Dlaczego mężczyźni są jak zwierzęta?

nie sądze, gdyz nie wyróżniam sie szczególnie z tłumu ubiorem, makijaz mam delikatny, a jezli chodzi o moj urok to nie mnie oceniać ;). Zresztą nie tylko ja tak sądze

Właśnie może wyglądasz jak różowa landrynka, prowokujesz strojem, zmień styl. Perw czekam na propozycje z twojej strony - chciałbym przeczytać coś ciekawego

Niestety mam tylko zdjęcie bobra. Po Houellebecqa miałam kiedyś sięgnąć, ale ktoś mi odradził, więc zarzuciłam ten pomysł. :D Ale może w końcu siegnę. Ja z czystym sumieniem nie polecę, bo jeszcze nie czytałam, ale wpadła mi w księgarni w ręce "Perła" autor anonimowy-tyle wyczytałam z okładki książki, natomiast w internecie znalazłam, że są to wybrane opowiadania z czasopisma Perła, które wydawane było pod koniec XIX wieku-treść oczywiście erotyczna. Nie wiem jakie jest tłumaczenie, ale język może być ciekawy. ;)

Uruchamiając swoją samcza naturę, nigdy nie pokazywałem gestów w stylu robienia loda czy maturbacji. Kiedyś tylko zrobiłerm żart z koleżaznką żeby pokazała czy umie sobie wyobrazić solniczkę w ręce i pokazać jak soli sobie do ust... Zdarzyło mi się za to niraz "wyjebać" wzrokiem od góry do dołu niewiastę która mi sie podoba. Ale w to lubicie !

Hmmm, gdyby tak sie dobrze zastanowic to az tak wiele sie od nas, kobiet nie różnią. Może jak oglądamy sie na ulicy za jakims ciachem nie uzywamy w myslach słowa "ruchac" tylko bardziej delikatnego sformułowania... ale sens do cholery ten sam :)

straszne ale taka prawda każdy taki sam