Z "dobrymi" chłopakami, często jest coś nie tak

Sam takim jestem. Czas spojrzeć prawdzie w oczy. Znam masę facetów, którzy w teorii powinni być fantastycznymi partnerami, jednak gorzej to wypada w praktyce. Świetny charakter ciężko połączyć z wyglądem, męskoscią, czy innymi cechami, które powinny charakteryzować współczesnego faceta. Podam siebie jako przykład. Mogę powiedzieć, że mam dosyć unikalny charakter. Ciężko spotkać dzisiaj faceta ma twarde zasady i się nich trzyma: - nie traktuję kobiet przedmiotowo - w rozmowach nie schodzę na zboczone tematy (jak to wielu lubi robić) - jestem "do rany przyłóż", zawsze wysłucham i pomogę radą, jeśli potrafię - jestem szczery (ale nie do bólu), uczciwy, wierny, empatyczny, romantyczny - jeśli mi na kimś zależy, poświecam się całkowicie i potrafiłbym skoczyć w ogień To tak w przybliżeniu, choć jest tego jeszcze trochę. Niestety, na przeciwnej szali stoją cechy które skreślają mnie u większości kobiet: - brak przebojowości, nie sypię dowcipami, nie jestem duszą towarzystwa, nie udzielam się raczej, zabawny bywam zwykle dla swojej wybranki :) - nie mam zbyt wiele pieniędzy, samochodu czy innych bajerów - mimo wielkiej pracowitości nie jestem zaradnym człowiekiem, nie cierpię typowych męskich robótek - nie jestem dobrze zbudowany, mimo regularnych treningów (nie każdy osiąga takie same efekty podobnym wysiłkiem) Mnie i takim gościom pozostaję najwyżej przyjaźń z dziewczyną, bo mimo wielkiego zaangażowania, na męskiego partnera się nie nadaję. Po moich ostatnich doświadczeniach stwierdziłem, że dopóki się nie zmienię, to szanse na poznanie kogoś ciekawego są bardzo niewielkie. A więc do dzieła! :D

biore cie w ciemno o ile masz wiecej niz 80 kilo;) lubie misiow

ja pie­rdole, kolejna ciota

wyoerdaaaaalajjjjjjjjj

dla wartosciowej dziewczyny jestes idealem :)

i jeszcze zdjęcie oczu w stopce. :-D nie uważasz że to gejowskie? może zaprzyjaźnij się z sosss'em

ja tam go chce:D daj meila

a ja uwazam ze z tego co o sobie napisal to super chlopak...

staszek spod monopolowego ja pierdole, kolejna ciota i odezwał sie stały bywalec kobiecego forum, prawik bez najmniejszych szans na zamoczenie w najbliższej i nie wiem czy jakiejkolwiek przyszłości :P

każda ciota żaląca się na kafe że kobiety go nie chcą uważa się za wartościowego faceta. nie uważacie że to dziwne?

skąd wiesz że prawik piczko? :-D :-D :-D śmiać mi się chce z waszego jasnowidztwa

jesli nawet to co z tego, że już nie prawik? niemniej jednak stoolejarz.

Nie księciu, ja od dawna mam na Ciebie chrapke. A Ty mnie ignorujesz

ha ha dla ciebie mogę być nawet murzynem. chuj mnie obchodzi co o mnie myślisz. ale to nie zmienia faktu że autor to CIOTA

jak dla mnie- odeał

no i gdzie on??:o

Bla, bla, bla...

Myślę, że przesadzasz ;) dla wielu dziewczyn nie byłbyś taki zły :P już widać, że jakieś chętnę są, więc wszystko jest w porządku z Tobą

sam pewnie szuka niewiadomo jakiej suczki, ale i tak efekt taki sam- trzepanie pod jpg. i już nie pocieszajcie go, pewnie i tak będzie dla was co najwyżej przyjacielem, takie internetowe ciocie pocieszycielki :-D :-D :-D

ideał *

a ty co zazdrosny. co cie obchodzą te pocieszycielki. jesteś zwykłym dziadem, nie możesz nic zaoferować żadnej kobiecie.

Spierdolił, eh :(

Nie mam 80 kg, jestem szczupły. Staszek, nie masz co robić tylko spamować w kazdym temacie? :D

Z porównaniu do "niedziela", nie uważam, że przegrałem życie, jest jeszcze czas by cos zmienic :D

Nie księciu, oferuje Ci siebie.

meila daj:o

poskarż się mamusi cioto

No właśnie... kolejna ciota na kafetrii... to forum jest za małe dla nas dwóch, masz czas do zachodu słońca by je opuścić!

niedziel - ja ciebie nie wyzywam, wiem daruj sobie a ty Staszek spieprzaj do swoich tematów :D

niedziel zmiescicie sie;p obaj