Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Adrianna L.

przeciwnicy kultu Powstania Warszawskiego łaczcie się !!!

Polecane posty

Gość posyłanie dzieci do walki
to skrajne barbarzyństwo ... i Polska była takim barbarzyńskim krajem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luty Tur
Powstanie to była Wielka Masakryczna Głupota Narodowa w skrócie WMGN !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość farfocell
z Powstania robi się jakąś religie narodową. to chore jest i durne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polski nacjonalistyczny
mesjanizm samobójczy to jest jedno wielkie popierdolenie seksualno - mentalne !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kolonistka Miłosna
powstańcy zasłuzyli na cześć ale powstanie samo to była zbrodnicza głupota

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PiS broni religii PW
- Nazywanie Powstania Warszawskiego "narodową katastrofą" uważamy za niedopuszczalne, zwłaszcza w przededniu kolejnej rocznicy jego wybuchu - oświadczyli w niedzielę radni klubu PiS w radzie Warszawy. Sikorski w sobotę zamieścił na twitterze wpis: "warto wyciągnąć lekcje także z tej narodowej katastrofy", do którego dołączył link do strony internetowej www.powstanie.pl. Autorzy tej strony nazywają się "przeciwnikami kultu sprawców Powstania Warszawskiego". Na stronie można przeczytać m.in.: "Ciągle pozostaje niezwykle trudnym dotarcie do świadomości społecznej, że Powstanie Warszawskie posiadało dwa aspekty. Z jednej strony niebywałego bohaterstwa Powstańców i poświecenia ludności cywilnej - z drugiej strony kompromitującego braku wyobraźni politycznej, nieodpowiedzialności i ignorancji zawodowej pomysłodawców Powstania - bo nie można ich nazywać dowódcami. Prawda jest taka, że żołnierze AK zaufali przywódcom Powstania, że poprowadzą ich do zwycięstwa, czyli pokonania garnizonu niemieckiego w Warszawie - a ci poprowadzili ich do z góry zaplanowanej klęski". W oświadczeniu podpisanym przez prezydium klubu radnych PiS w radzie miasta napisano, że słowa Sikorskiego godzą w pamięć o Powstaniu Warszawskim. "Podważanie sensu heroicznego zrywu Powstańców Warszawskich, atak na ich dowódców, przywołuje w pamięci praktyki władz komunistycznych, które nie powinny mieć miejsca w Wolnej i Niepodległej Rzeczypospolitej" - napisali radni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość farfocell
szmaciarze z PiS wstydu nie mają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PiS donosi na Sowietów
Już w maju 1944 r. samoloty sowieckie zrzucały nad Warszawą ulotki nawołujące do akcji zbrojnej. 29 i 30 lipca Radio Moskwa i radiostacja "Kościuszko" nadawały wezwanie do mieszkańców Warszawy: "Walczcie przeciwko Niemcom". Pod koniec lipca wojska I Frontu Białoruskiego pod dowództwem marsz. Konstantego Rokossowskiego dotarły na przedpola Warszawy, a 1. Armia Wojska Polskiego gen. Zygmunta Berlinga zbliżyła się do Puław. Do zburzonej Warszawy Rosjanie weszli dopiero 17 stycznia 1945 r.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość farfocell
szmaciarze z PiS zawsze usiłuja namącić. To, że Sowieci wzywali do jakiejś formy walki nie znaczy, że do powstania, a już na pewno powstania zorganizowanego bez współópracy z nimi i przeciw nim. Pamietamy słowa Bora-Komorowskiego, że Powstanie było zwrócone militarnie prezciw Niemcom a politycznie przezciwi Sowietom. Rosjanie z pewnością nie nawoływali do powstania wrogiego wobec siebie i uderzającego w ich interesy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość religii Powstania Warszawskie-
go moje stanowcze NIE !!! Wystarczy katolicyzm w Polsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muzeum powstania
to ostatnia kupa ideologiczna podrzucona polsce prez lecha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Żążyszkiewicz
Powstanie Warszawskie było narodowym HARAKIRI. Pokazaniem wrogom, że powinni się nas bać bo my nasze życie mamy za nic. AK zadziałała jak katolicki dżihad.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość już prawica obszczekuje
Sikorskiego za jego odważną wypowiedź na temat bezsensu Powstania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kolinka H.
w polityce jeast tak, że im większą zbrodniczą głupotę się zaserwowało narodowi tym bardziej trzeba ją uświęcić by nikt nie zadawał pytań o jej sens i odpowiedzialność za nią. Tak mamy w Polsce z 3 głupimi postaniami: Listopadowym, Styczniowym i Warszawskim. Widać postępujący wzrost bezsensu z powstania na powstanie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Michalski C.
"Powstańcy chcieli żyć już po paru godzinach od Godziny W. Kiedy zaczęli rozumieć, w co właściwie wdepnęli. Po paru dniach chcieli żyć jeszcze bardziej, po paru tygodniach przeklinali swoich dowódców, którzy jednak podpisali w ich imieniu kapitulację dopiero po 63 dniach bezsensownej masakry. Większość spośród tych, którzy przeżyli 63 dni powstania, przeżyła także następnych wiele lat. Jak z tego wynika, dowództwo AK okazało się dla pokolenia Kolumbów bardziej niebezpieczne niż późniejsi zaborcy. Wiesław Chrzanowski, przecież nie bolszewik, a wtedy szczeniak-żołnierz walczący od pierwszego do ostatniego dnia Powstania Warszawskiego, opowiadał mi parę razy, jak oni, wtedy dwudziestolatkowie, ci, którzy przeżyli Powstanie, kryjąc się po kapitulacji w podwarszawskich miasteczkach albo idąc do niemieckiej niewoli, pozostawiając za sobą zmasakrowane miasto, zmasakrowane koleżanki, zmasakrowanych kolegówdomagali się powieszenia dowódców AK. Starców, którzy ich w to wszystko wpakowali u progu ich życia. Potem emocje opadły, zastygły w poczucie tragizmu (w końcu nawet Bór-Komorowski jest postacią tragiczną, ja nawet nad nim nie chcę się znęcać, ja szanuję prawdziwe upiory, chcę się znęcać wyłącznie nad dzisiejszymi sprytnymi wizażystami zwłok), ale te emocje nigdy nie przerodziły się w kłamstwo Rymkiewiczowskie, że absurdalna masakra przywiązuje młodych ludzi do Polski. Ona od niej odpycha. To tłumaczy entuzjazm, z jakim niektórzy AK-owcy z Nieborowa nawracali się później na stalinizm. Ta absurdalna rzeź zwalniała z wszelkich zobowiązań wobec polskości. Ile razy trzeba jeszcze powtarzać, że Rymkiewicz w Kinderszenen kłamie. Absurdalna masakra nie przywiązuje ludzi do Polski, ona ich od Polski odpycha. Pozostawia „przy trumnie wyłącznie oszustów. Wizażystów zwłok. A ja nie chcę, żeby tylko tacy ludzie przy Polsce zostali."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziś już wiadomo że powstańcy
trzymali ludność cywilną za pysk. Rekwizycje, aresztowania, egzekucje były na porządku dziennym. Ludność z niechęcią traktowała powstańców, a nawet z nienawiścią. Natomist i ludność i powstańcy nienawidzili dowództwo. Chciano zaraz po zakończeniu powstania powiesić ich za masakrę miasta do której doprowadzili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sprzecznosci
szmaciarze z PiS zawsze usiłuja namącić. To, że Sowieci wzywali do jakiejś formy walki nie znaczy, że do powstania, a już na pewno powstania zorganizowanego bez współópracy z nimi i przeciw nim. Pamietamy słowa Bora-Komorowskiego, że Powstanie było zwrócone militarnie prezciw Niemcom a politycznie przezciwi Sowietom. Rosjanie z pewnością nie nawoływali do powstania wrogiego wobec siebie i uderzającego w ich interesy. --- Bor komorowski.tłumaczyl tak dlaczego sowieci nie poogol..a sami nawoływali do zbrojenia sie w wawie.. Sowieci wkroczyli do wawy w 1945...oszczedzali na swoich zołnierzach. proste. Chcieli aby sama Polska sie wyzwoliła..Bo KTO MA WYZWALAC Naród jak nie sam naród? Sowiet bedzie walczył o wolna polske czy polak? Komu ojczyzna blizsza milsza? No własnie. jak powstanie godziło w interesy sowietów? skoro polacy walcac o wawe spowodowali ze sowieci nie musieli tego robic? Wyreczyli ich..ale bez ich pomocy niewiele dało sie zrobic.. a moze to była zagrywka sowietów? podburzyc naród do działan zbrojnych..i nie pomóc mu...dziwna taktyka..jako nasi sojusznicy skoro nawoływali do zbrojenia i walki w wawie..powinni pomóc. Nie widzę tu zadnej sprzecznosci interesów. WRÓG był jeden NIEMCY... t

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sprzecznosci
szmaciarze z PiS zawsze usiłuja namącić. To, że Sowieci wzywali do jakiejś formy walki nie znaczy, że do powstania, a już na pewno powstania zorganizowanego bez współópracy z nimi i przeciw nim. Pamietamy słowa Bora-Komorowskiego, że Powstanie było zwrócone militarnie prezciw Niemcom a politycznie przezciwi Sowietom. Rosjanie z pewnością nie nawoływali do powstania wrogiego wobec siebie i uderzającego w ich interesy. --- Bor komorowski.tłumaczyl tak dlaczego ze zesowieci nie pomoglil..a sami nawoływali do zbrojenia sie w wawie.. tu jest sprzecznosc.... Sowieci wkroczyli do wawy w 1945...oszczedzali na swoich zołnierzach. proste. Chcieli aby sama Polska sie wyzwoliła..Bo KTO MA WYZWALAC Naród jak nie sam naród? Sowiet bedzie walczył o wolna polske czy polak? Komu ojczyzna blizsza milsza? No własnie. jak powstanie godziło w interesy sowietów? skoro polacy walcac o wawe spowodowali ze sowieci nie musieli tego robic? Wyreczyli ich..ale bez ich pomocy niewiele dało sie zrobic.. a moze to była zagrywka sowietów? podburzyc naród do działan zbrojnych..i nie pomóc mu...dziwna taktyka..jako nasi sojusznicy skoro nawoływali do zbrojenia i walki w wawie..powinni pomóc. Nie widzę tu zadnej sprzecznosci interesów. WRÓG był jeden NIEMCY... t

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sprzecznosci
Już w maju 1944 r. samoloty sowieckie zrzucały nad Warszawą ulotki nawołujące do akcji zbrojnej. 29 i 30 lipca Radio Moskwa i radiostacja "Kościuszko" nadawały wezwanie do mieszkańców Warszawy: "Walczcie przeciwko Niemcom". Pod koniec lipca wojska I Frontu Białoruskiego pod dowództwem marsz. Konstantego Rokossowskiego dotarły na przedpola Warszawy, a 1. Armia Wojska Polskiego gen. Zygmunta Berlinga zbliżyła się do Puław. Do zburzonej Warszawy Rosjanie weszli dopiero 17 stycznia 1945 r. -- miał kto pomóc Polsce...wystarczyło dołaczyc sie do powstania.. to tak wygląda jakby sowieci zrobili te rzez...nie wywiązali sie z danego słowa.. nawoływali do walki a jak ppowstanie wybuchło nie pomogli...Oszczedzali na zołnierzach swoich? chccieli aby polska sama sie wyzwoliła bez ich miesa armatniego...bardzo egoistyczne podejscie jak na sojusznika..i stad słowa Bora komorowskiego ze dlatego sowieci nie pogli bo powtsanie nie było im na reke..biedny dowódca a co miał powiedziec? ze to banda ludzi bez honoru? skoro wrogiem były NIEMCY...to jak powstanie godziło w interesy sowietów? Jedynie co to oszczedzanie na zołnierzach..nic wiecej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sprzecznosci
kiedy sytuacja jest beznadziejna a naród ma ducha walki i walczy..to tylko pogratulowac odwagi i ducha walki.. zagrzej do wlaki boksera co lezy na macie...trudne;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzeba zna historię
żeby wypowiadac się na ten temat, a najlepiej o tym wiedzą sami powstańcy, którzy jeszcze żyją. Tych bzdur, które piszecie nie da się czytac! Waszym tokiem rozumienia, to jak kogoś otoczy grupka 10 kiboli, to się nie powinien się bronic, bo po co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DO AUTORKI INFO :
Właśnie dla takiego czegoś jak ty ci ludzie walczyli, zabyś teraz mogła spokojnie po ulicach chodzić. Nie ważne, czy potrzebne było powstanie, ale był to wielki zryw narodowo - patriotyczny. I tu PiS ma rację, trzeba upamiętniać ten dzień Autorko, widać, że o historii nie masz absolutnie zielonego pijęcia, jakie masz wykształcenie? Podstawowe? Widać, że do plebsu należysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DO AUTORKI INFO :
*Abyś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jelonekkk..
TVN podaje Pełna wersja Dowództwo AK zakładało, że Armii Czerwonej zależeć będzie ze względów strategicznych na szybkim zajęciu Warszawy. Przewidywano, że kilkudniowe walki zostaną zakończone przed wejściem do miasta sił sowieckich. Oczekiwano również pomocy ze strony aliantów. Opanowanie miasta przez AK przed nadejściem Armii Czerwonej i wystąpienie w roli gospodarza przez władze Polskiego Państwa Podziemnego w imieniu rządu polskiego na uchodźstwie miało być atutem w walce o niezależność wobec ZSRR. Liczono na to, że ujawnienie się w Warszawie władz cywilnych związanych z Delegaturą Rządu na Kraj będzie szczególnie istotne w związku z powołaniem przez komunistów PKWN. Sowiecka propaganda Przy podejmowaniu decyzji o rozpoczęciu walki w stolicy nie bez znaczenia były także działania propagandy sowieckiej. Pod koniec lipca na ulicach Warszawy zaczęły pojawiać się bowiem odezwy informujące o ucieczce KG AK i o przejęciu dowództwa nad siłami zbrojnymi podziemia przez dowództwo Armii Ludowej. Z kolei oddana przez Sowietów Związkowi Patriotów Polskich radiostacja Kościuszko wzywała warszawiaków do natychmiastowego podjęcia walki. W tej sytuacji KG AK obawiała się, że komunistyczna dywersja może doprowadzić do niekontrolowanych i spontanicznych wystąpień zbrojnych przeciwko Niemcom, na czele których będą stawać komuniści. Za rozpoczęciem walk w stolicy przemawiała również ewakuacja Niemców, która w drugiej połowie lipca 1944 r. objęła niemiecką ludność cywilną i wojskową, oraz widoczne przejawy spadku morale niemieckiej administracji i wojska, wywołane sytuacją panującą na froncie, a także zamachem na Hitlera (20 lipca 1944). Były również poważne obawy co do konsekwencji bojkotu zarządzenia gubernatora Fischera wzywającego mężczyzn z Warszawy w wieku 17-65 lat, do zgłoszenia się 28 lipca 1944 r. w wyznaczonych punktach stolicy, w celu budowy umocnień. Istniało niebezpieczeństwo, że zarządzenia niemieckie mogą doprowadzić do rozbicia struktur wojskowych podziemia i uniemożliwić rozpoczęcie powstania. Dodać należy, iż w ostatnich dniach lipca Niemcy wznowili gwałty i represje wobec ludności oraz rozstrzeliwanie więźniów. Ogromne znaczenie przy podejmowaniu decyzji o powstaniu miały także nastroje panujące w Warszawie w lipcu 1944 r. ...był szereg przyczyn podjęcia tej niszczęsnej decyzji mało kt,ó prewidził , że była to nzwykła zagrywaka psychopaty -Stalina , który chciał sie pozbyć walczących patriotów , a zwłaszcza inteligencji polskiej , biorącej w tym udział ....dlatego POdpuszczali i zachęcali ....ulotkami :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powstanie to zbrodnia
na polskim narodzie i teraz tą zbrodnię sie uświęca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TVP sieje propagandę
nacjonalistyczną ... a tak, poza tym co mnie obchodzi vo zakładało dowództwo AK. Głpio zakładałoą dając tym dowód tego, że na dodvów się nie nadają. Potem zbrodniczo kontynuowali powstanie mimo, że wiedzieli że nigo poważniej nie obchodzą, że nikt im realnej pomocy nie udzieli a ludnść ginie masowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TVP sieje propagandę
akurat uwierzę że sowieci wzywali ich do powstania które nie miało być uzgodnione z sowietami i miało uderzyć w interesy sowiecki ha ha ha takie bajki to tylko prawdzim patriotom mozna wciskać oni łykną wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jelonekkk..
to TVN POdało , a nie TWP ;) chyba wiadoma różnica

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TVP sieje propagandę
jelonekkk.. nacjonalistyczna propaganda to nie wiedza tylko sciema i manipolacja dla wierzących w religię Powstania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TVP sieje propagandę
akurat TVN to też nacjonaliści tylko umiarkowani, z PO PO i PiS razem powołali dwie kluczowe instytucje fabrykujące oficjalną historię polski - IPM i muzeum PW

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×