Dlaczego Kościół walczy z seksem i propaguje tylko seks małżeński?

raz nasrałam do tabernakulum hihihi

Kościelna mózg ci wyprało? Niestety denaturat robi manianę z łepetyny!

Przeczysz sam sobie :) Wierzący agnostyk i ateista razem to oznaka niewiedzy ogólnej jak i czego się chce a nie intelektualnego sposobu myślenie ale olać to każdemu się zdaża przefilozofować :D Ale tytuł jest powalający. "Kościół walczy z seksem" "propaguje tylko seks " Gratulacje :D Kościół walczy z seksem propagując go.... Myślisz robiąc prowokacje? Wiem że liczysz na podatny grunt idiotów którzy zaczną bezmyślnie bluzgać na kościół, ale nawet biorąc to pod uwagę powinieneś robić zachowując odrobinę logiki. I tak na marginesie kościół NIE walczy z seksem :) Ale uważa że sex nie powinien być zwierzęcy i bezmyślny a nie bardzo się da kłócić z faktem że taki się staje. Staje się celem samym w sobie. Już nawet przyjemność schodzi na drugi plan pozostaje kopulacja dla samej kopulacji.... Zauważ że coraz więcej organizacji niezwiązanych z kościołem a nieraz dalekich mu zaczyna mówić ze przedmiotowe traktowanie sexu jest zgubne. Litwanke możesz mi pokazać fragment w którym les są pokazywane jako te które powinny się nawrócić? (pomijam ze les to też homo ;) ) "Gosh, a jak ktoś powie księdzu, że uprawiał seks na dyskotece, czy gdziekolwiek z kimkolwiek to większość księdzy uzna cię za szmatę czy za bezbożnika." Pierdolenie kotka za pomocą młotka :) Księża mają inne lepsze metody :D Pisanie takich bzdur może i działa na tych co nie wiedzą nic o kościele ale jest żałosne. kwaaaaaaaaqwa Bo nie dostaniesz rozgrzeszenia jak trwasz w grzechu. Podstawą do dania rozgrzeszenia jest chęć poprawy i założenie że nie będzie się trwało w grzechu a w twoim wypadku jest jasne że tej poprawy nie ma. Oczywiście możesz to obejść ale trzeba by poznać trochę biblii i pogadać z księdzem a na to za mało rozumiesz. Twoje bajki o płaceniu za ślub to pieprzenie bo można mieć ślub kościelny za darmo. Nic nie musisz płacić. Problem że większość wiernych chce zapłacić więcej niż sąsiedzi żeby sie "podlizać " księdzu :) A potem płaczą jak to ksiądz doi :D A ksiądz nie ma prawa nie dać ślubu z powodu że ktoś nie dał kasy. Bijecie pianę i w sumie to przykre jak tak się czyta te wypociny.... To takie jadzenie które nic nie naprawi a jedynie zepsuje. Jak jesteście niewierzący to sobie odpuście zajmowanie się tym w co nie wierzycie a jak wierzycie to przestańcie się ciskać że trzeba się dla wiary poświęcić. A jeśli grzeszycie i tu próbujecie się tłumaczyć to może dajcie sobie spokój? To ani nie spowoduje że kościół zmieni dla was listę grzechów ani nie przyniesie ulgi waszej duszy.