Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bomnieniema

Zanim zdradzisz - wiedz to

Polecane posty

Gość matacz...,.,.,.,.,.
przeciez juz go zostawiła - pomieszkuje tylko z nim - wiec ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wypalony stokrotka to ja rozstan sie z nim skoro go nie kochasz to po co trwasz? bo trwac muszę , a dlaczego to juz opisalam , dla mnie to malzenstwo to fikcja , ktorej nie moge przerwac. w moim przypadku dzieci dogadują sie lepiej z moim X niz z wlasnym tatą , a to dlatego ,ze mąz nie dorosl do wychowywania, wspierania swoich pociech. ciagle ma pretensje nie tylko do mnie , ale wlasnie i do nich .Uwaza ze powinny byc bardziej samodzielne (8 i 4 l) czy to nie chore. awantury robi o byle co , chocby o to ze oddychają. i to ma byc szczeslwa rodzina? nie zawsze dla dzieci jest traumą to ze mama czy tata spotykają sie z kims innym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
matacz to skurwysyn juz wiele razy sie pytalam dlaczego uwazasz ze zmarnowal jej zycie? moze to są dla niej najlepsze chwile w zyciu? moze to ona nie naciska na jego rozwod? patrz obiektywnie , a nie ciagle bo ona jest slaba emocjonalnie, bo byla za mloda. a gdyby teraz ja spotkal i zaczeliby sie spotykac przez 10 lat , tez bys sie tak uczepila?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stokrotka- jeśli myślisz, że Twoje dzieci sa szczęśliwe tylko dlatego ze maja mame i tatę mieszkajacych razem to bardzo sie mylisz. I ... sorry... zbyt wiele przezyłam juz zycia aby dać wiare temu, ze nie możesz się rozstać z mezem bo ... ( tu wpisz wszytskie powody jakie widzisz ). "Jeśłi chcesz znajdziesz sposób, jeśłi nie chcesz znajdziesz powód"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wypalony
Jest zawsze truma rozbicie DOMU, tej enklawy jakim jest dla dzieci. Jak tego niewidzicie to wybaczcie ale to wy niewidzicie swoich dzieci. matacz brak mi slow niezrozumiales nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ruda , skoro nie czytalas to ci przypomnę dlaczego sie z nim nie rozstanę " np. zabije sie - wiem ze jest do tego zdolny zabije dzieciaki i mnie a potem siebie-jak wyzej w sądzie bedzie chcial na sile odebrac mi dziecie , a koledzy mu pomogą , bo pracuje tam gdzie pracuje zniszczy moją kariere- bo jest do tego zdolny .... wymieniac dalej?" w tym przypadku nie moge myslec tylko o sobie poza tym on nie chce , uwaza ze mnie za bardzo kocha i wybaczy mi wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slea
do matacz to skurwysyn-ABSOLUTNIE POPIERAM:) WALCZ MOJA KOCHANA DO KONCA>>BO TEN MATACZ TO SZKODA SLOW DRAN POSPOLITY:P out z tego topu zdrajco!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widzisz , teraz opisalas to wszystko logicznie, bez jadu masz swoją rację , ale ona tez ma swoją , tak naprawde to nie wiesz co ich łaczy co ich dzieli , jakie maja plany na przyszlosc a jakich nie. najlepiej gdyby ona sama wypowiedziala sie w tym temacie , wtedy mozna by wyciagnac wnioski , a tak pozostaje nam tylko uzeranie sie ze sobą :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz...,.,.,.,.,.
Ty sie ciegla powtarzasz ... napisz cos innego bo ten tekst juz wszyscy poczytujacy znają i chwały ci on nie przyniesie . Powiedziane jest - człek uczy sie na błedach - moim błedem było zaufanie kobiecie , drugi raz tego błedu nie popełnie i choc z racji tego , ze ja konsekwentnym jestem i jak sie powiedziało A to i B trzeba powiedziec i nie ma odstępstwa od tego . Takoż jest jak jest . Jak pisałem moje poglady głosze głosno i dbam by zostały zrozumiane i odebrane jako pewnik , a nie ot tak sobie byc moze tylko mówie . Miłość - kazdy z nas ma pewnie inny wzór czym ona jest , albo jak sie ma objawiac . Przykro mi wiec ,ze jezeli ty myslisz iż skoro nie zenie sie z kochanką to ją nie kocham .... Kocham mimo wszystko swoją zonę , nie kryję sie z tym, mówie o tym tak , ze złudzen to nie powinno zostawiać , a ze Wam wydaje sie , ze powinna moja miłosc , a raczej moje z racji jej zachowania byc inne - cóż zważ , ze ja tez uwazam inaczej niz wielu i tych wielu zawsze mnie zgani za moje zdanie . Ludzie bużą sie , ze mało zarabiają , a ja sie zawsze pytam a ile bys ty chciał zarobic za to co robisz człowieku , odpowiedz zawsze jest podobna , tyle by godnie zyć ! Wiec pada moje pytanie , a co umiesz robic ? tu odpowiedzi rozne ,ale w zasadzie nie umieją ci ludzie nic ! poza tym co zrobi kazdy a w wielu przypadkach przyuczona małpa - tu byc moze przesadziłem :) Nie zrobi taki ktos nic by podniesc swoje kwalifikacje , ale marudzic bedzie całe zycie a gdy zwrócę mu uwagę nazwie mnie jak Wy tutaj i uzna za porypanego .To co ludzie chcą i uwazaja ma sie niestety ni jak do sytuacji jaka nas otacza , stad jesli nie da sie zarobic w 8 godzim , trzeba pracować wiecej , a mozliwosci są ogromne , podasz mu takowe i tak nie skorzysta . Stad bedziesz mnie ciagle ganic za mój stan w jakim sie znalazłem bo bazujesz na esencji zycia , ale sama wiesz , ze esencji sie nie pije tylko herbatę . Czy ty zyjesz tak jak bys chciała , w kazdej dziedzinie zycia ? jesli tak i odpowiedz jestr szczera , mi pozostaje tylko zazdroscic , ale w tej zdrowej zazdrosci , bo z nią wielu ludzi też ma problem. Kazdemu czlowiekowi gdzies cos sie nie udaje , nie układa . Mnie nie udaje sie w zwiazkach i musisz mi uwierzyc , ze to nie z mojej winy tylko i wyłacznie sie rzeczy tak mają .Mozna by było postapic inaczej . Tak samo jak ty mogła byś , albo ktos inny tu piszacy prezesem banku narodowego - dlaczego wiec nie jestes ? ale tak na powiaznie sie zastanów , a podane stanowisko niech nie jest w tych rozmyslaniach znowu punktem zaczepienia sie . I tak sobie zyjemy - jedne rzeczy sie nam układają inne nie . Nigdy ja nie smiał bym nazwac jak ty to czynisz człowieka skurwysynem - nie w takim , albo podobnym przypadku jak tu opisywany . Ludziom sie nie udaje wiele , wielu sie rozwodzi i nadal zyją z sobą w bardzo dobrym kontakcie bedąc i tym chwała ,a pogarda dla tych co sie nienawidza i opluwają ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale skad wiesz ze ona chce byc jjego zona, miec z nim dzieci czy nosic jego nazwisko? byc moze ona sama tego nie chce, bo juz by dawno stawiala ultimatum:ja albo ona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wypalony
matacz to... masz racje on jest pusta osoba nieliczaca sie z nikim i niczy i tworzy do tego wlasna filozofie i tyle niewarto zwtracac uwagi na ta postac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz...,.,.,.,.,.
nie, nie uczepiłabym się. ale zaczęli się spotykać, gdy ona miała 17 lat i to on ukształtował jej psychikę, sposób postrzegania związków, mężczyzn, seksu itp. .................. że zmarnował jej życie. sam nie jest w stanie i nie chce zaoferować jej całego siebie, swojego czasu, szacunku..................... ...................... jemu jest wygodnie, więc zakłada, że jej także.......................... a on ma żonę, ma dzieci, zna smak ogniska domowego, ciepła, współnych wakacji, świąt, rocznic, uroczystości rodzinnych itp. dziewczynę ma jako swój drugi świat, dodatek. natomiast ona jedyny swój świat ma przy nim. brak między nimi równowagi i to jest szalenie nie fair. ----------------------------------------------------------------------------------------- Kochana - ty ciagle to samo ! uczepilas sie tego bo siostra i nie ma nic inaczej ,wszyscy ludzie są tacy sami i mają te same dylematy , a ty chcesz im narzucic swój poglad i to jak ktoś ma zyc , bo siostra tez myslała inaczej , a tobie sie udało zmienic w nij owo myslenie . Tosz pisałem i pisze , ze ja cały czas też to robie . ukształtowałem jej psychikę - fakt i bardzo dobzre ze zrobiłem to ja ! a nie ktos inny , ale ty znowu tu swoje napiszesz , bo zakladasz , ze zrobiłem tylko zło ! do głowy ci nie przychodzi , ze byc moze stało sie w jakims tam sensie dobrze . zmarnował zycie , a moze to dzieki mnie coś osiągneła - Bron Boze by ktos pomyslał , ze sie tu usprawiedliwiam , po prostu pokazac chce jak widze to ja , a i inni też ! wystarczy odrobina dobrej woli i sie byc moze dogadamy . Całego siebie - nie , zasługuje na kogoś lepszego !! trudno ci w ten sposób na to spojrzeć ? Na czym polega moja wygoda - tutaj zagadką jest dla mnie twoje myslenie , wiecej obowiazków niz przyjemnosci , ale jak sie kocha , obowiazki sa przyjemnoscią :) ognisko domowe ha ha ha chciałbym by było tak jak piszesz , wakacji wspólnych :) uchowaj Boże ..... swiąt .... no z marudzaca zona sa przepiekne :) uroczystosci rodzinne , cóz jak ty takowe lubisz , prosze bardzo , ale inni nie musza i akurat ja spedów rodzinnych nie trawie , a ona tez nie :) Swiat - a jaki swiat jest dla ciebie ? ile z niego masz , ile i kto ci go pokazał ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz...,.,.,.,.,.
zakladasz ciagle , ze zmarnowala zycie , sory babory , ale ona ma dopiero 26 lat ma na wszystko jeszcze czas i wszystko moze osiagnać jak i miec . Po drugie skad pewnosc ze by sie jej udało , a moze by miala juz dwoje dzieci i meza ktory by ja lał , albo zostawił z tymi dwoma dziecmi , w dodatku nachodził i psychicznie sie znecał . Ale tobie wygodnie brac tylko opcje niszczenie przeze mnie jej zycia ... a pisz sobie , tylko na Boga nie ciagle to samo .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slea
matacz to byl taki ladny topik a ty stary dziadygo go zepsules:p uklon w strone autorki bo dobry temat....a jak nazwa wskazuje ZANIM ZDRADZISZ a taki se matacz wkolo to samo...ja cie nie moge...czlowieku masz 47 lat tak? idz do zony/kochanki spusc to cisnienie i po krzyku:P nie szukaj tu usprawiedliwienia swoich czynow bo to daremne...Skoro taki jestes bez winy i a "ach i och" na jaka cholere tu dalej piszesz? kogo szukasz kolejnej dupeczki? a moze ze mna sie umowisz heheheheh mowie Ci jestem ladniutka i mloda :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz...,.,.,.,.,.
zapomnialas dodac "głupia " a post twój o tym stanowi mimo iż tego nie dostrzegasz . co do tematu powtórzę ZONO PILNUJ SIE , BO W WIEKSZOSCI PRZYPADKÓW JAK MAŻ ZDRADZI , TO JAKAS CZESC WINY PONOSCISZ TY ! NIC BOWIEM NIE DZIEJE SIE BEZ PRZYCZYNY a ze mam racje poczytajcie dlaczego zony zdradzaja swych mezów , takie tematu tu są . mezowie zdradzają dokładnie mniej wiecej z tych samych przyczyn , a nie ze dla kaprysu i okazji jak ktos ma poukladane zycie i kochajacą zone , bedzie o to walczył i dbał a nie latał za dupami ! albo normalnoscią .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz...,.,.,.,.,.
jak pisze , ze nie lubi spedów rodzinnych to nie lubi , wszak rodzine ma liczną , zawsze jak tzreba isc na urodziny np. ma kwasą minę .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz...,.,.,.,.,.
ona poczytuje czasem tematy w ktorych piszę , jednak jej wyzszosc jej nade mna polega na tym , ze nie da sie wplatac w dyskusje , z osobami z forum (obcymi , anonimowymi) ktorzy ja nie znają kompletnie ,a ktorym wydaje sie , ze wszystko wiedza lepiej . Moze robi zle , moze dobrze jednak niechaj ma swoje zdanie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
matacz to ... - wyluzuj :) bijecie obydowje z mataczem pianę. Nic nowego nie wnosicie tylko powtarzacie w kółko te same argumenty ubierając je w inne słowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slea
mozna tu tego matacza negowac, podwazac, wyzywac..itd ale co to zmieni? spojrzmy na to tak: ma zone, ktora na to sie godzi i mu pozwala, bo co? kobieta ma 45 lat i se mysli moze ze nic ja juz nie czeka w tym zyciu, dzieci odchowane....a maz jaki jest taki jest...matacz to wykorzystuje bo to on jest jej slaboscia, byc mzoe miloscia zycia!a ta jego kochaneczka? no coz ...zyc nie umierac..facetowi nie pierze, nie gotuje...zonka to robi:P moze korzystac z przywilejow ciupciania:)i zabawy z "dojrzalym" gosciem...ehh jaka bajka prawda? ktos kiedys tego pozaluje...czas pokaze bo uwazam ze kazdy czyn poniesie swoje konsekwencje i to byloby tyle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AaliyahDanaHaughton
matacz jestes podłym skurwielem i jestem pewna ze kiedys twoja żona nie wytrzyma, kochanka kopnie Cie w dupe, dzieci oleją i zostaniesz sam jak palec, od dawna czytam te Twoje herezje głoszone na tym forum i stwierdzam że albo masz z deklem albo wybujałą wyobraznie, jesteś jak zwierze nie człowiek, fuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapach pomarańczy...
Każdy żyjąc w związku ma takie życie na jakie sam sobie pozwoli. 'stokrotka' oskarżasz męża i chciałabyś żeby cię zdradził i odszedł. A jak to zrobi, to będziesz pisała, jaki z niego niewdzięcznik. Po co wchodziłaś w związek, bez zaangażowania uczuciowego? A dzieci, to chyba z gwałtu małżonka zostały poczęte? Każdy wie, że w wyborze partnera życiowego nie ma żadnego przymusu. Czyny, a nie słowa decydują o wartości drugiego człowieka. Jak ci źle, to odejdź od partnera, a ty dajesz się słownie zastraszać. Nie żyjesz w średniowieczu, więc możesz wszystko zmienić. Ale ty innego życia nie chcesz, bo użalanie się nad sobą jest dla ciebie najlepszą wygodą życiową. Z chwilą gdy pojawił się kochanek, nagle zobaczyłaś wszystkie wady męża. A zalety kiedyś miał? Czy w swoim zauroczeniu kochankiem o nich zapomniałaś? A te twoje rady, które dajesz 'wypalonemu' możesz włożyć między bajki. Np: "Mówił niemy głuchemu, jak szczerbaty wygryzał włosy łysemu"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slea
matacz sie zamknol wreszczie super:)wiecej jest przeciw niemu i jego smutnym pierdzeniu :P poszedl pewnie z kochanka obczaic sprawe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AaliyahDanaHaughton
a moze kochanka tu poczytałą i w koncu zmądrzała ;) coś starsznego ten matacz, współczuje jego żonie ze ma takiego gnoja w domu, musi byc bardzo zależna od niego skoro tkwi w tym zwiazku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slea
hehehh aliyah no mozliwe..:) ehhh tak jak wyzej napisalam godzi sie i to przykre....ale jej zycie. wiecej na tym swiecie jest takich mataczow jak ten jeden i dlatego sa te zdrady..bo im zonka marudzi, ze sie zmienila etc a jak slubowali to jakos klapki na oczach :P biadolenie takie...widzialy galy co braly...jedyne co rozumiem to jak w domu patologia : bicie, gwalcenie, pijanstwo..niech taki/taka odejdzie bo ma prawo! a zdradzac bo zupa byla za slona hehheh? :) ktos taki niedojrzaly emocjonalnie bedzie sie usprawiedliwial...ehhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz...,.,.,.,.,.
Mojej zonie współczuć nie potrzeba , ma sie dobrze , jest niezalezna o czym juz tu i nie tylko tu wspomniałem. Wiec próżno pisac swoje domysły i biadolic nad losem kobiety, która ma sie dobrze miedzy innymi za moją przyczyną też ! Gotowac mi jak juz tu też pisałem, mi nie gotuje , bo robie to ja , sprzatam ja , zakupy robie ja - dlaczego też tu jzu wyjasniałem . Nie po to by usprawiedliwic siebie jak to wielu sadzi , ale by pokazac kobieta ze ich rola i to co robią wcale taka ciezką pracą nie są i spokojnie facet nie pierdoła moze owe obowiazki przejać . Sela zdrady nie są z nudów mezów , a ja slóbowałem innej kobiecie niz stała sie w czasie , pewne zmiany są do zaakcpptowania , a inne nie , tak trudno to zrozumiec ? zmiany też owe nie sa az takimi jdnak by chłwoeka zostawic rozwiesc sie - to też ci trudno dzieciaku pojać ? Wiec powiedzenie widziały gały co brały jest bzdurnym w tym wypadku bo zona to nie samochód , albo obraz Jana Matejki , a człowiek zywy ktory sie potrafi zmienic . I zenujace jest dla mnie pisanie w kontekscie tego co pisze iz sie usprawiedliwiam , wisi ma wasze zdanie ! dyskutuje bo sie dyskusja rozwineła , dałem sie w nia wciagnać jak zawsze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz...,.,.,.,.,.
bicie, gwalcenie, pijanstwo..niech taki/taka odejdzie bo ma prawo! prawo do odejscia i ma , w prawie swieckim , juz w koscielnym jezeli katoliczka jest - nie ! moze nie zyc z mezem , z racji dbałosci o swoje zdrowie , ale nie moze zwiazac sie z kims innym , nie moze sypiac z kims innym jezeli chce byc zgodna z zasadami owej wiary i tego co slubowała oprawcy, ktory jak wolno mi domniemać w chwiili slóbów oprawca nie był - tu usprawiedliwiasz odejscie kobiety i zdradę jej ewentualną , ale zdrade meza juz nie ! jestes niekonsekwentną wiec . macie spaczony punkt widzenia , wlasne widzi mi sie odnoscicie do sytuacji bo takie wam zdanie pasuje , ale gdy odniesć to do innego zdarzenia , poparcie dajecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AaliyahDanaHaughton
Matacz jestes potworem, czuje obrzydzenie do takich jak Ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość &***755565
potworem?to facet z kompleksami,sługus żony.Posiadanie kochanki go dowartościowuje,gdyby odszedł od żony związał się z inną kobietą po jakimś czasie znowu poczułby się niespełniony i poszukał nowej kochanki. Współczujcie mu a nie potępiajcie :P:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×