pojechał z nia skonczyc!:( ciekawe co to bedzie kto wesprze:(??

OD 11.20 PISAL ZA MNIE PODSZYW JA TEGO NIE PISALAM!!! WIDAC KOMUS SIE BARDZO NUDZI!!

od 11.20 to nie ja pisalam tylko jakas szmata co jej sie nudzi!!!!!!

nie chodzi o to, ze by mial klamac. On teraz pewnie sam wierzy w ta obietnice, ale jak za kilka miesiecy, lat pojawi się jakas inna zauroczy się nią to szybko zapomni o tej obietnicy. Faceci są inni. Nie myslą głową tylko czyms innym.

wiec dla zainteresowanych widzialam sie z nim i mnie nie bylo.. i wiem 2 rzeczy - na pewno z nią zakonczyl i na pewno ja koncze z nim bo taka szarpanina to bez sensu powiedzil mi cos co mnie strasznie zabolalo.. opowiadajac to jak bylo wczoraj cos tam powiedzial zacytowal jak ona powiedziala.. tak mnie niby kochales a tak mnie oszukiwales'' czyli on jej gadal ze ja kocha.. wiec nara sory ale tego mu nie wybacze.. kiedys mi powiedzial ze nigdy nikomu prócz mnie nie mowil kocham..

wielkie mi coś, a Ty mu pewnie mowisz że był twoim jedynym w łóżku, kłamczucho

nie nie mowie dzisiaj mu powiedzialam prawde o tamtych chlopakach oczywiscie nie uwierzyl w to powiedzial ze nie mozliwe ze ty bys sie przed innym nie rozebrala nie wierze w to myslala ze gadam mu tak specjalnie.

ten twoj frajer dzialal na 2 fronty a ty frajerka, bo walczysz o niego

i dobra tez go wykorzystuje jak mi sie sexu chce chociaz mam fajny sex.. juz mi na nim wisi na maxa jak nigdy po tym wszytkim

w pewnym sensie jakby nie to powiedziec to Ty się na nim zwyczajnie zemscilas za to ze Cie zostawil. Chcial wrocic ty powiedzialas ok, ale zostaw tamtą , zrobił to. A ty go koplas w dupe.

to po chuj kazałaś mu zrywać z tamtą? Specjalnie to zrobiłaś, żeby nie był z nią, prawda? Ja mam nadzieje, że do niej wróci

jeśli to wszystko prawda to masz poważne zaburzenia psychiczne dziewczyna mam nadzieje że cie zglosi na policje za te smsy i może cie zamkną w psychiatryku. moderatorzy tego forum również powinni podać twoje ip policji po przyznałaś się do nękania kogoś a z postow jasno wynika że masz coś z psychiką i stanowisz zagrożenie dla tej dziewczyny i dla samej siebie.

Ale sie podniecasz :O A co, nie wolno mi? Zrobiła mi dużą krzywdę, przez nią biorę psychotropy. Kara za to musi być!! Całe szczęście że on mi kiedyś powiedział jakie ona ma nazwisko, jest dość niespotykane, więc bez problemu znalazłam nr telefonu do ich domu a także do jej matki pracy. Dzwoniłam do niej (jej matki) dość często, opowiadając że córunia zajmuje się zajętymi facetami, oczywiście trochę ubarwiałam że ona uprawia z nim seks bez zabezpieczenia, albo niby z troską mówiłam że ona zaczęła coś ćpać. Dla jej matki to był szok hehehe...Wiem że małolata miała problemy w domu i jak pisałam, nie raz przeze mnie ryczała. :D Jeszcze się musze dowiedzieć do jakiej dokładnie szkoły chodzi, to ja już jej narobię rabanu i zepsuje opinię :)

duże i zamiast małego l :O

jak to mozliwe ze mam czarny nick i jakas panna za mnie napisala ? co to za dziwne forum.... zarezerwowalam nick i co teraz ja mam taki czarny i jakas panna i podszyw pisze za mnie??

dziewczyny nie piszcie na mnie bo tu pisza podszywy!! to nie ja pisze zakonczylam pisanie na o 10 i od 11.20 pisal podszyw a potem zaczernilam nick i napisalam tylko 1 wpis teraz juz podszyw eh co za ludzie..

Ty jesteś liggusiaa a podszyw to Iiggusiaa! Ty masz l a podszyw I jako pierwsza litera!

teraz juz widze:) ale i wczesniej to nie ja pisalam juz od 11.20 to sciemy podszyw pisal ..eh

ty jestes jakas wariatka? jak mozna dawac z siebie robic tak idiotke. kurwa no bez jaj nie wierze ze sa tacy zalosni ludzie.wez go kopnij w dupe a nie sie z nim bawisz. on wie ze moze cie zdardzac bo ty nic nie zrobisz tylko bedziesz mu zawsze wybazala.facet pokazal ze cie nie szanuje. to ty powinnas go teraz olewac a ja widze ze jest na odwrot. to ty do niego wysylasz smsy i sieprzed nim plaszczysz.

psychotropy bierzesz? czyli bylas u lekarza specjalisty- psychiatry?

No biorę teraz, w tej sytuacji. Do psychiatry nie chodzę, znajomy mi załatwił recepty na psychotropy. A co?

podszywie, życia własnego nie masz?

lingussiaa czytam od poczatku i cos mi wlasnie nie pasowly te pozniejsze twoje wypowiedzi....teraz wszystko jasne. Daj znac co tam dalej, jestes z nim czy konczysz zwiazek.??

hej wiec wczoraj ustalilismy ze spróbujemy ostatni raz bez oszukiwania siebie i bez klamstw i mamy oboje sie starac.. jesli tym razem nie wyjdzie to dajemy sobie spokoj na zawsze.. i ani ja ani on juz nie bedziemy siębie dreczyc po rozstaniu kazdy pójdzie w swoija strone.. zobaczymy jak to bedzie ja czekam do pierwszego klamstwa.. i nara bedzie ..

Nie rozumiem Ciebie to po co byc w takim związku bez zaufania.. piszesz, ze czekasz do p[ierwszego kłamstwa i nara, wiec podswiadomie spodziewasz się, że nie ułoży się. Szkoda Twojego czasu... po takich odgrzewanych kotletach tylko sraczki można dostać... W życiu bym się na takie coś nie zgodziła , kopnęłabym go w dupsko.

co u Ciebie, u Was?

eh

co u mnie? a nic zycie toczy sie dalej.. on z tamta panna zakonczyl na zawsze i ma az do niej jakis wstręt nie wiem czemu chyba nie wszystko wiem.. moze ona szybko sie pocieszyla nie wiem.. ale wiem ze za cos on juz ją nienawidzi chyba.. a co do nas to mam go dosc czuje sie jedynie dobrze ze udalo mi się z nią wygrac o niego ale nie wiem cyz bylo warto z każdym dniem mam ochote to zakonczyć.. nie czuje sie z nim szczesliwa..

chyba zbyt mocno byłaś skoncentrowana na tym by ich rozdzielić niż na tym by uszczęśliwić siebie. Zycie po zdradzie nigdy nie jest proste.

to bardziej chec pozadania niz milosc, ja tez jestem w podobnej sytuacji tylko u mnie narazie sie zaczelo, hmm mysle ze moja wybranka serca zrozumie swoj blad i jeszcze przyjdzie :) ale wtedy ja mam plan

w tym wszystkim to...HONOR! Pomimo krwawiącego serca, nie dałabym szansy takiej gnidzie! Poza tym, sama teraz widzisz, że jest "sztucznie", że żyjesz jego kolejną wpadką i nie ufasz mu w ogóle...zatem, co to za związek? Jesteś jeszcze taka młoda! Jeszcze zakochasz się ze wzajemnością, więc skończ to w cholerę! Trochę pocierpisz, ale staniesz w końcu na nogi, a z nim obok...nie podniesiesz się nigdy i o jego zdradzie nie zapomnisz nigdy. Będzie już wam zawsze towarzyszyła i będzie wypominana przy każdej okazji...3maj się!))