Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość oszczędna kobita

Mój PLAN OSZCZĘDZANIA pieniędzy...Zaczynam od września!!

Polecane posty

Gość dusigrosz-ka
zmotywowana- a długo trzeba to stosowac, zeby byly efekty? naprawde niexle mnie zaskoczyłaś :) ale mozliwe, że cos w tym jest, bo moja mama spozywa len- zalewając właśnie ciepłą woda- tworzy sie z tego kleik- na problemy gastryczne- ale wspominala ze ostatnio dziwnie wzmocnily jej sie paznokcie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja zobaczylam efekty przy regularnym stosowaniu po 2 tygodniach , na mojej szczotce nie ma prawie wlosow. Może tak tabsow zadnych nie lykam takze ze wzgledu na problemy gastryczne. Pielegnuje wlosy preparatami z czarnej serii Gliss-kur'a ULTIMATE REPAIR tj. szampon , odżywka i odżywaka w sprayu bez splukiwania. 1 w tygodniu wax + codziennie dawka siemienia lnianego. Efekty moich dzialan byly widoczne ale jak dolaczylam siemie lniane to tak jakby moje wlosy totalnie odzyly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dusigrosz-ka
zmotywowana- chyba sie skusze ;)! mi sie włosy dośc mocno wzmocnily przy tegularnym piciu herbatki z pokrzywy. Ale po dluzszym czasie stosowania dosłownie tak mi zbrzydła, że nie mogłam na nia patrzeć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie masz nic do stracenia. a herbatki z pokrzywy nie piłam.....słyszałam , że dobra też jest na włosy plukanka z wody brzozowej ale nie stosowałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dusigrosz-ka
ja mam długie włosy, ostatnio strasznie sie przerzedziły.. dlatego kupilam w sobotę wode brzozową i tez zamierzam wcierać- podobno stare sposoby babcine sa najskuteczniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak bedziesz widziala pozniej efekty po tej wodzie to napisz jestem ciekawa . ja mialam wlosy takie do lopatek ale niestety musialam sciac teraz mam do ramion

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dusigrosz-ka
napewno napiszę.. mam nadzieje, że uda mi sie w miarę regularnie ja stosować :).. bo z konsekwencja u mnie bywa róznie ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich, zmotywowana wybierasz sie do Niemiec? A dokąd jeśli można wiedzieć? ;) ja tu mieszkam od 6 latek ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Salchicha tak wybieram się w przyszłym roku prawdopodobnie obiorę już znane mi rejony czyli Baden -Wrttemberg :) Choć nie ukrywam , ze marzy mi się Hamburg czy Berlin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sliczne tereny :) ja obecnie mieszkam od 4 miechow w Berlinie, a wczesniej 6 latek w Monachium :) to zycze ci wszystkiego najlepszego i napisz czasem jak sobie radzisz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak to prawda rejony są piękne i czułam się tam wspaniale. A Berlin bajka jak dla mnie aż Ci zazdroszczę. Może uda mi się zacumować w Berlinie , a powiedz mi jak tam z pracą i kosztami utrzymania ? Bo nie wiem czy sama dałabym sobie radę. W dodatku muszę bardzo podszkolić niemiecki .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oszczędna kobita
Zmotywowana jedziesz na gotowe czy bedziesz na miejscu szukać pracy? Czasami mam ochotę rzucic tu wszystko i wyjechać ale neistety nie znam w ogole jezyka niemieckiego:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oszczędna widzisz jakbym się zdecydowała na powrót do miasta wktórym już byłam to wiadomo byłoby mi o wiele wiele łatwiej zwłaszcza ,że w zasadzie to jest mieścina malutka tam mnie wszyscy znają i nie miałabym aż takich problemów ze znalezieniem pracy. Z drugiej strony ciągnie mnie do dużego miasta , najbliżej jak się da ale wiadomo tam już jest o wiele trudniej i nie wiem czy dałabym sobie radę sama , wiadomo jechałabym w ciemno.... powiem Ci z własnego doświadczenia .... będąc tam byłam szczęśliwa, może dużo pracowałam bo naprawdę dużo ale wiedziałam za jakie pieniądze pracuję , to jedno , drugie to życie wydawało się przyjemniejsze , nie miałam tam problemów , zmartwień codziennie byłam zadowolona mimo iż zmęczona po wielu godzinach pracy. Żałuję , że wróciłam ....bo odkąd wróciłam mam same problemy i ogrom stresu....tego tam nie miałam. Odliczam już miesiące do wyjazdu....zapewnę wrócę tam skąd przybyłam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oszczędna kobita
Zmotyowana A co tam robiłas? CZy jak pojechalas pierwszy raz to w ciemno, czy znałaś jezyk niemiecki?? Napisz coś więcej bo być moze i ja się kiedys odważę stąd wyjechac... Wlaściwie to bardziej obstawiałabym Austrię bo tam mam ciocię, która pewnie jakos by na poczatku pomogła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byłam kelnerką w kawiarni usytuowanej w najlepszym punkcie zaraz przy promenadzie , dlatego też mogę powiedzieć , że poznałam wszystkich ludzi którzy tam mieszkają. Jechałam tam w zasadzie za koleżankę która była tam tydzień i zrezygnowała bo jak dla niej '' za dużo '' pracy . bałam się strasznie jechać ale się w końcu zdecydowałam. Jechałam tam mając 100e w kieszeni języka niemieckiego uczę się od kilku lat ale sama , nigdy nie korzystałam z kursów bo nie było mnie na nie stać....jestem samoukiem , na początku miałam problem ze zrozumieniem ze słuchu niemców ale po tygodniu się osłuchałam z ich akcentem i swobodnie z nimi rozmawiałam. Jeżeli masz do kogo jechać to tymbardziej się nie bój nie zastanawiaj...poducz się języka zobaczysz wyjdzie Ci to na dobre :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oszczędna kobita
Zmotywowana To chyba muszę tez zacząc sie uczyc niemieckiego. Zreszta miałam już kiedyś taki zamiar stąd wiedziałam o tych kursach ESKK, ale jakos tak odpusciłam. W Austrii mam ciotke która wyjechała po 40 roku życia. Zrezygnowała z pracy w szkole, poszła na bezrobocie , wszytscy mowili ze popełniła najwiekszy błąd. Pozniej nadarzyla sie okazja wyjazdu do austrii wyjechała i dzis po 3 latach ma swoja firmę, dostała od panstwa mieszkanko pare miesiecy temu i zyje jak w madrycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo takie są realia że w naszym kraju nie mamy na co liczyć....może tylko tego , że na stare lata dorobisz się garba , smutne ale prawdziwe. W zasadzie do Austrii miałam niedaleko z mojej mieściny :) godzinka nie cała samochodem :) Ucz się , nie ma co zwlekać ...moja koleżanka z obecnej pracy kiedyś mi powiedziała mądre słowa '' życie należy sobie polepszać a nie pogarszać '' Nic nie stracisz , zwłaszcza , że pojedziesz do kogoś kto Ci pomoże , ja praktycznie jechałam w nieznane do obcych ludzi ....dałam rade i chcę z powrotem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny :) kocham jezyk niemiecki wiec uczcie sie uczcie :) Berlin jest faktycznie cudownym miastem no i musze przyzac, ze jest taniej niz w Monachium - to najdrozsze miasto w Niemczech...ale za to tez zarobki inne. W Berlinie za to jest mniej pracy i zarabia sie troche mniej w porownaniu do Bawarii. Ale tez zalezy jakiej pracy sie szuka, to jest duze miasto i np. kelnerow zawsze szukaja. Ja obecnie nie pracuje bo przyjechalismy z mezem do Berlina w celu otworzenia wlasnej firmy ale w zwiazku z tym ze to wszystko troche trwa, szukam pracy chociaz na jakis czas. Zmotywowana masz racje, tutaj sie pracuje czasami ciezko ale przynajmniej wiesz za co :) podczas studiow ciagle pracowalam i bardzo milo wspominam ten czas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Salchicha to super , że kelnerów potrzebują , tam w mojej mieścinie się tak wyszkoliłam , że miałabym lepiej. Też kocham niemiecki , dlatego się go namiętnie ucze :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tak sobie teraz myśle, że w moim przypadku dobrze było tak zrobić na sezon letni jechać do mojej mieściny tam zarobić i jak wrócę albo odrazu kierować się na Berlin albo zrobić rok jakiejś szkoły i po zkole pojechać. Wiadomo , że jakbym chciała zacząć życie w Berlinie to muszę mieć przygotowane pieniądze na start , wynajem mieszkania kaucje itp. dobra dziewczyny ja teraz uciekam będę jakoś po 18 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ojeju, ale dzisiaj popisałyście dziewczyny :) nawet nie czytam wszystkiego, bo jak temat jest o kosmetykach czy perfumach to mnie nie dotyczy:) dusigroszka, jestes z moich rejonów :) ja jestem z okolic rzeszowa, ale w rzeszowie szukam pracy, tam tez pracowałam :) co do oszczędzania to idzie mi super! myślałam że będzie krucho w tym miesiącu i będzie trzeba ruszyc oszczędności, ale nie :) dziaiaj zaniosłam płaszcz do krawcowej do skrócenia i o dziwo wyniesie mnie to 15-18 złotych :) a bałam się że cos koło 50 :) skarbonka, a raczej słoiczek :) prawie pełny, chyba odkurzacz będę mogła kupic juz na początku października :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dusigrosz-ka
annorl- i jak idzie szukanie pracy w naszym malowniczym Rz.?:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koszmar!! praca jest ale: albo dla studentów, albo dla niepełnosprawnych, bo dopłaty, albo godziny zle, bo nie mam dojazdu na 6, a aż tak zdesperowana nie jestem żeby brać cokolwiek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dusigrosz-ka
a masz doswiadczenie? ja wszedzie slyszalam- ze to glowny atut ...;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, mam doświadczenie, tylko tak jak piszę, dla mnei juz odpada praca jak jest na 6 bo nie mam dojazdu,a le jak na miejscu mieszkasz to raczej nie ma problemu, a jakiej pracy szukasz? może cos podpowiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dusigrosz-ka
raczej biurowej, interesuje mnie administracja bo skonczylam 2 kierunki strudiow, takze nie chcialabym pracowac na produkcji na zmiany :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dusigrosz-ka
aale wspominalam tez, ze szukam nawet jakiejs robotki dorywczej.. czegos na łikendy albo wieczory...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×