Przegrańcy...

mepozauza kurva mnie łapie,wiesz? :O:O

ja robię zaz psycholożkę . jka Bazienka dojedzie , to macie czystke.

menopauza * koorwa jego mać!

no właśnie, co? będzie jechać przez całą Polskę 6 czy 8 godzin w pociągu żeby się piwa napić z jakimiś popaprańcami? i potem za godzinę z powrotem?

Musicie zrozumieć niedziela to pesymista... Musimy się same wziąć za załatwianie a jego zaprosić na gotowe :D

wg mnie tez do zrealizowania, tyle, ze ja od razu zaznaczam, ze tylko w srodku tygodnia, bo kazdy weekend musze spedzic z chlopakiem, a on za zadne skarby nie moze wiedziec, ze ja tu pisze. a tak wezme se wolne i pojade w choy Was poznac i to bylby kurva jeden z najszczesliwszych dni w moim marnym zyciu

menopauza nie istnieje . sa tylko doły związane z niedowartościowaniem i obniżeniem czestotliwości stosunków płciowych . a co z a tym idzie niższe wydzielanie hormonów ,które czynią nas bestiami. wszystkiemu winni faceci :p :(

tylko, zebyscie Wy dali rade.. :(

Jankesa, a Ty skadzes jest wlasciwie ?

bo sie wkurviam ja pierdole,jak ja nie lubie jak ktos mi wciska farmazony :O

ja na pewno nie . od soboty ,-kaplica sorry

Vodka .. blisko Poznania.

Cóż, coś mi się wydaje że chyba nic nie wskóramy. Za mało chęci, za duża sprawa :(

Tylko ,że ja z kolei mam ten problem,ze weekendy mam wolne,no bo pracuje...a urlop mi sie skończył.

Jankesa, znaczy się facet w sobote wraca, tak ? Moje zycie na kafe tez by sie skonczylo, gdybym mieszkala z moim :(

No i mój pesymizm wziął górę.

a kurde blowwww, a jakies L4 nie dalabys rade zalatwic ? Proszek, damy rade

wraca -na dobre(i na złe) :P.

vodka, a twój dlaczego ma takie odrzucenie do forum internetowych?

Ludzie których nazywacie pesymistami po prostu patrzą realnie na wszystko.

Niedziel, Ty się narazie nie odzywaj, bo jeszcze nic nie stracone. Z reszta nie zapominaj, ze mieszkasz w miare blisko MNIE

Nie no na pewno bym coś wykombinowała .. ale widzisz jak to jest z niedzielem..a jeszcze staszek który juz w ogóle ma na nas wyjebane.

vodka jak mówisz ze damy to damy ;). Ja moge się wyrwać w sumie w tygodniu. Mojemu powiem że jade do rodziców, więc nie będzie się czepiał ;)

w sobote komin czyścimy . mam tylko nadzieje ,że "WYCIOR "ten sam :P :D-komin węższy .:)

niedziel najlepiej tłumaczyć sie,ze jest sie realistą :O jak tam sobie chcesz!

właśnie, bez staszka to ani rusz, bez staszka to ja się z wami nie spotkam... ja jeden a was tyle :(

blowwww, W ogóle to net mi się jebie. No to wszyscy idziem na 'pokład'. :P

Blow ...> a czy ty nie umiesz sie skupic na tych ,którzy nie maja "wyjebane"

Jankesa, znaczy mam rozumiec, ze Ciebie juz tutaj w ogole nie bedzie ? proszek, każdy moj kontakt z jakimkolwiek człekiem, a juz mężczyzną wogóle, wiąze się z mym rzekomym romansem, albo choy wie czym jeszcze. Poza tym ja tutaj pisalam o rzeczach, o ktorych on pojecia nie ma, a za ktore pozbawilby mnie chyba zycia.

no czyli wychodzi na to,ze spotkanie nie wypali,bo staszek nie pójdzie niedziel bez staszka też albo na odwrót.. i doopa blada. :O