Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość błagam o porady

mam 25 zł dziennie na pzeżycie dla 4 osób

Polecane posty

Gość błagam o porady

co kupować , co gotować żeby starczyło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
warzywa są teraz tanie - dusić, piec, gotować ziemniaki, marchew, kapusta, kalafior, cebula, pomidory, ogórki, zielenina przyprawy, olej i kilka dań da sie zrobić zupy z ryżem (kupowanym na kg a nie w woreczkach (jest 3 x tańszy)), kluchami, ziemniakami, gęste, syte tanie mięso to kurczaki - całe, 6 zł za kg masz udka, pierś na drugie i korpus na zupę (skrzydełka na drugą)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na pozor szczesliwa zona
kolezanka ma 8 i tak nie jest zle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na pozor szczesliwa zona
rob dania garmazeryjne, bigos, fasolka, bigos z cukinii teraz jest tania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jenk
zapiekanki -syte i duzo -kapusta ,ziemniaki -resztki wędlin ,do chleba pasty ,pasztety warzywne, makarony z warzywami ,grzybami ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dania z kaszami,ryżem i warzywami oraz pieczarkami,kotlety ziemniaczane z sosem pieczarkowym,zupy są tanie ale smaczne i zdrowe,łazanki warzywne,leczo,bigos warzywny,makaron z piersią kurczaka i sosem.Na 4 osoby ok.0,5 kg makaronu np.muszelki 0.5 kg piersi kurczaka ,1 duża cebula

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo tania i pyszna potrawa
naprawde smaczna! dla 4 osób: 1,5-2 szkla kaszy ugotowa w 2 razy wiekszej objetosci wody (3-4szkl) az ziarenka wchłoną calą wodę. Można tez w bulionie, jest lepsza. Naczynie zaroodporne lub inne do zapiekania wysmarowac margaryna i wysypac bulka tarta (ktora mozna robic z uschnietego niezuzytego chleba). Resztkie mięsa z obiadów, jakies kawalki kiełbas, mięso z rosołu itp wymieszac z kaszą. dodać 2 lyżki koncentratu pomidorowego. Mozna tez jakies ugotowane warzywa. wszystko wymieszac i dac do naczynia. zapiekac pol godziny w 180C. Mozna wierzch polac smietana, albo posyoac serem, albo ulozyc surowe pomidory... cały ten spory, smaczny (serio! mimo iz nas stac, gotuje to czesto bo wszyscy b lubia) posiłek dla 4 osob nie bedzie kosztował więcej jak 5zł. PS tania i pozywna jest fasola. Ziemniaki kupuj na kilogramy w warzywniakach, a nie takie torny pakowane po np. 2kg jak w lidlu - bedzie 4 razy taniej. Mozesz na parapecie nawet lub przd domem, jak nie mieszkasz w bloku posiac jakies warzywa - np. pomidory kilka krzaczkow w doniczkach. PS 25zł na jedzenie dla 4 osob to nie jest mało. Niby 6,25 tylko na osobe, ale w kilka osob jest taniej wszystko robic. Jednej osobie za te 6,25 jest ciezko. PS mozesz tez na innych rzeczach oszczedzac. Ja jakis czas temu bylam w ciezkiej sytuacji przez 2-3 lata i nauczyłam się wiele różnych sposobów na oszczędzanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo tania i pyszna potrawa
gdybys dokąłdniej opisala swoja sytuacje (gdzie mieszkasz, jak zyjesz itp) to spróbuje Ci dac troche porad. Ja przez ostatnie 2-3 lata musiałam sie utrzymac za 700zł sama (w tym rachunki! mieszkalam w domu jednorodzinnym) wiec wiem co znaczy kombinowanie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Generalnie - sposobów oszczędzania ,żeby przetrwać jest sporo i byl już taki temat na kafe, ale chyba dość dawno . Zakupy w dyskontach, robienie jedzenia w domu , stosowanie tańszych zmaienników w chemii domowej ( tu trzeba miec troche doświadczenia i samemu wypróbować ;) ) . Latem jest spore pole do popisu dla chcących gotować oszczędnie :) Nie wiem jak u Was , ale u mnie teraz jajka są dość tanie...można z nich oraz z warzyw zrobić sporo potraw ( np.ziemniaki + jajka gotowane w sosie koperkowym ; jajka gotowane utarte z dodatkami jako pasta na chleb ;rozgnieciona reszta groszku z puszki z odrobiną czosnku i oliwy - to samo - sposobów na pasty do chleba jest zreszta sporo ). Wszelkie sałatki, surówki, zapiekanki, "bigosy " , zupy - śmieciuchy ;) Majonez robiony w domu - tanszy i zdrowszy;) , kompoty z owoców sezonowych ( jesli masz działkę albo znajomi mają ) zamiast kartonowych soków kupnych ;) robienie domowej tartej bułki , samodzielne robienie"musli" z tańszych składników ,wykorzystanie resztek pieczywa w formie grzanek do zup - kremów itd. Jutro na obiad robię kotlety z kaszy gryczanej i bialego sera z sosem pieczarkowym i surówką z kiszonej kapusty - na 4 osoby wychodzi ok 10 zł , ale nie każdy to lubi ;) Można zrobić placki z ziemniakow, które zostały z poprzedniego dnia - na słodko z cukrem pudrem czy na ostro zpodsmażoną cebulką czy skwarkami . W sumie - nie gotujemy na "duży zapas" a jesli coś zostanie to nie wyrzucamy, tylko myślimy jak to wykorzystać ;) powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czemu ?
Najlepiej gotować zupę na 2 dni. Ziemniaki ryż, kasza, czy lane ciasto do zupy są tanie. Na drugie danie zawsze coś wymyślisz. Choćby skrzydełka czy pałki z kurczka z piekarnika...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gdzie (w jakim regionie) mówi się - pałki? bo przeciez kurczak ma nogi, udka, skrzydła, pierś, korpus, ew. można z niech zrobić połówki albo ćwiartki ale pałki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siad laski do laski
a u nas się mówi mikrofony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas są "dramstiki" nie łapałam na początku co to jest:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewa jak zwykle na temat
Ewa nie napisze nic na temat tylko musi się czepić. Akurat określenie pałki jest dość popularne, ja jestem z Warszawy i tu też się spotyka. Co do oszczędnego gotowania - ważne jest planowanie posiłków i zakupów. Ja zawsze staram się tak planować posiłki, żeby albo nagotować od razu na dwa dni, albo żeby obiad z jednego dnia dało się łatwo i tanio przerobić na coś innego na drugi dzień. Na więcej niż dwa dni nie gotuję, bo na pewno bym wyrzuciła. A nie wyrzucam nic, dzięki planowaniu, Nie jem też staroci, bo nie robię zapasów rzeczy łatwo psujących się, tylko dlatego, że jest promocja. Moje oszczędzanie wygląda tak, że zakupy robię z listą, a na liście są tylko rzeczy naprawdę potrzebne. Jak najwięcej warzyw kupuję na tagu, dwa razy w tygodniu mam na osiedlu duży targ warzywny i tylko wtedy kupuję. Tam też kupuję jajka, mam zaufaną panią od której raz na jakiś czas kupuję całego kurczaka do pieczenia, pół mrożę, pół robię od razu i dla 2 osób mam na dwa dni, bo ja jem mało mięsa, nie bardzo lubię. Jak kupuję jakieś droższe mięso (wołowinę, cielęcinę) na gulasz to daję maksymalnie dużo warzyw (teraz zwłaszcza jak są tanie), więc jednego dnia zjadam sos z mięsem, a drugiego - warzywny., albo odwrotnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rano nie miałam czasu,to po łebkach napisałam.Teraz postaram się dokładniej.0,5 kg fileta z kurczaka pokroić w kostkę(ok 8 zł),dużą cebulę pokroić w małą kostkę,wszystko podsmażyć na niewielkiej ilości oleju,podlać wodą lub bulionem i dusić do momentu,aż mięso będzie miękkie,2 duże marchewki,1 duża pietruszka , kawałek selera,utrzeć na tarce o grubych oczkach,podsmażyć na niewielkiej ilości oleju i udusić do miękkości(warzywa ok 2zł).Wszystko połączyć i w szklance wody rozrobić 1 łyżkę maki pszennej i 3-4 łyżki śmietany 18%,wlać do mięsa z warzywami i gotować do momentu aż sos zgęstnieje , przyprawić solą i pieprzem,ugotować( na 4 osoby) ok 0,5 kg lub więcej makaronu świderki,rurki lub muszelki i dodać do potrawki ,razem wszystko gotować na małym ogniu,aż sos dokładne otoczy makaron.Tą samą potrawkę można podawać z ryżem,kaszą gryczaną lub pure ziemniaczanym.Krokiety z pieczarkami i żółtym serem+ barszczyk czerwony do popicia,gołąbki cygańskie,(podam przepis jak będziesz chciała),kopytka , knedle z farszem jak na ruskie pierogi,mięsem,lub owocami,pampuchy z gulaszem lub sosem owocowym,kluski śląskie z sosem pieczarkowym .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Roxy26l
Ja piorę w orzechach indyjskich, 8.50 na 6 mieś taki jest koszt , nie lubie detergentów. A przy okazji tanio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Roxyroki
a ja piore w obierkach z ziemniakow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość błagam o porady
dziękuję wszystkim za odzew, niestety tak się stało że przez pewien czas mam trudną sytuację materialną mam nadzieję że jakoś to przetrzymam , oczywiście że ugotowanie taniego obiadu nie stanowi takiego problemu zwłaszcza jak wiele osób podkreślało warzywa są obecnie dość tanie, ale w ciągu dnia trzeba zjeść i śniadanie , obiad i kolację a dzieci jeszcze wołają podwieczorek, a to już niestety trochę kosztuje , ja jestem na diecie więc mało jem , mój mąż też wie że jest kryzys więc nie wybrzydza ale dzieciaki - no cóż im nie da się wytłumaczyć że jest ciężko , mają swoje ulubione potrawy i nie da im się wepchnąć "na siłę" czegoś czego nie lubią, niestety zupy u nas nie cieszą się dużym powodzeniem nad czym ubolewam , raz na tydzień-dwa uda się że zjedzą ale nie częściej,tak jak piszę tanie obiady to nie problem, ale trzeba kupić a to jakiś serek , wędlinkę, pasztecik , jogurt , wogóle mnóstwo półproduktów żeby cokolwiek ugotować , z samego kawałka mięsa nie da się nic smacznego wyczarować, dajecie wiele cennych rad ale większość jest mi już znana i wykorzystywana, niestety kiedy skończą się półprodukty np olej przyprawy mąka itp to te 25 zł nie starczy żeby uzupełnić braki i kupić jedzenie ale piszcie kochane, czytam i jestem wdzięczna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkeee
mogą być jeszcze racuchy, kopytka, kotlety ziemniaczane - ja np. bardzo lubie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jestem na utrzymaniu
To nie kupuj wędlinki tylko kp kawałek mięsa i sama upiecz, wyjdzie ci dwa razy taniej, a na pewno zdrowiej i sama dobierasz przyprawy. To samo pasztet - możesz upiec sama pasztet w dużych ilościach, podzielić na kawałki i mrozić. Potem wyjmujesz taki kawałek, zjadacie w dwa dni, potem dla odmiany domowa wędlina i tak na zmianę. Trzeba się narobić, ale albo chce się taniej, albo wygodniej. Serki owocowe - zastąp jogurtem naturalnym z owocami (sezon, tanie) i miodem. Jak wyżej - wyjdzie taniej i zdrowiej. Na podwieczorek zrób budyń lub kisiel - zrobienie w domu to żadna filozofia, a nawet te torebkowe nie są strasznie drogie. Nie kupuje takich produktów specjalnie dla dzieci - paróweczek, serków, wędlinek z buzią misia - po pierwsze ich jakość pozostawia wiele do życzenia, po drugie wychodzą one zdecydowanie drożej niż "dorosłe".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wita-minkaa
1.Kapusta na słodko- do garnka poszatkować kapustę młodą (dużo bo potem oklapnie), skroić marchewkę, pietruszkę, koper, zalać bulionem (kostki) i dusić aż do miękkości. Przyprawić curry, pieprzem i czym tam jeszcze masz ochotę. Można samą kapustę podawać do ryżu, zemniaków itp, albo zagęścić odrobiną mąki ziemniaczanej. 2. Łazanki- makaron (w zależności ile chcesz zrobić tych łazanek) ugotować, kapustę kiszoną , pieczarki lub inne grzyby (zamiast grzybów można jakieś resztki mięsa, kiełbasy) wszystko osobno ugotować lub podsmażyć zmieszać doprawić solą i pieprzem pyszota

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie owoce sezonowe nie sa tanie, skad te pomysly? Wisnie 8, czeresnie 16, jablka 4,50, porzeczki 8

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jestem na utrzymaniu
A skoro wszystko roisz pod dzieci, to radzę jednak przemyśleć zmianę postępowania, bo dzieci nie powinny sterować wszystkim co się dzieje w domu. Muszą wiedzieć, że nie zawsze będą dostawać to, co chcą, bo w życiu różnie bywa. Napisz jakie to są potrawy ulubione dzieciaków, to może wspólnie pomyślimy, jak to zrobić, żeby dostawały to co lubią, ale np. w nieco zmodyfikowanej postaci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jestem na utrzymaniu
Są tańsze niż w innych porach roku, kiedy można kupić importowane ścierwo za bajońskie sumy lub mrożonki, które wychodzą jednak drożej niż teraz świeże i z polskich upraw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wita-minka -aleś mi smaka narobila na lazanki :D jestem na utrzymaniu - masz rację co do ustepowania dzieciom - im większy maja wybór tym bardziej czasem wybrzydzają;) Sposobem na to może być zrobienie jadłospisu na tydzień - WSPÓLNIE Z DZIECMI - , zrobienie zakupów na te posiłki i trzymanie się konsekwentnie menu . Tym bardziej, że 25 x 5 to 125 zet - można calkiem sporo kupić , jesli się kupuje z listą i tylko rzeczy niezbędne. Nie wiem tylko ile lat mają dzieci - całkiem małym pewnych rzeczy wytłumaczyć się nie da .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jestem na utrzymaniu
Raczej 25 x 7 czyli 175 zł na tydzień :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×