Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zniesmaczona przyszła mama...

Mąż nie zgadza się na imię, które wybrałam dla córki.

Polecane posty

Gość Echo.
o kurwa ja bym nie była taka miła. Po pierwsze meżowi dałabym taki opierdol, że drzwi i okna by trzaskały a jakby się teściowa siepała to też bym jej nagadała, trzasnęła drzwiami i poszła w pizdu. Poszłabym do jakiejś koleżanki, matki, siostry, gdziekolwiek. Zadzwoniłąbym do męża, że nie wracam do domu skoro nikt się nie liczy z moim zdaniem. i miałabym w doopie, wróciłabym jakby stanęło na moje. żeby babka dziecku imię wybierała, co za smzata. co to jej dziecko? uważaj to dopiero początek. Już widzę dalsze życie z takąkrową, będzie ci mówiła jak masz wychowywać dziecko i krytykować twoje metody. współczuję :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaaaaababaaaaaaa
nie daj sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Izabela Katarzyna
Fajnie się czyta, więc dodam moją historyjkę:)Mamie sie podobało Izabela, tacie Kasia i tak mnie zapisano.Tatus mój kochany jednak NIGDY w zyciu nie powiedział do mnie Iza, zawsze Kasia i tak w domu i całej blizszej i dalszej rodzinie jestem Kasią, w szkole i teraz w pracy oraz dla znajomych Izą:)Coc mam tam jakichs kuzynów czy kuzynki, którzy mówią iza, ale większosz Kasia, czasem na imprezach rodzinnych jeden tak, drugi tak, ale przez 36 lat juz sie tak oswoiłam, ze nie zwracam uwagi:) Ale mało tego:) Kiedy moja jedynka i kochana siostrzenica zaczynała mówic, próbowała wymówic słowo ciocia i wychodz\iło jej jakos ANIA:) I tak od 10 lat jestem dla mojej Olenki tylko Anią:)| tak to wygląda jak dzwonię np na nr mojego szwagra, zeby porozmawiac z Olą-na wyswietlaczu pojawia mu się Iza, potem mówi-czesc kasia, a do Oli-Córciu, Ania do Ciebie;):):)Mozna sie przyzwyczaic:) pozdraiwiam przyszło Mausie, postaw na swoim:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mozna zmienic dziecku imie
Autorko, w najgorszym wypadku zmienisz dziecku imie na takie jakie chcesz. Do 6 miesiecy po urodzeniu dziecka masz taka mozliwosc. http://tnij.org/zmianaimienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez Izabela
a ja mam tylko jedno imię, nie mam drugiego, rodzice wybrali razmem. Mój mąż jest mamisynkiem jak Twój, nie przeszkadza mi to, nikt nie będzie mi się wtrącał, ani moi rodzice ani moi. Mąż ma ich aż czworo, bo ojciec i matka sie rozwiedli i pozenili ponownie. Nie mamy jeszcze dzieci, ale ostatnio o tym gadalismy. No i mój mąż wymyślił, że zaprosi ich wszystkich do szpiatala, bo poród to takie radosne wydarzenie, no i pewnie jego mama by sie wprowdzila do nas kilka tygodni by pomoc przy dziecku. Hehe Powiedziałam, że jak nie zorbi tego co ja zechce, bo to moje ciało i mój poró, i ja dyktuje warunki, powiedziałam, ze wroce do Polski, do rodziców i zobaczy swoje dziecko jak ja zechce wsadzic dupe do samolotu. I bede sie tego konsekwentnie trzymac, poki co jestem mila dla teściowej i nie komentuje, chyba ze mi chce wepchnać cos co mi sie nie podoba, to mowie wprost. I jeszcze odnosnie imienia, moja mama i męza nosi to samo imię, Barbara. No i zgadnijcie co? To imie dla córki chcialby mąż. Ale ja sie nie zgadzam, bo to nie fajnie jedno imie w rodzinie tyle razy, najwyzej na drugie pójdzie:) Jak portafie sobie podporzadkowac meza jak musze, to z jego mama tez sobie poradze. :) A imie wybiorzemy wposlnie mam nadzieje, jest ich tyle, ze na pewno znajdzie sie cos co oboje nas zadowoli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
POWEDZ MEZOW TESCOWEJ ZE TO TY TO DZECKO RODZC W BOLACH BEDZESZ, TY JE POD SERCEM NOSSZ TO TY JE NAZWESZ! AN M SE WAZ PODDAC!! A POZA TYM SE Z NM TAK UMAWALAS!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zniesmaczona przyszła mama...
Ktoś pytał czy mam na imię Anna i odpowiadam, że nie:) Jej pierwsza synowa ( mój mąż ma starszego brata i młodszą siostrę) mówi o teściowej nieugięta i walnięta. Miała podobne przeboje przy pierwszym dziecku. Była przekonana, ze mąż zgodnie z ustaleniem zapisał ich syna w urzędzie jako Michał Adam, i dopiero po 2 tyg kiedy niby to dopiero odebrał akt urodzenia pokazał, że ich syn to Mieszko Antoni...( łatwo się domyślić kto był autorem tego genialnego pomysłu) gdy rodziła córkę zgodziła się na Elżbietę a dwa tyg przed porodem pojechała do rodziców do Niemiec tam urodziła i wróciła z mała Samantą:) Teściowa 3 dni po tym jak się dowiedziała, że nie to nie mała Elżbieta, a jakieś zdziwaczałe plebejskie imię wylądowała na tydzień w szpitalu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ,nie mialam takiego cyrku, sama zadecydowalam o i imieniu dla dziecka w koncu to moje dziecko i nikt mi nie bedzie narzucal swojego " widzimisie" a jak sie nie podoba to jego problem,dltaego nie daj sie dziewczyno ,oni mieli swoje dzieci i wtedy mogli sobie zadzic, zwlaszcza ze imie wybierasz na cale zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez Izabela
droga autorko, a jak ma na imie Twój mąż?? Nie możesz zrobic jak tamta synowa? Jezdz do rodzicow. Co oni na to? ps Elżbieta mi sie bardzo podoba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zniesmaczona przyszła mama...
Edward.... na początku mnie to drażniło, ale się przyzwyczaiłam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez Izabela
Edward mi sie po0doba:) moj dziadek ma tak na imie, zdrobnienie nie jest fajne, ale Edward super.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kds.jfks
Przepisy jasno mówią, że do 6 miesięcy od urodzenia dziecka można mu zmienić imię :D Ustawa o aktach stanu cywilnego o tym mówi, także nie daj się! Nawet jak pójdą do urzędu bez Twojej wiedzy to możesz to odwrócić :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A.S.
ja z mężem mieliśmy wybrane imiiona dla corki i syna ale do ostatniej chwili nie mowiliśmy jakie wybrakiśmy. dopiero gdy dziecko się urodziło powiadmiliśmy wszystkich że urodziła się krystynka. najpierw bylo zdziwienie a [potem zachwyt. i tak jest do dzisiaj. zawsze byla jedyna o tymimieniu w prxzedszkolu i szkołach. rownież lekarze i nauczyciele mowili ze wreszcie normalne imie ma dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mogę z Krystynki
krystynka i zachwyt? Buahahaha, ale ci córcia będzie wdzięczna za takie imię, zapewniam cię mamuniu :) Krystynka, no nie mogę :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoro UMÓWIŁAŚ się z mężem to zażądaj, żeby traktował cię poważnie i z miłością i respektował umowę teście niech sp........... (tu pada słowo dot. teściów i tuskomatołów)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×