Nie żencie sie.

i o dziwo teraz była żoneczka twierdzi,że dom to nie muzeum:D No tak ,bo teraz samemu sprzątać się nie chce:D:D:D

NB - nie Ty jedna. Przy okazji, tabsy czasem pomagają, to znaczy odkąd biorę nie musiałam zakopywać nikogo w ogródku (i dobrze, miejsca zaczynało brakować :P)

"po tabsach jest jeszcze gorzej " jeśli są źle dobrane, to pewnie tak :P u ginekologa: "niech mi pan zapisze takie tabletki, po których będę chodziła wkurwiona! mój facet sobie na to zasłużył!" :D

a ja się pięknie wpisuję w tę teorię o nastrojach miesiączkowo-cyklowych" bo tak jest :) jesli nawet przechodzicie przez okres w miarę Ok to i tak jak np będą was bolały piersi to i tak chcąc czy nie chcąc wkurwienie was dopadnie :P

też tak mam, że w czasie okresu jestem wkurzona, ale mój facet umie (już) sobie ze mną wtedy radzić :D

Regres - bo PMS to zło. Jedna na dziesięć kobiet miewa myśli samobójcze. Niestety chęć zabicia siebie często zostaje przeniesiona na męża :P

ale mój facet umie (już) sobie ze mną wtedy radzić" dokładnie Trzeba umieć do was w tych dniach podejsć i otoczyć was "specjalna opieką" :P a będać w małżenstwie człowiek bardzo szybko sie uczy :P

dobrze i systematcznie bzykana żonka ma lepszy nastrój i jest łatwiejsza do zniesienia panowie, po prostu czasem po prostu trzeba się poświęcić by mieć łatwiej w życiu, nawet jak wam się nie chce to weźcie pod uwagę że robicie to dla swojego dobra sprawdzone

Niestety chęć zabicia siebie często zostaje przeniesiona na męża" a więc ? jednak jestescie humorzaste bez przyczyny :) Takie już jestescie :D

małżonek z doświadczeniem - albo kupić worek treningowy :P Jak tak teraz pomyślę to ciężko jest chyba poradzić sobie z kimś kto jest zły bo wszystko boli i hormony szaleją, więc szuka zaczepki.

Poświęcanie się nawet czasem jest najgłupszym rozwiązaniem.Wiem to z własnego doświadczenia i żadnych więcej poświęceń albo kobieta rozumie pewne rzeczy albo żegnam bez żalu

albo kobieta rozumie pewne rzeczy" z tym to jest coraz trudniej ... trzeby wpajać,uczyć i ćwiczyć :P

Regres jaki przebiegły z Ciebie typ :D widać, że potrafisz podejść kobietę ;) czego to się nie zrobi dla świętego spokoju

Regres - większość kobiet rozumie, że ma taki humor przez hormony i próbuje się kontrolować, ale od otoczenia wymaga się wyrozumiałości.

czego to się nie zrobi dla świętego spokoju" dla świetego spokoju to ja gram w Plejaka :P

ja tam nigdy nie wyżywam się na innych z powodu złego samopoczucia. ale właśnie w moim związku jest odwrotnie, bo mój facet się często spina i denerwuje. Niby jest wyluzowany, ale wystarczy coś niespodziewanego i wpada w gniew. Cięzko mi to zrozumieć, zawsze jest mi przykro w takich sytuacjach, a tłumaczenia, że złoszczenie się nie ułatwi całej sytuacji, nic nie daje. Wariuje, choć wiadomo, że każda zła sytuacja w końcu się układa, mija etc no bo po co się denerwować, jak wszystko tak czy siak trzeba przeżyć. Co daje człowiekowi takie marudzenie, wściekanie się, ciskanie. Jezu

ale od otoczenia wymaga się wyrozumiałości" czyli "specjalnej troski" ;)

"trzeba wpajać ,uczyć ,ćwiczyć" Regres chyba Cię porąbało:D:D:D ale skoro masz czas na syzyfową pracę ,to twoja brocha :D:D:D i życzę powodzenia

Nie, po prostu należy mnie przez te parę dni nie denerwować i nie jeść moich słodyczy, a nikt nie ucierpi.

ale skoro masz czas na syzyfową pracę ,to twoja brocha " iks czasami zdarzają sie kumate egzemplarze ;) po prostu szybciej łapią :)

zawsze mozna kupic zonie sportowy samochod, doskonale rozladowuje emocje

Gorzej, jeżeli na przechodniach :P

glupiej zonie nie kupuje sie sportowego samochodu

Regres Ty jednak wierzysz w garbate aniołki :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D

garbate aniołki" bardziej w grzeszne diablice ;)

Czizas - głupiej nie bierze się na żonę. ;)

Regres nie spotkałem jeszcze nie grzesznej diablicy :D:D:D:D:D Ty to jednak masz ciekawe doświadczenia :D

Regres nie spotkałem jeszcze nie grzesznej diablicy" to i tak masz dobrze bo ja nie spotkałem nigdy żadnej :)

Moorland niektorzy nie poszukuja intelektu tylko rozmiaru miseczki :)

Regres to uwierz mi na słowo ,że grzeszne diablice to zdecydowanie ciekawsze osobniki niż np garbate aniołki :D:D:D:D