Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

blanka 78

Czy chodzicie co niedziela z dziećmi do KOŚCIOŁA ?

Polecane posty

Jak w temacie. Czy chodzicie, czy nie zawsze, czy wcale? Ile lat mają Wasze dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamam Jasieńka
My nie chodzimy, chyba że w większe święta, parę razy do roku. Syn ma 4 lata, myślę,że za rok jak będzie chodził do zerówki, gdzie jest religia będziemy chodzić systematycznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amalletta
na czyje zlecenie prowadzisz ankietę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niestety nie chodzimy
nawet nie wiem dlaczego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie prowadzę żadnej ankiety. Pytam z ciekawości, bo sama mam córkę 5 letnią i sporadycznie chodziliśmyz nią do kościoła, ale myślę od sierpnia to zmienić i zacząć chodzić systematycznie co niedzielę, by wdrożyć córkę do takiego obowiązku, bo właśnie od września zacznie naukę religii i wstyd jak Pani zapyta a dziecko nie chodzi do kościoła, czy nie wie zabardzo co tam jest.... Myślę, że nawet dziś pójdziemy, zobaczę jak się uda jej wysiedzieć całą Mszę.... Do tej pory chodziliśmy od czasu do czasu, częściej sami bez dziecka. Z dzieckiem np na Wielkanoc, Bożenarodzenie, czy jak Msza ślubna, z chrzcin w rodzinie była.... Chyba najwyższy czas by zacząć chodzić systematycznie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blanka ...
A po co chodzi sie do Kościola? Chyba nie po to by nie było wstydu przed Panią a raczej by się pomodlic. Dziwne jest podejscie, zaczynamy chodzic do kosciola bo trzeba dziecku wdrazac ten obowiazek, bo co ludzie powiedza, bo zaczyna religię ... odpuście sobie bo to nie jest istotą uczęszczania do kosciola !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amalletta
jeśli ma być wychowana w wierze kk, to raczej tak :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chodzimy na msze dziecięce do Dominikanów, ale nie po to, żeby nie było potem wstydu przed katechetka ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie sadze zeby takie chodzenie bo wypada miało sens...raz pokazujecie dziecku o co kamman w mszy i juz, albo niech w telewizorze ogladnie. Zapoznaj ją jak bedzie dorastac z kazda religia, opowiedz o ateizmie i niech potem jako swiadomy człowiek wybierze co jej odpowiada. Nie twórzcie na siłe kolejnych katoli, którzy wierza nie wiedziec dlaczego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie chodzi tylko o Panią od religii, chociaż częściowo też, bo przecież pójdzie potem dziecko do Komuni... Jesteśmy rodziną wierzącą. Sami dopóki dziecka nie mieliśmy praktycznie w każą niedzielę byliśmy w Kościele, potem jakoś nie było czasu, sił, z kim dziecka zostawić i tak leciał rok za rokiem - gdzie szło się od czasu do czasu... Modlimy się w domu, wierzymy w Boga, więc nie chodzi o żaden pokaz. Jedynie do Kościoła jakoś tak wyszło,że nie chodzimy systematycznie. Uważam, czuję też taką potrzebę by zacząć systematycznie chodzić do Kościoła, jak za dawnych czasów....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chodzimy, ale nie systematycznie. teraz główne znaczenie ma moje samopoczucie, bo jak wiem że mogę nie dojść, czy wymiotować na każdym rogu to wolę sobie ta wyprawę darować (a do kościoła nie mamy zbyt blisko, bo ok 2 km). dodatkowo na czas wakacji zawieszone zostały msze dla dzieci o 12.30 i syn niechętnie idzie do kościoła, bo nic się nie dzieje ciekawego :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba rozumiem Cię Blanka 78 - bo mam podobnie. Zawsze chodziłam do Kościoła, ale odkąd mam dziecko jakoś tak wychodzi , że nie idę, bo nawet sama nie wiem co... Mój mąż często pracuje w niedzielę, samej z dzieckiem mi ciężko się wyszykować było i iść, targać wózek po schodach, czy nie miałam też komu dziecka zostawić by spokojnie wyjść do Kościoła... Też myślę nad tym by zacząć chodzić regularnie, tym bardziej, że właśnie dziecko coraz starsze, ma 4 lata i też uważam, że trzeba nauczyć tego obowiązku, wiary.... I też nie chodzi o pokaz, co pani w szkole powie, co powiedzą sąsiedzi, bo teraz mnie nie interesuję co oni mówią (sąsiedzi czy pani w przedszkolu) ale o sam fakt,że ja czuję ,że powinnam uczyć wdrażać dziecko do chodzenie regularnie do Kościoła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość defrt6y7u8i9o0p
Rzadko. Zazwyczaj z okazji jakiś świąt, ślubów.Syn ma 5 lat. Nie lubię chodzić do Kościoła. Codziennie wieczorem odmawiam z synkiem paciorek, mówię mu o Bogu, czasem czytam mu pismo święte. Ale nie znoszę Mszy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hulalakasadfklsadf
Blanka powinnas z nia chodzic odbebnic to zeby dziecko pozniej nie siedzialo jak grek na religii a teksty ze chodzi sie do kosciola zeby sie pomodlic a nie dla pani katechetki to ja moge obsmiac na 3 metry pomodlic sie moge pod krzakiem przy trzepaku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hulalakasadfklsadf
a z wozkiem to bym nie chodzila na masze mozna sie w domu pomodlic jak ma sie potrzebe a targac ten wozek dziecko pozniej w kosciele zaczyna plakac.. ehh nie chodzilabym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blanka ...
Sama tak napisalas ... wiec nie dziw sie reakcji. Ja rowniez nie chodze systematycznie ... wczesniej ze wzg. na prace, bo czesto pracowalam po 12 godz w niedziele. Pozniej jak dziecko bylo malutkie, ale jak mialo ok 8-9 mies, zaczela sie wiosna ... to chodzilysmy czesciej. Teraz mam drugie malutkie wiec tez rzadziej ... Dzisiaj sie wybieramy ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja koleżanka uczy religii
i mówi, że mało dzieci chodzi do Kościoła wcześniej niż od 1 klasy, bo uczy w szkole na swoim osiedlu, widuje dzieci z rodzicami w Kościele, nieraz nawet w szkołach nie chodzą, a zaczynają w 2 klasie jak do Komuni idą... bo wtedy trzeba być na Mszy by zostać do Komunii dopuszczonym, pozaliczać modlitwy... więc często jest tak,że ludzie zaczynają chodzić z dziećmi jak te idą do szkoły, więc nie ma tu nic dziwnego , że i autorka nawet o tym myśli, bo tak robi większość z ludzi. Mało kto chodzi co niedzielę obowiązkowo z niemowlakiem.... Sama nie widzę praktycznie wcale w Kościołach rodzin z wózkami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaraz wyłaczam, bo też się szykujemy dziś już iść, zacząć systematycznie. Napisałam o chodzeniu systematycznym ze względu na naukę religii też, bo uważam za istotne by dziecko wiedziało o czym katechetka mówi, a nie siedziało i nic nie rozumiało.... A nie o to, że "co ona powie, że dziecko nie chodzi do kościoła"... By czuło się gotowe za parę lat przyjąć sakrament Komunii Świętej, nie tylko z obowiazku, bo rodzice tak chcą, ale by samo czuło,że tego chce, rozumiało znaczenie wiary, religii... Biblię mamy w domu, obrazkową dla dzieci, też ją czytamy, oglądamy, opowiadam dziecku o tym, a to też pomoże dziecku po części lepiej zrozumieć co pani powie na religii oraz poznać przypowieści religijne itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kykykyk
Nie zamierzam uczyć córki praktykowania religii. Na razie ma półtora roku, jest ochrzczona. Przy jakichś ciekawszych okazjach odwiedzimy czasem kościół, ot, jak jarmark folklorystyczny, ale mszami męczyć jej nie będę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kykykyk
Ale akurat dzisiaj bym poszła chętnie tyle że... Boję się spojrzeń innych uczestników mszy bo mogą spodziewać się że dziecko będzie niesforne i hałaśliwe, a i faktycznie pewnie od razu byśmy wyszły bo jakoś nie wyobrażam sobie żeby mała nie pragnęła wejść na podwyższenie, szukając... hmm... drabinek? Zimą raz wstąpiłyśmy ale chciała zwiedzać... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idźcie wy ludziska
z tym dzieciakiem do zoo, na basen, do kina, do lasu albo w inne normalne miejsce. ludzie mają nasrane w baniakach - "wdrażać dziecko do coniedzielnego obowiązku chodzenia do kościoła" ja pierdolę! sami widzicie że to wbrew naturze skoro dziecko trzeba do tego tresować. Do takiego zoo to by pewnie leciało na skrzydłach.Ale nie grunt do sibie utrudniać życie i wychowywać w tym duchu następne pokolenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaila29
Zabieranie dziecka do kościoła by uczyć go poczucia obowiązku?:D Wiara to nie obowiązek tylko wolna wola. Ja mam silny charakter i nigdy ale przenigdy nie posłałabym dziecka na msze by "przyzwyczjać" go do "obowiązku":D litości. Dziecko ma prawo wiedzieć czym jest kościół i co to jest masza a także w jakim celu się ją odprawia i poc osię modlimy, ma prawo też wiedzieć że kościół to instytucja a dla wiernych "Dom Boży" ale też to że modlitwa możliwa jest wszędzie, nawet w schowku na miotły;). Moje dziecko ma 5 lat i ma podstawowe informacje na ten temat, wie dlaczego ludzie chodzą do kościoła i wie po co człowiek się modli, wie również kim dla ludzi jest Bóg i dlaczego prosi się go o przeróżne rzeczy. Synek się nie modli, nie zmuszam go do tego bo zwyczajnie nie ma takiej potrzeby. Dzieciak musi dojrzeć do wiary ale najpierw musi poznać jej istotę. Ja z mężem nie chodzimy do kościoła ale wiarę mamy nmocniejszą niż sąsiadki z bloku które po podwórkowym obgadanku idą razem do kościółka;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiatasia
moj ma 4 m-ce, chodze srednio 2 razy w miesiacy z nim do kosciola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ćma cme goni
Mój synek ma 21 miesięcy chodzimy co niedziele do kościoła zawsze razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blanka ...
Moja córka ma 3 latka i od kiedy skonczyla dwa chetnie chodzi do kosciola - sama chce. Ale jak jej sie znudzi to nie trzymam na sile, tylko wychodzimy. Czasami nawet zaraz na poczatku. Jakis czas temu musialam sama ja zabrac z kosciola bo pozdejmowala buty i skakala po schodkach przy ołtarzu. Księża ją znają i nic nie mówli ale jak zaczęła oprzesadzac to ja zabrałam .... szła na bosaka i z krzykiem ... pozniej zrobilam jej dwa tyg przerwy od kosciola.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moja córcia...
ma 6 lat i dużą wiedzę na temat religii samej w sobie, zna co najmniej kilka odłamów i wie na czym polega istota ich wiary a także jakie ma pochodzenie. Córka wie jak została zapoczątkowana wiara chrześcijańska i że nie jest ona pępkiem świata, wie także ile mądrości tkwi w wierze wschodniej i tą wiedzę przekazuję jej w dziecięcym języku tka by była adekwatna do jej wieku gdyż nie chcę by moje dziecko używało pojęć których tak naprawdę nie rozumie tylko po to by zabłysnąć na religii. Córka wie że modlimy się wtedy kiedy tego potrzebujemy a nie codziennie z przymusu bo wtedy taka modlitwa staje się martwą regułą do "odpaplania". Do kościoła chodzimy wtedy kiedy jest taka potrzeba czyli na "żądanie " pani katechetki gdyż dzieci mają obecność notowaną w zeszycie :/....cóż żyjemy w takim a nie innym kraju i powiem wam że byle do pierwszej komuniii św a potem dam dziecku więcej luzu w kwestii samego kościoła .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podnoszę, bo dziś koljena niedziela... My byliśmy tydzień temu, córka się bardzo ładnie zachowywała, grzecznie siedziała. Ja i mąż byliśmy u spowiedzi. Dziś też idziemy do Kościoła, czujemy taką potrzebę, bo jak pisałam wcześniej chodziliśmy zawsze, no i w domu się modlimy codziennie. A jak jest u innych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miksynka
Nie chodzimy systematycznie, jakoś nam się "nie chce", ale modlimy się w domu. Do Kościoała od czasu do czasu. Dużo osób, co wynika z rozmów z nimi, obserwacji, zaczyna chodzić jak dzicko do szkoły, do komunii idzie. Owszem są tacy co chodzą od niemowlaka, ale rzadko, bardzo katolickie rodziny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Synek ma 5 lat i od czerwca chodzimy co niedziele do kościoła.Wcześniej chodził od czasu do czasu ale ciężko był mu wysiedzieć więc nie widzieliśmy sensu. Teraz jest o wiele lepiej , zna już modlitwy umie już trochę powtarzać w kościele . Właśnie się wybieramy;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×