Rodzice zabierają na wakacje swoją wnuczkę. Czy w tym wypadku możemy ich

ale to twój mąż i jego była zona byli małżeństwem ? Dopiero później ty sie pojawiłaśi każdy kto zna matematykę na podstawowym poziomie pojmi ,ze spałaś z nim kiedy jego żona albo jeszcze była w ciązy albo krótko po urodzeniu . To co można o tobie powiedzieć ?

edyta ale mi nie zalezy na ich opini, moga mnie znienawidzic :) nie sa oni mi do nieczgo potrzebni zapewniam :)

Twój mąż miał pierwszą żonę, powodu rozpadu już nie dociekam (?), ty jesteś druga, ale może mieć i trzecią, więc nie rób z siebie tej najważniejszej i ponad wszystko.

belka, kazdy? chyba ty, cos wymyslasz, ze spalam z nim jak w ciazy byla jego zona? skad to wzielas kretynko bo juz inaczej nazwac cie nie potrafie :O

no to skoro nie są ci do niczego potrzebni - to o co ten rwetes ? chodzi o prostu tylko o forsę ?

skoro wasze dizeci są nimal rówieśnikami - to jak to wytłumaczysz ? a moze ty zaszłaś w ciaże wiatropylnie ?

a gdzie ja robie z siebie najwazniejsza i ponad wszystko ? hehe nastepna :) takie ideologie do wszystkiego mozna sobie dorabiac. twoj maz spal juz z jakimis kobietami przed toba? jeslib tak to napewno nie ejstes pierwsza ani ostatnia, hehe takie maslo maslane jak i ty z tymi zonami mi napisalas

po co ten szum przeciez wiadomo ze tesciowie napewno tą wnuczke jak i byłą żone traktują z wiekszym uczuciem niz autorke i jej dziecko. jak ktos napisal pierwsza zona jest najwazniejsza a druga...moze byc i 3 i 4

jak byś miała spokojne sumienie nie bluzgałabyś na prawo i lewo .

belka, chcesz byc smieszna, dowcipna, czy jak piszac wiatropylna? dzieki takim ludziom jak ty warto tu czasem zajrzec :) wybacz za szczerosc :D

mnie tam bawią takie dziewczyny wiadomo ze nigdy nie bedzie nr1 jej dziecko rowniez bo niestety tamto jest z prawdziwego małzenstwa a to..nie bede tu komentowac bo nie oto chodzi. autorka jest osobą bez kultury, kobieta bez klasy i honoru

jej ''mąż'' powinien zobaczyc ten wątek bo chyba facet ma klapki nie wie jaką bardache se wzial do tego pewnie jest niskopodwoziówą bo sliczne wysokie laski są szczesliwe a nie takie zakompleksione jak autorka ktora ewidentnie czuje sie gorsza i wyladowuje sie na dziecku i bylej zonie

dziewczyno , ty nie jestęś szczera . Szczerość jest emocją wyższą , ty jesteś chamska i w chamski sosób chcesz wyrwać forsę od dziadków , szantażująć ich swoimi dizćmi . Ale jak widzać teście już cie przejrzeli i maja gdzieś co sobie o nich myślisz . I całe szczęście .

belka, szczera bylam piszac.. ze dzieki takim ludziom jak ty warto wchodzic na kafe bo sie posmiac mozna proste. a ty probujesz odwrócic od siebie to zdanie, ze to niby nie o tobie.. :)

no prosze, juz chce wyrwac forse od dziadków, prawde mówiac gdzies mam ich pieniadze chodzi mi o to co odpowiedza czy bedzie im zalezalo tez na wakacjach dla swoich drugich wnuków czy tez nie. Jeśli odmówia to normalnie poubijam wszytskich ehh taka biedna jestem no co ja mam zrobic

niech sie upomnie tesciowie zobacza co to za szuje sobie ich synek wzial

Dziewczyno, czy Ty naprawdę nie widzisz kompletnej niestosowności w swoim zachowaniu ? Masz swojego męża, swoje dziecko. To Ty masz obowiązek, wraz z mężem, o nie dbać, wychowywać je, jeździć na wakacje. Dziadkowie mogą, ale nie muszą uczestniczyć w nim tak jak Ty chcesz. To ich decyzje. Jeżeli chcą,proponują, oferują pomoc. Ty decydujesz wraz mężem czy ją przyjmujesz czy nie. Ale NIE MASZ KOMPLETNIE PRAWA CZEGOKOLWIEK WYMUSZAĆ ! TO JEST KOMPLETNE CHAMSTWO ! Nie czujesz tego ? Nie rozumiesz elementarnych spraw ? Twoje zachowanie to jkieś kompletne pieniactwo.

ta dziewczyna to jakas prostaczka ze wsi ona nie zrozumie szkoda waszego czasu

zastanawiam sie tak na serio skad sie biora takie bezczelne baby jak ty?????biedne dzieciaki biedni tesciowie i biedny maz .c oty masz w tej glowie kobieto?jestes dorosla dbaj o swoja rodzine i swoje dzieci a nie podsycaj nienawisc ,mam nadzieje ze zmadrzejesz

Klamiesz. Jak śmiesz pisać ze twój mąż ma z nią dobry kontakt! " samotnie wychowuje córke, a dziadkowie mieszkają kilometr od nich i widzą wnuczke raz na tydzien-dwa... a nmy mieszkamy prawie pół polski drogi od nich i widzą sie z naszymi dziećmi ok 4 razy w roku.. wiec to napewno nie jest chec nadrobienia kontaktu z nią.

AB008 te te nie zapędzaj sie tak! tak sie rozpedzilas ze napewno mozesz zacytowac cytat w którym bedzie ze chce cos wymusic? no dajelj czekam :) i takich oczywistych rzeczy nie musisz pisac bo do 5latki! a skoro taka dojrzala jestes to czemu nie napiszesz ze dziadkowier nie traktuja wnuczków tak samo. co tą kwestie jakos przemilczalas, bo ja jestem tutaj i to mnie mozna skopac wiec co tam,, dowalmy jej nędznymi tekścikami, ale ja sobie poczekam na ten twoj cytat :D :D

okollicaa AAA - minęłaś się z prawdą pisząc, że teściowie mogą własne pieniądze w kominku spalic. prawo zabrania niszczenia pieniędzy. pozdro:)

O ja pierdziuuu! ma ze swoja corka siwetny kontakt, sa bardzo emocjonalnie związany, 10minut sie zawsze zegnaja przez telefon, -kocham cie tatusiu -nie, bo to ja cie bardziej kocham -nie prawda bo ja najmocniej i tak 10min potrafia wiec jak smiesz pisac ze nie maja dobrego kontaktu? wróżka czy jak? :D

Jeżeli oczekujesz wyjaśnień rzeczy oczywistych ... no cóż ... Jak to nie chcesz "wymuszać" ? A czym byłoby pytanie na ile dofinansują wyjazd Twojego dziecka ? Dlaczego mają dofinansować ??? Bo jadą z inną wnuczką ? NO I CO Z TEGO ? Czym byłyby "fochy" i niemiłe rozmowy ? Jakim prawem mieliby coś dofinansować ? Twoje niezrozumienie niestosowności Twojego zachowania to jakieś kompletne kuriozum.

Hmm...autorko,ja jestem w podobnej sytuacji,moj maz ma syna z bylego zwiazku i ten chlopak spedza kazde wakacje u dziadkow(i my,i on mieszkamy za granica,wiec rzadko sie widujemy z dziadkami),wiem,ze troche go faworyzuja,w sensie,ze zawsze dostaje od nich kase jak u nich jest(nasza corka nie,ale z drugiej strony on ma 13 lat,a mala dopiero 2).Z kolei jak my jestesmy u nich,to tez cos malej kupia,ale nigdy nie dokladaja sie finansowo do niej,do niego tak. Ja nie mam o to pretensji,wiem,ze jest im go zal,ze nie ma ojca na codzien,choc sami nie przepadaja za byla synowa i wiem,ze w sumie popierali mojego meza,gdy sie zdecydowal na rozwod. Ja wiem tez,ze mimo wszystko ten chlopak jest w gorszej sytuacji niz moja cora,ktora ma tate w domu i tata ja codziennie przytula,tym bardziej,ze mlody mieszka 150km od nas i rzadko sie z ojcem widuje. Autorko,nie wiem dlaczego tak dziwnie reagujesz na to,ze dziadkowie zabieraja wnuczke na wakacje.Przypuszczam,ze jestes zazdrosna o byla zone i dlatego cie to tak wkurza.Ja bym nie dala swojej corki tesciom na wakacje,a pomysl,zeby w zamian za to dolozyli sie do urlopu waszego..Niesamowite. Nie rob tego,nic tym nie zyskasz,a wszyscy sie dowiedza,ze kipisz zazdroscia i nie umiesz sie pogodzic z przeszloscia swojego meza.

ja bym nie zapytala, mysle ze to nie wypada, no chyba ze nie stac was kompletnie na wyslanie dzieci na wakacje to mozecie zapytac o pozyczke bez procentow

:D. Uhahahaaaa Ale się ubawilam! Świetny kontakt ojca z córka ! Przez telefon :o

O ja pierdziuuu! nie zestraj sie czasem haha :D :D :D zazdroscisz czegos czy jak hehe dziwne i ni do pojecia ze pomimo setki kilometrów mozna tak za wlasnym ojcem szalec ? :D :D

aha i ty mamo w podobnej sytuacji, mozesz napisac na jakiej podst wywnioskowalas ze jestem o jego ex zazdrosna, hmmm czyzbyc ty byla i stad ci to na mysl przyszlo? z nia mial slub koscielny, pierwsze dziecko... czyzbyc miala jakies poczucie wartosci?

Ty chyba zartujesz tu sobie bo nie wierze ze można być az takim prymitywem?