Ile zarabiają górnicy??

miałem praktyki na dole i powiem wam ze ciezka praca zalezy własnie od tego gdzie dokładnie bedziesz pracował : ) pracujac na przodku czy scianie(czyli tam gdzie łopatologicznie mowiac urabiaja wegiel) wiadomo ze jest ciezko ale reszta lajtowa : )

Levviatan "nutella_ -> moim zdaniem to za dużo dla "górników" którzy uważają się za górników a pod ziemią są raz na tydzień" mój tato siedział pod ziemią od godz. 5.00 do 15.00 codziennie od poniedziałku do piątku, nie wspomnę o sobotach i niedzielach, a więc uważasz, że dla takich 3.000 to za dużo???

3 tys. to mało jak dla górnika? 3 tys. to w ogóle jest kurva mało, nawet na sprzedawcę w sklepie :O chooy w dupe Polsce

ciezka jak ciezka ale jaka niebezpieczna

Nataliee - mój tato też zabronił moim braciom, powiedział żeby nawet o tym nie myśleli!

ide na kopalnie bez zagrozenia metanem wiec cud miod maliny : )

sosssssss sosssssss@tlen.pl'; "ide na kopalnie bez zagrozenia metanem wiec cud miod maliny : ) " chociaż tyle dobrze...

nutella -> Bo nasi ojcowie wiedzą jak bardzo ta praca jest niebezpieczna i nie zaryzykują życia własnych dzieci. Za żadne pieniądze świata. Mój mąż też chciał iść na kopalnię, ale ja się nie zgodziłam no i mój tata wyperswadował mu ten pomysł. Ludzie, którzy buczą, że za dużo zarabiają, zielonego pojęcia nie mają w temacie.

nie ma tak zle po prostu musisz byc facetem nie tzipa :D

nutella_ -> źle zrozumiałaś mnie zrozumiałaś mi chodzi o coś odwrotnego ;] a mianowicie o to ze są takie osoby co stoją na szlabanie przy wejściu do kopalni, przy windzie dla ludzi a chcą się nazywać górnikami i zarabiać tyle co ci na ścianie pod ziemią.

oj ale oni nie zarabiaja tyle : ) ci na powierzchni maja stawki inne i nie licz tych co stoja przy wejsciu na bramie bo to ochrona jest wiec wgl grosze

szoli nie windzie albo klatce jak juz chcemy mowic piekna polszczyzna :D

Levviatan "nutella_ -> źle zrozumiałaś mnie zrozumiałaś mi chodzi o coś odwrotnego ;] a mianowicie o to ze są takie osoby co stoją na szlabanie przy wejściu do kopalni, przy windzie dla ludzi a chcą się nazywać górnikami i zarabiać tyle co ci na ścianie pod ziemią. " ale ci właśnie tyle nie zarabiają:)

3 tysiaki i wiele dodatkow, mam kumpla oplywa w kase!!!!! nie peirdolcie ze maja malo bo strach o zycie czy by zarabial 3 tysiaki czy 30 jest taki sam polglowki jedne

ja zarabiam w kopalni jako pomoc dołowa 2tys. Praca ciężka żadnych dodatków. Szukam właśnie innej pracy.

gdzie i jak mogę nabrać jakiegos doświadczenia, praktyki itd ? Ja bym pracował bo nie mam w tej chwili żony i dzieci a moje rodzeńtswo i rodzice no cóż...

WSZYSCY CO TAK JEŻDŻĄ PO GÓRNIKACH: jesteście zakompleksionymi wrednymi polaczkami. Broni wam ktoś pod ziemię iść zapierdalać? Mordy macie duże i tyle.

Mój mąż ma podstawy 2100, musi przerobić 3 soboty żeby było 2,700. Nie ma żadnych 13 ani 14. Ma bony żywnościowe, barbórkę. To dużo ? Za pracę pod ziemią? To jest śmieszne gdy czytam iż górnik zarabia 6.000 zł , chyba w bajkach które opowiadają rządowcy. Paranoja , Polska dawno zeszła na psy, nic tylko z stąd uciekać! Pozatym układy !!!!! Kto ich nie ma zarabia najmniej. Facet ledwo skończył zawodówkę zarabia 4.000 nawet więcej, bo ma znajomości , człowiek wykształcony ale bez znajomości zarabia 2000 zł. Gdzie tu sprawiedliwość ???????? Mogłabym posypać nazwiskami, ale to dopiero jak mąż znajdzie inną pracę. Mam w zamiarze iść z tym do telewizji. Tak nie może być żeby za znajomości byle chłop bez żadnego wykształcenia tyleżarabiał bo wujek jest kierownikiem,