Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość odDos

Odpowiedz apropo 'niskiej samooceny'

Polecane posty

Gość odDos

Wiele razy slyszalem/czytalem (rowniez na tym forum) , ze mam niską samoocene.. a ja wam coś powiem- to nie jest niska samoocena tylko TRZEŹWE SPOJRZENIE NA RZECZYWISTOŚĆ niech mi ktoś odpowie- jaką samoocene może mieć facet, który notorycznie przez całe życie NA KAZDYM KROKU jest olewany przez kobiety? i zadna go nie chce... ?? czy ja mimo to mam udawac, ze jest zajebiscie i wkręcac sobie, ze jestem zajebisty?? nie róbcie kpin.. trzeba odróżnić niską samoocene od realnego spojrzenia na rzeczywistość....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odDos
up :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość direction to perfection
madrze gadasz. 3ba byc realista. zadna Cie nie chce = jestes beznadziejny = umrzesz w samotnosci. nie sluchaj tych, ktorzy chca Cie dowartosciowac, przeznaczenia nie oszukasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w życiu trzeba być realistą, mitomania rodzi frustrację :o co z tego, że będziemy sobie przypisywać pozytywne cechy i czarować rzeczywistość, skoro nasz obraz siebie będzie się rozmijał z tym, co widzą inni? jeżeli nikt cię nie lubi, nie docenia, nie chce się z tobą zaprzyjaźnić, to na 99% to z tobą jest coś nie tak, a nie z całym światem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proekozielona
A ile masz lat? Jakieś pasje, zainteresowania? Przyjedz do wawy tu są setki samotnych kobiet ;) Jakas się znajdzie dla Ciebie Słoneczko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość direction to perfection
proekozielona zabrzmialas jak alfons ;) po co mu dajesz nadzieje? samotne nie znaczy zdesperowane. przeciez pisal, ze zadna do tej pory go nie chciala. zmiana miasta nic tu nie zmieni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odDos
dokładnie.. zmiana miasta nic tutaj nie poradzi zwłaszcza, ze moje obserwacje nie dotyczą tylko mojego miasta ale też kiedy wyjeżdzam nad morze itp.. nie lubie kiedy ktoś mi pierdoli rzeczy w stylu "nie wierzysz w siebie", "masz niską samoocene" itp... kurwa... to nie jest tak, ze ja nie wierze w siebie lub ze mam niska samoocene, JA PO PROSTU JESTEM REALISTA!! po co mam oklamywac samego siebie i wmawiac sobie, ze jest zajebiscie i ze jestem zajebisty skoro rzeczywistosc jest inna??? to nie przypade, jednego lub paru niepowodzeń.. to notoryczne klęski w relacjach damsko męskich przez cale moje zycie... nie ma dla mnie juz nadzieji i ja sie z tym pogodzilem, aczkolwiek w srodku boli.. bo samotnosc zabija

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trzeba być realistą, ale nigdy nie wolno rezygnować z godności osobistej. Odradzam zatem mówienie ludziom w realu o tym, że jest się beznadziejnym (jeżeli rzeczywiście się jest).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odDos
w realu to wiadomo, ze człowiek udaje, ze jest mu dobrze i ze jest fajnie... trudno byc tak pojebanym aby chodzic ulica i do obcych ludzi sie zalic, ze jest sie gównem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na forum ogłaszać, że jest się gównem też to nie jest za dobry pomysł, ale co kto lubi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jedyne co można zrobić to zaakceptować rzeczywistość ;) wiadomo, że polubić siebie niedoskonałego jest cholernie trudno... ale można przestać się spinać i próbować na siłę być fajnym, wówczas da się osiągnąć jakąś wewnętrzną równowagę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość direction to perfection
'Trzeba być realistą, ale nigdy nie wolno rezygnować z godności osobistej. Odradzam zatem mówienie ludziom w realu o tym, że jest się beznadziejnym (jeżeli rzeczywiście się jest)' godnosc godnoscia, ale ja z kolei odradzam wmawianie sobie na sile, ze jest sie wyjatkowo zajebistym, skoro zycie z kazdej strony nam udowadnia, ze tak nie jest. wiec, albo godzimy sie z faktem, ze problem jest w nas, bo jestesmy gownem (i zyjemy dalej), albo odmawiamy pogodzenia sie z faktem, ze jestesmy gownem i pozwalamy sie innym dowartosciowywac tekstami typu 'kazda potwora' itp. smutne i bolesne, ale prawdziwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie jesteś dziwny, po prostu jesteś z edycji kolekcjonerskiej... ; )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"godnosc godnoscia, ale ja z kolei odradzam wmawianie sobie na sile, ze jest sie wyjatkowo zaj**istym, skoro zycie z kazdej strony nam udowadnia, ze tak nie jest. " No realistą trzeba być, żeby sobie za dużej nadziei nie robić. Ale to wcale nie wiąże się z komunikowaniem każdemu, że jest się gównem. Trzeba w tej samoświadomości zachować trochę honoru i nie dawać innym powodu do wyśmiewania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"nie dawać innym powodu do wyśmiewania..." niestety wygląd wyśmiewany jest częściej niż charakter (ładnym ujdzie i małomówność, i introwertyzm - wówczas mówi się o nich, że są indywidualistami, oryginalni itp), więc jak niby można nie dawać powodów? założyć torbę na głowę? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"niestety wygląd wyśmiewany jest częściej niż charakter " To zależy przez jakich ludzi (jeśli się wyśmiewasz z wyglądu to współczuję)... Ja tam uważam, że największe powody do dworowania wypływają z charakteru. Jak ktoś jest nieudacznikiem, debilem i błaznem, to mu ładna buźka szacunku nie przysporzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"niestety wygląd wyśmiewany jest częściej niż charakter (ładnym ujdzie i małomówność, i introwertyzm - wówczas mówi się o nich, że są indywidualistami, oryginalni itp), więc jak niby można nie dawać powodów? założyć torbę na głowę? " U kobiet pewnie tak, u facetów(nie chłopców) na pierwszym miejscu zawsze wyśmiewa się ciapowatość. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie czaruj Telephone, w każdym środowisku znajdą się osoby, którym przynosi radość wytykanie niedoskonałości innych :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak, plankton intelektualny wszędzie się znajdzie NB. Ale chyba przyznasz sama, że nie każdy brzydal jest stawiany pod towarzyski pręgierz. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u facetów wygląd i niezaradność ("patrzcie, kuzyn X ma już 30-stkę na karku, a niczego się nie dorobił i jeszcze stary kawaler" ;)), u kobiet wygląd i staropanieństwo ("ciągle sama, chyba żaden chłopak jej nie chce") :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość direction to perfection
zgadzam sie z NB, ladnemu wszystko ujdzie, tak jak szczeniaczkom, albo niemowlakom ;) charakter to moze w drugiej fazie jest wysmiewany, w pierwszej fizjonomia. telephone Twoje techniki motywacyjne sa zalosne. odDos napisal szczera prawde - 3ba znac swoje ograniczenia i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"telephone Twoje techniki motywacyjne sa zalosne. odDos napisal szczera prawde - 3ba znac swoje ograniczenia i tyle." Jakie techniki motywacyjne? W dupie mam życie tego człowieka. Zresztą napisałem, że trzeba być realistą, ale chyba nie do końca załapałeś o co mi chodziło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość direction to perfection
oj tam oj tam, zalapalam. 'Trzeba w tej samoświadomości zachować trochę honoru i nie dawać innym powodu do wyśmiewania' szczegolnie to mi sie spodobalo. i jeszcze 'plankton intelektualny.' niestety planktonu intelektualnego jest wiecej, niz ludzi o takich zlotych myslach, takze lepiej dla autora zeby nie zyl w swiecie iluzji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj to nie musi być plankton intelektualny, wiele osób wpasowuje się w grupę odniesienia przejmując poglądy liderów, skoro oni śmieją się z grubego, rudego, łysego czy nieśmiałego to reszta też, chociażby nieszczerze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"szczegolnie to mi sie spodobalo." A to rozumiem, że dla Ciebie samoświadomość wiąże się z bezustannym poniżaniem własnej osoby i to zdanie nie ma żadnego sensu. " i jeszcze 'plankton intelektualny.' niestety planktonu intelektualnego jest wiecej, niz ludzi o takich zlotych myslach, takze lepiej dla autora zeby nie zyl w swiecie iluzji. " Co ty bredzisz o złotych myślach. Czy nie jest prawdą, że szanuje się kogoś za jego charakter? Szanujesz ładną prostytutkę? Jeżeli dorosły człowiek śmieje się z kogoś, bo jest brzydki, to wybacz, ale musi być planktonem intelektualnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odDos
ciezkie jest zycie przegranca... tyle powiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×