nieudacznicy, osoby z kompleksami itp - moja refleksja

Tak czytam sobie kafe co jakiś czas i masa jest albo facetow, którzy kiedys byli wyśmiewani w szkole i teraz nie maja przyjaciół, bo ktoś tam z nich zakpił. Albo kobiet, normalnych, nie jakichs pasztetów, której facet powie, że jest np. gruba i ona zamiast mu sie zasmiac w twarz, bedie wpadac w nałóg chorych diet, po których tylko utyje przez rozregulowanie metabolizmu. Dlaczego tak jest??? Dlaczego, jak ktoś Wam dogryza, to tak przezywacie? Wszyscy na około dają sobie drobne i grubsze uszczypliwości, ale normalny czlowiek sie zasmieje i tyle. I nigdy nie bedzie dręczona osoba, na której to nie robi wrażenia. Przeciez tacy "oprawcy" własnie po to męczą, aby męczona osoba czula się źle. Zauważcie, wesołe, śmieszne, fajne osoby nie są dręczone - bo to nie daje efektów. Sama nie jestem idealna, mialam zawsze sporą nadwage jako dziecko i byłam wysmiewana, może w klasach młodszych to przezywałam, ale jako nastolatka sama smiałam się z tych, co smiali się ze mnie. Przestałam byc wciąż naburmuszona i zla na cały świat, ludzie mnie polubili i okazalo się, że moge byc fajna koleżanką. Drodzy nieudacznicy - jesli ciagle tylko chowacie sie przed ludxmi, lub płaczecie nad swoja niedolą, albo jesteście w odwecie za krzywdy wredni dla nich - nikt Was nie polubi, ani nie da Wam spokoju i wszystko będzie trwało dalej. Kobiety, jak facet Wam dosra np. "no uda to ty masz potężne" i na waszej twarzy zobaczy, że Was to dotyka - on wygrał - udało mu się was zranic, trafiony-zatopiony. Ale jak mu odpowiecie cos w stylu "możesz od dzis juz ich nie dotykać i mnie też" to wtedy on przegrał! Oczywiście nie chodzi o to, by robic kontr-wyszwiska "a ty masz małego" itp, bo wlaśnie ludzi, którzy sie tak rozpaczliwie bronią jest milej męczyć :D Reasumująć: wredni ludzie będa zawsze, tego sie nie uniknie. Ale mozna sie nie przejmowac glupotami, nikt nie bedzie niemiły dla wyluzowanych osób z dystansem do siebie!

Dzięki Twojej pracy włożonej w napisanie powyższego tekstu, wiele, naprawdę wiele osób, odrzuci balast niezdrowych emocji i zacznie żyć pełnią życia. Dziękujemy

by udacznikiem był ktoś! Aleluja i bara bara!

a tak w ogole to dochodze też do wniosku, że kafeteryjni prawicy i nieudacznicy (ale rym ;-) ) chyba wolą stabilizacje życiową i pewność, wiarę, że jest do dupy, ale jest jakoś, niz nagłe zburzenie światopogladu i życie... był tu taki jeden, co miał 169cm i uważal, że jakby miał 1cm więcej, czyli 170cm, to zycie zmieniloby sie o 180 stopni. jak mu kilkadziesiat osob tlumaczylo, że nie jest taki niski, że laski nie ma dlatego, że jest debilem, a nie z racji na wzrost, to nie pozwalał żeby to do niego dotarło. Jestem sam, bo jestem niski, amen!

Piję niedobrą kawę - całkowicie się z Tobą zgadzam, dystans do życia to podstawa, nie warto przywiązywać zbyt dużej wagi do głupot, nie wiem, jak można przejmować się debilstwem, nikt nie jest idealny, i nie warto chyba narzekać, że nie jest się idealnym, nie ma się idealnej drugiej połowy itd...

Ja mialam okropny problem z niesmialoscia moze sie to komus wyda smieszne ale mysle ze nikt nie zrozumie ja to jest nie miec zadnego przyjaciela dopoki sam tego nie doswiadczy dlatego tez pisze do tych ktorzy tego potrzebuja bowiem ksiazki ktora naprawde mi pomogla. A jest to Niesmialosc - jak sie jej pozbyc ktoa mama mi kupila Ponizej podaje link jesli ma to komus pomoc tak jak mnie http://www.zlotemysli.pl/najtanszebookiozarabianiu,1/prod/6407/niesmialosc-jak-sie-jej-pozbyc-aleksander-lamek.html Publikacja prezentuje m.in. następujące zagadnienia: Analiza nieśmiałości. Nie ma dwóch osób nieśmiałych dokładnie w taki sam sposób. Dla jednej największym problemem jest mówienie do drugiej osoby, dla innej publiczne przemawianie, dla jeszcze innej stres. Dlatego zanim weźmiemy się za walkę z Twoją nieśmiałością, warto dokładnie uzmysłowić sobie, co dokładnie składa się na nią. Pewność siebie. Podstawowym problemem osób nieśmiałych jest to, że brakuje im pewności siebie i wiary we własne siły. Dlatego nauczysz się zyskiwać większą pewność siebie. Przejmowanie się. Dla osób nieśmiałych bardzo poważnym problemem jest nadmierne przejmowanie się tym, co inni sobie o nich pomyślą. To z kolei blokuje je przed nawiązywaniem kontaktów z innymi ludźmi. Na szczęście istnieją proste techniki, dzięki którym można dużo mniej przejmować się opiniami innych ludzi. Podświadomość. Nasz umysł podświadomy to potężne narzędzie, które może nam pomóc przezwyciężać blokady, jakie mają osoby nieśmiałe. Pozytywne myślenie. Osoby nieśmiałe często są mistrzami w myśleniu negatywnym. Dziesiątki razy w myślach roztrząsają negatywne sytuacje, oceniając siebie bardzo surowo. Te negatywne myśli bardzo blokują takie osoby. Nauczą się one myśleć bardziej pozytywnie.

Ja nie bylem raczej wysmiewany i odrzucany przez rowiesnikow, a i tak jestem nieudacznikiem :) Zawsze mialem duze powodzenie u dziewczyn i chlopacy czesto mi z zazdrosci dogadywali. Psychiatra mi powiedzial, ze w zyciu bede mogl polegac jedynie na kobietach, ze musze sie nastawic na to ze prawdopodobnie nigdy nie bede mial prawdziwego kumpla. No i chyba mial racje... Chlopacy mnie nienawidza, nazywaja pedalem, a jak jakis "kumpel" ma okazje mi obrobic dupe to zawsze to zrobi :) A kobiety i dziewczyny sa dla mnie niezwykle mile. Dziwne co ? No ale co z tego, ze mam powodzenie skoro jestem chorobliwie niesmialy :( W tej chwili mam 19 lat i siedze na babskim forum, na ktorym nie spotkam rowiesnika a conajwyzej zakompleksionego 30stoletniego prawiczka :o