mamusie - JAK DŁUGIE MACIE WLOSY?

taka sobie pomaranczo - tak że nie trafiłaś, przykro mi. Akurat należę do osób z gęstymi włosami które przez większość życia noszą długie włosy i czasem eksperymentuję tylko z krótszą wersją. Mam zdrowe włosy i w ogóle mi nie wypadały po ciąży.Zadowolona ? Ale nie uwierzę, że każda kafeterianka ma włosy do połowy pleców, jak to tu piszą wszystkie.

To typowy temat dla przechwalarskich, podobnie jak ktoś rzuci temat, ile zarabiacie, czy gdzie mieszkacie, to co druga napisze, że ma willę na majorcę, 2 firmy i 3 fury pod domem, a tu każda napisze, że ma gęste czarne loki do połowy pośladków :-)

ja mam krotkie po raz drugi wlasnei po ciazy bo mieszanka wypadajacych wlosow z dzieckeim ktore mi ej wyrywa jest nie do zniesienia w wersji dlugiej i sadze ze dlatego kobiety po porodzie obcinaja wlosy, moze nie calkiem na krotko ale wiele krocej niz przed :D i fakt na ulicach bardzo rzadko widze matke z dzieckiem malym co ma wlosy do pasa albo za lopatki, zdecydowanie wiecej fryzur to do brody, pazurki, grzybki i inne ale nie dlugie :D

a dlaczego nie wierzysz, taka jesteś nieomylna? sama mam 3 sąsiadki z włosami do pasa w kolorze czarnym

i ideał piękna to akurat długie czarne włosy? ja słyszałam o włosach blond

ideał piękna to długie czarne włosy? słyszałam, że blond, a nie czarne

Ja niczego nie zazdroszczę, bo sama miałam w życiu nie raz długie włosy, które każdy podziwiał,ale miałam też krótsze, różne fryzury miałam, chciałam sprawdzić z ciekawości, jak mi w nich będzie. Ale uśmiałam się tutaj, bo każdy wpis jest w stylu "Mam długie przynajmniej za łopatki". A tak jak ktoś tu napisał, na ulicach gdziekolwiek widać zupełnie inną tendencję, jakieś krótsze, do ramion, czy pazurki, czy bombki, czy modne teraz wygolenie na skroni, a z drugiej strony ciut dłuższe pocieniowane, tak że nie oddajecie kafeterianki prawdy tego, co widać w społeczeństwie. I tak samo jest jak się zarzuci jakikolwiek temat, to zaraz jedna przez drugą się przechwala, "A ja to mam na wszystko czas, piekę co dzień ciasto, robię obiad z 2 dań, i mam przy tym 5 dzieci, włosy czarne i zadbane , długie do kolan, pracuję na 2 etaty, studiuję, mam wielki dom i super samochód". Chyba lubicie pofantazjować trochę na tej kafeterii.

dla jednych piękne są długie i czarne, dla innych krótkie i blond nie rozumiem czemu mam kłamać ogólnie przyjęte jest, że to blond są sexi jakbym chciała właśnie pozmyślać, to napisałabym, że mam rude ogniste, czy też śliczny blondzik, żeby wzbudzić czyjąś zazdrosć napisałam jakie mam włosy i tyle w temacie

No fajnie, tutaj każda pisze że ma włosy do pasa, piękne, gęste i najlepiej kruczoczarne. To gdzie wy się długowłose piękności chowacie, bo ile razy idę na spacer, mijam same krótkowłose:-D

ojejku - nie widziałaś tylu mamusiek z włosami do pasa bo długie włosy się ZWIĄZUJE albo SPINA i nie widać że są takie długie ja jak raz przyszłam w rozpuszczonych włosach do pracy to byli w szoku... bo z reguły chodzę w spiętych tak jest wygodniej

Ja nie mówię asiamt, że kłamiesz,akurat Ty jesteś normalna babka, z tego co kojarzę Ciebie i nie uważam, że piszesz bujdy, ale jak napisała 13 coś tam, gdzie Wy się chowacie, długowłose piękności, bo na ulicach to ja raczej widzę mamy szare myszki, byle jak ubrane, w byle jakich krótkich włosach, a takie długowłose szczupłe babki wyglądające na 18-stkę zdarzają się sporadycznie i bardzo rzadko.

wełądka nie mam wszytskiego na czas, nie piekę ciast wogóle, obiady często są u mamy lub teściowej, ma 1 dziecko, włosy czarne długie i zadbane, pracuję na 1 etat, studia i nie tylko już skończyłam, mam dom i samochód czy to jest takie trudne do osiagnięcia?

Oj miałam w swym życiu długie włosy i to widać nawet w upięciu, czy upięcie jest z długich włosów czy z krótkich.A zresztą ja mając długie i wychodząc na dwór nigdy nie spinam,bo po co je chować. W domu tylko zepnę jak coś robię w kuchni np.a na ulicę rozpuszczam, żeby ładnie wyglądać.

ok weładka bo sie już zjuszyłam musze chyba melisę strzelić

Oczywiście - wszystkie mamy włosy jak z reklamy farby do włosów. Długie, gęste i lśniące ;) A tak na poważnie, moje idealne nie są. Dopiero niedawno poradziłam sobie z ich wypadaniem i rozdwajaniem końcówek. Wróciłam do swojego naturalnego koloru i jestem na prawdę zadowolona z efektu, jaki udało mi się osiągnąć. Na ulicach faktycznie mało jest kobiet z długimi włosami. Osobiście znam tylko 2 ale to nie znaczy przecież, że ich nie ma ;) A nawet jeśli ktoś pisze tu nie prawdę, to co z tego? Widocznie ma taką potrzebę . Wyluzujcie :)

Mi chodzi o ton niektórych innych babek, asiamt, z tonu widać, że przechwałki i tyle. Bo mieć dom, samochód czy długie włosy to nic szczególnego, ale niektórzy to piszą w takim tonie, że aż uśmiać się można, w stylu - mam 22 lata, porszche pod domem i 3 piętrową hawirę wybudowaną na wsi i co dzień piekę ciasta.

Ja mam blond do ramion. :)

he he na porsche to ja musze jeszcze trochę popracować no czasem rzeczywiście są tu bogate kobitki, nie twierdzę, że nie, ale ton ich wypowiedzi moze wskazywać na coś innego

weładka.....i codziennie robię pranie w 90 stopniach (bo zarazki) i 5 razy dziennie myję podłogę żeby się dziecko nie otruło, i codziennie sprzątam cały dom, i mam jeszcze czas na własne hobby i fantastyczny sex wieczorem:-P

Laura Diaz, dokładnie, widzę, że wiesz, o co mi chodzi. Jak gdzies wyczytałam, robią z siebie heroski, co nie mogą sobie pozwolić na chwilę słabości, np. na podanie serka danio czy parówki dziecku, nie przyznają, że włosy mają przeciętne tylko muszą podkoloryzować, że mają gęste loki, no matki robocopy.

Ano:-D

Kamilka masz 3 cudne dzieciaczki-aż zazdroszczę-ja mam 1. A co do włosów to ja obicięłam z baardzo długich na do wysokości szczepionki na ręce bo strasznie mi wypadały po małej,teraz już odrastają i grubieją.

Ja zawsze miałam cienkie i liche włosy jasny brąz, po urodzeniu młodego ściełam do ramion teraz ma dłuższe i myślę co z nimi zrobić bo az krzycza o fryzjera

ja mam dlugie,lekko pocieniowane od dołu.Swój naturalny ciemny blond.Niestety będzie trzeba podciąć.

włosami wyglądają młodziej i bardziej kobieco od tych z krótkimi, lub całkowicie chłopięcymi fryzurami. Podobnie jak kobiety z farbowanymi włosami wyglądają starzej od tych z naturalnymi lub farbowanymi bardzo naturalnie wyglądającymi farbami (których w PL akurat nie ma, poza drogimi salonami fryzjerskimi). Tak samo kobiety z bardzo mocną opalenizną i przesadzonym makijażem wyglądają starzej od tych ze skórą lekko muśniętą wakacyjnym słońcem i naturalnym delikatnym dziewczęcym makijażem.

Ach i oczywiście kobiety szczupłe lub całkowicie chude wyglądają młodziej od tych przy kości i otyłych. No i kobiety ubrane w modne ciuchy z ciekawych sklepów wyglądają zdecydowanie młodziej niż kobiety w dziwnych zestawach wygrzebanych w szmateksach albo na bazarach.

z 10 cm więc do pasa już nie są;) niemniej całe życie noszę bardzo długie włosy i żadna z ciąż (obecnie jestem w ciąży 3 raz) nie skłoniła mnie do ścięcia włosów na krótko nie wyobrażam sobie siebie w krótkich włosach, bo zawsze miałam długie;) mam 33 lata

Kobiety z dłuższymi i długimi>> a ja myślę, że fryzurę należy dobrać do typu urody. Tak naprawdę mało kobiet wygląda dobrze w krótkich włosach. Jednak są takie kobiety u których to dopiero krótka fryzura wydobywa urodę jak np: Janine Turner znana jako Maggie O Connell z Przystkanu alaska http://www.therealstevegray.com/tag/janine-turner/ no nikt mi nie powie, że ona jest mało seksowna...

tez uwazam ze wlosy musza przede wszystkim pasowac do typu urody.Na przyklad Halle Berry w krotkich wyglada mlodzienczo, zadziornie i sexy a w dlugich ladna, ale pospolita

oj tam oj tam; ja akurat mam ciemny braz/kasztan a nie czarne:-P