Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Inga na zakręcie

Dziewczyny w długich związkach- są tu takie?

Polecane posty

Gość petuniaaa
kurcze, ja liczę tylko na to, że się do mnie odezwie i będzie chciał wszystko naprawić jeśli nie to będę widzieć jak mu na mnie zależy... Może stwierdzi, że skoro ja z tym nic nie robię to on też nie będzie, a ja musze przyznać, że nieco honorna jestem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna 8090
petunia oczywiscie ze sie wiązac ale z facetem ktory wie czego chce a nie z ciepłymi kluchami które latami nie potrafia sie zdeklarować. Nie mowie ze slub po roku ale wydaje mi sie ze mac 4 lata mozna poświecić i jesli po tych 4 latach nie ma zadnych deklaracji to sobie odpuscić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna 8090
Edyciak a ile jestes ze swoim facetem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powodów daje mi niestety mnóstwo... wiele razy sie rozchodziliśmy, jednak mimo wszystko zawsze do siebie wracaliśmy, ale już to nie to samo... nie wierze w jego słowa, zapewnienia, bo wiem, że to pic na wodę, mówi słodkie słowka, żeby mnie uspokoić, po nic więcej..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna 8090
Edyciak ja tez wracałam i teraz sobie tego wybaczyć nie mogę:-( Głupia bylam ze dałam sie omotac na tyle lat. Teraz on ma 31 lat wiec jest w kwiecie wieku a ja mam 30 i niestety już nie zauwazam takie zainteresowania swoja osoba jak te 5 lat temu.:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość petuniaaa
ja w sumie chciałabym aby mi się oświadczył z tym, że ślub nie musi być za rok czy dwa.. Jestem młoda jeszcze, mam 20 lat, to jest mój taki bardziej poważniejszy chłopak, całe dnie ze sobą spędzaliśmy a ja myślałam, że on poza mną świata nie widzi.. teraz wszystko wychodzi..Niby twierdzi, że kocha tęskni i że jestem jego miłością ale ja tego nie czuję. Znaczy się teraz nie mam nawet co czuć bo się nie odzywa, czuję strach przed jutrem a zarazem mam do siebie pretensje, że gdybym nie była taka czuła to bym mu wyrzutów nie robiła i wszystko byłoby dobrze i dalej bylibyśmy razem..ale sama tego nie odkręce on musi zacząć coś z tym robić..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna 8090
Gdybym mogla cofnąc czas to NIGDYYY!! ale to nigdy nie zgodziłabym się na tak długi związek!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madrakamilka
czesc dziewczyny:) juz jestem:) Moij zwiazek nie jest jakis super , sa wzloty i upadki ale wiem jedno ze chce z nim byc. Wlasnie z tym facaetem. Jestesmy 6 lat razem, on nie jest gotowy na slub. Nawet nie jesteemy zareczeni. Bardzo bym chciala, probowalam wszystkiego, placzy, szantazy, olewania, zartow..teraz odpuscilam. czekam i wierze ze bedzie ok. My sie po prostu bardzo dobrze ze soba czujemy szanujemy i kochamy. Czasem rozmawiamy o dzieciach, niedlugo przeprowadzamy sie do wiekszego domu. Wierze ze bedzie ok. Petunia kazdy zwiazek jest inny pamietaj. Niektore kobiety nie wierza w powodzenie zwiazkow wieloletnich bez slubu i zgadzam sie jesli dla kogos jest to wazne to moze cos w tym jest ale nie zawsze. Wszystko zalezy od ludzi!!! Jedni zmieniaja sie w stare kapcie inni nie. Po prostu moga nie byc gotowi jeszcze na ten krok. Uszy do gory.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo my-kobiety przez oświadczyny rozumiemy ogromne poczucie stabilności, bezpieczenstwa, poczucie, że dla tej drugiej osoby jestesmy ważne, że od tej pory bedziemy "my", a nie "ty i ja"... Ja w zasadzie oczekuje tego typu deklaracji, on mi się nie musi oświadczac tu i teraz.. ale niestety nic takiego nie było... a znowuż nie chcę nalegać, bo wiem, że potem będę tego żałować jeszcze bardziej..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość petuniaaa
ja mam nadzieję, że mnie przeprosi i że wrócimy do siebie i będzie wszystko dobrze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madrakamilka
u mnie poszło głównie o to, że proszę go o trochę więcej zainteresowania moją osobą, częstsze telefony itp., stara się przez pierwsze dwa dni później i tak wszystko wraca do normy a ja czuję się jak jakaś idiotka, która wiecznie czeka aby obdarzył mnie jakąś cząstką miłości..ale cóż.. Petuniu, Twoj facet potrzebuje leciutkiej dozy niepewnosci. Dla odmiany Ty sie nie odzywaj przez chwile. A w ogole zacznij troszke zyc obok niego. Zacznij spotykac sie z kolezankami, badz wesola i zalotna, beztroska i wyluzowana. Faceci to lubia. Odswiez Wasz zwiazek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna 8090
Dziewczyny ale nie uwazacie ze to taka strata czasu, ze facet moze was kopnąc w kazdej chwili w dupe po np 8 latach zwiazku?? Pomyślcie sobie ze w czasie tych 8 lat ktore straciłyscie na wielotetni zwiazek mogłyście poznac fajnego faceta ktory wie czego chce a nie zwleka latami z powaznymi decyzjami, moglyscie wziasc już slub, moglyscie urodzić dziecko i żyć szczesliwie??Mogłyscie ale tkwicie w beznajdziejnych zwiazkach które się ciągną latami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madrakamilka
Petuniu, Ty masz tylko 20 lat..mysle ze twoj chlopak niewiele wiecej, jestescie bardzo bardzo mlodzi..chcesz byc rozwodka przed 30stka? Nie? To wyluzuj..daj mu dojrzec. Cieszcie sie soba i zyciem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość petuniaaa
madrakamilka : problem w tym, że się z nim z tego powodu rozstałam..nie mamy teraz przez 2 dni kontaktu..nie wiem czy się odezwie i zechce to naprawić...:( ja jestem bardzo roztrzepana..czasami za dużo chlapnę a wszystko dlatego bo chcę poczuć się kochana, chcę aby zabiegał o mnie.. już tyle razy się rozstawaliśmy i wracaliśmy czy i teraz tak będzie ? ..:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madrakamilka
Dziewczyna8090 - kiedys sie baloam ze mnie kopnie w dupe i zostane sama. Ale juz sie nie boje . Co bedzie to bedzie, chce byc TERAZ z nim. Slub, zareczyny super sprawa ale nie mozna nikogo zmusic do tego. Trzeba tego chciec. Jesli sie chce byc wlasnie z tym facetem trzeba poczekac. jesli sie rozstaniemy to sie rozstaniemy., Trudno. Jedna stara panne wiecej :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna 8090
tak czytam wasze wypowiedzi i wynika z nich wszystkich dokladnie to co sama przezyłam, że zwiazek wieloletni to żebranie o miłośc, uwagę, proszenie o telefon w ciagu dnia o smsa. Ja już nie moglam tak dalej życ, ale niestety zmarnowalam na ta decyzję 8 lat:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madrakamilka
tuniu, wiem ze sie rozstaliscie i bardzo mi przykro ze sie tak stalo ale..widac ak musialo byc. Jesli to prawdziwa milosc to do siebie wrocicie. Mam nadzieje ze tak bedzie. Pamietaj, daj mu troche luzu, nie pros o uwage o zainteresowanie. Poki co przeczytaj ksiazke ; 'Mezczyzni sa z Marsa Kobiety z Wenus' :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość petuniaaa
dziewczyno.. wystraszyłaś mnie.. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inga na zakręcie
Wiecie co dziewczyny, czasem to sobie myślę, że wolałabym go spotkać dopiero teraz. Każde z nas miałoby wtedy jakieś doświadczenie i wiedziałoby jak to jest z kimś innym i może on by bardziej docenił to co ma (czyli mnie). A tak to jesteśmy dla siebie pierwszymi partnerami. Czasem po prostu sobie myślę, że on się może nie wyszalał i dlatego nie spieszno mu do jakichś poważnych deklaracji. On chyba sam nie wie do końca czego chce. Niby kocha i jak się rozstawaliśmy, to nie potrafił beze mnie tygodnia wytrzymać, ale jednak zwleka z oświadczynami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madrakamilka
Dziewczyna - ja nie zebrze o milosc. Wytlumacz mi tylko dlaczego dla papierka ktory chce sie miec w tym momencie przekreslac zwiazek z kims kogo sie kocha?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość petuniaaa
przeczytam ją mam nadzieję, że pozyskam cenne informacje dla mnie. Chociaż każdy mężczyzna jest inny. Niektóre kobiety mają takich fajnych mężczyzn..:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna 8090
madrakamilka ja po tylu latach przestałam kochać, wypaliłam się. Uwazam ze zwiazki wieloletnie niszczą miłość doszczetnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madrakamilka
Inga -wy jestescie bardzo mlodzi czemu chcesz byc ta zona co? co to zmieni w Twoim zyciu? chcesz dzieciaka w wieku 23 lat? Stabilizacja ? Rozumiem ale skoro on nie jest gotowy to nie jest gotowy. daj mu dojrzec. Poznaliscie sie jako szczylki wiele lat jestescie razem ale moze on nie chce byc mezem w wieku 2 3 lat? i nie patrz na swoje kolezanki ktore powychodzily w wieku 20 lat za maz. Dla mnie to porazka wlasnie. Co zaznaly w swoim zyciu?> Nawet sie nie wybawily z kolezankami. Daj spokoj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna 8090
Juz nawet nie bede tu wspominac o seksie jaki był po tych latach:-( Czy wy tez udajecie ze spicie zeby tylko miec siwety spokuj??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madrakamilka
Petunia -;Niektóre kobiety mają takich fajnych mężczyzn.. ; A skad wiesz Petuniu ze sa tacy fajni? moze tylko sprawiaja takie wrazenie a ich dziewczyny nauczyly sie zyc z ich wadami? Skup sie na swoim zwiazku i nie zazdrosc innym ich bo...wcale nie ma czego zazdroscic :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madrakamilka
Dziewczyna - ne, nie udaje ze spie :P wrecz przeciwnie seks jest bardzo dobry po wielu latach jest malo skrepowania i ... kosmos :D Nie martwie sie ze mam male cycki itp bo juz je zna:P i moge zapomniec o kompleksach :) Twoj zwiazek byl niezbyt udany ale wierze ze niedlugo spotkasz kogos super. Zycze Ci tego:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość petuniaaa
kurde dziewczynki, jak uważacie odezwie się czy nie ? Czy już da sobie spokój bo przechodził to nie raz ani dwa..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madrakamilka
Sorki za literowki ale pisze bardzo szybko i nie zawsze klawisze za mna nadazaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna 8090
madrakamilka no to moze ty jestes wyjatkiem , powodzenia w takim razie:-) a ile ty masz lat??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pocieszę Was
ja jestem z moim M 10 lat, za rok będziemy juz małżeństwem... 7 rok związku był paskudny, drazniły nas najmniejszy pierdoły, ale to przetrwaliśmy i jesteśmy z tego powodu bardzo szczęsliwi, teraz z roku na rok jest coraz lepiej. w momencie kiedy wszystko wali się na głowę faceci uciekają, a kobiety walczą...jeśli facet w pewnym momencie odzyską równowagę to będzie ok, ale jeśli będzie robił z siebie męczennika i twierdził, że tylko jemu jest źle to niestety, ale czas powiedzieć sobie do widzenia:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×