skoro babcia mojego narzeczonego dała wnuczce na komunię ...

... 1500 złotych to ja chcę conajmniej 5000 złotych na prezent na nasz ślub, spójrzcie na to z mojej perspektywy, no taka mała dziewczyna, co ona zrobi z tymi pieniędzmy, nic a nam by się przydały, moglibyśmy jechać na miesiąc miodowy, jak dostaniemy tyle samo co ta mała to się wścieknę!!! tym bardziej, że babcia zawsze chojnie nas obdarzała to tym razem też liczę, czy mam rację?

no powiedzcie mi, po co takim dzieciom dawać takie pieniądze, chyba młodym na wesele należy się więcej dać prawda? ślub zaniedługo i zastanawiam się ile dostaniemy, mamy dosyć chojną rodzinę więc liczę na dużo, my za wesele nie płacimy więc powinno wyjść fajnie, mam nadzieję, że babcia nie zawiedzie

wypowie się ktoś? po co takiej małej tyle kasy? też uważacie, że młodzi powinni dostawać więcej niż małolaty na komunii?

powiedziałam to narzeczonemu to stwierdził, że nie wie ile dostaniemy od niej ale ja mu powiedziałam, że sobie nie wyobrażam mniej, nie rozumiem takiego podejścia, przecież my jesteśmy dorośli a to tylko dziecko!!!! gdzie sprawiedliwość???

Jesteś chciwa. To sprawa babci ile Wam da, być może dostaniecie 500zł i też powinniście być wdzięczni za to. I to raczej nie Twoja sprawa ile dostała ta mała na komunię. Ewentualnie na zaproszeniu dla babci dopisz, że jak nie da Wam 5tys to ma nie przychodzić.

To po co Ty robisz wesele? Żeby zebrać jak najwięcej kasy czy raczej uczcić związek małżeński i świętować go z rodziną? Najlepiej od razu powiedz babci że powyżej półtora tysiąca ma dać albo inaczej na wesele wstępu nie ma. Ch*j Cię powinno obchodzić ile dała wnuczce. Miała taki kaprys i tyle. A i nie zdziwiłabym się jak by dała Tobie mniej za to jaką zołzą jesteś.

no ale my jesteśmy dorośli, myślę, że da nam te pare tysięcy bo na głupie urodziny dawała mi po kilka setek no ale tej komunii nie rozumiem, oszaleli ludzie, ostatnio mój narzeczony chciał w swojej rodzinie dać 300 zł. opieprzyłam go, że nie jest chrzestnym, żeby dawać tyle kasy i dał mniej na szczęście, ja nie rozumiem!

hahaha tylko ona mnie bardzo lubi bo ja przed nią jestem bardzo miła, chyba nie sądzicie, że tak do gości powiem ale tutaj mogę napisać co myślę

Więc nie licz na to, że Wy dostaniecie więcej.

To może wasza rodzina to zastaw się a postaw się. Nie wiem po ca takiej małej taka kasa. Komputer sobie kupi, albo co tam będzie chciała. Nie powinno Cie to interesować. A jak da Ci tyle samo to co zrobisz? Obrazisz się i nie będziesz się odzywała, wyprosisz z wesela czy się rozpłaczesz? Ile Ty masz lat dziewczynko?

nie rozumiem, od kogo mam nie liczyć? ja właśnie liczę, że dostaniemy jak najwięcej i sądzę, że tak będzie bo na głupie urodziny dostajemy dużo to na ślub na pewno jeszcze więcej, wiadomo dziadkowie, chrzestni itd. zawsze dają bardzo dużo, a jak znajdę ten temat to napisze ile dostałam :D

mam 29 lat a mała 9 i o to chodzi! mam chyba większe potrzeby niż mała?

Ale co nas to kurwa obchodzi ile ty dostaniesz!!!!! Po co Bóg zsyła takie głupie idiotki na ten świat. Dziewczyno udaj się do lekarza. A ja Ci życzę żebyś dostała jak najmniej, żeby Ci się koszty wesela nie zwróciły, wesele nie udało a goście wychodząc twierdzili że takiej wiochy, chamstwa i prostactwa to nigdy nie widzieli!!!!!!

spadaj akurat dbam o to, żeby było na najwyższym poziomie

Mamy nadzieję, że od każdej pary dostaniecie 200zł albo komplet pościeli :D

A na co Ci sa tak te pieniądze potrzebne? Skoro wesele na najwyżyszym poziomie to chyba kase masz, no chyba a raczej to jest pewne jesteś pasożytem i za pieniążki rodziców stara babo wyprawiasz weselisko.

tak za pieniążki rodziców a masz coś do tego? skoro chcą płacić to dlaczego nie? co ci do tego? nie jestem pasożytem, taka tradycja, że rodzice robią wesele

pieniądze przydadzą się na przyjemności, na jakąś piękną podróż itd. chyba logiczne

No ale Ty masz 29 lat? Nie zaproponowałaś ze sama też cos dołożysz? To na co Ci te pieniądze z tego wesela?

A co zrobisz jak babcia da mniej? I skąd bedziesz wiedziała ile dała. U Was nie daję się w kopercie zaraz po slubie. U nas jest taki zwyczaj i trudno dopatrzec sie ile kto dał w kopercie.

Ewidentna prowokacja, a Wam cieknie piana z... ust :D

masakra co za ludzie !!! chciwosc i zazdrosc nie zna granic !!!! Tez mialam wesele za ktore razem z mezem placilismy bo nie chcielismy obciazac rodzicow i jakos nie liczylam ze zwroci nam sie te 50 tys. Cieszylismy sie ze rodzina przyszla i sie wybawila na naszym weselu. Ja i moj maz nie dostawalismy prezentow pokaznych sum w okresie dziecinstwa. ... i nie zalujemy. Kazdy daje taki prezent na jaki go stac.

Jak bym była tą babcią ty bym wcale nie przyszła a gówno byś dostała. A na miejscu narzeczonego to bym cię w dupę kopnęła.

Współczujemy narzeczonemu

u nas daje się kartki na ślub podpisane i tam pieniądze więc będe wiedziała kto ile dał

No to mi odpowiedz w koncu co zrobisz jak babcia ma 1000zł?

Jak za mało dadzą to doślesz im rachunek za jedzenie?

póki co nie biorę tego pod uwagę w ogóle i sobie nie wyobrażam! liczę, że będzie inaczej niż piszecie ale na pewno bym się wkurzyła, no pewnie nic nie zrobię bo kultura wymaga ale się wpienię

A skąd babcia ma brać takie kwoty? 5000zł na wesele wnuczka. Czy to nie przesada. Czy wiesz jakie są w Polsce emerytury albo renty. Weź na wstrzymanie, wyluzuj. Da tyle ile zechce. Koniec kropka.

to majętna kobieta poza tym o ślubie wie nie od wczoraj, mogła zbierać dla ukochanego wnuka