Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

krisii

KWIECIEŃ 2012!!!!

Polecane posty

uleczka>nie dziwne, ze sie zdenerwowalas.Najwazniejsze ,ze dopielas swego!My jeszcze nie mamy problemu z kolka, wiec jem wszystko. Zjadlam nawet truskawki na sprobe i nic sie nie dzialo.Ja mam inny problem, bo moj Maly je tyle, ze nie nadarzam. Szczegolnie w nocy. Nie chce go przekarmic (o ile to mozliwe), ale dopoki mu nie dam mleczka, to ryczy az do skutku!i potrafi tak co godzine do 4 rano...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie dziewczyny :) czasem do was zagladam .soki takie jak jabłkowe żadnych cytrusów ja pije dużo wody niegazowanej też herbate różna i nie mocną ,truskawek nie powinno sie jeść ,jedzenie lekkostrawne żadnych grochówek fasolek i kwaśnych przyprawione łagodnie ,no i ograniczyć trzeba słodycze bo czytałam że od tego też są kolki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej laski !! Urodziłam 30.04 o godz 14:30 waga 3200 i 54 cm. Mialam bardzo ciężki porod. Groziło cesarskim cięciem. Od niedzieli miałam balonik Foleya i dopiero urodziłam w poniedziałek 14:30. Najwazniejsze, że misiu dostał 10 pktów. Wrocilismy dzisiaj do domku. Misiu śpi. Szwy mnie ciągną ,dobrze ,że rozpuszczalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martusia_mała-->gratulacje!najważniejsze że wszystko dobrze się skończyło:)teraz odpoczywaj z maleństwem. U nas dzisiaj znowu upał. Mała przespała prawie cały dzień z przerwami na karmienie. Czy wasze dzieicaczki też prawie po każdym jedzeniu mają czkawkę??bo Klara ma ewidentnie po dokarmianiu.. Kafka-->zrobiłam tak jak Ty i jest o niebo lepiej:)piersi mi odpoczęły. Ale kurcze i tak muszę dokarmiać mm bo nie mam tyle mleka żeby mała się najadła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moj maly tez ma czkawke po jedzeniu od kilku dni. Pytalam lekarza I to normalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To dobrze,że ta czkawka to cos normalnego:)pamiętam,że u mnie w brzuchu mała też często czkała;)w ogóle jakaś u nas cisza na forum. Mi udało się ululać Klarę i mam chwilkę na popisanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mojej Amelki to już norma po każdym kamieniu - czkawka. Czasami to aż płakać mi sie chce tak biedna sie meczy czasami nawet po 15 minut tą czkawką..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Danielek tez ma czesto czkawke ju zod pierwszych swoich dni. Tez mi powiedziano, ze to normalne. Malutka28>ciesze sie,ze u Ciebie tez lepiej juz z karmieniem piersia. Mnie ten sposob bardzo pomogl i obylo sie bez tych meczarni :) sa tez podobno jakies nakladki nasutki, ale te kilka bolesnych lykow wytrzymam, a potem to juz nic ni czuc. Nadal dokarmiam mm jak Ty, bo Maly czasami je co godzine. Mleczkowy potworek ;P Gratulacje nowej mamusi. Moj porod byl jak rzeznia i jesli bedzie wiecej dzieci w planach, to juz chyba tylko przez cesarke! :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny. Na początku gratuluję wszystkim nowym mamusiom :) Co do kolek to jak wasze dzieci dopada ta okropna dolegliwość to polecam suszarkę do włosów. Skierujcie ciepłe powietrze na brzuszek dziecka tak w odległości ok 30 cm przytrzymajcie tak ok 3 sekund i zabierzcie (tak żeby nie przypalić dziecka za gorącym powietrzem). Powtarzajcie tą czynność ok 5 - 10 min i zobaczycie efekty. Od razu dziecko powinno się uspokoić i przestać naprężać, a rozluźnienie mięśni brzucha przy kolce jest bardzo dużą ulgą dla dziecka. Odnośnie budzenia dziecka do karmienia to szczerze mówiąc nie jestem zwolennikiem takiej metody. Uważam, że jeżeli dziecko śpi to nie powinno się go budzić, a jak jest głodne to na pewno da nam o tym znać, a na pewno krzywdy sobie nie zrobi tym że nie budzi się co 3 godz na karmienie. Mój Michałek przez dzień je co 3 godziny z zegarkiem w ręku a w nocy jak go kładę o 21 do łóżeczka (bo tak kończy jeść) to budzi się dopiero pomiędzy 2 a 4 rano a później o 6 więc wstaje do niego tylko raz i nie zdarzyło mi się go obudzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej troche mnie nie bylo wiec na poczatek gratulacje dla nowych mamus ja mam urwanie glowy 2 corcie chore do tego moje przemeczenie do tego tak strasznie bola mnie brodawki ze spie w staniku bo inaczej koszulka mnie uwiera :/ karmie nadal tylko piersia i jak mala zaczyna pic to wyje masakra a ona jeszcze pogardza i na poczatku lize mi piers potem lapie i pluje i po moim zdenerwowaniu laskawie zalapie ;/ do tego czasem ma akcje placzu przy piersi szarpania sie wiercenia itp ;/ nie wiem co jej jest i dlaczego tak mowilam lekarzowi i poloznej i niby jest ok a jak dla mnie nie jest ;/ pytalyscie o chrzciny wiec my chcemy latem jak rodzina sie zjedzie na wakacje ale nie mamy chrzestnych wiecie u nas w piatkowym dodatku regionalnym do Dziennieka zachodniego zawsze sa zdjecia maluszkow i sledzilam ostatnie czasy jak daja u nas na imie zeby nie popularne i nie bylo ani jednej Mileny i ja znam jedna w swoim zyciu tylko co juz mezatka tak wiec moja corcia dostala imie Milena jak wiecie i byla w gazecie jakies 2 tyg temu i dzis patrze a tu ktos zaczol papugowac :P i juz sa Milenki heheh a Len to poprostu wysyp pisalyscie o szwach to ja mam rozpuszczalne ale odpadly tylko te na zewnatrz te w srodku sie trzymia :/ i nie da sie ich usunac jak ciagne delikatnie za nitke i pewnie bede miec rozcinane :/ musze kupic laktator a tak mi szkoda kasy bo jej nie ma za wiele ale musze zostawic mala pare razy i czyms trzeba odciagac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A no i co do czkawki to mój też ma ją kilka razy dziennie i wtedy podaje mu troszkę ciepłej wody i dodatkiem cukru i to pomaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nastusia - podziwiam cię za to karmienie. Dla mnie to taka męczarnia była, że bardzo szybko przeszłam do odciągania. A zresztą tak jest mi wygodniej bo przynajmniej wiem ile mały zjada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja pierwsza corcia miala czkawki po 20 min a ta ma ale sporadycznie i wtedy daje piers

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No a mój pierwszy syn miał może raz czkawkę a ten ma cały czas. To jakaś masakra. Tak samo w ciąży,pierwszy nigdy nie miał czkawki a drugi miał po kilka razy dziennie. Kiedyś lekarz powiedział że to przez to, że dziecko ma niedojrzałą przeponę i w ten sposób sobie ją ćwiczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylvia bo z 1 corcia bardzo szybko zaczelam dokarmiac MM i odciagalam a potem z wygody przeszlam tylko na MM i po czasie jak widzialam matki karmiace piersia to bylam strasznie zazdrosna wpadlam w depresje przez to mialam mega dola nie potrafilam psychicznie sobie poradzic zalowalam ze tak szybko sie poddalam to co przeszlam bylo tragiczne ( chodzi o moja psychike|) wiec teraz wole sie pomeczyc a wiem ze do 2 miesiecy wszystko sie unormuje i powiem kiedys ze bylo warto walczyc ale nie ukrywam ze tak bardzo boli ze az placze i jedna brodawka bardziej ale krew mi nie leci tylko mala ma tak silne dziasla ze jak zlapie to masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nastusia - co do karmienia to też szybko zaczęłam dokarmiać a po 3 miesiącach przeszłam całkowicie na mm. Też miałam na początku wyrzuty sumienia, że tak szybko przestałam go karmić ale jak sobie pomyślałam o tym bólu i w ogóle o tym uczuciu jakie mi towarzyszyło podczas karmienia to mi szybko przeszło. Zawsze mi się podobało jak widziałam kobietę karmiącą piersią ale dla mnie samej było to okropne uczucie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nastusiaelo może spróbuj sobie zakładać silikonowe nakładki na brodawki może ci troche pomoże

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kwietniowa mamusia
Witajcie dziewczyny. urodziłam w połowie kwietnia córeczkę - Wikusię. Malutka 53 cm długa, 2530 waga urodzeniowa, ale karmię ją piersią i ma już 2900. Bardzo lubi jeść, w sumie tylko by przy piersi leżała. Poród trwał prawie 8 godzin, narzeczony był przy mnie całą noc. Był bardzo dzielny i bardzo mnie wspierał. A teraz pomaga mi we wszystkim w domku. Poród naturalny - bardzo bolesne doświadczenie. Ale chwila, kiedy dziecko jest na świecie - bezcenna. Warto było pocierpieć. Z kroczem już dużo lepiej, ale trzy dni leżałam tylko, nawet wstać nie mogłam. Takie bóle pojawiły się 7 dnia po porodzie, bo zrobiłam sobie od razu godzinny spacer. Gratuluję maluszków kwietniowe mamusie i nie tylko :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) Dzisiaj mija 2 tygodnie jak Klara jest z nami:)ale ten czas szybko leci. Powoli widzę,że ubranka robią się na nią za ciasne;)Mi też szkoda wybudzać małą w nocy ale dzisiaj spała od 24 aż do 7 rano więc to chyba troszkę za długo bez karmienia i bez zmiany pieluszki. W każdym razie moja mama bardzo się zbulwersowała że nie budziłam w nocy. Tylko, że jak ja ją obudzę to przez 3 następne godziny ona spać nie chce.. Dzisiaj mam jakiegoś małego doła..zauważyłam że strasznie boję się zostawać z Klarą sama bo nie potrafię jej uspokoić jak płacze i czuje się bezsilna. Nastusiaelo-->oj mi mała tak raniła brodawki że z jednej nawet krew leciała ale teraz karmię ją przez silikonowe nakładki i jest o niebo lepiej, tylko że mojego mleka nadal jest dla nie za mało i muszę dokarmiać:/ale laktator mi pomógł jak miałam poranione brodawki, teraz jest już dobrze. Lekko pobolewa zanim ona zassie ale potem już nic nie czuję. Kwietniowa mamusia-->serdeczne gratulacje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nastusia-jak dzieciaki z katarem sobie juz poradzily??? tez mam jazde z 2 chlopakami naraz;) moj mlodszy tez od starszego dostal katar,ech taki zywot tych mniejszych... starszy syn pierwszy katar mial chyba jak 8 m-cy mial a ten mlodszy jak 4 tygodnie do tego cos mnie w gardle drapie,zawsze w okolicy maja chyba cos mnie uczula i taki dyskomfort a co do suszarki u nas codziennie wlaczopna a maly sie relaksuje i odpreza przy tym,na brzuszek nawet mu nie daje nawiewu,tu bardziej o ten dzwiek chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malutka w nocy dzieci się nie wybudza one w ten sposób ustalają sobie kiedy jest dzień a kiedy noc a co do pieluszki nie jest powiedziane że ma mokrą ja nieraz jak moje maleństwo się obudzi ma suchą pieluszkę dopiero po chwili sika po przebudzeniu ,rodzice nie raz mają stare zapatrywania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Część dziewczyny Mój Wojtus przyszedł na świat 25 kwietnia poród zakończył się cesarskim cieciem po 2godz boli partych. Niestety mały urodził się w zamartwicy, nie oddychal :( Zobaczyłam go po raz pierwszy po 10h od porodu.. Bardzo się martwię czy ten brak tlenu nie będzie mial wpływu na dalszy jego rozwój Eh też jak wy mecze się z popekanymi sutkami.. ale mąż kupił mi dziś nakladki sikikonowe i czekam teraz aż mały sie obudzi i je wyprobuje mam nadzieję że coś pomogą.. czy wam też samo mleko leci z piersi? Masakra ciągle mam mokra koszule :/ pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gratulacje dla nowych mamuś!:) Co do nocnych pobudek to mi położna w szkole rodzenia mówiła, że jak dziecko spi dłużej niż 4 godziny to trzeba obudzić i karmić, przynajmniej przez pierwszy miesiąc, więc juz sama nie wiem jak to jest... U mnie mała sama się budzi co 3-4 godziny, raz spała 5 godzin, ale ja już z przyzwyczajenia czekałam z cyckiem;) Poza tym mam w nocy po 4 godzinach takie piersi twarde, że mała nie może chwycić, a nie chcę myśleć co by było po siedmiu...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zysolinka ja mam zawsze mokre cale przescieradlo, koszulke nocna i wszystko z mleka mimo ze mam zalozona na piersi piluche tetrowa ;/ ! tak mi w nocy mleko leci ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nick...............Wiek.....Data porodu...Płeć.....Imię......Który poród...Miejscowość słoneczko81.........30.........02.04.......K......Lena.. ..........?..........Rzeszów M4DZ1A..............28.........06.04.......M......Adam... .........1..........Kraków buteleczka85........26.........12.04.......K......??????? .........2..........Gliwice Kiniu ..............30.........14.04.......M......Wiktor.......... 2..........???????? agaf................26.........18.04.......M......Kubuś. ..........1..........Reszów martusia 82.........29......18.04(5.04)....K......Lena............3.. .......Uk Nadia_2012..........35.........19.04.......K......??????? ?........2..........Poznań różyczka83.....................20.04.......M......Szymo n..........1..........Wrocław martusia_mala.......21.........20.04.......M......Kornel. ....................Jelenia Góra qwarce..............22.........21.04?......M......Philipp Kuba....1..........Burgdorf pierwsze_malenstwo..19........ 25.04.......K......Julia...........1..........Bydgoszcz kika1603............35.........25.04.......M......Dawid ..........2..........W-wa Zysiolinka..........25.........26.04.......M..... Wojtuś..........1..........Warszawa Indianka25 .........25.........28.04.......M..... Maciej..........1..........Wrocław/ Lubin li_la_li............29.........29.04.......?......??????. .........2..........Śląsk Karola11............31.........29.04.......M......Mateusz ek.......1..........USA/Szczecin MAMUSIE JUŻ ROZPAKOWANE: Nick...........Data porodu....Waga.....Wzrost...Imię dziecka.......Miejscowość IZAMAMA...........29.02......3050g......52cm.....Jaś ..............(?)..... Asia033...........24.03......3020g......54cm.....Oliwka.. ..........Lubin kasia_27_słupsk...25.03......3370g......47cm.....Kajetan ...........Słupsk Krisii............25.03......3750g......57cm............. ................. FlorentynaAnna....28.03......3460g......51cm.....Orest... ..........ok. Suwałk lola_lu...........29.03.......3070g.......54cm...Brunon.. ........Warszawa beata.sr..........30.03......2800g......51cm.....Do minik-Śpij w spokoju Nasz Aniołku:* S.U.R.I...........31.03......3550g......55cm.....Jaś.... ...........Śląsk Czuprynaa.........02.04......3760g......57cm.....Leon.... ..........Radom Bronka w kropki...02.04......3314g......----.....Adrian...........Szk ocja Blanka6...........04.04......3100g......52cm.....Karina.. .........ok Warszawy Bajua.............04.04........2840g.....54.........Filip ............Zakopane monia123??........04.04......3330g......55cm.....Kubuś.. .........Stalowa Wola Sylvia4709........05.04......2630g......52cm.....Michałe k..........????? Hannelka..........05.04......3650g......56cm.....Kamil... ........ok.Bydgoszczy ani00.............06.04......3400g......56cm.....Kubuś.. ..........Tychy nuska258..........06.04......4220g......61cm............. .........TYCHY Nastusiaelo.......11.04......2970g......56cm.....Milena.. .........śląsk alka85 ........11.04......???.......???.......Zuzia................ .... anita.1978....11.04.........2760g.......56cm......Cezary. ..o k.Białegostoku Uleczka90.........13.04......3550.......56.........Piotr. ..........ok. Bielsko- Białej Dragoniki...........15.04,......4140g......58cm........Ma ja. .....Wrocław Kasiek81 legnica..16.04.......3100g.....56cm.......Nadia.........Legn ica gwens..............16.04........3400g.....57cm.......Zuza ......Śląsk kwietniowka-26...16.04........3050g....48cm.....Olga ...dolnośląskie Alexiasz.............18.04......3490g.....58cm....Aleksan der....Krosno Iwonaa19..........19.04.......4060g......56cm......Julia .. ...ok.Radomia Kafka28.............19.04.......3400g......50cm.....Danie lek.....Niemcy malutkaa28.........20.04.......3400g......54cm........Kla ra. .....Gdańsk Brinka...............20.04.......4000g.......57cm......Ju lia......ok.suwałk martusia_mała.......30.04.....3200g.......54cm......Kornel......Jelenia Góra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak się rozpisałam i mi tekst ucięło..jak ja tego nie lubię;) W każdym razie tak w telegraficznym skrócie-też używam wkładek laktacyjnych belli:)i jest zadowolona. Denerwuje mnie że muszę chodzić w staniku 24h na dobę nawet w nocy bo inaczej była by mokra koszula i całe łóżko. Z tym wybudzaniem to też słyszałam że powinno się wybudzać co 3-4h. Tylko moja mała koło 22 zaczyna świrować i ani mysli o spaniu(chociaż jest wykapana i nakarmiona)udaje nam się ją ululać koło 24. Raz ją obudziłam koło 1 w nocy to nie chciała spać do 3. Ech..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do wybudzania to mi w szpitalu i polozna kazala wybudzac co 3 godz o czym pisalam a lekarz mowil zeby tego jie robic sama wstanie jak glodna :P kochane kobietki uzupelnijcie tabelke i czekamy na wiecej zdjec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja w dzień karmie mniej więcej co 3 godz ale w nocy jak się obudzi tak mi mówiła położna tak jak pisałam wcześniej dziecko będzie się przyzwyczajało kiedy noc a kiedy dzień ,jeśli bedziecie je w nocy wybudzać to ani wy się nie wyśpicie ani dzieciaczki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×