Mogłybyście być z facetem, który nie byłby w stanie Was obronić?

Czy to ze względów fizycznych (chuchro), czy psychicznych (tchórz).

Raczej nie, ale miłość potrafi nas zaskoczyć, więc nigdy nic nie wiadomo.

raczej nie

Żyjemy w cywilizowanym kraju przed czym miałby cię bronić?

Na pewno nie, facet ma być facetem i koniec :) W końcu ja tez staram sie kobieco wyglądać i zachowywać sie jak kobieta :p

Bywa przecież różnie - nie wiadomo na kogo sie natkniesz... Mało to napadów, gwałtów itp? Nawet chamskich zaczepek...

tak moj chlopak jest taki delikatny, watpie ze umie sie bic, nosi okulary, i jakos go kocham :)

Faceci w naturze są stworzeni, żeby nas bronić, dlatego są wyżsi i silniejsi. Więc nie, nie mogłabym być z kimś, kto pozwoliłby, żeby mną poniewierano.

Gdyby zaszla taka sytuacja ze jestesmy zaczepiani przez gang i on ich ignoruje i spokojnym krokiem odchodzimy, on mnie trzyma za reke, tego nie uwazam za tchorzostwo.

wiec trudno wyczuc , ktory taki jest. jesli napadnie go 5 bandytow , to i tak nie mialby szans. Facet na codzien powinien bronic przed zlym slowem, nieeleganckim czyims zachowaniem. protestowc, kiedy ktos sie o niej zle wyraza.

Niestety nie aż taki cywilizowany ten nasz kraj, trzeba na siebie uważać. Zwłaszcza nocą, jak się wraca z imprez. Ja już nieraz słyszałam o pobiciach czy porwaniach.

dam przyklad - jak Rydzyk obrazal szwgierke Kaczynskiego, to ten powinien jej bronic- slowem i zachowaniem,to byłoby męskie.

zaczepiani przez gang hahahah buhehehehe haha :D :D :D

mems sorry ale ty akurat ejstes taka brzydka, ze nie masz sie czego obawiac...ze jakis gang was zaczepi jak bedziesz szla z chlopakiem. do autora watku: no to chyba nie chodzi sie z chlopakiem tam gdzie jest niebezpiecznie prawda?

myslicie ze wasz chłopak obroni was przed np 3 kolesiami w dresach?

moj by raczej nie dal rady ale przeciez nie szwedam sie z nim po nocach albo w jakichs podejrzanych miejscach wiec czemu mam sie tego obawiac?

Głupki. Nauczyciel Brusa Lee mówił. Jak masz czarny pas i cię napadną to uciekaj. Sztuka walki bez walki. Madry strateg i prawdziwy wojownik walczy w ostateczności. Nie da zrobić swojej dziewczynie krzywdy, ale jesli moze z nią odejśc bez walki, albo z nia uciec, to zrobi to. Dopiero w ostateczności, kiedy nie będzie takiej możliwości, bo np. będa otoczeni i jego dziewczyna będzie zaczepiana, będzie walczył. Dorośnijcie. Jeśli napastników jest np 4, to mają 8 rą ki 8 nóg do kopania. Prawdopodobnie też maja noże, lub inną broń i nic do stracenia. Chłopak ma tylko dwie ręce, zwykle nie ma broni i ma do stracenia całe życie. Jeśli będzie w takiej sytuacji zmuszony walczyć, to nie będzie bił po mordach, bo z kilkoma napastnikami nie miałby najmniejszych szans. Będzie musiał stosować zasadę jeden cios / jedna technika - jeden wyeliminowany napastnik. I będzie ich musiał wyeliminować w mniej niż 15 sekund. To oznacza, że albo ich pozabija, albo ciężko okaleczy. Tak czy owak, jeśli wygra, grozi mu więzienie lub płacenie dożywotniej renty dla trwale okaleczonych. jesli przegra będzie trupem, a dziewczynę i tak pobiją lub zgwałcą. Więc sobi sami odpowiedzcie, czy nie lepiej uniknąc walki jeśli można, nie zostawiając dziewczyny na pastwę losu. Ucieczka w takiej sytuacji nie jest tchórzostwem, tylko zdrowym rozsadkiem. Jeśli macie romantyczny obraz walczącego faceta, bo ktoś powiedział brzydkie słowo na dziewczynę, to jeszcze nie dorośliście.

Porwania są tylko dla kasy lub innych rządań Gang haha ale się uśmiałem

no wlasnie pieknie napisane. po prostu trzeba unikac niebezpiecznych miejsc, nie chdozic poznym wieczorem ani w nocy tym bardziej :O nie chdozic po jakichs pustkowiach gdzie nie ma ludzi zadnych, a problemu nie bedzie :)

orzeciez mems nie jest bezydkanie wiem o co wam kamana

nie ma mowy zeby zwykły facet a nawet ten który cos trenuje pokonał 3 napastników,oni go zadepcza jesli zaatakuja równoczesnie

a kto tu mowi ze wymagamy od faceta by bił się z 5 dresami, ktorzy nas zaczepiają? Moze od razu z 15? W takiej sytuacji to logiczne ze trzeba uciekac ile sił w nogach bo obity byłby nie tylko chłopak ale i dziewczyna Juz cipki nie wyolbrzymiajcie sytuacji i podawajcie absurdalnych przypadkow zeby pokazac ze brak jaj jest normalny. W zyciu nie byłabym z facetem ktory nie zareagowalby gdyby ktos mnie obraził, popchnął, zaczepił, tylko juz prosze bez tekstów o 15 - osobowych gangach czyhających na spacerujące pary

. . ja kiedys bylam z moim (jeszcze wtedy) chłopakiem w górach, wieczorem wyszliśmy na drinka- bylismy tylko we dwoje, przy stoiliku obok bawiło się kilku facetow, tak. 25-30 lat... jeden z nich podszedł i poprosił mnie do tanca, odmowilam...a on powiedzial "TO SPIERDALAJ SZMATO" ...a odmowilam naprawde grzecznie, chyba nawet z uśmiechem, moj M. AUTOMATYCZNIE strzelił go w pysk:) AUTOMATYCZNIE ! nawet nie zdążyłam mrugnąć ! później on też powiedział, ż nie zdążył się zastanowić na tym, że przecież ten chłopak był z kilkoma kolegami, my w obcej miejscowosci, itd...oni to mają we krwi;) to taki instynkt... w styuacji zagrożenia, gdy ktoś nas obraża oni bronią- zamiast pomyśleć logicznie co robić:)

nie! facet musi byc silny i męski.

. . a po za tym, nie rócie z nich takich cipek :) mój narzeczony/brat/tata mawiają "morda nie szklanka" :) (a absolutnie nie są "łysymi dresami")... chyba wolałabym pozbierać z ziemi swojego ukochanego, który mnie dzielnie próbował bronić, niż z nim uciekać:D...mówię poważnie!!!

no chance jak wystawilas swoje sztuczne cyce to nie dziwne ze facet do was podszedl i cie zaczepil, durna szmato. pewnie od razu sobie skojarzyl co to za jedna ;)

Dzięki Chance, w końcu jakaś normalna sytuacja. :D O coś takiego mi chodziło.

policjantt nie ma mowy zeby zwykły facet a nawet ten który cos trenuje pokonał 3 napastników,oni go zadepcza jesli zaatakuja równoczesnie Akurat to jest możliwe, tylko, że polscy prokuratorzy i sędziowie sa przychylni bandytom i zrobią z bandziorów biedne poszkodowane ofiary. Obywatel w tym kraju w praktyce nie ma prawa do obrony. Trzeba wymienić najpierw 80% sędziów i prokuratorów.

faceci lubią subtelne, delikatne kobietki a my lubimy silnych, dobrze zbudowanych zdecydowanych facetów. Ja w tym nic odkrywczego nie widze ale czuje ze w tym temacie jest potencjał na zlot sfrustrowanych prawiczków i ofiar by zwyzywac nas troche od szmat:D:D

szlam kiedys z facetem, w nasza strone szedl pijak, facet zaczal uciekac