Zdrada z kolegą partnera.

Opowiem wam pewną historię, ponieważ potrzebuje się wypowiedzieć i wszystko z siebie wyrzucic. Byl sobie mezczyzna i byla sobie kobieta. Poznali sie w 2008 roku i zaczeli razem pracowac. Ona lat wtedy 19, on wtedy 37. Pracowali az w koncu doszlo do seksu. Dla dziewczyny byl to jej pierwszy facet, dla niego? Ktoz to wie. Zona, dwojka dzieci. Coz. Bujali sie tak kilka razy do roku przy roznych okazjach, zwykle chodzilo tylko o seks. Nie bylo w tej relacji nigdy szczerosci, ani zaangazowania - z jego strony. Przyszedl rok 2011. Jeden numerek w maju, a pozniej cisza. Przyszedl moment wspolpracy w czerwcu z kolegą w/w pana. Byla chemia i to duza. Zaczely sie powazne rozmowy, szczerosc, spacerki, randki. Wszystko w ukryciu byleby w/w pan o niczym sie nie dowiedzial. Doszlo seksu. Dwukrotnie. A pozniej przyszedl do niej sms:"dobrze ci k**** bylo?" Odpowiedziala tak: "zejdz ze mnie. nic miedzy nami nie bylo i nie ma". I powiedzcie mi... Co ona ma zrobic? Co smieszne nie marwti sie o siebie a o tego kolege.. zeby nie mial problemow.

pierwszy sie zdyskwalifikował i skompromitował tym sms-em, drugi też, bo powiedziałpierwszemu. zajmij sięsobą.

pierwszy sie zdyskwalifikował i skompromitował tym sms-em, drugi też, bo powiedziałpierwszemu. zajmij sięsobą. 200% racji. Koniec tematu

powiem Ci krótko autorko... obydwaj to są spedalone chłopske mordy, homoseksualne, ordynarne ryje, te zboczone pedalstwem pyski ! ps. popieram przedmówczynie - 300% racji

No wiem wiem.. tylko to chyba do mnie nie do konca dociera. Sumienie mnie gryzie.. Ciekawa jestem jak teraz wszyscy bedziemy ze soba pracowac :P

ktos tu sie chyba puścił.. no jak bedziecie pracowac? normalnie. beda sie tylko z ciebie smiac ze jestes kurewka. juz tacy sa faceci.

Skąd wiadomo że ten drugi powiedział o wszystkim pierwszemu? Dla czego demonizujecie facetów?

przeciez tu nie ma mowy o milosci wiec dlaczego mieliby sobie nie mowic? to faceci! oni lubia sie chwalic podbojami. żal mi tylko autorki ze nie rozumie jak bardzo zeszmacila swoj honor.

Sam jestem facetem dlatego nie chcę takich głupich tekstów na swój temat. myślę że masz jakieś straszne zahamowania czy jesteś nie dojrzała kfnhvkjdfvnkjfv. W moich oczach olena12345 w żadnym stopniu się nie zeszmaciła i ma czyste konto widać po wypowiedzi że jest wrażliwa. Nie zamierzam jej oceniać to co przeżyła to całkiem coś normalnego naturalnego chore są dziewczyny które się ze wszystkim hamują i nie dbają o innych są zamknięte w sobie. Myślę że w pracy to będzie test dojrzałości dla waszej trójki wszystko się okaże. A pierwszy mógł się domyśleć ktoś trzeci mógł mu pomóc są tez takie możliwości.