Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość swiezamama

mąż zwyzywał mnie od grubasów. zabolało strasznie :(

Polecane posty

Gość gość
gruby czy chudy jakas kultura obowiazuje. jeszcze jak brak tej kultury u osob najblizszych, w tym przypadku u meza to juz jest kiepsko. maz to kawal chama i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
mam znajomego koles 110kilo a jak go ktos umowil na randke w ciemno z laska to marudzil, ze grube mu sie nie podobaja ( miala tak 70-80 max) hipokryzja i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeżeli autorka miała anoreksję to znaczy, że jest na tym punkcie bardzo ale to bardzo wrażliwa, i po prostu nie można jej po tym jechać. Nie wiem z jakiego powodu się pokłócili, ale najwyraźniej autorka musiała dobrze argumentować, bo facet zaczął używać ciosów poniżej pasa. Bo waga nie była powodem kłótni, tylko pojawiała się jako temat zastępczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez mam taki element w domu
Mam podobnego meza do Twojego i moj tez mi pwoiedzial cos podobnego :( moze nie nazwal swinia ale tez delikatny nie byl. Po 2 dzieci mialam plus 24kg i dalej tylam. Maz powiedzial mi co o tym mysli, ze z nie taka kobieta sie zenil, ze powinnam schudna, ze jak ja wygladam :( i takie tam :P Po przeplakanych 2 dniach kiedy prawie caly czas sie klocilismy ( bylam wtedy 4 miesiace po urodzeniu drugiego dziecka) pytam go czy Ty faktycznie tak myslaisz czy chiales mi dogryzc? A ona na to, ze tak mysli i nie cofnie tych slow. :( Wiec znowu klotnia ale potem kiedy to wszytsko przemyslalam doszlam do wniosku, ze maz MA RACJE i zaczelam cwiczyc do tego potem doszla dieta. Teraz jestem juz lzejsza o prawie 20kg jescze te 4kg mi zostalo ale do lata zrzuce. Autorko, nie warto marnowac zycia na to zeby byc grubasem. Zadbaj o siebie bedziesz szczesliwa, tak jak ja . Teraz kupuje sobie fajne ciuszki, buty na obcasie i mezus wariuje na moim punkcie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
ale co innego wziac sie za siebie dla siebie a co innego pozwalac potencjalnie najblizszemu czlowiekowi na gnojenie sie i wyzywanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
wiesz chodzi mi o radykalne postawienie granic i powiedzenie facetowi, ze nie zyczysz sobie takich tekstow bo inaczej jak teraz zaczniesz chudnac on bedzie cie dalej w taki sposob "motywowac" jak mu cos nie przypasuje a z diet polecam 3d chilli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszystkie na kafe tyją przez tarczycę. Co za czasy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DO TYCH CO NIE TYJA W CIAZY
Zawsze miałam super figure, nigdy się nie objadałam, zresztą jem jak mi się przypomni, ze trzeba cos zjeść. Lubilam i nadal lubie cwiczyc. 3 razy bylam w ciąży i zawsze pooootwooornie utyłam. Sama się nie poznawałam w lustrze. Nie obzeralam się absolutnie. Nawet nie jadałam kolacji- nigdy nie jem. Jednak były to ciaze zagrozone, przelezane w lozku, do tego brałam hormony od których zbierala mi się woda. Co wy na to madrale???????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
faktycznie sa kobiety, ktore w ciazy wyjatkowo tyja. ale dobrze ciaza ciaza, wszystko zalezy od tego czy kobieta pozniej bierze sie za siebie czy nie. bo miec pozniej 20 kg nadwagi i sie usprawiedliwiac, a to dlatego ze trudna ciaza to troche kiepsko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DO TYCH CO NIE TYJA W CIAZY
Autorka napisala, ze jest 4 mies. po porodzie, schudla 14 kg. To mało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie pisze tu o przypadku autorki. raczej kieruje to do kobiet, ktore przez lata sa zapuszczone i wymowke maja zawsze jedna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DO TYCH CO NIE TYJA W CIAZY
Jeśli chodzi o mnie to zaczelam odchudzanie już w szpitalu :) jadlam po pol porcji każdego posiłku. W 5 dobie po cc jezdzilam już rowerem. Wzielam się za siebie ostro i doszłam do dobrej figury w pol roku. Natomiast maz nigdy by mi tak nie powiedział. On nawet nie lubi tego mojego odchudzania. Zawsze mowi, ze wyglądam swietnie i to mnie wkurza. Wole szczerość. Nawet okrutna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DO TYCH CO NIE TYJA W CIAZY
Jeśli chodzi o mnie to zaczelam odchudzanie już w szpitalu :) jadlam po pol porcji każdego posiłku. W 5 dobie po cc jezdzilam już rowerem. Wzielam się za siebie ostro i doszłam do dobrej figury w pol roku. Natomiast maz nigdy by mi tak nie powiedział. On nawet nie lubi tego mojego odchudzania. Zawsze mowi, ze wyglądam swietnie i to mnie wkurza. Wole szczerość. Nawet okrutna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DO TYCH CO NIE TYJA W CIAZY
Jednak niektóre dziewczyny nie maja silnej woli i motywacji do odchudzania. Jak już się przytyje np. w takiej problemowej ciąży to później jest ciężko. Zwlaszcza przy braku czasu, pieniędzy i odpowiedniej wiedzy. System opieki zdrowotnej powinien obejmować jakimiś specjalnymi programami ( dietetyk, ćwiczenia) osoby lub nawet cale rodziny z nadwaga. Wiedze na temat prawidłowego zywienia powinno zdobywac się od przedszkola a przyszle matki w szkole rodzenia. Otylosc to choroba spoleczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moim zdaniem facet nie ma prawa powiedziec nic zlego na temat wygladu kobiety, ktora dopiero co urodzila mu dziecko. nie ma i juz. no k****a ludzie. niech sam zaciazy ciekawe jaki bedzie szczuplutki. ped.ał. ja rozumiem jakby minely conajmniej! 2/3 lata od porodu, a babka by sie dalej pasla, to moglby delikatnie napomknac. mnie tez strzela jak slysze takie teksty. chociaz zawsze bylam szczupla, przez ostatnie pare lat uprawiam duzo sportu, i moj facet sie przyzwyczail, ze jestem "wyrzezbiona", teraz po zimie przybylo mi ze 4 kg, co od razu po mnie widac, po nogach i brzuchu, i uslyszalam od niego niby delikatnie, ale jednak, ze jest mnie wiecej. ale go zjechalam z gory na dol i wie ze nie ma co podnosic tematu, bo ja umiem o siebie zadbac i jesli cwicze to dla siebie a nie dla niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DO TYCH CO NIE TYJA W CIAZY
Druga rzecz to aktywność fizyczna. Nie musi to być jakiś np. aerobik. Wystarczy pojechać z dzieciakami rowerami lub wozkiem (można biegac) na boisko i tam pobiegać z dziecmi, pograc w pile lub wogole robic cokolwiek. Ruszac się po prostu. Okna mojego domu wychodzą na boisko, ojcowie tak się bawia z dziecmi, matki raczej siedza i patrza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
w ciazy jest hustawka hormonalna i nawet gdy kobieta je dla dwojga a nie za dwoje, moze jej sie tluszczyk odkladac, szczeglnie gdy ciaza jest przelezana i zagrozona to raz, dwa- bezposrednio po ciazy, w pologu, kiedy cialo jest obolale jakos raczej ciezko cwiczyc tym bardziej przy malym dziecku, od ktorego jest sie uzalezniona- bo stawiam ze taki "cudowny" maz raczej z dzieckiem nie zostanie by zona mogla na silownie pojsc kolejna sprawa- okres karmienia piersia. nei dosc, ze z dieta ciezko, bo niektore produkty moga uczulac malenstwo, to po wysilku mleko staje sie kwasne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to mu powiedz, ze schudniesz i poszukasz dla odmiany kogoś kto będzie cię kochał i szanował.... nie pozwoliłabym na to, by mi ktoś ubliżał a już mąż to na pewno... różne w życiu mogą spotkać rzeczy, jak pojawią się zmarszczki to co niby botoks wstrzykiwać itp chore....dla mnie ludzie co patrzą na to co zewnętrzne są niedojrzali, płytcy....czy oni sami są perfekcyjni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czasem grubym kobietom przydadza sie takie szokujace słowa od meza, bo grube nazywaja sie puszyste i mysla ze maz to akceptuje bo cicho siedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wyzwiska - dziękuję za taką motywację

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najgorsze dla mnie jest to że ona już całkiem sporo zrzuciła a jest dopiero 4 miechy po porodzie.Ja mając dziecko w tym wieku czułam się tak wymęczona nocnym wstawaniem i opieką nad smykiem że diety i ćwiczenia to była ostatnia rzecz o której myślałam. Miałam na to siłę dopiero gdy smyk skonczył jakieś 8 miesięcy i przestał być tak absorbujący. Jak znam życie to autorka wpadnie w kompleksy i nawet jak dojdzie do wymarzonej wagi to będzie sie wstydzić swojego ciała. A wtedy biedny mężuś będzie narzekał że ona nie chce się z nim kochać, ani się przy nim rozebrać.I znów będzie ją wyzywać.Tym razem od oziębłych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blondynka26
Witam przeczytalam historie jak bym czytala o sobie i zdanie mam podzielone i Ci co pocieszaja maja racje i Ci co do pieprzaja ja to juz wszystkiego probowalam naprawde i gowno dalej jest jak jest moze jestem glupia ale juz jestem tak psychicznie wyniszczona ze postanowilam byc anorektyczka lepiej byc za chuda niz byc taka jak teraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misia871
Ja wyzwiska od "grubasow" "ciezarowa" slysze non stop slysze tez ze mam robic brzuszki albo pobiegac najgorsze jest to ze ja nieczuje sie gruba waze 64 kg to chyba nie tak duzo a brzuch no coz po dwoch cesarkach nie wyglada jak od modelki z teledyskow na vivie ale bola takie slowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi kiedys tez tak powiedzial, bardzo mnie to zabolalo a najsmieszniejsze jest to, ze on przy wzroscie 176cm wazy 105 kg. Sama widze jak wygladam. Czasami mowie ja to zgubie a ty z ta geba i intelektem zostaniesz na cale zycie. Guzik mi to daje. Jeszcze rok temu nigdy bym nie przypuszczala, ze cos takiego powie. Stalam za nim w jego najgorszym okresie zycia, jestem uzalezniona od niego finansowo ale wiesz co???? Mam go w nosie. Moze i mam te 15kg zaduzo ale jestem piekna. Urodzilam mu dwoje cudnych dzieci. Troszczylam sie jak o malutkiego dzidziusia, nie zdradzam go jak jego piekna, szczupla pierwsza zona i dobrze mi z tym. Mam honor, mam szcunek do siebie u innych takze. A ON niech sie wali. Nie jest godzien mi butow pucowac. Tak. Najpierw popatrz na siebie a potem dowalaj innym. Sorki wyrzylam sie troche.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny przestancie ciagle wyjezdzac z argumentem w postaci problemu z tarczyca. Moznago go miec i byc szczuplym Jedyne co najwazniejsze to samodycyplina. Zapamietajcie sobie i wprowadzcie w zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×