Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość oszczędna kobita

Mój PLAN OSZCZĘDZANIA pieniędzy...Zaczynam od września!!

Polecane posty

myślę, że będzie ok. a to wesele jest 1-dniowe czy 2-dniowe? my u siostry męża daliśmy rok temu 300 złotych za 2-dniowe, ale na więcej nas nie było stać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taka kwota jest naprawdę niełatwa do utrzymania się i przeżycia, jeśli jeszcze 200 zł oddajesz mamie, więc tak jakbyś zarabiała o te dwie stówy mniej (w sensie masz mniej dla siebie na wydatki). Tym bardziej jeśli mieszka się w większym mieście. Własnie na tych przyjemnościach i wydatkach 'dla siebie' najlepiej (i najtrudniej) zaoszczędzić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taka kwota jest naprawdę niełatwa do utrzymania się i przeżycia, jeśli jeszcze 200 zł oddajesz mamie, więc tak jakbyś zarabiała o te dwie stówy mniej (w sensie masz mniej dla siebie na wydatki). Tym bardziej jeśli mieszka się w większym mieście. Własnie na tych przyjemnościach i wydatkach 'dla siebie' najlepiej (i najtrudniej) zaoszczędzić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dusigrosz-ka
1.dniowe , 24 wrzesnia.. musze zacisnąc pasa na innych wydatkach, nie ma bata :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dusigrosz-ka: a sukienke już masz? czy musisz też na to wydać kasiorkę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dusigrosz-ka
jest to dla mnie spory wydatek.. jak pomyślę ile ciuchow by za to było....:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dusigrosz-ka
mam, juz mam... w szafie znalazłam- to nie żart- 5 sukienek jeszcze z metkami....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dusigrosz-ka
tak więc koszt butów i sukienki odpada :) jednask moja odzieżowa slabosc ma swoje plusy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja próbuje, próbuje, ale malymi kroczkami dzisiaj dalam ciala, bo raz automat wciąl mi 10 zl. a nie mialam czasu czekac az ktos za to odpowiedzialny przyjedzie, ale trudno :O wstąpilam do ciuchlandu i kupilam trzy rzeczy, w tym jednej juz wiem ze nie zaloze :( wydalam 25 zl. a pozniej wracajac do domu znow wstailam do sklepu i kupilam sobie taki czapko-szalik, ale przeceniony o 70% wiec zamiast stu wydalam 25 zl :P co wiecej na miescie ostatnio raczej nie jadam, bylam na zakupach w weekend w supermarkecie i staralam sie kupic jedzenie na caly tydzien, teraz dokupuje w osiedlowych sklepach jakies warzywa, wiec jak tak dalej pojdzie to na jedzeniu moze uda mi sie jakos zaoszczedzic a tym samym jakos dotrwam do nast. miesiąca bo oszczedzic to nie oszczedze, obym nie musiala pozyczac :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jest jeszcze możliwość
Moje oszczędzanie polega na trzymaniu się ściśle budżetu ustalanego zwykle z miesięcznym wyprzedzeniem, najgorzej jest oczywiście z kasą na przyjemności, bo opłaty, jedzenie, chemia itp. są raczej wydatkami wahającymi się nieznacznie i łatwymi do przewidzenia, natomiast wyjścia... hm. Zazwyczaj jest tak, że kasę na wyjścia wydaję w jeden weekend (restauracja, ulubiona winiarnia, jakaś impreza w klubie i pięć stówek leci :o), a potem do końca miesiąca muszę się szczypać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dusigrosz-ka
a u mnie ciąg dalszy niespodziewanych wydatków...ehhh... dobrze, że w miare rozsądnie gospodaruję pieniędzmi bo byłoby naprawdę ciężko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dusigrosz-ka: co znowu Ci wypadło? tylko nie mów że choroba jakaś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dusigrosz-ka
nie nie wlasnie... wypadł mi niespodziewany wydatek w wysokości 250 zł... plus te 300 na wesele... także w tym mieisącu juz nic nie zaoszczedzę. miałam 50 zł przeznaczone na kosmetyki- powiem Wam, że całkiem nieźle je rozdysponowałam kupiłam podkład lirene z promocji 13 zł, żel micelarny z biedrony za 4 capivit a+e 11 podróbke wody Beyonce-27 zł. Budżet przekroczony tylko o 5 zł :P.reszte na razie mam- bo zużywam do denka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dusigrosz-ka
w przyszłym miesiącu chyba całość budżetu na kosmetyki wydam na dobry krem i odzywke do wlosow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oszczędna kobita
Hej dziewczyny:-) U mnie plan oszczędzania sie sprawdza. Zostało mi jeszcze 200 zł na rpzyjemnosci do konca miesiąca, więc spokojnie dam radę:-) Mojemu facetowi upatrzyłam prezent w rossmanie po promocji:-P Kupie mu wodę toaletową CK Contradiction przecenioną na 60 zł z chyba 130 zł Na szczescie nie wpadły mi do tej pory jakis niespodziewane wydatki i mam nadzieję ze tak zostanie do 30 września:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dusigrosz-ka
u mnie tez sytuacja wydawała sie opanowana, aż do momentu niespodziewanych wydatków... :P. dobrze, że nie szalałam w tym miesiącu i gospodarowałam posiadanymi pieniędzmi w miarę rozsądnie.. ehh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oszczędna jak ja kocham perfumy od CK....niezła promocja . Ja ostatnio też kupiłam dla siebie CK eternity moment w Super-pharm'ie przeceniony z 229 na 149 :) Oszczędznie idzie mi nieźle zostało mi jeszcze 200 złoty do 25 -ego , wtedy dostanę drugą część wypłaty :) A skarbonka przybiera pięknie na wadze , co mnie bardzo cieszy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pisałam na początku topiku
ja też idę wesle "ale dopiero" 15 października, z tej wypłaty odłożyłam 300 zł w prezencie, chyba że pójdę z kimś to będę musiała jeszcze dołożyć z 200 zł.. ale ja nie mam ani sukinki, ani butów, ani żakietu do przywdziania.. więc ciężko to widzę. póki co odłożyłam tyle ile planowałam i mam andzieję, nie ruszać tych piniędzy. Mam jedno konto oszczędnościowe na które przelewam co miesiąc jakąś kwotę i "nigdy tego nie ruszam" Drugie konto oszczędnościowe mam na nieplanowane wydatki i tam właśnie poszła kasa na wesele Udało mi się też zapłacić rachuenk za gaz, który był do października... no ale wiem, że w październiku będzie ciężko... jeszcze mam do zapłaty do końca października OC drugą ratę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dusigrosz-ka
zmotywowana- nieźle zaszalalas 150 zł za wodę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dusigrosz-ka
pisałam na poczatku- u kogos z rodziny masz to wesele?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dusigrosz-ka tak ale to było na początku sierpnia kiedy to moje finanse miały się pięknie...teraz wraz z przyjściem jessienno-zimowej pory wiadomo wydatki są nieco większe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dusigrosz-ka
500 zł od pary to dość dużo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dusigrosz-ka
ja musze sie rozejrzeć za butami na jesień, ale chyba kupie je dopiero za nastepna wypłatę... w tym miesiącu właściwie tak powaznie podeszłam do tematu, że kupiłam dla siebie tylko płaszczyk jesienny za 150 zł ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dusigrosz-ka
na zime też zamierzam kupić buty .... i torebkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie ja mam tyle tego wszystkiego , ze musze to wynosic zwlaszcza ze buty zakladalam po kilka razy po czym mialam nowe ;/ taki potezny zakupoholizm byl u mnie ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×