Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

krisii

KWIECIEŃ 2012!!!!

Polecane posty

Indianko...huśtawki nastrojów..przerobiłam i czasami przerabiam,Orestowi też strasznie się ulewa,kupki natomiast bez czopka glicerynowego nie daje zrobić rady.Dzisiaj mi aptekarz powiedział,że to przez herbatkę z kopru,kazał zastąpić rumiankiem.Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej wszystkim!!! Gratulacje dla nowych Mamuś bo widzę, że nas przybyło no i zdrówka dla dzidziusiów. U mnie była mama w odwiedzinach, więc się nie odzywałam doczytam później co pisałyście. Na razie przejrzałam dwie ostatnie strony. Skórka mojemu schodziła mimo, że nie był przenoszony i podobno to normalne. Kąpaliśmy w olatium i potem oliwką teraz jest ok nadal smaruję oliwką bo mały lubi być masowany po kąpieli. Jak Adriankowi odpadła pępowina to też miał takie czarne po kąpieli wycierałam to wacikiem i po paru dniach wszystko ładnie się wciągnęło. Trądzik niemowlęcy też przerobiliśmy bałam, się że może to skaza albo alergia ale znikło wszystko po ok 1.5 tygodnia, więc cierpliwości dziewczyny. Polecam przemywanie wacikami i przegotowaną letnią wodą żadnych kremów i innych wynalazków. kasia_27_słupsk mieszkam w Szkocji i u mnie tak samo z pogodą jak u ciebie leje, wieje i do d.... Ale teraz jak była moja mama to codziennie z małym wychodziłyśmy. Naciągałam osłonę przeciwdeszczową na siebie płaszcz z kapturem i w drogę. Myślę, ze mieszkamy w takich klimatach, że inaczej się nie da a dziecko musi się dotlenić. Poza tym mój mały tak ładnie śpi na spacerkach i po nich jeszcze w domu, że samemu można w końcu odprężyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja znowu mam chandrę, dziwny stan. Mąż przerasta sam siebie, wspiera mnie i zachowuje sie jak by rozumiał to co się ze mną dzieje. Mały cały czas płacze u mnie na rękach a u niego sie uspokaja, co doprowadza mnie do płaczu. Postaram sie was dzisiaj nadrobić, bo nic nie czytałam juz od dwóch tygodni. Wyszła bym z małym na spacerek ale chyba za zimno dla dziecka 8 dniowego. Florentyno chyba nie masz wyjścia i musisz zasądzić buca o alimenty, pisałaś że to będzie dla ciebie trudne ale nie ma co odpuszczać bo zwyczajnie to się Orestowi należy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
florentyna-ja dzis chyba kapusta obloze te cyce dla spokojnosci indianka-mialas tak jak ja 3 godz porod to teraz cos za cos,ja z cycem walcze a Ty z chandra ;) ale tak serio to z 1 dzieckiem tez tak mialam,dziecko wyczuwa ze Ty nerwowa i u meza sie uspokaja,hormony sie zmieniaja i stad ta handra,masz ksiazkowo,ale to minie!!!!ja potrafilam afere zrobic ze ktos z katarem do malego podszedl,plakalam o wszystko,ale to naprawde minie,tylko w miare mozliwosci wypoczywaj bo z niewyspania glownie takie dolki tez sa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Suri-dla mnie to najlepsze lekarstwo na cyce:-) Indianko...kurcze walcz...zrób sobie jakąś małą przyjemność czy co....nie dopuść by dopadła Cię depresja poporodowa,jeśli ten stan psychiczny nadal się będzie utrzymywał musisz iść do lekarza.Ja nie poszłam,bo się wstydziłam i depresja mnie zżerała przez wiele miesięcy....poza tym nawet nie miałam z kim córki zostawić,która non stop płakała.Nie miałam wsparcia i poległam.Z tego co piszesz wnioskuję,że masz wspaniałego męża ,wiec mam nadzieję,ze to tylko chwilowy "koniodół" pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Indianka chandra to chyba u większości mam występuje jako efekt zmęczenia, stresów i hormonów. Napewno minie :) Florentyna musisz coś zrobić z tym "tatusiem" co on sobie myśli, jest ojcem to niech chociaż płaci na dziecko. Moja mała też je 5 minut i zasypia i lekkie próby pobudki nic nie dają a jak ją obudzę już tak całkiem to później 3 godziny spać nie chce :( A mam pytanie jak dbacie o "pisie" swoich córeczek? Zastanawiam się czy zbierać tą białą substancję co się tworzy pomiędzy wargami sromowymi a łechtaczką. Niby mówili mi aby nic nie ruszać, ale to nie ładnie wygląda i boję się, że to może ją boleć. A mi się na piersiach porobiły jakieś "wypustki" nie na brodawkach tylko na otoczkach i jak je nacisnę to wychodzi z nich biały lub przeźroczysty płyn nie wiem co to ale trochę mnie przeraża. Może któraś z Was będzie wiedziała co to jest? Z góry dzięki za odpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Indianka- ja mam ze skorą mego maluszka to samo co twój, skóra schodziła ale pomogło OILATUM ale ja w nie kąpie w nim małego ale smaruję ciało płynem przed kąpielą a później myje małego w samej wodzie , spłukuje wodą płyn , Tak robię od 2 dni i efekt jest super, spróbuj i ty może tak , że nie wlewaj płynu do wanienki tylko posmaruj maluszka . A co do ubierania maluszka - do miesiąca się ubiera cieplej , w taki upał body kr. rękaw +pajacyk dł rękaw, a już w rampersy i lżej ubiera sie dziecko miesięczne lub kilku miesięczne. Najważniejsze żeby miał ciepły kark , rece może mieć zimne A później sama wyczujesz co maluszek lubi czy ciepło czy zimno . Ja to ubieram troszkę cieplej i bardzo uważam żeby nie powiało i się nie przeziębił, wolę żeby nie zachorował, bo do 3mieś niemowlaka leczy tylko szpital a nie rodzinna pediatra, A takiego niemowlaka ubierając za lekko można szybko przeziębić , a od przeziębienia do zachorowania szybka droga Ja karmię małego moim mlekiem ale karmie trochę piersią a dokarmiam ściągniętym mlekiem i mały się najada i ja miałam przez ten czas spokój , Ja nawet laktatorem odciągałam co 2 h żeby było więcej mleka , niekiedy ściągnę 100ml a niekiedy 30ml U nas Hania nie jest za bardzo zazdrosna o Czarka. może też jest temu tak że ona mi pomaga jak go kapię :) jak przewijam , jak karmię , siedzimy razem to ona go głaszcze i całuję a jak mały śpi to dużo czasu się z nią bawię i temu nie czuję sie odtrącona. Nawet jak robi siku do nocnika to mówię że dzidzia patrzy i ona sie cieszy. Ja wcześniej powoli odzwyczajałam ją od siebie tzn, nauczyłam ją samą spać w swoim pokoju a wcześniej to zasypiała ze mną, od kilku mies mąż ją kąpie a nie jak wcześniej ja, dużo spędzała wcześniej u babci a nie tylko ze mną i jak do tej pory nie ma za bardzo problemu z zazdrością :) a jak dalej będzie czas pokaże :) Ja jeszcze ani razu nie byłam na spacerze z maluszkiem i Hanią ale za to siedzimy często na podwórku koło domu . Trochę ciężko jest jak się nie ma pomocy w domu do powrotu męża , bo nawet moich rodziców od początku maja prawie nie ma w domu, zajmują się swoimi sadzonkami i kwiatkami, ale ja po sobie zauważyłam że teraz jestem bardziej zorganizowana jak byłam z sama Hanią , Pomimo że jestem cały czas sama z dziećmi to mam czas posprzątać, poprasować , ugotować obiad , zjeść o 12-13 śniadanie :) i jak dzieci razem śpią w dzień ja nawet z nimi śpię z 1-2 h, A chrzciny mamy 19 maja i robimy w knajpce na 30 osób, za talerzyk płacimy 75 zl za osobę Dragonki- a co tam u ciebie, ani widu ani słychu :) ???? Iwonka- a jak tam przygotowania do wesela ??? :), Karola- a ty już pracujesz ??? :) Przecież niedawno urodziłaś :) JA to jak będę miała zdjęcia to wyślę na pocztę Pierwsze maleństwo- mój też by wisiał cały dzień przy cycu :) ale ja go budzę jak nie je i żeby się najadł robię 3 podejścia - najpierw jedna cyc, później druga :) przewijam i on sie budzi i na sam koniec daję butlę z moim mlekiem wypije jeszcze trochę mleka(20-30ml) i już śpi i tak potrafił 3-4 h spać , ale od 3 dni śpi trochę mniej a ma juz skończony miesiąc Ja to Hanię szczepiłam tylko podstawowymi z NFZ i mała je dobrze znosiła , ale Czarka będę chyba szczepiła tymi skojarzonymi - tak mi doradza mój pediatra, on może gorzej znosił ukłucia i ponoć tymi może znosić lepiej florentyno - ale ty masz sie z tym swoim "tatuskiem " Kasiek- co do higieny dziewczynek , ja do miesiąca tam nie zaglądałam a później to delikatnie myłam patyczkami do uszu i osuwałam resztki kosmetyków które tam się dostały, Kończe bo się rozpisałam ale chciałam nadrobić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli chodzi o suchość i łuszczenie się skóry to właśnie bardzo dobre są emolienty i tak jak pisze Anita właśnie natłuścić dziecko przed kąpielą :) i oczywiście do mycia nie używać już niczego innego bo one mają w sobie właściwości myjące. Anita dzięki za odpowiedź w sprawie higieny dziewczynek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewuszki Dla tych, których maluchy uspokajają się przy suszarce zamieszczam 45min szumu mp3 do pobrania na poczcie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki dziewczyny za podpowiedź żeby smarować synka oliatum i dopiero myć, zrobię tak dzisiaj. Wiem ze dla niektórych z was poród to odległa przeszłość:) ale ja nadal przezywam to wydarzenie, znowu muszę pochwalić swojego męża że był na tyle przytomny żeby nagrać najważniejsze fragmenty- jak mierzą Maćka, jak M przecina pępowinę i jak po raz pierwszy mi go podają. Wczoraj pierwszy raz oglądałam te filmiki- super pamiątka- wyglądam na nich ja bym dostała piorunem- każdy włos w inna stronę, twarz wyżywiona z bólu ale jaki to ma znaczenie:) Macie jakieś swoje filmy z porodu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystkie zajęte:) ja w końcu usiadłam, mały śpi i mam chwile dla siebie. Czy to prawda że możemy pić Karmi karmiąc piersią? Jesli tak to odrazu wysyłam męża po buteleczkę:) Chciałam was zapytać o sex, w szpitalu powiedzieli ze nie wolno nam przez 6 tygodni- oczywiście planuje zrobić sobie przerwę ale 6 tygodni nie wytrzymam:) Polowe ciąży pościliśmy :) Czy wy faktycznie wstrzymujecie sie na 6 tygodni czy jednak któraś z was planuje złamać ta zasadę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Indianka- myślę, że te 6 tygodni to taki umowny okres połogu, w którym kobieta powinna dojść do siebie. U jednych trwa to krócej u innych dłużej. Ja jeszcze mam szwy mimo, że dziś minęło 6 tygodni i jeszcze przez 2 tygodnie będę je miała bo byłam ponownie zszywana. Poza tym dopiero od kilku dni nie krwawię, no i jeszcze blokada psychiczna dochodzi. Wiem, że jest wiele dziewczyn, które miały lekkie porody szybko przestały krwawić i nie były szyte, więc chyba w takim wypadku to sprawa indywidualna i to zależy tylko od Ciebie i Twojego samopoczucia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej laski ja dzis padam z niczym nie wyrabiam malenka chyba dostala kolki wczoraj wieczorem byl koncert a ja mialam ochote plakac z bezradnosci :/ Pierwsze malenstwo Julka sliczna i widze ze mamy takie same ubranka tylko moje troche wiekowe bo po starszej córci :) ja jestem prawie 5 tyg po porodzie i jeszcze mam szwy a do tego chyba blokadea moj juz sie doczekac nie moze no i jeszcze ze mnie leci :/ i normalnie zalamuje sie bo nie mam pomysłow na obiady :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nastusiaelo - a próbowałaś włączyć suszarkę przy kolce? Dla nas jest to po prostu jak zbawienie mały uspokaja się już pochwili i potem spokojnie zasypia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
indianka-nam na szkole rodzenia lekarz mowil ze wlasnorecznie rece powyrywa mezom jak tkna zony przez 6 tyg,mi wlasnie minal 6 tydz ,osobiscie uwazam ze lepiej poczekac,tam wewnatrz jest jakby nie bylo rana,latwo o infekcje nastusia-ile ja bym dala zeby ktos mi do domu dostarczal gotowe obiady jakos mnie nie kreci pichcenie teraz anita-super ze u was nie ma zazdrosci,u nas zalezy od dnia,mimo ze angazuje w wiele rzeczy starszego florentyna-lepiej z cycem? ja oblozylam kapusta kilka razy i przeszlo my dzis w nocy potancowalismy z malym bo a to sie zesikal a to sie olalo a to kupe zrobil i tym sposobem przebieralam go chyba 4 razy,wybudzalo go to i sie denerwowal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bronka w kropki fajnie, że dałaś to nagranie. Będę musiała wypróbować przy ataku małej. Indianka ja tam bym nie ryzykowała seksu wcześniej niż przed upływem 6 tygodni. Nastusiello ja dzisiaj też nie ma weny do gotowania :( Ale widzę, że na moje problemy to tylko jedna osoba była gotowa cokolwiek powiedzieć :( Myślałam, że to odpowiadanie na pytania dotyczy wszystkich a tu chyba niektórzy mają przywileje a tych co się nie kłócą się ignoruje :( przykre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasiek-ja nie odpowiedzialam bo nie mam pojecia!na moj cycowy problem tez tylko florentyna napisala,ale sie nie gniewam bo tlumacze to tak ze reszta poprostu nie wie a ze czasu mamy poki co malo piszemy tylko to co wiemy :) nie gniewasz sie na mnie,co???;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jasne, że się nie gniewam :) I rozumiem to, że ktoś może nie wiedzieć czegoś na dany temat, albo mieć inaczej ;) np. mieć synków kiedy pytam o dziewczynki to wiadomo, że nie odpowiedzą :) Tylko chodzi mi o to, że nawet te osoby, które bardzo się złościły na to nie odpowiadanie, niestety same nic nie odpowiadają. A i tak aby było jasne nie gniewam się absolutnie na nikogo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasiek-ja wlasnie mam 2 synkow ;) nie mam dostepu do poczty ale na youtube wlaczylam malemu teraz szum morza i chyba mu sie podoba:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie mam zanego filmiku z porodu. mam tylko 2 zdjecia malego po wazeniu. moj sie nie mozemu doczekac przytulanek... ja do zeszlego czwartku ledwo chodzilam a w piatek jakz a dotknieciem czarodziejskiej rozdzki nic nie boli... mi do konca pologu zostaly 2 tygodnie i mysle ze po tych 2 tyg na pewno wrocimy do zycia seksualnego :P a moze i wczesniej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szum
Witajcie dzieczyny!!! Poproszę o ten szum na pocztę!!! Na moją suszarka działa super. Mój adres to maraska85@wp.pl. Z góry dziękujęL-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Indianka myślę, że może się napić karmi, ale najpierw je rozgazuj. Bo gazowane może zaszkodzić maleństwu. ALe podobno to wypicie piwka dziela na kobietę relaksująco, więc dlatego wspomaga laktację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wrzuciłam na pocztę zdjęcia mojej mrówy małej. Nie wiem co sie dzisiaj dzieje ale moj syn od 15 cały czas śpi- jeszcze nigdy nie przespał, tyle czasu juz go dwa razy wybudzałam na karmienie i kąpiel a on tylko trochę pojadł i dalej w kimę. Nie wiem czy sie martwic czy cieszyć, że w końcu mam czas dla siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daaawno dawno nie pisałam, tzn pisałam jakiś czas temu, rozpisałam się jak cholera i mi padł laptop ;] no i już nie miałam siły pisać od nowa :) Z tym karmi to jakbyście czytały mi w myślach, od godzinki już się nim delektuje, zaglądam na forum, a tu niespodzianka :) Wydaje mi się, że można bez problemu pić, gdzieś słyszałam, że kiedyś nawet w szpitalu można było kupić. Czekam z pół godziny aż się trochę wygazuje, a później samo wypicie mi zajmuje ze dwie godziny :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taaa.. dawno nie pisałam, a jak już się odezwałam to zapomniałam pogratulować nowym mamusiom, i tym już rozpakowanym. Cieszcie się maleństwami i róbcie jak najwięcej zdjęć. To permanentne zmęczenie i próba ułożenia sobie dnia, żeby dać rade jeszcze zrobić zakupy, ugotować obiad i wyjść z psem to taki piękny okres naszego życia :) Już wiem, że będziemy za tym tęsknić :) Z pielęgnacją dziewczynek nie pomogę, bo nie mam doświadczenia. Za to co do chłopców bardzo polecam wykład http://www.mp.pl/wideo01/?id=453&l=1019&u=23217553 Moje maleństwo (pfff maleństwo prawie 6 kilogramowe :P ) skończyło dziś 6 tydzień i dzisiaj zauważyłam, że coś kombinuje z przewróceniem sie z pleców na brzuch, ale mu nie wyszło. Walczymy z przeziębieniem, katar i kaszelek i antybiotyk,krople i syrop, zero wychodzenia z domu, wietrzenie mieszkania i odciąganie glutków fridą. Z sutkami też średnio pomogę, bo mi leci z samego środka sutka, nie z jakichś krostek czy wypustek po bokach. Sex... po 6 tygodniach niby można, ale.. no u mnie jeszcze dochodzi skomplikowana sytuacja w moim małżeństwie, więc sex odpada, bo ciężko mi patrzeć na mojego męża jak na kogoś kogo mogę jeszcze pożądać po tym wszystkim. Ale gdyby było inaczej to chyba i tak bym jeszcze poczekała, bo jakoś boje sie infekcji, czy że mi coś pęknie :D a chcieć to chyba trochę mi się czasem chce :P ;D Jeszcze taka rada, Leon dostał potówek, bo ostatnio często spał na mnie, i pomogła kąpiel w wodzie z kryształkami nadmanganianu, a na drugi dzień w krochmalu, zniknęło jak ręką odjął :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny:) Jestem, jestem..nie wchodziłam tu dawno, bo mam wielki sajgon! Przygotowania do komunii (na szczęście dwie już za nami, ale jeszcze została najważniejsza- Synka). Moja Maja jest w szpitalu, w piątek, tydzień temu, zaczęła krztusić się własną sliną (straszne to było), wezwałam pogotowie, bo była cała bordowa, stwierdzili, że mogło to przejśc na płuca i mogła dostać zapalenie, więc wylądowaliśmy w szpitalu, okazało się, że poszło na prawe uszko. Miejsca w szpitalu dla mnie nie było i dojeżdżam codziennie do Mai, żeby Ją karmić, siedzę w szpitalu 7-8 h i lecę do domu, a że sprzedaliśmy auto 2 tyg. temu to wożę się MPK, co nie jest przyjemną sprawą. Mała dokarmiana jest butelką, jutro mamy kontrolę laryngologiczną i powinnyśmy wrócić razem do domku, przynajmniej mam taką nadzieje. Dużo się działo w tym szpitalu, dzici dostawały gronkowca, jedno było z HIV...masakra!!!!! Maja też ma jakies krostki na buzi i nie wiem czy to od bebilonu czy ja coś zjadłam czy to ten trądzik niemowlęcy :( Ale tylko na buzi je ma. Kolki też Ją dopadły i pytanie czy to od bebilonu (co ponoć zdarza się często) czy od herbatki koperkowej (co też jest wielce prawdopodobne, od rumianku też można mieć), bo ja nic takiego nie jem, ale nie zachowuje sie jakoś strasznie i daję radę. Zobaczymy jak wróci do domciu;) Gratulacje dla nowych Mam, którym jeszcze nie gratulowałam! :D Wszystkiego dobrego życzę wszystkim i do napisania, buziaki! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×