całodobowa opieka nad noworodkiem

Dla mnie kobieta, która się z sobą nie "cacka", to taka, co np. pracuje do 7 miesiąca ciąży, po macierzyńskim wraca do pracy. Ale kobieta, co pracuje do dnia porodu i dzień po porodzie wraca do pracy, to zwyczajna masochistka !

Katerina159 prosimy o nowy wątek. Może tym razem o szwagierce architekt?

Owszem,są i takie,tylko ja takich kobiet nie rozumiem. W życiu na wszystko musi być miejsce. pewnych rzeczy nie wolno omijać, przeskakiwać. Praca to tylko praca, nie można jej stawiać ponad wszystko.

nie wiedzieć czemu wątek zszedł na moje bezpieczeństwo. A nie oto mi chodziło, tylko maluszka. Byłam dzisiaj w agencji niań i nikt się nie zdziwił moją ofertą. Mało tego, wiele kobiet zatrudnia na pełny etat opiekunki, żeby się "w gównach nie paprać". Pal kij motywacja, mój pomysł nie był z księżyca Pozdrawiam

hej Autorko podaj nr tej agencji to skorzystam, bo mam podobny problem

w gwnach nie paprac a to dobre, rodzac dziecko musisz wiedziec ze beda nie tylko wspaniale chwile jak w reklamie, usmeichniete dziecko, szczesliwa mama. Ale do autorki to nie dociera, wspolczuje dziecku i Tobie. A jaki masz plan an wypadek gdyby okazalo sie jutro ze musisz cala ciaże lezec az do porodu, tak tez moze sie zdarzyc. A Twoj maz piojawi sie w domu jak urodzisz???

Agencja nazywa się Demeter i ma dwie siedziby. Jedna na Krakowskim Przedmieściu, w bramie, obok dawnego sklepu sieci "Klub dla Ciebie" czy jakoś tak, drugą na Sławinku, ale o tej siedzibie słyszałam tylko, nie wiem gdzie znajduje się dokładnie

a co Ty z tymi "gównami" zamierzasz robić?! Bo ja zajmuję się moim dzieckiem od chwili urodzin i w "gównach się nie papram". Zresztą po co miałabym to robić? Są przyjemniejsze rzeczy przecież

o tych gównach powiedziała mi pani w agencji pośredniczącej. Nawet na to nie wpadłam. Ja mam inne motywacje.

to ta agencja jakaś lipna musi być, skoro zatrudniania personel, który nawet nie potrafi się poprawnie wypowiedzieć! Radzę Ci - poszukaj bardziej profesjonalnej agencji. Bo to może się odbić negatywnie na Twoim dziecku. Pomyśl- jaki pan taki kram. Dadzą Ci nianię, która np. nie będzie umiała się" paprać w gównach" i co wtedy?

KAterina Ty planowałs ciążę?

Dziewczyny, wykażcie trochę zrozumienia! Po pierwsze autorka pytała o nianie a nie jak ma żyć i wychowywać swoje dziecko. Po drugie, zrozumcie, może iść na macierzyński ale jak będzie chciała wrócić to pracy to jej miejsce będzie zajęte, bo ktoś przyjedzie w ramach kontraktu i przeniesienia z innego szpitala MON, a autorka nie straci pracy, ale zostanie przeniesiona do innego szpitala (domyślam się, że w ramach potrzeb). Szpitali wojskowych jest chyba naście w całej Polsce, więc przeniesienie może byc na drugi koniec Polski. Po trzecie uważam, że wszystko da się zorganizować, jeżeli jest przemyślane, zorganizowane wczesniej. Powodzenia jeszcze raz Autorko.

Moja daleka kuzynka opiekowała się dziećmi w dzień, a druga przychodziła do opieki na noc, spała z nimi , opiekowala się itp. Matka pracuje w Norwegii i przylatuje w każdy weekend do dzieci. (dwojaczki) ...

Jeżeli jeśli tu jeszcze ktoś wchodzi: Znalazłam! Dwie cudowne siostry. Jedna wdowa, druga panna, w wieku +50. Bardzo dobre, miłe kobiety, z doświadczeniem i jako opiekunki i gosposie. Pozdrawiam cieplutko ;)

no to noworodek bedzie mial dwie mamusię i jedną oryginalną matkę w teori - ohh kobieto przepracujesz życie i co ci z tego - że sobie droższe buty kupisz??

Nie chce mi się już tutaj dyskutować, ale nie zgodzę się że dziecko ma kontakt z tą, która go przewija. Dobre relacje z dzieckiem to coś więcej. I z doświadczenia wiem że nie zawsze nawiązuje się je w wieku niemowlęcym. Możesz siedzieć ze swoim dzieckiem w 4 ścianach, to Twój wybór. Jeżeli daje Ci to szczęście to ok. Pozdrawiam