pijemu... reaktywacja

Nie. Bo bzykanie kogo popadnie jest chore.

sa uczucia, bo jak tak piszesz to mnie zakuło:P

Własnie... tym bardziej nie weim czy potrafilabym bzyknąć jakiegos faceta od tak bo czuje taka potrzebe:O

Wrrr przepraszam Cię, muszę się odłączyć, wrócę za godzinę. Przepraszam. :( Życie nie je bajka. :) Życie je bitwa.

Nooo rozumiem Cię, faceta też ja bym nie bzyknął :P

pa wiem, tak smece, że nawet samej ze soba mi sie gadać nie chce:O

popieprzony Nooo rozumiem Cię, faceta też ja bym nie bzyknął :P :D to sie chyba jednak nie rozumiemy :P;)

Zanim się odłączę. Najgorsze jest to, że strasznie się ludzie, jeden od drugiego ludź oddala. Wstydzimy się przyznać, że mamy duszę i emocje. Najbardziej wstyd nam pokazać, że coś czujemy. Smutne to bardzo. Kiedyś gdy ludzie mieli serdecznych przyjaciół nie byli potrzebni psychologowie. Bądź za godzinę.

Będę ... Ja sie nie wstydze tylko boje:( bo ktos zawsze to wykorzysta.. Mam przyjaciółki, ale czasami wydaje mi sie że mnie nie rozumieją:O i wcale sie temu zbytnio nie dziwię, bo aby kogos tak naprawdę zrozumieć trzeba by było zamienic sie miejscami;) Oddalamy się chyba przez internet, kiedyś ludzie bardziej ze soba współżyli;), teraz to wszystko jakies takie internetowe, cyber - przestrzenne:OA to przeciez nie to samo co kontakt wzrokowy, na przykład.;)

a co to kurrwa jakies schadzki potajemne se urządzacie?:P:D

Wrona pisząc przyjaciółki chyba nie miałas mnie na mysli cipo

Pop i nie leżę kochaniutki :Pdidi ciężko zapierrdala w domu :P

Ciebie?:O skądże!:P ty jedna wiesz i rozumiesz jak mi dzisiaj jest cieżko:P:P

no, to się nagadałam a teraz se usiądę, wezme kubek z kawa w dłoń i posłucham Bajora http://youtu.be/YYvtEpMqauQ

zapomniałam ze nie jestem Twoja przyjaciółką

i to zadne potajemne schadzki nie są :D wrecz sie obawiam że one sa zbyt jawne:O i potem przypląta sie jakis trol i bedzie sie ciągnął za mna jak jakis smród w gaciach :O

a co cie tak na Bajor dzisiaj wzieło?:) tez mam ochote na kawe...

Wrona na trola trza se zasłuzyc :D to nie takie proste jak Ci sie wydaje:P

a nie wiem tak mnie czasem nachodzi :) dawno go nie słuchałam a ta piosenka jest moja ulubioną

ah, no tak!:D trzeba sobie zasłużyć ;) zapomniałam ;)

Dyyy:( nie chce mi się dzisiaj nic po pracy a jutro też mi sie nic nie chce:( najchętniej to bym sie gdzies zaszyła:O ale jak na złość muszę

a ja mam ochote na kawe, na seks tylko z kawa se poradze gorzej z zeksem:o chyba mi sie coś od Ciebie udzieliło:o :P

moze ta pogoda tak działa bo mi tez sie nic nie chce i zeby nie to ze czasem musze wysc z domu to chyba bym zmieniła sie w grube owlosine babsko :D

Widzisz:O ze mna to lepiej nie rozmawiac :O

Dyyy:D:D:D jakos ciezko mi sobie wyobrazic ciebie jako grube owlosione babsko :P

czemu ciężko wiesz jak niewiele mi barkuje do tego stanu?:o zaczyna mnie to przerażac dobrze ze dzisiaj mialam wyjazd to wlosy umylam pazury pomalowałam na krwista czerwień, obcisłe dzinsy, futerko i dawaj :D:D do spozywczaka

:D:D:D WEź juz nie piertol:P:D:D:D

dobra:D ale daj mi od czasu do czasu doopa poruszac:D:P

hahahahah nie moge z Toba :D a te krwisto czerwone pazurki to poprosze na @:P bede je pieścic wzrokiem ;)

Dyy :D dam ci :P ale pod warunkiem ze sobie obie poruszamy tak jak na obrazku który ci wczoraj przesłałam :D