Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ZUZIA 2012

RODZINA WIELODZIETNA..

Polecane posty

Jeżeli rodziców stać na posiadanie 4-5 i więcej dzieci to jestem za. Głównie chodzi mi o to aby dzieci nie cierpiały z powodu braku pieniędzy np. kiedy rodzice zastanawiają się komu w tym roku kupić buty na zimę, jak poradzą sobie z zakupem książek, co będzie jeżeli dzieciom trzeba będzie opłacić dodatkowe kursy czy korepetycje itp. Po prostu, żeby rodziców stać było na zapewnienie dzieciom godnego startu. Sama chętnie miałabym 3-4 ale obawiam się, że za późno się za to zabrałam;) Uważam, że nie ma nic piękniejszego niż wielka rodzina przy świątecznym stole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ziemniaczek moze
zuziu pisalam do ciebie wczoraj. ty chyba naprawde nie zdajesz sobie sprawy, ze z dzieci wyrosna kiedys nastolatki! i to, ze ty je uczysz, ze nie musza miec wszystkiego co nowe, nie oznacza, ze tak beda myslaly, bo pojda do gimnazjum, liceum, grupy rowiesniczej i beda chcialy miec to co inni a nie buty po starszym bracie! jesli nie zdajesz sobie z tego sprawy to chyba przespalas swoj okres dojrzewania albo po prostu mialas w domu naprawde bogato. ponadto jak stwierdzila jedna z mam, dzieci potrzebuja basenu, kursu, wesolego miasteczka itd. i nie bedziesz ich do 15 roku zycia co weekend zabierac do lasu czy na ognisko, ja juz nie mowie o wyjazdach zagranicznych, ktore takie znowu drogie dzisiaj nie sa, ale wlasnie o glupim kinie, basenie itd! ostatnio u nas w miasteczku byl festyn, niby wstep za darmo, ale rozmaite atrakcje juz nie, wszystko kosztowalo, jedna przejzadzka karuzela, na koniku, trzy zjazdy z ogromnej zjezdzalni to osobny koszt, niby to wszystko drobne wydatki, ale dzieci chcialy sie bawic do woli, wyszalec, wyskakac, a koszta musialam liczyc razy 2, bo mam dwoje dzieci. wydalam naprawde duzo kasy ale nie mialam sumienia powiedziec: Ok idziemy do domu bo nie mam wiecej pieniedzy, podczas gdy dzieci nie sprobowaly jeszcze tego czy tamtego... pomyslalam sobie wtedy, ze maja wiecej jak ta dwojke, zrobilabym krzywde wszystkim bo kazdemu musialabym cos ograniczac. i nie piszcie glupio ze dzieci nie potrzebuja takich rozrywek, bo potrzebuja, a chyba nie chcesz, aby twoje pamietaly z domu tylko ognisko i las, gdy dzieci ws szkole beda sie przechwalac miedzy soba gdzie byly i co widzialy :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez mam 4 dzieci i pplanujemy
piate, ale nas na to STAC!! Nie wyobrazam sobie zebym musiala czegokolwiek dziecku odmowic!!! Stac nas na nowe ubranka bo moje dzieci to nie zadne lumpy zeby chodzic w starych startych!!!! Nie wyobrazam sobie rowniez zeby w wakacje nie pslac ich na kurs jezykowy za granicy bo nawet na najlepszych kursach platnych w polsce to sie gowno naucza wiesz? Nie mowiac juz o szkole!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aska z wielodzietnej rodziny
któraś z was pochodzi z rodziny wielodzietnej..i biedna nic jej rodzice nie zapewnili..mi też ale jak ktoś coś chce w życiu osiągnąć trzeba zakasać rękawy..... Hehe, no rzeczywiscie jako 7 latek albo 10 latek mialam wielkie pole do popisu, rozumiem ze twoje dzieci juz pracuja i zarabiaja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZUZIA 2O12
moje najstarsze dziecko ma juz 9 lat, myslicie ze da rade go juz do roboty poslac? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×