pijemu... reaktywacja

Jasne. Tylko nie jestem stenotypistką, to mi chwilę zajmie. Don't go away :)

:D nigdzie sie nie wybieram :) jestem pewna że sie posmieje:P:D:D

w sensie ze smieszne zakończenie dopiszesz:P:P bo jak napiszesz inne to .. bede zmusznoa zniknąc na chwilke:P albo dwie ;) :D

juz ci nie przeszkadzam ;)

Była księżycowa noc. Jak zwykle przeobraziłem się we włochatą bestię z długimi kłami. Dlaczego? pomyślałem posmutniały, przecież nie jestem bestią? Za co mnie to spotyka? Nie wiadomo skąd niedaleko przebiegła niewiasta odziana w zwiewne szaty. Najwyraźniej uciekała. Była boso i raniła sobie stopy o leżące szyszki... Za nią biegł jakiś paskudny oprych. Olbrzym jak kulturysta na emeryturze, czyli starszy niż 67 lat, ale poruszał się zaskakująco sprawnie. Wykrzykiwał jakieś okropne bluźnierstwa i sprośności. Nie ma chwili spokoju pomyślałem zrzygnowany. Nie mają się gdzie ganiać ci nowożeńcy? Odezwała się moja cyniczna i wredna strona osobowości. Może byś ruszył swoje owłosione dupsko i uratował laskę? powiedziała moje dobre ego. Nie wiem czy to dobry pomysł, żeby potwór włączał się sprawy ludzi? Pobiegłem jednak, jeśli nie po to, żeby pomagać to przynajmniej zobaczyć jak się to zakończy.Nigdy w stanie zmienionym na postać zwaną potocznie wilkołakiem nie poruszałem się, zawsze siedziałem w ukryciu z flaszką. Zapijając swój okropny los. Okazało się, że mogę poruszać się szybko i bez wysiłku. Moje wyostrzone zmysły prowadziły mnie między drzewami, z łatwością omijałem wystające korzenie i rowy. Kultyrysta co rusz się potykał i padał klnąc głośno...

Może być? ;)

:D zajebiste:d a gdzie dalszy ciąg:P:D??

Będzie. :) Ale na razie muszę się oddalić :O Ech, obowiązki wzywają. :O

no dobrze:) zatem bede czekac z niecierpliwościa :D miłego !

Całusy niegrzeczne :) Do następnego razu.

czyzby tytuł brzmial ''Piekna i Bestia'' :D:D pijemy cos? bo mam zamiar zapic dzisiaj wszystkie smutki ehh do doopy to wszystko

nie ma nikogo...trudno dobranoc:)

Ja jestem. Śpicie pijane laski i wy bracia samce pijące? ;)

Ech znowu sam się nawalę :O

nie spie, błąkam się:o ale zaraz pewnie pojdę gdzie cd. opowiadania?

Będzie. Wymyśla się :)

Idę do apteki po climea forte. :D Mam chyba uderzenia gorąca :P

Skoro ja w aptece to zapraszam do czytania: http://www.demoty.pl/4-powody-dla-ktorych-butelka-mleczka-do-opalania-jest-lepsza-od-faceta-19686 Pasi? :P

heloł pijusy

spać mi sie kce :/ Po wyjściu z pracy mam ochote sie pierdolnąć w główke i zapomnieć o takim dniu jak dzisiaj :P

Może jednak lepiej w głowę? ;)

Dzień doberek moim ulubionym pijaczkom :) Mam coś dla Was :) http://www.demoty.pl/jestes-na-diecie-i-chcesz-zgubic-dodatkowe-kilogramy-38945 Prawda, że zacne ;) :P

Wszystkim pracującym przypominam: http://www.demoty.pl/-1338 Ja właściwie nie miałbym nic przeciwko, ale szef ma inne zdanie :O może to pedał :P

Jeszcze coś dla miłośników teorii spiskowych :) http://www.demoty.pl/nadal-masz-ochote-dzielic-sie-wszystkim-z-kazdym-naokolo-37534 Ale włos na karku się mimo wszystko jeży. Narrra. /Opowiadanie się myśli/

pierwszy demot nie dla mnie bo nie jestem na diecie:P a drugi tez nie dla mnie bo ja opierdalam sie w domu a tak w ogole to dzień dobry:)

czyli wychodzi na to ze milczenie jest zlotem;) a jak zawsze paplam o wszystkim:o

Pop tylko jak bedziesz pisał dokończenie tego horroru to wpleć tam jakis wątek erotyczny:D :P

Bestyjo, moja koffana, mam nadzieje ze dogonisz tego cherlawego, sedziwego starca, i to ty mnie dosiadziesz a nie on czekam z utesknieniem czekam na dalsza czesc opowiadania)))

http://www.kciuk.pl/Jeszcze-sztuka-czy-juz-pornografia-a80168 co by Wam sie dobrze spało ;))))

Wronka chyba Popieprzonego wena opuściła:P a laseczki mmrrrrr