Trzecia randka a on ...

bcbcbc- skonczylam z Tobą dyskusję. Nie zyczę sobie, abys wysnuwal jakies obrazające mnie insynuacje...nie mające nic wspolnego z rzeczywistoscią. Więc pozwol,ze Twoje wypowiedzi bede ignorowac:) A zainteresowanie mną mezczyzn powoduje ,ze jestem bardziej niedostepna,bo wiem,ze pociągam nie jednego i to mnie cieszy":) Niestety nie dostosuję się do Waszych rad, tylko poczekam z okazywaniem czulosci, zobaczę jego podejscie do mnie,jak bardzo zalezy mu na zwiazku, a jak bardzo na mizianiu i pieszczeniu,bo czuje głód seksu. Tego nie wiem na dzien dzisiejszy.

milordinia trafiła w sedno, mądra dziewczyna. słuchaj sie jej a nie kogos kto swoje wyobrazenie zwiazków beirze z jakis filmów!

a ja wiem o co chodzi :P laska mysli, za jak go przetrzyma niewiadomo jak długo, to biedny chłopaczek bedzie ją wielbił po wsze czasy i cenił ponad wszystko. Probem w tym, ze sama z chęcia wskoczyłabys mu do wyra , tylko lepiej jest strugac wariata i cnotkę " Ale przyjemnie jest, jak facet mnie zdobywa" ot i cała nasza autorka...

Koralowa-DZIEKUJĘ. chyba wkoncu ktoś mnie zrozumial:)

randki są mi,ędzy innymi od tego , żeby dochodziło na nich do pocałanków kontaktu fizycznego nie od razu płuciowego! to też Was zbliża! więź się tworzy \ nie tylko gadki szmatki

Te osoby ktore pisza ze po 3 randkach to normalka i ze osoby dorosłe tak szybko chodza do łózka to śmiać mi sie chce!! Ja jestem rpzed 30tka i nie wyobrazam sobie takiej sytuacji zeby facet dobierał sie do mnie na 3 randce.I nie wyobrazam sobie isc z kims tak szybko do łózka. Takie zwiazki najczesciej kończą sie po 5 randkach kiedy to dziewczyna ulegnie. Oczywiscie sa tez wyjątki no ale z reguły nie ma co liczyc na cos powaznego jesli do seksu dojdzie na pierwszych randkach. Autorko, nie odpuszczaj!! upomnij faceta , powiedz ze nie szukasz przygód i zeby isc z kims do lozka to musisz sie zaangazowac uczuciowo. Jesli to zwykly zaliczacz to sobie odpusci ciebie, a jesli mysli powaznie to bedziecie dalej sie spotykać. Mysle ze warto rpzeciagnac to w czasie bo wtedy wychodzi z kim ma sie do czyniania. ja myśle ze tak po 1-2 miesiacu można sie powoli przełamywac w tej kwestii:-)

No to dla mnie to jest dziwne...to czego własciwie oczekujesz? Cos jest na rzeczy,że doswiadczona kobieta w takim wieku pyta: "już probuje mnie całować,dotykac,tulić... czy to nie za szybko? mamy po 26 lat. Ale nie znamy się na tyle,abym czuła sie swobodnie w całowaniu go. Jest to przyjemne wiadomo,gdy podoba nam się dana osoba,ale czy to nie jest dla mnie sygnał,iż mu chodzi o jedno?" "Już"? a kiedy nie byłoby "już". Po tak powaznym (7,5 letnim) zwiazku inaczej podchodzi się do nowego. Tak po twojemu to kiedy powinien zaczac sugierowac,że chce seksu? Nie brakuje ci seksu? PODKRESLAM! NIE CHCE CIĘ URAZIĆ, KAŻDY JEST INY MASZ PRAWO CZEKAĆ, CHCE POZNAC TWÓJ TOK MYSLENIA:)

bardzo ładna- widzę,ze wiesz wiecej ode mnie:))na moj temat. Chyba masz szklana kulę. Nie sądzilam,ze az tyle latwych kobiet jest.. coż-czas otworzyc oczy:)

nie, wystarczy poczytac JAK piszesz :O

a może tak na prawdę nie ma reguły ... każdy z nas jest inny więc generalizowanie nie ma większego sensu , zaufaj sobie , troszkę też Jemu i pewnie coś fajnego z tego wyjdzie :) nawet ja mam kilka miłych wspomnień mimo że finisz zdegustował mnie zupełnie :(

ROZWAŻNA DZIEWCZYNA--- idealnie ujelas moje podejscie:) Tak wlasnie myslę i robię. Szczegolnie,ze kolezanki robią tak,jak tu pisze wiekszosc-i są same,porzucane po tych zblizeniach.

Rozważna nikt nei mói o pójściu do łóżka tylko o całowaniu:o puknij się rycząca trzdziecho:o

a koncz soebie, myslisz ze mi zalezy? jestes tak utopiona w swojej iluzji wielbiacych cie ksieciów ze gadac sie z Toba nie da i tak normalnie, martwi mnie tylko zebys tego chlopaka w tej iluzji nie utopiła. twoje gadanie nakazuje powiedziec jedno: ty nie chcesz zwiazku, ty chcesz byc uwielbiana i podziwiana, mam nadzieje ze ten chlopak zorientuje sie o co chdozi i da ci mocnego kopa w dupa (metarforycznie, bo ty taka rozgranieta ze zaraz pomyslisz ze chce zeby Cie bił czy cos)

nie sadzilas, ze jest tyle latwych kobiet? a takim razie skad tyle zdrad? autorko... trzymaj sie swojego, ale tak, zeby on wiedzial, ze moze byc kims wiecej niz kolega. powodzenia Ci zycze :)

nie wiem dlaczego niektóre z was od razu pisza o stosunku:O zanikm do tego dojdzie jest chociazby dotyk , pocałunek, przytulenie ...?

bardzo ladna- zdajesz sobie sprawe z tego,co napisalas w ogole??? :) Twoim tokiem 'myslenia' : udawanie wariata i cnotki, to trzymanie lekkiego dystansu do macania na 3 spotkaniu??? :) Fajne zasady Ci mama wpoila.szok!

latwych kobiet bo ktoś ma ochotę okazać uczucie poprzez dotyk i pocałunek to ejst już się łątwą!?\ \ pewnie niebawem napiszesz "randki były udane, a teraz milczy :(";)

setunia-poki co ,telefon nie milczal przez cala godzine:) :):):) wiec spij spokojnie-tak jak ja:D

autorko dokładnie. Sama znam kupe fajnych dziewczyn ktore maja takie luzne podejscie do seksu i nie potrafia sobie ułozyć zycia. Ja jakoś zawsze mialam swoje zasady i zawsze trafiałam w ten sposob na wartosciowych facetow z ktorymi byłam rpzez dluzszy czas. Nie rozumiem zupelnie dzisiejszego podejscia ludzi typu " Carpie diem", dla mnie to chore! Co z tego ze jestem dorosła . Too nie znaczy ze mam tak niepochamowane popędy ze nie moge poczekac z seksem mieasiac czy dwa.

poki co a na 4trtym planujesz już poddać się w końcu temu? czy będziesz jeszcze udawać taka niedostępna?:)

nie tak latwo... oprocz tego ze jestes dwulicową cnotką, to jeszcze chyba nie czytasz za duzo i problem z rozumieniem tekstu pisanego masz dośc spory ...

boze jak mi zal tego chlopaka...kolejna idiotka, która mysli ze zwiazek polega na wysyłanie smsów i byciu podziwiana tylko bez dotyku... oby ten chlopak sie połapał o co wtym chodzi

ROZWAŻNA DZIEWCZYNA- absolutnie podzielam Twsoje zdanie. A wręcz tyle teraz kurew, że porzadne gdzies giną. W tlumie. Faceci się bulwersują jak spotykają porzadne,ze nie ma seksu...nie odnajdują sie w tym,bo zawsze dostają to natychmiast! Koszmar. Ale ja mam swoje zasady i nie zmienię ich:)

bardzo ladna- widzę zalązki nerwicowe. Odkąd tu weszlas piszesz jadem i strasznie nerwowo. Obrazasz mnie epitetami. Skoncz,bo robisz się zalosna. Jesli nie potrafisz wyrazic zdania bez frazesów,nie pisz w moim topiku. POZDRAWIAM.

wyslij linka dla chlopaka z ta dyskusja skoro jestes taka szczera i otwarta. zobaczymy co on na to;)

bardzo ladna- juz po Twoim nicku mozna duzo wywnioskowac:)) zabawne:) tylko się usmiecham:) ale zyczę Ci macania juz przed 1 spotkaniem hehe:)

Tak...podejście niektórych żywcem wyjete z brazylijskich seriali. Ja nie jestem jakims latawcem. Miałam tylko 1 partnera - mojego męża. Na pierwsze próby stosunku musiał czekac 3 miesiace na regularny seks 5 miesięcy. Ale teraz mam tez 26 lat, seks jest dla mnie wazny i gdybym została sama i spotkała kogos,kto mi sie podoba, to niby dlaczego miałabym sobie odmawiac przyjemnosci? To nie prawda,że tylko mężczyznom zalezy na seksie! Zdrowym kobietom także. Nie mówie,że musi byc od razu seks, ale nie jestem naiwna cnotka niewydymka,żeby pytać czy to zawczsnie,że facet próbuje...Przede wszystkim patrzyłabym na jego reakcję, gdyby, akceptował moja odmowę i widziałbym,że jest szczery szybko zmieniłabym zdanie:)) Całowanie na 3 randce to za wczesnie, zwłasza 2 dorosłych osób. Jestem dojrzałą kobietą, wiem co do czego i jak;) nie udawałabym idiotki. To zachowanie dziewicy albo 50 letniej rozwódki po przejsciach (która ma prawo sie bać), a nie niby zdrowej kobiety u progu momentu kiedy jej seksualnosc jest w najwiekszym rozkwicie....

Tak czytam.... i odkąd mówimy po 3 spotkaniach o ZWIĄZKU?? Dlaczego niektórzy tak ubolewają nad pozycją mężczyzny w tej znajomości? Przed sexem w ogóle najlepiej zrobić badania, żebym jakimś syfem jeszcze nie zarazić się.

nie tak latwo... . bardzo ladna- juz po Twoim nicku mozna duzo wywnioskowac zabawne tylko się usmiecham ale zyczę Ci macania juz przed 1 spotkaniem hehe wiesz co, naprawde mi Cie zal :O mam 26 lat, i faceta od 5 lat . Poszłam z nim do łózka po ponad 2 mcach znajomosci. Pewnie dla Ciebie za mało?? :P Zanim jednak doszło do seksu, było cós o czym Ty zdaje sie nie masz pojecia (bo albo sie bzykmy albo nie robimy absolutnie nic)- dotyk, pocałunki itd. Czytam co piszesz i utwierdzam sie jedynie w przeoknaniu ze jestes holerną hipokrytką .

a ja przespałem sie z pewną kobietą na 3 randce i od lat jestem bardzo szczęsliwych męzem tej cudownej kobiety jacy ludzie-takei historie. kązdy ma inaczej