Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

krisii

KWIECIEŃ 2012!!!!

Polecane posty

Hej dziewczyny trochę mnie tu nie było bo mieliśmy przeprowadzkę, więc musiałam nadrobić. Uleczka - bardzo mi przykro... Brak słów :( trzymaj się kochana Mój mały jest ostatnio strasznie nieznośny ale to chyba z powodu ząbków albo aklimatyzacji do nowego miejsca już sama nie wiem. Nadal nie chce raczkować do przodu i już nawet zrezygnował z posuwania się do tyłu po prostu połozy się na brzuszku i wyje, więc najczęsciej go sadzam i tak siedzi aż się znudzi i znowu zacznie marudzić. Mam mały sajgon nawet nie mam czasu się rozpakować bo w ciągu dnia ma 2 drzemki po 30 minut a wtedy to mam tylko ochotę chwilkę odpocząć.Od jakiś 2 tygodni śpi razem ze mną bo w łóżeczku marudził całe noce najpierw przez przeziębienie i ząbki a teraz chyba nie może bo nowe miejsce albo się przyzwyczaił. Mam w nocy 2 -3 pobudek na cyca mimo, że dostaje nawet do 200ml gęstej kaszy. Butelki nie chce a niekapkiem się bawi. To tyle u mnie padam na twarz ze zmęczenia a jeszcze do pracy trzeba chodzić. Czekam wiosny i urlopu bo przez święta i nowy rok wcale nie wypoczęłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja wlasnie tez sobie nie mogę poradzić z tymi nocami. ja w dzień w ogole nie karmie piersią. na noc dostaje butelke (nigdy nie chciał ale i smoczka i butelki chwycil się po 6 miesiącu ale nie silikonowej koncowki tylko kauczukowej). wiec na noc dostaje butelke ok 180ml. mimo to do polnocy potrafi się kilka razy obudzić (co najmniej 2 razy) przeważnie przeprowadzam go do wozka i usypiam... nie daje mu cyca ;P czasem nie mam sily wiec już kolo 23 biore go do siebie i ma cycusia na wyciagniecie... ehhh mimo ze np. wczoraj dalam mu butelke kolo 24 to po 1 się już obudzil i wzielam go do siebie. jak już spi ze mna to tez co chwikle się budzi... strasznie mi i mezowi zle się z nim spi bo nawet się ruszyc nie można bo się zaraz budzi ;/;/;/ nie wiem już czy kiedykolwiek przestanie się w nocy budzic !! marze żeby chociaż nie bydzil się częściej niż 3 razy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny dzięki za odpowiedzi. Kasiu może silikonowe nakładki ochronią twoje brodawki od ugryzień małego ssaka?:) Bronka ok dwa tyg. temu mój robił dokładnie tak samo, odpuścił sobie cofanie i próby raczkowania, leżał na brzuchu i beczał. To był prawdziwy koszmar bo jak zrobić cokolwiek z dzieckiem które jest takie absorbujące? Wydaje mi sie, że problemem były wyrzynające się górne jedynki, kiedy ból trochę odpuścił, mały z prędkością torpedy pokazywał nowe umiejętności, np. sam wstaje w łóżeczku siada i znowu się cofa. Niestety teraz tez mam mało czasu bo Maciek odkrył chodzenie i teraz nie chce siedzieć w miejscu- niestety chyba nie będzie raczkował, chce żeby go wszędzie prowadzać. powiem tylko że nasz pies od pewnego czasu ma ciężkie życie:) Ale kto ma lekkie:p?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widze ze nie jestem sama z tymi nockami. Tylko ze Hanka nie budzi sie na jedzenie, tylko albo placze albo szaleje. Przedwczoraj 0.00-2.50, do tego pidżamka posiusiana, potem kupka i po przewijaniu zaczął się potworny płacz, nawet z bezglosem. Smarowanie bobodentami itp nie robi róznicy, wiec nie wiem czy to zeby, wczoraj dostala wody z soczkiem i był ryk podczas picia. Wczoraj nie spala 22.40-1. A usypianie - ok. 1 godz noszenia i tulenia, najlepiej w pionie, bo w poziomie to sie wyrywa do gory, łóżeczko i nasze łóżko ją parzy. Przedwcczorja to nawet jak już spała w łóżeczku to nadal chlipiła. Dzisiaj zaczela mi kichac od rana, bo w nocy sie wykopuje, spi w poprzek łóżeczka i to tak gdzie ma główke. Chyba dzis nie pojdziemy, bo wieje u nas potwornie:/ Wczoraj kupiłam nocniczek, na razie raz usiadla, a ze gral to zagladala, ale dupka mała i troszke wpada;) Na ferie jedziemy nad morze z moimi rodzicami, moze troszke wypoczniemy:)) ja na noc kaszki nie daje, bo za ciezka, zreszta wystarczy ze Hanka dostaje 30ml i reszte owocu a i tak po kilku razach jest zatwardzenie:/ rano dostaje porzadne sniadanko - mleczko z kaszka manna lub kleikiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MIałam napisać a ciągle zapominam. Czupryna Twój Leonek to szybki chłopczyk :) wyrywa się do chodzenia :D Silny chłopczyk. Malutka a Tobie tylko pozazdrościć takiej wspaniałej Klary, która przesypia ładnie całe noce. Marzenie nie jednej mamy i nie tylko. Anita a Tobie życzę Wesołych Świąt :) i oczywiście Szczęśliwego Nowego Roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Dziewczyny! U nas smutny czas..wczoraj zmarł ukochany dziadzio mojego męża. On go traktował jak syna a P.jego jak tatę i umarł tak nagle na zawał serca na szczęscie zdążył zadzwonic po pogotowie. Ech..wczoraj wieczorem siedzielismy wieczorem na podłodze i płakalismy było mi tak szkoda P Kasiu dziękuje za miłe słowa o naszej Klarze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malutka bardzo mi przykro z powodu waszej straty. Powiedzcie dziewczyny czy któraś z was zatrudniała opiekunkę? czym się kierowałyście przy wyborze? Nie wiem jak się do tego zabrać a powoli muszę o tym myśleć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malutka, przykro mi bardzo. Indianka, ja mam nianke ale to żona mojego kolegi więc nie pomogę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malutka przykro mi i współczuję... Indianko ja planuję zatrudnić nianię, ale może dopiero za rok o tej porze, więc też nie pomogę. Cieszę się, że istnieją dzieci, które w tym wieku przesypiają całą noc. Jest nadzieja ;) Leon nadal się budzi po 3 razy w nocy na pierś. I to obojętnie, czy go "zapcham" :) kaszką, czy kaszką zrobioną na mm, czy piersią :/ Od wczoraj ma glutki po pas i kaszelek, na szczęście w oskrzelach nic nie słychać, więc obeszło się bez antybiotyku. Siedzimy w domu :/ A i waga mu stoi w miejscu, na 10 kg się zatrzymała a wydawało mi się, ze bardzo przytył, taaaki ciężki jak się go nosi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie dziewczyny jestem z topiku kwiecien 2013 mam pytanie czy sa tu mamy ktore miały rzeczy dla dzidziusia kwietniowego 2012 po starszych dzieciach i pytanie ???/kiedy zaczęłyście szykować (odświeżać)rzeczy prac i prasować u mnie to dopiero 26 tc może faktycznie za wcześnie ??/ pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny czy to mozliwe zeby nutramigen tez uczulal?Kuba od srody dostaje to mleko ale policzki dalej ma szorstkie i jeszcze troszku czerwone popludniami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bożka- ja ubranka po starszej córeczce prałam koło 36 tyg. jak miałam pierwsze dziecko prałam kolo 30 tyg, ale przy drugim prałam prawie przed porodem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuje Dziewczyny za ciepłe słowa.. Jeżeli chodzi o pranie i prasowanie ubranek jak robiłam to też jakos koło 36 tygodnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monia123 raczej to nie jest mozliwe zebu nutra uczulal slyszalam o mleku neocate ale jest strasznie drogie, poczekaj na dzialanie nutramigenu i troche to potrwa zanimz organizmu dziecka zniknia calkowicie alergen wiec poczekaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny! Znalazłam! Jest sposób na odstawienie od cyca bardzo opornego dziecka! Może jednak od początku. Nasza „przygoda z odstawianiem trwała 3 miesiące. Wypróbowaliśmy wszystkie bardziej i mniej śmierdzące mleka modyfikowane od Humany przez Nan i Bebilon po takie wynalazki jak Gerber. Smoczki i butelki również przećwiczone zostały wszystkie te co niby jak sutek wyglądają, miękkie, twarde, silikonowe, kauczukowe Nic, kompletnie nic nie działało. Do akcji wkroczyła babcia. Została z dzieckiem na kilka godzin. Efekt? Dziecko spłakało się jak bóbr a mleka nie ruszyło. „Ok. więc nie będziesz pił mleka spróbujemy kaszek pomyślałam. Nic bardziej mylnego. W nocy jedynie cycek pozwalał małemu zasnąć. Teraz nadchodzi kulminacja. Pewnej nocy obudziłam się z potwornym bólem brzucha (cóż nadchodzący okres daje o sobie znać). Do tego stopnia źle się czułam, że miałam „wszystko gdzieś i nafaszerowałam się nospami, nurofenami i wszystkim co się dało. W rezultacie nie mogłam przystawić małego. Po godzinie obudził się na cyca. No i chcąc nie chcąc po zaledwie 20 minutach wypił mleko podane przez tatę. Od tej nocy pije mleko z butli aczkolwiek zawsze poprzedzone jest to chwilowym płaczem;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
indianko ja bylam niania :) i powiem ci np. na co moi pracodawcy zwracali uwagę :) wiem bo potem jak zawszlam w ciaze to szukałam im zastępstwa :) i pomagałam w wyborze :) jak przyszłam pierwszy raz ( na "rozmowe kwalifikacyjna")to zwrócili przede wszystkim uwagę na to ze od razu po przywitaniu się z nimi podeszłam do dziecka i zaczelam zagadywać itp. (wiele niań nie zwracalo nawet uwagi na dziecko jak przychodzily). zwróć uwagę na wiek niani a) mloda - może być tak ze szuka ptracy tymczasowej tylko na czas znalezienia lepszej , wiec może być problem jak się dziecko przyzwyczai do niej a ona zrobi "papa" b) emerytka - moi znajomi maja taka nianie. super pani. ale ryzykujesz ze może chorować co się liczy z wolnymi dniami. możesz tez trafic na taka która będzie chciała być madrzejsza od ciebie bo wychowala swoje dzieci itp... najlepsza by była pani w srednim wieku ale takie to zazwyczaj maja stala prace. może tez być opcja studentki zaocznej która dorabia ale nie szuka na razie stalej pracy. tylko wtedy się musisz dowiedzieć ile jej jeszcze studiowania zostało :). hmmm możesz tez dopytać czy planuje mieć dzidziusia. moi się zapytali i wiedzieli na czym stoja. ale tak im spasowałam ze i tak mnie zatrudnili ;P ryzyko ze nie powie prawdy tez jest. generalnie bardzo ciezka decyzja. sa miliony pytan jakie możesz zadaac. możesz zapytać o jakies przykładowe zajecia z maluszkiem, czy jakies wiadomości pierwszej pomocy itp. zycze powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uleczka, wyskoczyło :) A ja mam do Was pytanie... wszystkie już dostałyście okres? Bo tak liczę i liczę i mi wychodzi, że ja już nie mam 1,5 roku... Nie żebym tęskniła :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malutka przykro mi z powodu waszej straty :( Indianka ja w wyborze niani nie pomogę. Powiem tylko, żebyś uważała na starsze palące Panie bo widzę u mnie na placu zabaw jak dzieci biegają samopas a nianie siedzą plotkują i palą papierosa za papierosem :( Czupryna ja też jeszcze nie dostałam okresu i również nie tęsknie za nim ;P Lola Lu super, że synek się przestawił. Niestety u mnie były przerabiane wszelkie opcje i młoda nie chce smoczka i już. Ale oczywiście napije się mleka modyfikowanego tyle, że z niekapka. Tylko, że ja jej nie daję za często bo karmię piersią i dobrze mi z tym :) Dziewczyny a stosuje któraś z was metodę karmienia BLW? Ja się nad tym zastanawiam. Właśnie czytam książkę na ten temat i chyba będę próbowała. Może młoda sama zdecyduje co lubi i nie będzie problemów żywieniowych :) Marzenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiek u nas BLW narazie było w postaci miętolenia kromki z masłem i zjadania tego co się przecisnęło przez palce:P Są niektóre odważne mamusie http://youtu.be/OYD9ROhV4oo , mnie też się marzy widok Leona z różyczką brokuła w rączce :D ale jak pomyślę jak wąski jest przełyk u niemowlaka, i jak mało trzeba, żeby się dziecko zakrztusiło, zapadło w śpiączke.... itp. to te moje marzenia bledną:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaciemniała mama ze mnie, musiałam sprawdzić co znaczy BLW:) Okazało się że juz tak jemy:) Z rana maluszek je kromkę z masłem, kroje mu ją w drobne kosteczki bez skórki. Obiadki to nadal papka ale czasami jak nie mam słoiczka to zjada nasz obiadek, podaje go w kuleczkach które robię palcami. Maciek je też chrupki kukurydziane. Czasami odgryza za duży kawałek i memła sobie w buzi a ja drżę, żeby nic mu nie było. Wyślę wam nasze zdjęcia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czupryna i Indianka ja też się boję zadławienia ale podobno jak dziecko sama siedzi to jeśli samo wkłada jedzenie do buzi to nie powinno się zadławić. Zajrzałam do naszej poczty, bo już dawno tam nie byłam. Widzę, że większość dzieciaczków ma duże brązowe oczka :) Ja też wysłałam kilka zdjęć moich dzieciaczków. Franio jak był mały też miał takie wielkie brązowe oczyska (dwa zdjęcia z czasów okresu niemowlęcego na potwierdzenie), zresztą nadal ma. Indianka i Anita widzę, że też kąpiecie swoje maluchy w dużej wannie. Ale dziecko ma radochę :) U mnie to łazienka zachlapana prawie cała a śmiech to cały blok słyszy. I weź tu stosuj kąpiel jako środek relaksujący i wyciszający przed snem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My jednak zostalismy przy nutramigenie ale musiy zageszczac nutriconem bo kuba ulewa po tym mleku teraz mozemy juz jesc jabluszko i dynie ,nareszcie zaczynamy rozszezac diete ale niestety sa to dalej papki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna pomarancza
o matko jedyna ... 10 miesięczne dziecko je papki ? JA mam syna w tym wieku i wcina już wszystko , ma 2 zęby a gryzie bardzo ładnie i sobie z tym radzi :) ... jak nadal bedziesz podawać papki to bedziesz miała niejadka ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ej pomarancza, a jak dziecko ma odruch wymiotny to tez podawac na sile zeby zwrocilo? Puknij się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ej pomarancza, a jak dziecko ma odruch wymiotny to tez podawac na sile zeby zwrocilo? Puknij się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monia ja tez na pocz zageszczalam nutramigen ale moja to ulewala od urodzenia i dlatego, teraz juz nie ulewa ale jesli twoje dziecko nie ulewalo a teraz po nutra ulewa to widac mu nie pasuje a pomaranczowa to nie wiem co sie maja papki do bycia niejadkiem moja Zosia nawet jak jej zrobie kleik za gesty to ma wlasnie odruch wymiotny a o karmieniu blw czy jakos tam nie ma u nas mowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karolina szkoda odpisywac pomarancza,dzisiaj Kubie pierwszy raz zagescilam nutriconem i mu sie nie ulało, ma ladniejsze policzki bo nutramigen dostaje 3 razy na dobe ,w nocy Kuba dostaje moje mleko bo mam jeszcze zamrozone i rano dostaje kaszke Minimam dla alergikow.pozdrawiam wszystkie mamusiee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×