Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość yellowrose

Czy pojechałybyście za granicę do faceta poznanego przez internet?

Polecane posty

Gość eghhtt
Zrob sobie wyrazne zdjecia do fundacji Itaka i zostaw w Polsce:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapytaj go .............
a to nie facet powinien najpierw jezdzic randkowac do dziewczyny juz zakladajac ze nie jest morderca, moze cie wyruchac i wyrzucic na ulice i wyzwac ze przelecial naiwna polke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yellowrose
On powiedział, że może przyjechać jak ja się boję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yellowrose
Ja myśle że jakby chciał naiwną Polkę przelatywać to w Holandii ma takich do wyboru do koloru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może bym nawet
pojechała. Chociaż faktycznie zbyt bezpieczne to to nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elka33
Ja mam podobny problem... Poznałam faceta ze Danii, przyjeżdzał do Warszawy 4 razy aby sie spotkac, W moim rodzinnym miescie był tylko raz, teraz zaprasza mnie do siebie. Mimo ze spotykał sie ze mna nie kwapił się aby usunac swój profil z czata na którym sie poznaliśmy mimo, że ja go usunęłam dawno temu. Mam wątpliwosci i to duże czy jechać sama do niego.. Poradzcie mi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Princesskaaaa
ja spotkalam sie z obcokrajowcami poznanymi przez internet i nic mi sie nie stalo wrecz przeciwnie bardzo fajne wspomnienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adddda
Moja koleżanka wyjechała do anglii do chlopaka poznanego w necie, do tej pory są razem, ale to zależy od tego kto jest po drugiej stronie i jest to dość ryzykowne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odważna raczej
ja raczej należę do osbób odwaznych ale nie głupich. Miałam podobne przypadki ale nigdy nie pojechałam pierwsza. Za każdym razem najpierw negocjowałam wizyte faceta w Polsce a potem jechałam, w zasadzie nie myślałam o niebezpieczeństwie ale ryzyko zawsze istnieje, Ja mówiłam rodzinie z kim jadę,gdzie,dawałam jak najwięcej namianrów np.telefon,gg,skyp a wszystko po to "" w razie gdyby"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie, nie pojechałabym
aż tak głupia i naiwna nie jestem. A czemu on najpierw nie przyjedzie?? Może gość zgrywa porządnego a szuka dziwek do burdelu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jikojoijoij
ja poznalam mojego narzeczonego holendra przez internet. czatowalismy przez 4 miesiace zanim sie spotkalismy ale oczywiscie juasne bylo ze to on pierwszy do mnie przyjezdza. gdyby mialo byc a odwrot to nie wiem jak by sie potoczylo, na pewno czulabym sie cholernie niezrecznie. dziwi mnie ze nie zaproponowal ci ze to on przyjedzie pierqwszy.... --------------------------------------------------------------------------------

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 8hdbdbd
pierwsze co mi na myśl przyszło:"alfons ,naganiacz"a ja się żadko mylę,praktycznie nigdy,mam silną intuicję...uważaj dziewczyno,dobrze ci tu radzą,niech on przyjedzie do ciebie,nigdzie nie jedź i wiesz co?poproś kogoś zaufanego żeby poszedł z tobą na spotkannie z nim,niech siedzi przy innym stoliku i go obserwuje,udawaj że przyszłaś sama...jak mu będzie zależało,to przyjedzie nie raz i nie dwa,o ile jest normalny i porządny facet,nie będzie wymagał żebyś to ty jeździła tylko sam się pofatyguje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jikojoijoij
sory nie doczytalam, no to dawaj niech przyjezdza!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ty do niego nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jikojoijoij
pierwsze co mi na myśl przyszło:"alfons ,naganiacz"a ja się żadko mylę,praktycznie nigdy,mam silną intuicję zwlaszcza przez internet:))))))))))))) szkoda tylko ze twoja ortograficzna intuicja nie dziala najlepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nigdy z życiu!!!Co to znaczy że dziewczyna pierwsza pojedzie do faceta????łatwa jesteś!On pierwszy do Polski nie może przyjechać??? SZANUJCIE SIĘ DZIEWUCHY!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×