Trzecia randka a on ...

Bo doskonale wiem co się rozgrywa w umysle tego faceta, myslisz ze on sobie zakłada: oh jaka ona piekna, kochana, dziewczyna na całe Zycie to poczekam na nia ile ona zechce. Nie tak żadne normalny facet z którym bys chciała nie mysli. On kombinuje jak się do niej zbliżyć, poznac ja i zbudowac intymność. Jeżeli ona będzie dalej ciągnęła swoja rozterki, co gdzie kiedy i co, to znaczy ze cos jest nie tak. Większość udanych długoterminowych związków zaczyna się totalna buzra hormonów szczecia, gdzie po 2,3,4 spotkaniach nie można od siebie ludzi odciaganac. Ten koles wydaje się całkiem normalny, działa, może niezgrabnie ale działa. Dziewczyna zas ma rozterki typowe dla niedojrzałych niezdecydowanych kobiet. Wiek tu nie gra roli.

Typ kanapowy- Rozumiem:) Milo to przeczytac,ze jednak nie wymyslam glupot:) tylko warto byc w zyciu czujnym, zeby potem się nie martwic,czy nie za szybko to zrobilam.... Nauczylam się i na wlasnym bledzie ,i na bledach moich kolezanek....napiszę Wam szczerze,ze na palcach jednej reki mogę stwierdzic,ze 1-3 randek zakonczonych seksem-wsrod moich znajnomych oczywiscie,zakonczyla się....ZWIANIEM PARTNERA,tudziez uloetnieniem się.Nie przesadzam,uwierzcie:)

chyba chcesz powiedziec BC, ze kazdy zwiazek zaczyna sie od sexu na 2,3,4 randce? :D

No chyba gorzej byłoby gdyby nie próbował...nie macie 16 a 26 lat. To normalne. A ty nie chcesz dlaczego? Bo niewypada czy cię po prostu nie pociąga?

no co Wy z tym pociąganiem?! Napisalam,że skoro się z nim widuję,to mi się podoba! Ale wlasnie jestem na tyle dojrzala emocjonalnie,ze potrafie przyhamowac! I chce! Pociaga mnie,ale ja potrafię dać sobie czas,aby wyksztalcic poczatek uczucia,zauroczenia...na 3 spotkaniu nic o nim nie wiem-wciąż. Nie znamy się, czy teraz juz mamy takie czasy,ze 2-3 spotkanie i jazda do wyra?!?!

chce powiedziec ze masz kłopoty z logicznym rozumieniem wypowiadanych zdań, czyli z tzw. czytaniem ze zrozumieniem.

bcbcbc-- rozumiem Twoj męski i typowy punkt widzenia:) Aczkolwiek nie zgadzam się z tym ,co piszesz.Kazda porządna kobietka wie,ze im dluzej czeka z seksem(nie mowię,aby przesadzac),tym bardziej będzie doceniona przez partnera,uznana za porządną,za ktorą warto gonić.Jak za kroliczkiem. To co zakazane,smakuje najlepiej:)

Mój mąz na poczatku też próbował, całował, piescił, namawial, rozgrzewał,mówił,że jestem taka i taka i chciałby zrobić to i to...;) Ale zawsze szanował moja odmowę...a jak juz byłam gotowa, na poczatku zawsze upewniał sie czy na pewno "tego chce". I na seks (w sensie pełny stosunek) musiał poczekac kilka miesięcy, ale ja miałam wtedy 19 lat...on 25. I Gdybym teraz była sama to nie odmawiałabym tak długo tej przyjemności...

bcbcbc- widać wyraznie,ze chyba miales niezbyt udane randki:) Albo jesteś typem chlopaka,ktory od razu lubi przejśc do rzeczy. A partnerke sprawdza po tym,jak dobrze się rusza w lozku:) I dopiero pozniej wyciaga wnioski,czy jest wartosciowa... że tak napiszę...od du** strony:):):):)

nie spiesz się bo nie warto , ja poznałam Kogoś sześć tygodni temu , było wspaniale , czy to w towarzystwie czy nad jeziorem , każda randka , bo tak to nazywał była wyjątkowa , nie cisnął na seks , wręcz prosił żebyśmy zaczekali , bo chciałby żeby to było coś a nie tak byle jak , byle gdzie ... całował , tulił , każda chwila była cudowna , w piątek odprowadził mnie do domu wcześniej , w sobotę miałam ostatni egzamin , przyjechał po mnie po egzaminach , kupił mi obrączkę żebym Mu się nigdy nie zgubiła... taką świecącą fluoro;) wczoraj dowiedziałam się że kiedy ja spałam przed egzaminem On poznał Kogoś w knajpie i skończyli w łóżku...

ja mam 27 lat On 35

kolezanko masz waskie wyobrazenie intymności, albo pocałunke w czułko albo wyro?? poznałem i spotykałem sie z wieloma dziewczynami, ty nalezysz do kategorii: chciałbym ale nie wiem czego chce. kazda normalna kobieta i facet to zauwazy!

BC dzieciaczku :D ktos taki jak Ty nie bedzie nam tutaj mowil o czytaniu ze zrozumieniem... ale pisz, pocieszny jestes :D

Cos Ci opowiem... - bardzo mi przykro! ...jaki z tego morał? dać? --zle. Nie dac?- jeszcze gorzej?

masz 26lat a zachowujesz się jak jakaś cnotmka niewydymka to że z nim się będziesz całować bo Was do siebie ciągnie nie sprawi , że pomyśli o Tobie źle! pewnie to cię hamuje bo się boisz , że uzna Cię za łątwą ale on może sobie pomyśleć, że on Ciebie nie pociąga i mu sie odechce wszystkiego!

stawiasz sie w roli króliczka i do Cie dowartościowuje, mnie interesuja kobiety, które nie musza budowac swojej wartosci na tym, ze jakis facet sie za nimi ugania.

"Aczkolwiek nie zgadzam się z tym ,co piszesz.Kazda porządna kobietka wie,ze im dluzej czeka z seksem(nie mowię,aby przesadzac),tym bardziej będzie doceniona przez partnera,uznana za porządną,za ktorą warto gonić.Jak za kroliczkiem. To co zakazane,smakuje najlepiej" To troche naiwne..."smakuje najlepiej", wiesz jesli zostaniecie razem to nie sadze żeby każde zbliżenie smakowało mu lepiej, dlatego,że musiał czekac na 1.. Ja z perspektywy czasu nawet żałuję,że nie zrobiłam tego wczesniej. Powiedz uczciwie: miałas jakis poważny związek?

faktem jest, ze nie ma na nic regul... ale jaki sens robic cos wbrew sobie? zaden. wiec jak mowie, jesli nie poczeka, to niech idzie pieprzyc sie z kims na 2 randce :) a jesli on cie pociaga i nabierzesz troche zaufania, poznancie sie, to sex jest kwestia nie tak odleglej przyszlosci zapewne.

bcbcbc-sęk w tym,ze ja AZ ZA DOBRZE wiem,czego chcę i robię to,bo caly czas myslę rozumem, a nie slucham swego glosu dochodzącego z ..... :) On tez to widzi..a jak bedzie czas pokaże. Na pewno nikomu nie bede udowadniala swojego zainteresowania wskakiwaniem do lozka. A przytulac mnie moze:) byle bez macania zadnego! bo nie jestem na to gotowa,nie ufam..

coś Ci p-owiem - a jak się o tym dowiedziałaś??

TYP KANAPOWY- dziękuję za Twoje wypowiedzi. Są bardzo,ale to bardzo obiektywne. O to mi chodziło. Fajnie jest móc zobaczyc czyjeś zdanie.. chcialam po prostu pogadac:)

no z tym calowaniem jedynie w czolko, to moze lekka przesada... mysmy w ciagu tych 2 miesiecy nim doszlo do sexu, wiele ze soba robili... poza pelnym stosunkiem...

mysle, ze juz na 4 randce na calowanie sie pozwolisz sobie :)

milordinia.. czy mialam powazny zwiazek?:) 7,5 roku spedzilam w zwiazku:)" Nie ucz ojca dzieci robić,nie ucz matki dzieci rodzic:) "

ja z moim na 3 rande całowałam sie jak szalona pragnelam go z calych sil jednak nie kochalismy sie wtedy ale namietnie przytulalismy i całowaliśmy :)) dzis mija rok od tego momentu

Typ kanapowy - mam hamulce w glowie. Bo wiele razy się zawiodlam,sparzyłam. Czuję się atrakcyjna,mam powodzenie, on to wie,bo widzial. Także nie muszę się dowartosciowywac,jak to ujął bcbcbc. Ale przyjemnie jest,jak facet mnie zdobywa... zkazdym spotkaniem otwieram się troszkę bardziej... on ma zmyslowe usta, takze jednoczesnie kuszące:) mam na to ochotę.. może się przelamie:):):

Przede wszystkim do niczego sie nie zmuszaj! Masz do tego prawo. Ale ja napisze Ci co dla mnie oznacza takie zachowanie: albo jestes dziewicą albo facet cie nie kręci, albo masz słabe libido ...bo nikt nie mówi,że musisz miec z nim stosunek waginalny;) ale w takim wieku, kiedy jestescie dorosłymi i powinno tak byc,że swiadomymi swoich potrzeb ludżmi to powinno was do siebie ciągnąć i iby czemu nie mialabyc sie z nim przytulac,całować, piescic. Zresztą jezeli nie wystepuje zaden z powyższych "blokerów", które wymieniłam to ludzie po prostu sprawija sobie przyjemność:)

"Czuję się atrakcyjna,mam powodzenie, on to wie,bo widzial." i Ty sie nie dowartościowujesz poprzez zainteresowanie chlopaków? dziewczyno ja znam dojrzalsze 18 stki od Ciebie, powaznie

autorko, do niczego nie zmuszaj sie... naprawde wartosciowy facet poczeka... ale ja tutaj mam na mysli sex. bo ograbianie siebie z calowania, przytulania i jakis pieszczot chyba nie jest potrzebne.

Aotorko, brawo za podejście. Najpierw tzreba się poznać, a potem czułości. Mało kto o tym pamieta, a tutaj panowie nie będa przecież tego pisali, bo mają z tym problem. Normalny facet dazy do kontaktu fizycznego, ale jak postawisz mu granice, nie odejdzie. Tp trochę tak, jak z dziećmi. a nuż mozna sobie pozwolić na więcej - wcale to jednak nie zwięszka szacunku do rodzica ani miłości do niego. Nie słuchaj, ze coś z Tobą jest nie tak. Nie masz ani słabego libido, ani nie jestes nienormalna. Po prostu troche więcej niż inne myslisz. I dobrze. Kazdy facet chciałby taka kobietę, ale nie każdy jest w stanie sprostać. :)