obrazilam przyjaciela przez gg

Napisalam cos przykrego i on sie obrazil - jak chcialam wyrlumaczyc to on nigdy nie mial czasu. Szkoda mi tej znajomosci - trwalo to 9mcy - chyba sie zakochalam a on nie odpisuje i powiedzial ze nie chce mnie znac. Teraz od 3tyg. ja milczę:( co robic?

Co mu napisałaś?

A jak go obraziłaś? O co się pogniewaliście? Może tylko coś nie tak zrobiłaś, a on zrobił z tego coś wielkiego.

nie moge tak na forum... tak mi źle - on napisal, ze jakby mnie spotkal w niebie to przszedlby do piekla:(

ja robie to notorycznie i on się już przyzwyczaił ;) najlepiej spotkaj sie z nim i wyjasnić, zadzwoń żeby sie umówić, no i szczerze przeproś

Powinnaś z nim porozmawiać. Wytłumaczyć co się stało. Może pierwsza przeprosić.

ale prowokacja jakis koles tu pisal ze obrazil sie na kolezanke z gg bo cos nieladnego zrobila obrazal ja i dziwil sie ze ona odpuscila KTOS TU SOBIE JAJA ROBI HEHEH

Nie obrażałem jej epitetami. Napisałem o niej prawdę i już.

:(

ee tam przejdzie mu ;p

Najpierw przyjaciel potem się zakochałam... ehh ignorancja w czystej postaci, przyjacielem byś się nie tak nie martwiła ale ponieważ się chyba zakochałaś to ratujesz SWOJĄ skórę.

Ja dla zerwania znajomości usunąłem numer GG i całe archiwum.

Mellygion ma absolutna rację

smutne

Cześć. Napisałaś "obrazilam przyjaciela" oraz "chyba sie zakochalam" To trochę się wyklucza i powoduje zamieszanie. Jeśli czujesz coś więcej do niego a traktujesz jak przyjaciela to nieszczere ... A jeśli chodzi o przeprosiny - można wysłać Emaila, napisać zwykły list. Ja kiedyś kogoś przepraszałem 3 razy - nic nie odpowiedział i to koniec. Jak próbujesz kilka razy przeprosić i ktoś nie odpowiada to znaczy "Daj mi spokój". To jasny komunikat.

pf. 9 msc i juz przyjaciel? I to przez gg. Stranger raczej