Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

krisii

KWIECIEŃ 2012!!!!

Polecane posty

Wracając do tematu małej Madzi to dziwi mnie jak sie ten ojciec Madzi stroi do kamer i jakie robi z tego show, właśnie zobaczyłam filmik na onecie i tak mnie naszły przemyślenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natusialeo, takie wizyte najpierw co Miesiac pozniej 3 tyg, 2 I co tydzien to ja mam :) wspolczuje kekarza yum bardziej ze trrzeba za to placic. Ja zaraz wychodze z pracy I jade na zakupy. Ostatnio mam taki syndrom zebu wszystko na Zapas kupic. Jak by sie mial swiat po porodzie skonczyc I wszystkie sklepy pozamykac :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez miałam wizyty co 4 tyg potem od 28tc co 2 tyg a od 36 tc co tydzień, ale ja chodzę na nfz i na każdej wizycie mam usg żeby zobaczyć co z dzieckiem i łożyskiem. Sylwia też mam termin na 30.04 więc razem będziemy czekać na nasze dzieci i czytać jak to było u reszty dziewczyn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziś rozmawiałam z połową rodziny na Skypie. Wszyscy próbują mi przywidzieć termin porodu a teściowa to najchętniej co pięć minut by dzwoniła z pytaniem czy już :P a ja jakoś nic nie czuję nawet chyba lepiej niż jakieś 2 tygodnie temu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asia.Oliwka
Witam dziewczynki, ja już do was pisze ze szpitala dzisiaj po północy rozpakowałam się. Jestem w szoku przez dwa dni bolało mnie tyłek tak jakby mi ktoś go skopał. Poszłam dzisiaj do szpitala tyko dlatego że miałam krew na wkładce. Podłączyli mnie do aparatu i położna mówi ze nie ma skórczy, żałowałam że przyszłam, wzieli mnie na fotel a tam rozwarcie na 8 i widać główkę. Później podali mi kroplówkę i za 2 godziny urodziłam. Cięzko było bo miałam te bóle dziwne jakoś tak od dołu. Położne miłe i jestem zaskoczona że tak to wyszystko potoczyło się. Jeszcze się trzęse z tych emocji. Myślę o was wszystkich kwietniówki i życzę szybkiego rozwiązania . Całujemy razem z Oliwką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, ale Wy sie rozpisujecie w ciagu tygodnia. Juz nie nadazam, i tutaj nagle taka wiadomosci od Asia.Oliwka. Kochana, gratulacje!!!!!! Jakie fajne uczucie musi byc juz miec swoje dzieciatko przy sobie.Gratulacje, a Twoj porod wyglada w ogole jak myk ,pyk i po strachu, no chyba, ze ukrywasz te niemile fakty przed reszta, zeby nie straszyc hehe. Zycze szybkiego powrotu do domu. Moja ginekolozka tez przeprowadza bada recznie, ale ja tam nic nie czuje. Tak w ogole to jakos mi sie zdaje, ze brzuch poszedl w dol po dzisiejszej nocy, ale moze juz mam schize i za duzo sobie wmawiam, bo lekarka stwierdzila, ze jeszcze nic sie nie szykuje :/ Wczoraj skonczylam nasza sypialnie,postawilam lozeczko dzieciece obok i wyglada tak wszystko tak slodko. Dzisiaj biore sie za reszte mieszkania. Wszystko idzie wolniej niz bym chciala, a termin porodu tuz, tuz. No nic, trzeba zawijac rekawy i wziac sie do roboty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AsiaOliwka---> Gratulacje :) Masz już swój skarb przy sobie. Odezwij się jak wyjdziecie ze szpitala. Z niecierpliwością czekamy na relację i zdjęcia pociechy :) No dziewczynki... która następna? Wczoraj byłam na spotkaniu z koleżankami z pracy. Śmiałam się tak, że aż musiałam uda ściskać by dziecko nie wypadło. Myślałam, że może coś się ruszy z tym porodem ale nic z tych rzeczy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny macie czasem ból w pachwinach? Mnie dziś obudził promieniujący ból w lewej pachwinie, promieniował na całe udo, myślałam że nie wytrzymam bo trwało to kilka minut... Coś jak skurcz łydki tylko w pachwinie.. Miała któraś z Was coś takiego? Aż się boję że co noc będzie mnie budzic...:( Asia.Oliwka gratulacje! Mam nadzieję, że wszystkie urodzimy w dwie godzinki...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiu gratuluje!! Jak już dojdziesz do siebie napisz coś więcej o córci może jakieś zdjęcie na pocztę wyślij:) Swoja drogą to fajnie, że niby się wszystkie nie znamy, jesteśmy tak ze sobą związane że od rana wchodzimy na forum i informujemy sie o takich ważnych wydarzeniach w naszym życiu. ASIU jeszcze raz gratuluje. Kiedy czytam jak urodziłaś wydaje się to takie proste i szybkie:) JA tez bym tak chciała:) Może jakiś spacerek zaliczymy razem z pociechami jak już wrócę do do Lubina? Która następna??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kwietniówko 26 mnie bardzo często bolą pachwiny szczególnie jak stoję lub chodzę. To chyba dlatego ze dziecko napiera i coraz bardziej się obniża. Ja nadal przeżywam naszą rozpakowaną kwietniówkę, myślę, że teraz się zacznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam kochane w ten jakże piękny słoneczny dzionek.;) AsiaOliwka - Gratulacje . Teraz odpoczywaj ciesz się dzidzi .:) A jak znajdziesz czas daj nam wiecej znać i może jakieś foto podeślij swojej kruszynki. :) i rzeczywiscie z twojego opisu mozna wnioskowac ze duzo sie nie nameczyłas tez tak chce.;) Kwietniówka-26 - Ja wczesniej przechodziłam promieniujący ból do lewego uda to było cos okropnego, spać po nocach nie mogłam. naszczęście już przeszło.;) ale za to teraz odczuwam 5x silniejszy ból krocza i ledwo chodzę ,z łózka wstaje z łzami w oczach ,mała widocznie ma bardzo nisko głowke , zreszta wczoraj ginka na badaniu wsadziła palce to stwierdziła połozenie głowkowe bez robienia usg czy tam innych wiec napewno jest nisko i pewno rozpiera mi poprostu kosci łonowe. :) ale dla mojego malenstwa znoise wszystko ;) chociaz przyznam ,ze boje sie bo skoro teraz placze z bólu to co to bedzie jak głowka bedzie sie przeciskac mi przez kanal rodny nie moge jakos sobie wyobrazic tego bólu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję dziewczyny za odpowiedź, ja też dziś zaczęłam myśleć nad bólem porodowym, jak ja to wytrzymam skoro dziś zwijałam się z bólu...:( Ale odwrotu już nie ma;) Damy radę... Ja w kroczu odczuwam tylko lekkie kłucie ale nie jest bardzo dokuczliwe, pewnie jeszcze wszystko przede mną... U nas również piękny dzień się zapowiada, trzeba z tego skorzystać... :) Miłego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny:) Przede wszystkim wielkie gratulacje dla Asi:) Niech teraz będą dla Was najwspanialsze dni:) Dużo zdrówka i uśmiechu:) A ja nic nie czuję...wczoraj mi się napinał często brzuch, ale dziś spokój.. trochę skurczy było, ale dzisiaj cisza:/ No cóż dzidzi przyjdzie jak Jej się zechce:) Miłego i spokojnego dnia Wszystkim:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczynki:) o rany!AsiaOliwka-->GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!ale super,że już masz swoją pociechę przy sobie:)Ciekawa jestem która będzie następna?? Moja dzisiejsza noc była taka sobie-budziłam się co dwie godziny na siku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny. Asiu - ogromne gratulacje :) Cieszę się, że tak szybciutko to u ciebie poszło. Teraz sobie odpoczywaj i życzę dużo zdrówka dla ciebie i dziecka :) U mnie kolejny piękny dzień, a ja już w sumie to nie śpię od 5:40 bo mojemu synowi się ubzdurało że jest już jasno, jest wyspany i wstajemy :( masakra jakaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej wszystkim ja mam jakies labe ale zastanawiajace bóle brzucha eh coraz blizej niz dalej wiecie w koncu nie mam tych badan na tego paciorkowca itp i nie bede miec bo nie mam za co ich odebrac a gin powiedzial ze jego gabinet juz nie sponsoruje a ja do 10 kwietnia mam 100 zl wiec tylko na pieczywo dobrze ze do szpitala mam blisko oj zeby byla juz ta sezonowa wyplata bo to najgorszy miesiac :/ a juz pozyczylam od mamy na rate 500zl nie chce wam tu smecic Asia oliwka GRATULACJE JAK FAJNIE MASZ BEZ BÓLU A na kiedy byl termin bo ja zaczynam swirowac ze za wczesnie jeszcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asia GRATULACJE!!:) Najważniejsze, że z mamusia i córcią wszystko jest super!!:) GRATULACJE:):):) Ja dziś noc znośna:/ pospałam bez przerwy 5 godzin, co na ostatnie czasy jest mega sukcesem! Później było już nieco gorzej, ale też nie było źle:) Śniadanie pochłonęłam więc biorę się za pożadki(dziś wielkie plany) i później juz tylko odpoczywam i leże bykiem przez telewizorem i oczywiście przed kafe, które pewnie znowu zawieje pustkami:( Miłego dnia dziewczynki:) Asia, jeszcze raz gratulacje!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka dziewczyny ! Fakt w ten piękny słoneczny dzień :) AsiaOliwka>> GRATULACJEE!!! Jak ja Ci zazdroszcze!! Ja w miarę przeżyłam noc, choć śniło mi się, że miałam krew na wkładce i urodziłam :) pamiętam, że syn miał 52 cm i ponad 3 kg wagi i dostał 10 pktów. :P Może to już niedługo. Też mam takie bóle w pachwinach, a w udzie.. ooo matko, najgorzej w prawym i kości biodrowe mnie cholernie bolą :(( dzisiaj z dwa razy skurcze ale takie nie tragiczne, brzuch co jakiś czas się stawia.. ale młody szaleje, w nocy też kilka razy się budził. Dzisiaj idę usiąść w parku ze swoim jak wróci z pogrzebu. Coraz bardziej mam dosyć, na prawdę.... jestem już taaaaka zmęczona, że szok. Moje badanie ginekologiczne hmm, mój gin chce być delikatny tylko jemu nigdy to nie wychodzi, z resztą ja jeszcze wezme i zepne się do już w ogóle. AsiaOliwka pisała, że miała taki ból jakby ktoś ją skopał w tyłek.. ja też tak mam, wczoraj myślałam, że nie znajde sobie miejsce jak usiąść.. narazie żadnej krwi nie ma na wkładce, ale coś czuje, że to będzie sam początek kwietnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka dziewczyny ! Fakt w ten piękny słoneczny dzień :) AsiaOliwka>> GRATULACJEE!!! Jak ja Ci zazdroszcze!! Ja w miarę przeżyłam noc, choć śniło mi się, że miałam krew na wkładce i urodziłam :) pamiętam, że syn miał 52 cm i ponad 3 kg wagi i dostał 10 pktów. :P Może to już niedługo. Też mam takie bóle w pachwinach, a w udzie.. ooo matko, najgorzej w prawym i kości biodrowe mnie cholernie bolą :(( dzisiaj z dwa razy skurcze ale takie nie tragiczne, brzuch co jakiś czas się stawia.. ale młody szaleje, w nocy też kilka razy się budził. Dzisiaj idę usiąść w parku ze swoim jak wróci z pogrzebu. Coraz bardziej mam dosyć, na prawdę.... jestem już taaaaka zmęczona, że szok. Moje badanie ginekologiczne hmm, mój gin chce być delikatny tylko jemu nigdy to nie wychodzi, z resztą ja jeszcze wezme i zepne się do już w ogóle. AsiaOliwka pisała, że miała taki ból jakby ktoś ją skopał w tyłek.. ja też tak mam, wczoraj myślałam, że nie znajde sobie miejsce jak usiąść.. narazie żadnej krwi nie ma na wkładce, ale coś czuje, że to będzie sam początek kwietnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka dziewczyny ! Fakt w ten piękny słoneczny dzień :) AsiaOliwka>> GRATULACJEE!!! Jak ja Ci zazdroszcze!! Ja w miarę przeżyłam noc, choć śniło mi się, że miałam krew na wkładce i urodziłam :) pamiętam, że syn miał 52 cm i ponad 3 kg wagi i dostał 10 pktów. :P Może to już niedługo. Też mam takie bóle w pachwinach, a w udzie.. ooo matko, najgorzej w prawym i kości biodrowe mnie cholernie bolą :(( dzisiaj z dwa razy skurcze ale takie nie tragiczne, brzuch co jakiś czas się stawia.. ale młody szaleje, w nocy też kilka razy się budził. Dzisiaj idę usiąść w parku ze swoim jak wróci z pogrzebu. Coraz bardziej mam dosyć, na prawdę.... jestem już taaaaka zmęczona, że szok. Moje badanie ginekologiczne hmm, mój gin chce być delikatny tylko jemu nigdy to nie wychodzi, z resztą ja jeszcze wezme i zepne się do już w ogóle. AsiaOliwka pisała, że miała taki ból jakby ktoś ją skopał w tyłek.. ja też tak mam, wczoraj myślałam, że nie znajde sobie miejsce jak usiąść.. narazie żadnej krwi nie ma na wkładce, ale coś czuje, że to będzie sam początek kwietnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asia gratulacje masz juz swoje dzieciatko na swiecie :) Eh taka pogoda a ja sama w domu bo druga polowka musiala jechac na spotkanie:( A ja mam mnostwo sprzatania tylko kompletnie nie chce mi sie za to wziasc..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mój na popołudnie ma dzis do pracy to ja sobie teraz leze a mój M sprzata ;) stara sie ile moze mi pomagac ostatnio taki kochany sie zrobil.;) pójdzie do pracy to moze upieke jakies ciacho bo i tak nie mam co robic dzisiaj ;) a ilez mozna w łózku lezec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kochane:-) Asia serdeczne gratulacje:-) i dużo zdrówka dla mamy i córci. Trochę zazdroszczę,że już po wszystkim i w/g opisu tak szybciutko.. U mnie pogoda cudna...... W nocy "tatuś" napisał parę dołujących sms... Mam wrażenie,że on nie życzy dobrze ani dziecku ani mnie...w każdym bądź razie z jego sms wynika,że ani nie przyjedzie zobaczyć dziecka ani nie zamierza go uznać....Także po porodzie bedę miała parę niefajnych rzeczy do załatwienia. Miłego dnia:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam dzisiaj te zakichane urodziny męża, goście o 18 przyjdą, a ja od rana wymiotuje i leże plackiem:/ co za denny dzień. Nastusia trzymam kciuki, żebyś dała radę z tymi problemami finansowymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich!!! Co za wspaniała wiadomość na początek dnia :D Asiu GRATULACJE !!! Życzę dużo zdrówka dla Ciebie i Córci. Namęczyłaś się w ciąży ale z twojego opisu wynika, że poród był ekspresowy :) Ja też tak chcę. Odpoczywaj kochana i jak będziesz miała czas odwiedzaj nas tu na Kafe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×