Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dlkfkfodfdojfofj

Moja teściowa nie myje rąk po załatwianiu się, nie bierze codziennie prysznicu

Polecane posty

Gość moj wlasny ojciec
ani wy mnie nie przekonacie, ani ja was. Szkoda czasu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miamoremio
Tak, z gazą i obmywa, tak, chyba w jakieś prywatnej klinice, bo nie w państwowym szpitalu. Gazą to mnie też obmyli i zdezynfekowali po szyciu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myjcie się dziewczyny
to na jakimś zadupui chyba rodziłaś, bo ja rodziłam w państwowym, gdzie od razy po porodzie woda obmyli krocze, a po 2 h połozona chciała ze mną iśc pod prysznic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miamoremio
Oj nie na zadupiu, w dużym mieście.I 6 godzin nie kazali wstawać. I żadna polożna nikogo nie obmywała i nie pomagała iść pod prysznic.Każdy załatwiał to sobie sam wedle własnych sił i uznania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doswiadczenie
rodzilam w normalnym szpitalu, nie w Polsce, fakt, ale nie sadze, zeby poziom higieny bylo az tak rozny w obu krajach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj wlasny ojciec
tak tak, biologia sie klania, brudasie. Pot, ktory jest produkowany w ciagu kilku godzin rozklada sie na nas i...smierdzi. Do tego jeszcze loj z gruczolow lojowych. :P ale was to nie dotyczy :P tylko ci, ktorzy myja sie regularnie maja z tym problem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bukaaa
Ale ja nie mówię o smrodzie z 5 metrów, tylko jeżeli stoję blisko kogoś. Jeżeli np. razem nachylamy się nad komputerem, to stoimy blisko. Podobnie, jak idę do innego pokoju cos załatwić, ktoś pokazuje mi dokumnety, to też stoję blisko. U mojej mamy w bloku mieszkają w większości starsze osoby, więc nie przypuszczam, aby myły się codziennie. Stoję z nimi w małej windzie, naprawdę blisko jak się zapakuje kilka osób i też nie śmierdzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj wlasny ojciec
o? A to ciekawe? Dlaczego uwazasz, ze starsze osoby nie moga myc sie codziennie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miamoremio
Tu nie chodzi o higienę,. tylko położne tak się nie cackają z każdą pacjentką, każda sama musiała sobie radzić z prysznicem czy higieną krocza.Poza tym nie raz kobieta jest tak słaba, że nie ma siły wstać 2 godziny po porodzie. u nas 2 godziny po porodzie leżało się ze swoim dzieckiem na brzuchu, potem dopiero odwozili na salę, pomagali położyć się na łożko i kazali nie wstawać nigdzie przez jeszcze 6 godzin, bo inaczej może być krwotok albo omdlenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doswiadczenie
moj wlasny ojciec - no dokladnie, tylko nas to dotyczy ;) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miamoremio
mądralo od biologii, to współczuję, skoro kilka godzin po umyciu siedząc np.w pracy tak śmierdzisz od tego potu. Ja mam antyperspirant i jak umyję rano pachy, to zabezpiecza mnie on przed smrodem potu do końca dnia, Wiesz, są takie antyperspiranty 24 na dobę, co trzymają, więc jak na świeżą zaznaczam, umytą pachę nałożysz takowy preparat, nie śmierdzisz, ale może Ty nie wiesz, co to sztyft czy kulka pod pachy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bukaaa
Nie napisałam, ze się nie myja codziennie tylko ze się nie kąpią. Kiedyś nie przywiązywano takiej wagi do higieny i ludzie nie kąpali się codzinnie tylko myli. Stąd przypuszczam, że duża cześć tych starszych osób właśnie tylko się myje, a nie kąpie. Po drugie to stary blok i większośc ludzi ma wanny. Dal osoby w podeszłym wieku wskoczenie do wanny to nie takie hop siup.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miamoremio
Hmmm, kilka godzin, to faktycznie zatykają nosy współpracownicy twoi, skoro kilka godzin po myciu tak cuchniesz potem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doswiadczenie
moja droga, przeszlam przez 3 porody i TYLKO po cesarce nie pozwolono mi wstac przez 10 godzin i ratowalam sie chusteczkami wilgotnymi i namoczonym w wodzie z mydlem recznikiem, po porodzie sn wstajesz ,kiedy czujesz sie na silach. Nie wyobrazam sobie lezenia plackeim 6 godzin , ledwo znioslam to po cc i tylko dlatego, ze mi kazano !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bukaaa
mój antyperspirant jest nawet na 48 godzin, więc producenci przewidzieli bardzo hardkorowe sytuacje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj wlasny ojciec
dla mojego dziadka nie stanowilo problemu skorzystanie z wanny. Ale moze na twoje widzenie swiata ma wplyw wychowanie i to, co widzialas w domu... Wiem co to antyperspirant. Uzywam. Po myciu sie, nie zamiast :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doswiadczenie
antyperspirant na 48 godzin..... tego typu bajery sa produkowane w zaleznosci od popytu na nie, jak widac tu wiekszosc woli taki antyperspirant na 48 godzin niz prysznic....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bukaaa
do mój ojciec - a jakie jest moje widzenie świata? Że nie jeżdżę po obcych osobach tylko dlatego, ze wolą się myć w umywalce niż brać prysznic? Co do problemów z wchodzeniem do wanny, to kilka razy słyszałam rozmowę starszych osób, stąd czerpię taką wiedzę, że w pewnym wieku nie jest tak prosto wejśc do wanny, usiąść w niej i wyjść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bukaaa
Czytam niektóre wasze wypowiedzi i dochodzę do wniosku, że wolę śmierdzące osoby niz takie chamskie jak niektóre z was. Nie macie normalnych argumentów, że musicie zaraz na innych napadać? A może macie jakąś misję do zrealizowania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj wlasny ojciec
a, czyli powinnam zgodzic sie z wysmiewaniem sie z moich higienicznych nawykow i umilowania prysznica rano i wieczorem, tak? Bo to jak wy nas wysmiewacie jest w porzadku? To, ze starsi maja problem ze skorzystania z wanny nie swiadczy o tym, ze nie myja sie wcale... Tego nie rozumiem - takiego wnioskowania. Bo ja bym raczej stwierdzila, ze starsze osoby wola prysznic, bo jest wygodniejszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miamoremio
bukaaa- bo dla nich jest wszystko proste i oczywiste, one uważają, że po porodzie można od razu wstać, więc każdy może i nawet podważą opinię położnej z renomowanego szpitala, w którym rodziłam. One wiedzą lepiej, czy stara babcia może wejść do wanny bez problemu, bo przecież mają wiedzę na 5-tkę na temat sprawności starych babć.Moja teściowa ma prawie 70 lat i sama mi się skarży jak ciężko jej nie raz nie tyle wejść, co wyjść z wanny ! Dla nich jest oczywiste - że nie bierzesz kąpieli dzień w dzień to jestes cuchnący brudas. Napiszesz im o antyperspirancie, to Ciebie podsumują, że uzywasz tego zamiast prysznica, mimo to, że napisałam, że używam tego na umyte mydłem i wodą pachy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miamoremio
Mądrale, starsze osoby wolą prysznic.Ale nie kazda starsza osoba ma kabinę, niektóre mają wannę i ciężko im do niej wejść, więc muszą się ratować zlewem czy miską.Tak trudno to pojąć ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doswiadczenie
Bukaaa - a przeczytalas caly topik? Ja tak. I zdecydowanie wiecej jest tych agresywnych "myjacych sie inaczej", ktore nam wciskaja , ze mamy fobie na punkcie czystosci, a tak naprawde tu jest mowa o podstawowej codziennej higienie, ktorej wielu osobom brak. O ile jestem w stanie zrozumiec staruszke o ograniczonej mobilnosci, ze jest jej trudniej wejsc do wanny, to nigdy nie zrozumiem braku higieny u mlodej ,sprawnej kobiety. I tyle!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myjcie się dziewczyny
doswiadczenie - wiesz, jak czytam takie miamoremio, to mam wrażenie że to jakieś nieporadne baby, którym prysznic staje do rangi mega problemu! i jeszcze no kurcze 6 h leżenie plackiem, bo ona urodziła :O też bylo mi trochę słabo ale bez przesaxdy, nie cackalam sie z sobą, tylko poszłam umyc. Mialam na sali taka dziewczyne, co urodziła to wwzieżli ja na sale poporodową na łóżku na kulkachie, potem też leżała w zakrwawionej koszuli pół dnia, i co pół godziny kazała nam wietrzyć sale, bo jej słabo i ona umiera :O a my z tymi wczesniakami musiałysmy wychodzić na korytarz, bo niedorajda umiera bo urodziła :D my wszystkie z sali potrafiłyśmy się ogarnąc po porodzie, umyć, a każda na swój sposób jakoś ten porób przeszła. Baaaa ta niedorajda jeszcze powiedziała nam że jak jej sie zachce siku czy kupe to mamy ja na wózku zawieżć do kibla :O o niedorajda jak nic. Myla tez się tak często jak te co tu siedzą i uprcie bronią myvcia wybiórczego i raz na 2-3 dni :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bukaaa
Co do agresji, to odnosze zupełnie inne przekonanie. Kto wyzywa innych od brudasów? Po drugie, dlaczego piszesz "wy". Napisałam kilka razy bardzo wyraźnie, ze też biorę codzinnie prysznic. Ale to nie znaczy, że uważam, iż osoby robiące inaczej są brudasami i że od nich śmierdzi, bo jest to nieprawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myjcie się dziewczyny
dodam, miała normany poród bez komplikacji i krotowu, czyli taki jak my z sali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miamoremio
W ogóle nie potrafią zdefiniować słowa brudas. Brudas to dla mnie ktoś, od kogo śmierdzi, lub ma brudną niedomytą skórę, brudne, zaniedbane ciuchy, śmierdzący oddech, tłuste włosy. Naprawdę takich ludzi jest malutko w dzisiejszych czasach i samej baaaardzo daleko mi do takiego obrazka, jaki opisałam wyżej. Wczoraj wzięłam gruntowny prysznic np.umyłam włosy,pomalowałam paznokcie, nabalsamowałam się dzień wcześniej farbowałam włosy i dziś już nie będę cała się na powrót prysznicować,tylko umyję to , co trzeba, i na pewno będę zadbana i świeża.Potu nie będzie, bo jakim cudem, jak umyję wszystko, co wydziela śmierdzącą woń, założę pachnące czyste ubranie, użyję antyperspirantu, perfumu, więc w czym problem ? Bukaaa, dokładnie, już lepszy śmierdziuch niż taka wredota.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myjcie się dziewczyny
jasne ,, załóż czyste świeże ubranie na spocone plecy, brzuch, piersi, szyje i jeszcze walnij na to tone perfum :) raj dla nosa :) ps. nabalsamowałam się dzień wczesniej -woooow! ja to się codziennie balsamuje po prysznicu to i mam miękkie, aksamitne ciało :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doswiadczenie
myjcie sie...- no ja tez nie rozumiem dlaczego prysznic jest tak wielkim problemem??? ;) Bukaa - gdzie ja napisalam "wy"? staram sie raczej pisac bezosobowo, ogolnie o osobach myjacych sie wybiorczo.... chyba,ze odpowiadam na jakis konkretny post ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bukaaa
Być może starsze osoby wolą prysznic, ale nie wszystkie decydują się na generalny remont łazienki i wstawienie kabiny prysznicowej. Stąd sądzę (być moze się mylę), że jednak większość ma wanny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×