Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

krisii

KWIECIEŃ 2012!!!!

Polecane posty

Na razie nie kupuj, zobaczysz jakie się duże dziecko urodzi. A Jaśko właśnie zjadł zupkę i ogląda baje bo rano miał karę i nie mógł oglądać więc teraz nadrabia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Należało się jej jak nie wiem co :). Ok, to się wstrzymam..świruję już tak bym chciała małą mieć przy sobie :). Robię zaproszenia na ślub, znaczy przewiązuję je wstążeczką i naklejam perełką..trochę żmudne ale sama sobie wymyśliłam takie..dobrze, że jestes to się ponudzimy razem :). A co zrobił takiego, że karę miał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam jedną paczkę pampersów 1 i tak jak przy Jaśku będę kupować na bieżąco. Dopiero jak dziecko będzie troszkę większe i już będzie miało rozmiar 3 to wtedy możesz sobie kupować np w promocji po 170 szt, a na początek to dziecko szybko ci wyrośnie z 1 i 2.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Od dwóch tyg robi kupę do majtek zamiast na nocnik albo toalety i rano znowu narobił więc miał karę. A co do zaproszeń ślubnych to pamiętam jak też sami z mężem robiliśmy :D Miło powspominać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane i ja się przyłącze do nudzenia się :D Mójego M wyprawiłam do pracy ii nie mam co robić.. Ja mam tylko jedno opakowanie pampersów.. Na zapas jakoś nie kusiło mnie żeby kupować. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To nie będę robiła żadnych zapasów..mnie jeszcze intryguje jak z tą pielęgnacja małej. Kupiłam krem przeciw odparzeniom, oliwkę, płyn do włosów i ciała oraz delikatny krem pielęgnacyjny..powiedz mi czego i kiedy mam używać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brinka - to zapraszamy do wspólnego nudzenia się :) Muszę iść wysuszyć włosy a nawet natchnienia nie mam :) Pięknie się rozleniwiłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na początku to może i frajda robić te zaproszenia ale już przy 40 to mi się nie chce szczerze powiedziawszy :). O witaj Brinka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do kremu na odparzenia to ja polecam maść linomag, jest naprawdę bardzo dobra i nie droga, smarujesz maluszka przy każdorazowej zmianie pieluszki. Co do szamponu do włosków to ja dopiero zaczęłam używać jak Jasiu miał ok pół roczku bo te włoski co dziecko ma po urodzeniu się wycierają i dopiero później rosną te właściwe. A oliwkę czy krem do ciała no to po kąpieli, ale ja nie kąpałam codziennie tylko tak co drugi a czasami nawet co trzeci dzień. Codziennie myłam pupę, buźkę, rączki i stópki ale nie kąpałam codziennie, nawet w szpitalu położne mówiły żeby codziennie nie kąpać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja to w ciazy tak sie rozleniwiłam , że włosy przestałam prostować :D bo z natury mam takie loczki jak u baranka :) aż sama się sobie dziwie bo to był chyba mój najwiekszy nałóg przez 6 lat prostowałam a tu nagle sie odechciało i już . ;) Zresztą mój M juz wczesniej próbował mnie oduczyc prostowania bo on woli mnie naturalną. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapomniałam dodać, że wszystkie te kosmetyki są z nivea baby i nie wiem, który używać.. Krem na odparzenia po każdej zmianie pieluszki..ok. Ale tą oliwkę mam nakładać po każdym kąpaniu? A ten krem pielęgnacyjny? Wiesz Brinka mi tez sie wiele rzeczy nie chce robić w ciąży.. :) Kiedyś to niepomalowana nie wyszłabym z dmou a teraz wcale mi nie przeszkadza brak makijażu :) I brwi mi sie nie chce zbyt często wyrywać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwonka to możesz zrobić tak, że oliwkę używasz po kąpieli a krem pielęgnacyjny w te dni w które nie kąpiesz dziecka tylko przemywasz samą pupę, buzię, rączki i nóżki. Co do prostowania włosów to ja przed ślubem wyprostowałam sobie na stałe włosy bo w sumie to miałam zawsze włosy ok niby poddatne ale fajne no i kiedyś mnie naszło żeby sobie je rozjaśnić i tak je spaliłam że po każdym myciu włosów nawet ich nie mogłam rozczesać a szopę miałam jakbym się co najmniej pod 220 podłączyła. Więc poczekałam aż odrosną i zafundowałam sobie prostowanie na stałe. Teraz myję, suszę i mam proste takie jak zawsze chciałam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też kiedyś myślałam o prostowaniu na stałe. Ile Cię to kosztowało, a efekt ile się utrzymuje i czy włosy bardzo zniszczone?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A Iwonka nie wiem czy wiesz ale twoja córeczka będzie miała na imię tak jakby miała moja gdybym teraz urodziła córkę :) W sumie to na początku miałam tylko wybrane imię dla dziewczynki czyli Julka a tu taka niespodzianka że jednak drugi chłopak. No i co się namęczyłam z wyborem imienia to chłopca to masakra. Ale w końcu wybrałam imię Michałek i nawet wszystkim bardzo się spodobało :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W sumie ja nigdy nie zapłaciłam za to prostowanie tyle ile powinnam bo robiłam to w salonie gdzie pracowała moja koleżanka.Za pierwsze zapłaciłam tylko 200 zł a za dwa następne po 450, chociaż za pierwsze powinnam zapłacić 650 zł tak samo jak za dwa kolejne. Ale jak robisz za pierwszym razem to koszt na krótkie włosy 450 zł, za średniej długości 650 zł a za długie 900 zł. Za te dwa następne zapłaciłam po 450 bo co prawda miałam długie włosy ale robione niby same odrosty. Chociaż właścicielka salonu która mi to robiła sama stwierdziła, że nie ma różnicy czy się robi odrosty czy pierwszy raz bo idzie tyle samo materiału i tyle samo czasu i pracy przy tym jest. Efekt się utrzymuje do czasu aż ci włosy nie odrosną, a ja tylko po każdym prostowaniu ścinałam same końcówki i włosy miałam zdrowe. A no i nie wolno tego robić na rozjaśniane włosy, nawet jeżeli masz teraz nałożoną ciemną farbę bo się połamią i wykruszą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój były chłopak miał tak na imię i nie powiem podoba mi się to imię :):*. Coś chyba kiedyś wspominałaś :). A ja teraz myśle czy Julia nie za popularne imię się zrobiło ostatnio..tylko, że raczej nikt z rodziny na inne się już nie przestawi, bo każdy woła Julka i Julka...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak gdzieś pewnie za pół godziny będę się z wami żegnać bo mąż wraca do domu i tylko zje, weźmie prysznic i zmykamy na grila :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dość kosztowne ale efekt chyba zadowalający? :) Ja w sumie sama nie wiem jakie bym te włosy chciała mieć :). Teraz to bym z chęcią ścięła na krótko ale za kilka miesięcy ślub własny mam także włosy raczej nie do ścięcia.;/ Od czasu do czasu prostuję ale teraz to już wcale mi się nie chce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też może będę miała dzisiaj grila, siostra miała wczoraj urodziny i zapraszała na dziś ale nie wiem czy czuję się na siłach by tam iść..;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiem ci że ja nigdy się nie patrzyłam przy wyborze imienia dla dziecka czy jest popularne czy nie, ważne żeby mi się podobało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak znikniesz to i ja się zmyję bo nikogo nie będzie..zresztą jak to na weeked..u Nas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No niby już nie chodzi o tę popularność ale zaczęło mi się podobac imię Lena i nie wiem co robić, raczej muszę się wstrzymać do następnego dziecka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj bardzo zadowalający. Pomijając fakt że przez trzy dni po prostowaniu nie możesz umyć włosów, spinać ich i musisz uważać jak śpisz żeby się nie załamały bo już tak zostanie. Przez te trzy dni po prostu łuska włosa się zamyka i to dla tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiem ci że ja przy wyborze imienia kierowałam się tym co dane imię też za sobą niesie. W sumie wiadomo, ze to się w 100 % nie pokrywa z rzeczywistością ale jakoś tak u mnie w rodzinie w większości te opisy odpowiadają tym jaki ktoś jest na co dzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale teraz ogólnie to chyba fajnie umyć włosy wysuszyć a tu prościutkie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj bardzo fajnie, nie ma żadnego problemu. Nawet mogę umyć przed samym wyjściem z domu i zajmuje mi to z wysuszeniem 20 min a nie tak jak kiedyś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A o tym nie pomyślałam..ale sama dla siebie wybierałam imię do bierzmowania i wybrała Julia..Także błogosławione Julie to zazwyczaj męczennice ale no mi się bardzo podobało a świętej Julii o ile dobrze pamiętam nie ma. a nie sprawdzałam takiego opisu co znaczy imię Julia i jaki charakter przypisany takiej osobie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×