam poskutkowalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KINGECZKA ))
Dostalam szoku czytajac te slowa ja urodzilam dziecko majac 28 lat,wytanczylam sie wyzylam wyszlam za maz i urodzilam dzidzie.jet to najwspanialsze przezycie jakie kiedykolwiek doznalam,wymaga opieki 24 /h chodzilam niewyspana zmeczona ale jedno spojrzenie na to malenstwo i wracala sila.nigdy bym nie powiedziala: karmie dziecko i krew mnie zalewa- dla mnie swiadczy to o niestabilizacji zyciowej tym samym niedorosnieciu do zalozenia rodziny,ale jak dieci rodza dzieci to mamy efekty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KalaIJa
Ale czasami za duza dziurka tez niedobrze. Dzidzius moze sie zadlawic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KINGECZKA ))
do ja pierdole-zasoby slowne mierne-czy tak zwracasz sie do domownikow?u ciebie pod pozorem tego slownictwa przemawia tylko zal i bol ze zycie za mlodu zmarnowane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KINGECZKA ))
panie sa u szewca i kolki prostuja:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fbvdfbda jaki
a jakim mlekiem karmisz?? moze mu nie smakuje jesli jest czesto glodne to kup mleko zageszczone skrobia czyli np. humana 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KINGECZKA ))
jak czytam was mamuski idealne to inaczej nie potrafie------to zal dope sciska-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KINGECZKA ))
Kochana Pani decydujac sie na dziecko majac lat 28 a dziecko majac lat nascie- tu jest wlasnie ta roznica-matka ma czas dla dziecka. majac jeszcze ustabilyzowane warunki materialne i meszkalne.nie zauwazylam obciazenia jakim jest dziecko.Zreszta kowalem swego losu kazdy bywa sam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KINte kunta
autorko nie zal ci dziecka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KalaIJa
A dlaczego zal dziecka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brak sil na cokolwiek
Przepraszam ale ja nie jestem jakas gowniara i swiadomie w malzenstwie zdecydowalismy sie na dziecko a mam 27 lat a czy nie mozna miec czasami dosyc ? nie moglam napisac tego topiku zapytac sie czy u kogos tez dziecko tak dlugo pilo ? czy to zbrodnia napisac ze mnie krew zalewa jak karmie ja 1,5 -2 h pozniej lulam a nastepna godzine przesypia po czym znowu karmienie Boze ludzie przeciez ja dziecku krzywdy nie robie ja kocham to dziecko a wy probujecie ze mnie zrobic jakas matke ktora nie wiem co robi swojemu dziecku :O tylko dlatego ze napisalam krew mnie zalewa , bo taka prawda ale nie wyzywam sie na dziecku bo co chwile jest calowane przezmnie , a to ze wnocy chodze pol ospala i tak napisalam nie czyncie mnie matka sadystyczna ktora katuje dziecko czy wy jestescie normalne ? bo watpie w wasze czytanie z zrozumieniem ,a jezeli kazdy by bral kazde slowo tak bardzo do siebie jak niektore z was to chyba kazda bylaby matka ktora katuje dziecko dobranoc ale wiem ze po rade tu nie mozna napisac , badz jesli juz to trzeba uwazac co piszesz bo jestes zaraz szmata , nie nadajaca sie na matke gowniara patologia nie wiadomo co robisz dziecku , dziecka zal ehhh ludzie i to wy matki piszecie ? czy wy takie idealne jestescie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mojej nikt nie przebije!!!
nie czytałam całego wątku, bo mi się nie chciało ale mam 7 miesięczną córcię i często mi zasypia przy jedzeniu. Mam na to taki sposób, że opieram jej butlę na maskotce albo pieluszce a ona ze smokiem w buźce może sobie ciągnąć ile chce ;) Często tak robię w nocy i kiedy rano się budzę to tylko butelka leży pusta gdzieś w łóżeczku a mała smacznie śpi. Nie wiem jednak jak by się to sprawdziło u młodszego dziecka, bo mojej już nie trzeba brać do odbicia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mojej nikt nie przebije!!!
autorko - nie jesteś złą matką dlatego, że masz dosyć... każda mama ma takie chwile, że przeklina dzień, w którym zdecydowała się na dziecko. I to wcale nie oznacza, że swojego malucha nie kocha. Ja też tak mam a za córkę w ogień wskoczę... Początki są trudne - musisz się nauczyć nowej roli życiowej jaką jest macierzyństwo. A prawdopodobnie jest to najtrudniejsza rola... ;) Zobaczysz, że będzie coraz lepiej. Z czasem nauczysz sobie doskonale radzić ze swoim maluchem. A i córka z dnia na dzień będzie się stawała coraz bardziej "samodzielna" - z czasem zacznie się zajmować sama sobą, zacznie przesypiać noce, rozumieć co mówisz do niej, nie będzie potrzebowała tak często jeść, skończą się kolki... ;) bądź tylko cierpliwa. Daj sobie i jej czasu... Dzieci tak szybko rosną i za pół roku ten czas kiedy Twoje maleństwo było noworodkiem będzie jakiś odległy, pójdzie w zapomnienie. Na pocieszenie myśl - to się skończy, bo nic wiecznie nie trwa ;) Powodzenia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość parovveczka
Wkurwiaja mnie te swiete, co to nigdy, przenigdy nie mialy dosc i od rana do nocy rozplywaja sie w zachwytach; nigdy nie sa zniecierpliwione, nie musza sypiac, nie musza wyjsc. Srututu Autorko, spokojnie. To sie bardzo szybko unormuje. jeszcze z 5 tygodni i bedzie o niebo lepiej. Dziecko zlapie rytm, a ty bedziesz wiedziala, kiedy mozesz sie zdrzemnac albo cos zaplanowac. I nie jestes zla matka, co to w ogole za powod, zeby tak myslec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość parovveczka
Ja co prawda mm nie karmilam, tylko cyckiem, ale dziecko takie samo - i tez nie rodzi sie od razu z potrzeba jedzenia rowno co 3 h. Moja diablica miala takie pomysly, ze spala, spala, potrafila 5-6 h przespac (potem zaczelam juz ja budzic, zeby nie bylo takich dziur), a wieczorem bylo turbo-zarcie. Od 18 do 24 prawie non stop. I sie wszytsko uregulowalo, ni ma strachu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KalaIJa
Kochanie nie denerwuj sie tak. Olej te idealne matki-kwoki ktore pisza jakie to sa doskonale(pewnie tylko na pokaz) Musisz przetrwac ten trudny czas. Zobaczysz jak dzidzius szybko wyrosnie z tego. Moja np miala dysplazje bioderek i nosila frejke. Na nieszczescie nasze zaczela nosic jak miala 10tygodni wiec bylo jej strasznie zle z tym. Najgorsze byly noce. Nie umiala z tym spac wiec spala na mnie. Nosila ja tez okolo 10tygodni. Dla mnie wtedy byla to wiecznosc,a dzis wogole tego nie pamietam zebym sie jakos umeczyla. 3maj sie cieplutko. I jak pojdziesz do lekarza to opowiedz mu o wszytkim moze cos doradzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eee, nauczy się jeść, zobaczysz! karm na żądanie, jak piersią - po jakimś czasie samo się ureguluje, bo będzie wypijał więcej jednorazowo. a kingeczce mogę tylko napisać, że jesteś zajebistą szczęściarą - widać nigdy dziecko nie zrobiło ci takiej jazdy, że nie miałaś czasu iść się wysikać, nie wspominając żeby coś zjeść. i tak jak ty zdecydowałam się na macierzyństwo mając mieszkanie, niezłe zarobki i 28 lat. ale widzisz, kolki mojego syna najwyraźniej o tym nie wiedzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokładnie unormuje się. Mój co prawda z piersi tylko pił, ale na początku to tez trwało i po godzinie i nawet dłużej. Tylko ,ze przesypiał dłużej, w ciągu dnia potrafił 4 godziny (ach jakie to było piękne, ale minęło niestety). Nie za bardzo się wyznaje na karmieniu mm, ale też mi się wydaje, że co godzinę to za często trochę. może pediatry zapytaj. Głowa do góry, jeszcze tak z miesiąc półtora i bedzie o niebo lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochaniutka tak ja pisze wiekszosc z czasem bedzie lepiej ale jak dla mnie to za mala dziurka jest przyczyna tak dlugiego picia mleka... Moja corka w pierszych tygodniach byla tylko na cycusiu i jadla prawie caly czas dzien i noc wisiala na cycku, byly chwile kiedy mialam dosc, bo prawie wogole nie spala na dobe wychodzila 7godzin snu, nikt w to nie wierzyl mowili ze pewnie przy karmieniu przysypia ale nie- caly czas miala szeroko otwarte oczy!!! Do pol roku mila wilczy apetyt wciaz jadla, trudno mi bylo to ograniczyc, ale widocznie to byl taki okres bo potem wszystko sie uregulowalo... choc w dzien caly cza spi dwa razy po pol godziny:( Nie bylo i nie jest latwo ale my kobiety jestesmy silne i damy rade! Sama myslalam ze macierzynstwo jest prostrze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
XliloX mleka modyfikowanego nie powinno podawac sie na żadanie , tylko co 3 - 4 godziny piers owszem karmilam mm i polozna zwracala mi na to uwage , nie bylo to az tak dawno zeby cos w tym temacie sie zmienilo , mam nadzieje najlepiej autorko zapytaj lekarza moja jadla wlasnie w odstepie ok trzech godzin , cale karmienie trwalo dosc krotko [nie wiem dokladnie w jakim czasie wypijala mleko ] porozmawiaj z lekarzem , polozna na pewno doradza ci co z tym fantem zrobic a to ze jestes zmeczona to jest normalne a szczegolnie jak dziecko jest 5 tygodniowe , jest to dla ciebie nowa sytuacja i musisz sie w tym odnalesc , ale potem juz jest z gorki pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 56788
ja pierdziele, nie no rece opadają do kostek, nastepna matka ktora nic nie wie o dziecku, urodzila je bo nie wiem co?? bo taka trola kobiety a ona juz placze ze ma dosc a dziecko nie ma nawet jeszzce pól roku, zal takich znerwicowanych kobiet, po co im te dzieci? Popelnij samobojstwo, smialo jesli tak piszesz jakby ikkolki naszly, czy ty babo jestes pijebana czy to prowo z takimi tekstami??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Noworodki zwykle wypijają około 100 ml mleka modyfikowanego co trzy godziny. Na ogół umiejętnie dostosowują wielkość posiłków do zapotrzebowania organizmu. Dlatego nie martw się, jeśli maluszek nie zjada za każdym razem jednakowych porcji. Po prostu karm go, gdy jest głodny. Jeżeli dziecko po opróżnieniu całej butelki dalej zdradza oznaki głodu, najprawdopodobniej rzeczywiście jest głodne. Podaj mu jeszcze trochę mleka. W pierwszych miesiącach życia większość niemowląt wypija porcje po 170200 ml. Co miesiąc zwiększaj objętość posiłków o ok. 30 ml, aż do 230 ml w wieku 6 miesięcy. Autorko wkleilam z netu moze Ci sie przyda informacja z tym ze moje dziecko nigdy nie wypijalo rownych porcji , raz mniej raz wiecej patrz czy dobrze przybiera na wadze , wtedy jest wszystko ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nastepna 5678
a co ty wszystko wiedzialas ? mamulka pomaga ? ja przy porodzie juz myslalam o samobojsrwie a nie wspomne o macierzynstwie swieta jebliwa krowo :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tobiegrajka
o kurczaczki :D Nie wierzę, że niektóe kobiety są takie zawistne i niewyrozumiałe. A przecież niby kobiety są takie empatyczne. Ja współczuję dzieciom, tych kobiet które tu tak niewyszukanie obrażają autorkę i diagnozują jej osobowość... jak jesteście takie nietolerancyjne wobec niej będziecie takie wobec swoich dzieci (oczywiście jak już przestaną być waszymi idealnymi bobasami którymi można sterować, nosić je z miejsca na miejsce). Myślę, że autorka która sama przed sobą umie się przyznać do swoich uczuć jest od was w tym sensie lepsza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja ani razu bo ja nie
przeczytalam tylko 2 pierwsze strony, nic Ci nie poradze, nie mam dzieci, ale trzymaj się ciepło i bądź dzielna. Jeszcze trochę i bedzie lepiej, niestety musisz byc silna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeczytalam caly temat
i nie widze zaburzen osobowosci autorki tego tematu zaburzenia to maja osoby te, ktore tak wyzywaja wyzwiskami i to jest patologiczne ,a nazywaja sie super mamusiami ktore nigdy przenigdy nie mialy dosyc , chodzily niewyspane, ale zadowolone z usmiechem na twarzy i co tylko tam . Tylko sadzac po ich tutejszych komentarzach, a nie wspomne juz o SLOWNICTWIE az strach pomyslec jak one zwracaja sie do swoich dzieci i nie wierze w ta ich doskonalosc a i przy 1 dziecku wszystko one wiedzialy takie to one juz madre na swiat przyszly tylko pozazdroscic :D:D:D:D:D:D:D tej ich doskonalosci tylko ciekawe jak jest naprawde w ich zyciu i nie wiem z jakiego powodu autorka to : szmata , zla matka nie nadajaca sie na matke , chora psychicznie najelpiej to ja odizolowac itp. skoro tylko napisala o karmieniu iz tak dlugo trwa (czytajcie ze zrozumieniem) i z tego powodu (bo przy tak dlugim karmieniu to chyba nawet na siku nie ma sie czasu) ja szlag trafia co nie ZNACZY ze KARCI DZIECKO a tu juz wspolczuja dziecku , czy jej dziecka nie zal -piszecie w ten sposob jakby autorka napisala : dziecku dalam klapsa dla mnie autorka to normalna zrownowazona osoba a ze ma dosyc nie dziwie sie i ja bym tez sobie ponarzekala z pewnoscia rowniez bym miala dosyc i by mnie szlag trafil ooo przepraszam krew zalala :Pa czemu by nie ? skoro mialo by mi ulzyc nie widze nic zlego w jej poscie MATKI POLKI :P normalne life

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeczytalam caly temat
A TO JEJ POST 20 brak sil na cokolwiek Witajcie mam w domu 5 tyg.noworodka i nie wyrabiam az mi samej wstyd - NIE POTRZEBNIE ;) a mianowicie chodzi o jej picie mleka onaaaaaaaaaaa strasznie dlugo pije TU MAMY PROBLEM AUTORKI godzina to minimum , ja rozumiem dziecko musi odpoczac , odbic sobie no alez kurcze flaki ona potrafi butelke nawet do 2 godzin pic z przerwami pozniej godzina 1,5 godz przerwy na sen i znowu jazda tak samo w nocy kiedy to minie bo mnie krew zalewa , PRZECZYTAJCIE DLACZEGO JA KREW ZALEWA ? CHCIALA SIE DOWIEDZIEC KIEDY TO MOZE MINAC BO Z TAKIMI DLUGIMI KARMIENIAMI MOZNA CIULCA DOSTAC NIE DZIWIE SIE chodze nie wyspana , w dodatku przyzwyczailam ja spania na rekach badz ja musze byc kolo niej (lezec) a najelpiej jak spi ze mna Wiem to moja tylko wina az boje sie pomyslec co bedzie jak zacznie zabkowac -TEZ BYM SIE BALA TEGO ;TYLE CZASU PIJE W DODATKU JAK BY DOSZLO ZABKOWANIE STRACH POMYSLEC ALE MINIE SZYBCIEJ TO DLUGOTRWALE PICIE NIM ZABKI WYJDA chwala bogu ze nie cierpi na kolki bo bym chyba popelnila samobojstwo--NIE DZIWIE SIE 13:22 [zgłoś do usunięcia] brak sil na cokolwiek a pytanie mozna zna ktos jakas cenna rade na to zeby tak dlugo nie sleczala nad ta butelka - I CO W TYM TAKIEGO KONTROWERSYJNEGO?bo ja tu nie widze nic patologicznego,czy zla matke szmate itd. hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyrosnie z tego na pocieszenie
takie dziecko jeszcze nie jest w pelni unormowane dot. to picia :) bedzie tylko lepiej z czasem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×