pijemu... reaktywacja

pewnie Pop zamiast zatrzymać sie na parterze polazł dalej :D:P ale tam wyzej fajna pani taka Irenka mieszka :D:D pewnie sie nim odpowiednio zajeła:D:D

dyy :D:D istnieje duze prawdopodobieństwo, że to co piszesz jest prawda:P:D szkoda ze to nie ty mieszkasz pietro wyżej ;) zajełabys sie nim o wiele lepiej niz Irenka ;) jak sie czujesz?

Bo to był fragment mnie :P Tobie na przytulaniu wcale nie zależało :P Czy możemy zacząć rozmawiać o pogodzie, bo zaraz nas obsmarują na pinczerku!!! Rany, nawet przespać się nie można i żeby to pozostało między dwojgiem! Musi zaraz o tym się świat dowiedzieć!. Może jeszcze mam prześcieradło na balkonie powiesić? ;)

Didi jest chora? Na co? Można to wyleczyć? ;)

Pooo:D:D no dobrze juz wiecej nic nie powiem , nier powiem jak mi było miło ;) a pogoda mamy piekna !! tak samo piekna jak miniona noc:P slonko swieci, ptaszki ćwierkaja:P buźka sie uśmiecha.. i takie tam ;)

didi, nie jest chora:P ale czasami dopada nas złe samopoczucie:P a to jak zarazy, ciezko sie pozbyć ;)

Wronka byłam u Pani D :) a poza tym jest cieplo i od razu lepiej sie robi miałam wpaśc do Ciebie ale późno juz było

mogłas przyjechać :) jeszcze sama jestem :O A pani D.D. sprawiła ze czujesz sie lepiej ?:) ja sie spotykam z nia jutro

Ptaszyska się drą? To jest problem :( Wiosna kojarzy mi się z psimi kupami i drącymi się ptaszyskami, które nie dają spać :) Z Irenką nie spałbym ze względu na imię. :P

Pop moja choroba jest nieuleczalna niestety:( :P

Aaaa jeśli o to chodzi to można załatwić zwolnienie na 9 miesięcy ;)

wiesz z nia rozmowa zawsze pomaga nawet jak o pogodzie gadamy:) po prostu zaraża optymizmem

Poo:D:D nie lubisz jak ptaszyska drą ryje :P:D?? ja tam lubie , sie podrzeć:P:D a co do psich odchodów:O to fakt, jest problem :O.. bleeee:O Nie lubisz Irenek, poo masz jakies traumatyczne wspomnienia zwiazane z P. irenka ? opowiesz nam cos o tym :P?

Pop to nie taka choroba :P

popieprzony z Marsa Aaaa jeśli o to chodzi to można załatwić zwolnienie na 9 miesięcy jakie 9 m-cy:O? zle mi sie kojarzy :O:P A wnocy to sie przytulac chciała, i tylko przytulac, to ty chciałes cos innego :P

diabliczka78 wiesz z nia rozmowa zawsze pomaga nawet jak o pogodzie gadamy po prostu zaraża optymizmem ja tez wlasnie dlatego lubie sie z nia spotykac :) z tym że...wolałabym zafri :P:D

Drogie damy, przykro mi muszę Was opuścić. :O Przynajmniej na razie.

Damy chciałbyś :P dobra to uciekaj, moze i mnie sie uda zrobic cos bardziej konstruktywnego podczas twojej obecnosci :P bo jak na razie to tylko miniona noc mi w głowie :O

...dobrze, że w głowie :P

podczas twojej NIE obecności :O

sie tak nie ciesz bo ta mysl sie przemieszcza:P kto wie gdzie zajdzie ;)

Z tym zachodzeniem to żart, prawda? ;) :P

no ja mam taka nadzieje :O

Może trzeba słuchać przebojów :) http://www.youtube.com/watch?v=HxN9pgT10c0 Nie? ;)

wydaje mi sie ;) że aby gdzieś zajść;) trzeba miec z kim chodzic :P wiec u mnie problem z zachodzeniem wyklucza sie sam

Czy to jest problem? Chcesz o tym porozmawiać? ;)

:D w moim wieku to byłby problem :P i w zasadzie to niema o czym rozmawiac bo dzieci powinny byc planowane, a nie wynikiem wpdaki :O:P:P

Nie można dzieci komuś podrzucić? ;)

jestem wrona, a nie jaskółka:P

...i nie znasz się na ptakach :P cokolwiek to znaczy ;) Jaskółka sama wychowuje, to kukułka jest mądra ;)