Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość racjonalny

Potrzeba miłości czasem przeszkadza mi funkcjonować

Polecane posty

Wiesz, mój tekst zabrzmiał faktycznie mocno defetystycznie. Naturalnie w Twoim czy moim przypadku nie musi. Jednak dla wielu ludzi musi. Ehhh... chyba włączyły mi się uczucia :P. A co do Twego drugiego zdania to zgadzam się - kochając i będąc kochanym wiele do życia dodatkowo nie trzeba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość racjonalny
I dochodzimy do takiego wniosku w miejscu gdzie większość wątków dotyczy zdrad/braku pożądania i problemów seksualnych hehe. Czad :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
racjonalny, to tak jakby powiedziec, nigdy nie zatrulem sie zapiekanka, bo nigdy jej nie jadlem :D...nie masz problemow/sytuacji emocjonalnie ryzykownych, gdyz wszystkie omijasz wielkim lukiem. Strach? asekuracja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość racjonalny
W zasadzie to wpadłem na to forum z wielu przyczyn. - Choć jest tu mnóstwo "gwna" na tym forum ludzie opowiadają historie swojego życia. Czasem to jest ciekawe a czasem głupie i pokazuje bezmyślność i brak rozwagi w postępowaniu. Jednak wydaje mi się, że z każdego sytuacji można coś wyciągnąć dla siebie. - Chciałbym pogadać z ludźmi o czymś innym niż technologia/pieniądze/dobra materialne a funkcjonuje wśród ludzi często tylko w taki sposób postrzegających świat. -Wieczorami jestem sam. Czasem czytam. Zwykle słucham muzyki ale kiedy nie mam ochoty na to. Wpadam tutaj. To tak z grubsza. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość racjonalny
@Iris Na jakiej podstawie tak uważasz? :). Ja się raczej nie boje zmian/nowych ludzi/sytuacji niepewnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na podst. tego co wczesniej napisales. Mysle, ze boisz sie emocjonalnie zaryzykowac z druga osoba ( tylko Ty znasz przyczyny), jestes rowniez typem narcystycznym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Muszę napisać Iris, że również przeczytałem jego wypowiedzi i do takich wniosków nie doszedłem... zwłaszcza do ostatniego. Racjonalny faktycznie stara się unikać sytuacji niepewnych ponieważ stara się aby świat wokół niego był zorganizowany ale czy z tego wynika narcyzm? Pierwsze słyszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość racjonalny
Ja i narcyzmy? Hehe. Nie ma to jak dogłębna analiza.:) 1. Nie znasz mnie. 2. To jest twoją opinia, która nie jest zgodna z tym jak postrzegają mnie ludzie z mojego otoczenia. 3. Mówisz o jakimś strachu prze emocjonalnym zaangażowanie. A nie pomyślałaś żeby się zaangażować to najpierw trzeba znaleźć do tego drugą osobę. Prawda? Tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byle szybko
racjonalny - mam takie niejasne odczucie wynikające z Twoich wypowiedzi (to raczej odczucie, nie konkretne informacje które przekazywałeś), że niby tę drugą osobę co też by chciała się na poważnie zaangażować to ciężko znaleźć. Kurcze, ja w swoim otoczeniu widzę same baby, które chętnie by w coś poważnego weszły i założyły cieplutkie gniazdko. Więc co jest nie tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! SOZ Racjonalny, Twoja odp. sklada sie glownie z obrony/ataku i wymowek. Dodatkowo zaslaniasz prawde o sobie opiniami znajomych, ktorym pokazujesz konkretna maske, wiec oni mysla o Tobie dokladnie to co chcesz, zeby mysleli, slaby argument obrony. Co do pkt.3, osoba sie znajdzie, kiedy bedziesz gotowy na dawanie, nie tylko na branie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tell me why
racjonalny,z ogromną ciekawością czytam Twoje wypowiedzi i dochodzę do wniosku, iż jesteś naprawdę wartościową osobą wiedzącą, czego chce od życia :) Do szczęścia brakuje Ci tylko odpowiedniej osoby, z którą mógłbyś spędzić resztę życia!mam nadzieje, że niedługo spotkasz tę osobę i będziesz mógł w pełni realizować swoje marzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość racjonalny
@Iris Rozumiem, że satysfakcjonuje Cię tylko sytuacja w której przyznam Ci racje jaki to jestem narcystyczny, niedobry i chce tylko brać od innych. Wybacz nie mogę tego zrobić, ponieważ jest to niezgodne z prawdą. A twoje wyimaginowanie wrażenie na temat mojej osoby nie jest dla niczym innym jak tylko Twoim poglądem na sprawę. Masz do niego prawo. Tyle i aż tyle. @Tell my why Fajnie usłyszeć od kogoś ciepłe słowa. Nawet nie wiesz jak to potrafi od czasu do czasu poprawić samopoczucie. Dziękuje. :) To fakt, że staram wiem czego chce. Wydaje mi się, że lepiej jak się ma sprecyzowane potrzeby niż jak się dokonuje ich ciągłej modyfikacji i poprawiania na rzecz zdania innych ludzi/aktualnej sytuacji etc. Tak jest ze wszystkimi. Wyglądem, preferencjami muzycznymi, sprawami erotycznymi. Jeden/Jedna powie Ci, że jest za gruby, za biedny, za głupi, za niski, czegoś masz za dużo, za mało, źle że masz takie wykształcenie etc. Ludzie tak robią. Nie wszyscy i nie zawsze ale jednak. Manipulują innymi aby osiągać swoje prywatne korzyści, czuć się lepiej, dostosowywać otoczenie do swojego prywatnego sposobu patrzenia na rzeczywistość. Tylko ile tak można? Wiecznie komuś coś będzie w Tobie nie pasowało. A to w pracy, a to w relacjach międzyludzkich, już nie wspominając o częstych i prozaicznych sytuacjach życiowych typu kolejka w sklepie albo sprawy urzędowe. Ja zostałem nauczony w domu tego, że należy akceptować ludzi takimi jakim są. Oczywiście w granicach rozsądku. Ja daje żyć i chce aby mi dano. To jest dla mnie forma wolności osobistej. Szkoda tylko, że wiele jednostek nie może znieść takiego rozumowania i podejścia do życia. Dla nich takie osoby jak ja są groźne bo ktoś kto czuje się wolny i potrafi sam sterować swoim życiem nie jest dobrym przykładem i często sprawia, że tracą kontrole nad innymi .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tell me why
naprawdę, ogromny szacunek:) Twoje wypowiedzi sa przesycone mega ogromna dojrzałością....podziwiam takich ludzi, którzy potrafią jasno okreslic swoje reguly, sprecyzowac wartosci itd.oby tak dalej p.s bardzo fajnie sie czyta to, o czym piszesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proekozielona
racjonalny dobrze gada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×