Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kakak123

Nowy partner nie chce mieszkac u mnie po rozwodzie

Polecane posty

Gość kakak123

Witam, Jestem po rozwodzie , mam dom w którym kiedys mieszkałam z moim byłym mężem. Dom jest mój, bo go spłaciłam, mój nowy partner nie chce mieszkac w tym domu, bo czuje "ducha mojego męża", sam mieszka na wynajmie, nie ma możłiwości wzięcia kredytu bo przez 2 lata jest obciążony, ja sprzedając dom (mam córeczkę) to też nie będzie takie różowe bo domu się nie sprzedaje w 1 miesiąc w tej sytuacji bym musiała pójsc na wynajem z dzieckiem a potem albo budowac od nowa dom za sprzedane pieniądze albo mieszkanie w bloku (za czym ja nie przepadam). Dla mnie to b trudna sytuacja z jedenj strony lepiej zaczac wszystko od nowa z drugiej to nie jest takie proste Mam małą córeczkę i nie chce jej robic rewolucji zmiana mieszkania, przedszkola, podwórka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakak123
Dzisiaj zrobił mi awanture , że mysle podobnie jak mój były i powinnam do niego wrócic bo nie chce sprzedac domu, z e zasłaniam sie dzieckiem i to bzdura, i że będe wypychała mojemu byłemu pieniądze w kieszenie (bo musze mu zapłącic do końca kwietnia za dom 75 tys).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesz co - odpuść sobie tego
faceta :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakak123
Ja rozumiem, że on chciałby od początku na nowo, wiem, że takie coś jest lepsze, ale to nie jest takie proste. Mój obecny partner zostawił wszystko byłej żonie i poszedł na wynajem z jej długami do spłaty przez 2 lata. Myślę , ze to bardziej chodzi też o jego ego że on nie może czegos mi zapewnic nie wiem. Ja umówiłam sie z b mężem na spłatę wg mnie normalną ani rewelacyjną i okazyjną ani niesprawiedliwą. On uważa, że nic nie powinien dostac i powinnam go inaczej potraktowac. Dzisiaj robił mi same złośliwe przytyki, że po co się rozwiedlismy, ja trzymam jego stronę. Strasznie mnie to męczy:( Wiem, ze oczekuje ode mnie że zostawie dom i się wyprowadzę z nim na wynajem ale ja tak nie potrafię, samam może tak ale mam przecież dziecko związane z miejscem, przedszkole, on mówi, że ja się tym zasłaniam....Sam ma dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakak123
Czy to jest miłośc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciężko mówić o miłości kiedy ma się do czynienia z takim egoistą. Jakiś kompleks na punkcie twojego byłego męża przysłania mu całkowicie logiczne myślenie. Masz sprzedać dom, który jest TWÓJ, bo on tak chce, mieszkać na nieswoim w bloku na wynajmie i wywracać dziecku życie do góry nogami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość e5rtyiuop[]po9
a moze jemu chodzi o to ze teraz to ejst tylko TWOJ dom a jakbys go sprzedała i kupiła nowy to juz bedize WASZ(twoj i jego) wiesz o co chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakak123
byc może i tak - ale jest mi przykro , że oskarża mnie się o współpracę z byłym i pójscie mu na ręke. Pewne rzeczy nie są możliwe, a na udry nie chce iśc bo co to wnosi nic.Jestesmy od roku ze soba za każdym razem mówie mu o swojej miłości do niego itp. On ma z czyms problem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje pytanie - chcesz z kimś takim być? Szantaż emocjonalny to zagranie podłe i niedojrzałe, a teraz możesz być pewna, że zawsze będzie korzystał z tej karty jeżeli odpuścisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *** hmm
"Dom jest mój, bo go spłaciłam, mój nowy partner nie chce mieszkac w tym domu," No a czy on pomagał ci go spłacać, że ma aż takie żądania? :O Jeszcze trochę, to będziesz musiała go pytać o zgodę, czy możesz oddychać. Czy on ma normalny rozwód z tamtą, czy z orzeczeniem o winie, że musiał jej wszystko zostawić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a po co
jasna d*** mężczyzna jest od wspierania kobiety a nie od wpędzania w dylematy i depresje. Jeśli on zachowuje się w taki sposób to wybij sobie z głowy przyszłość z nim bo będzie beznadziejnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *** hmm
:D poza tym, mając ustabilizowane życie, mając pracę i dom bez trudu znajdziesz normalnego faceta, który nie będzie stosował takich metod i burzył Twój spokój :) i cię ozłoci dobrocią mając możliwość mieszkać z tobą w twoim domu To, co pisałaś wcześniej wskazuje na to, że facet może dążyć do tego żebyście "zamienili" ten dom na inny i chce się poniekąd stać współwłaścicielem, żebyś nie mogła się go w przyszłości pozbyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a po co
wogóle to jak taki frajer może Tobie dyktować co masz robić???????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cześć, cześć
hmmm kobitka ustabilizowana, własny kwadrat i to w takim wymiarze.... A ten frajer pewnie chce kasę no i nowe ma być na niego.... Hmm Czy to jest Miłość czy to jest Igranie ? Chyba ten picuś nie wart jest splunięcia. A ty jak masz dziecko, to pomyśl o niej. A taki przydupas pewnie trafi się jeszcze nie jeden. Ot taki sobie zwykły śmieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a po co
dosć w żuciu przeszłaś żeby teraz następny palant mieszał w nim. Poszukaj męzczyzny godnego Ciebie a nie pierwszego lepszego z brzegu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakak123
jest mi po prostu przykro i tyle. Teraz widzę że ona ma jakies dziwne problemy ze swoim ego (nasz dom nie twój) , dziwne wmawianie mi że robię ukłon w stronę bmęza. Jestem osoba bezkonfliktową i taką chce pozostac. Nawet jeżeli ma tobyc koniec naszego związku to niech będzie. To bez sensu, że facet mi mówi to będziemy się odwiedzac do 60 latbo ja tam nigdy nie zamieszkam. Bo powinnam pójsc na wynajem i wszystko zostawic tak jak on. NIe wiem o co u niego chodziło - ale zostawił wszystko b żonie łącznie z samochodem, kredyty wszystkie wziął na siebie, mieszkanie było jej przed ślubem, ona nie pracowała przez wszystkie lata tylko zajmowała się dziećmi. Mówił, że dla świętego spokoju. Niby ona sam spakował się w dwie torby i się wyprowadził pomimo tego, że przez 10 lat łożył na to mieszkanie remonty, kupił samochód i zaciągnął kredyty i spłaca (jej pralke, laptopa i inne rzeczy do tej pory). Powodem ich rozwodu byłą jej zdrada, do której sie przyznała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *** hmm
tiaaa.... dobrze byłoby znać wersję jego byłej żony, bo mogłoby sie okazać, że werjse nieco się różnią ale już i bez tego widać, co to za agregat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nigdy w zyciu bym nie sprzedala domu ktory jest moj dla faceta bardzo dobrze ze dogadalas sie z bylym mezem bo jakby nie patrzec jest ojcem twojego dziecka, wiec dobre kontakty odbija sie tylko pozytywnie na twoim dziecku a twoj nowy facet niech sie zastanowi nas soba i nad swoja przyszloscia, skoro zostawil bylej zonie majatek dla "swietego spokoju" ty mu powiedz ze rowniez podjalaś taka decyzje dla "swietego spokoju"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za gosciuu
Zartujesz sobie?????:-( Przeciez ten twoj facet to ajkiś patologiczny zazdrośnik....ja bym wiała od takiego gościa:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Faceci z kompleksem to najgorszy typ. Byłam z takim 10 miesięcy i nigdy więcej! Lepiej daj sobie spokój, jeżeli nie rozumie, że Twoja stabilizacja, szczęście Twojego dziecka są ważniejsze od jego ego. To dobrze, że pomimo rozwodu jesteś z byłym mężem w poprawnych relacjach. Chociaż dla dobra córki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakak123
A teraz napisał że pomimo całej sytuacji mnie kocha. Ale czasami jestem już zmęczona" tymi jazdami" a potem kocham Cię On jest DDA może dlatego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siostraMierzwa
dom poki co chyba nie jest taki twoj skoro musisz zaplacic jeszcze 75tys... faktycznie to niezbyt przyjemne mieszkac w takim domu... ale tak to juz bywa kiedy zwiazemy sie z kims z tzw przeszloscia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczotkowalnia
Niech ręka Boska broni od DDA :( Takie jazdy czekają Cię z nim zawsze i o wszystko! Sprzedasz dom, znajdzie się inny powód do awantur. I to jego wyrachowanie....:( Swoją drogą bardzo ciekawe, że byłej zostawił wszystko, jeszcze kredyty za nią spłaca, a ona przecież zdradziła. Na Twoim miejscu sprawdziłaby tą bajeczkę bo coś w niej śmierdzi....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siostraMierzwa
i w nagrode za te zdrade tyle jej zostawil i wzial kredyty na siebie? a to dobre...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siostraMierzwa
gosc jest na bank jakis lewy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja cię zapytam
Sprzedasz dom a potem usłyszysz " Kochanie, taka nagła sytuacja. Pożycz mi- tu jakaś duża suma - oddam ci wszystko i wynagrodzę"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cześć, cześć
Kiedyś mawiano, WŁASNY DOM TO PRAWIE PEŁNIA SZCZĘŚCIA. Szukano własnego kąta. A teraz Ty masz się pozbyć czegoś o co ludzie starają się całe życie. Może i lepiej iść na poniewierkę na cudze śmieci za jedno słowo KOCHAM CIĘ raz na rok. Płać innym za kącik, który mogą ci jutro wymówić. Tu i teraz jesteś u siebie. Jesteś JAŚNIE PANI u siebie. A jego możesz wynająć do koszenia trawnika. I cześć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jest dziwny, infantylny i głupi... nie zgodziłabym się na taką fanaberię - a wręcz zastanowiłabym się nad sensem związku (ten koleś jest po prostu nie normalny)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×