Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jestem w kropce!!!!!!

Siostra prosiła aby jej corka jakis czas pomieszkala u mnie :/

Polecane posty

Gość jestem w kropce!!!!!!

Moja siostra w tym tyg. zapytala mnie sie czy zgodziabym sie aby jej córka pomieszkala u mnie chociaz do pierwszego sem..yyyy:o.Do tej samej szkoły bedzie chodzic, bo mieszkam tylko na inym osiedlu. Ja wiem ze ona wczesniej miala klopory z nią, duże, były wagary, wymykanie sie z domu itd, nie umie wcale zapanowac nad młodą, związku z tym jak to siostra powiedziała, jedynie siostrzenica do mnie czuje dystans i i nie podskakuje tak odwaznie jak do wszystkich dokoła.Fakt młoda ma duzy respekt przedemna i zamyka jape gdy ja jednym słowem o to poprosze,a do reszty to jej się geba nie zamyka, i burkliwa caly czas. Wspólczuje siostrze ze ma takie trudnosci z nią, no ale w głównej mierze sama sobie zawdzięcza takie podejscie bo na to pozwoliła, a teraz jest płacz i ciezko jej na nowo wychowac 14 letnia panne.Chodzi o to żeby smarkata odciąc od jej towarzystwa osiedlowego z ktorymi tylko i wylacznie w nocy sie spotykala, przy czym wymykala pokryjomu z domu.Zgadzam sie ze mam pełne panowanie nad małolatą (chyba nawet troche mnie sie boi bo potrafie ryknąc na nią, a często z sis sie widuje na kawie itd), ale wiem ile to mnie nerwów będzie kosztować i naprawde nie usmiecha mi się resojalizowac zdemoralizowaną chrzesnice. [zły] Siostra dostala warunek , ze jak od tego roku szkolnego córka sie nie poprawi, bedzie skierowanie do sądu rodzinnego o przydzielenie kuratora dla cór..wiem że by to odchorowala bardzo dotkliwie i bardzo stara sie aby do tego nie doszło,więc jestem jej ostatnia deska ratunku.Szczerze to ja mam pewnosc ze młoda u mnie bedzie prawidlowo funkcjonować,tego się nie obawiam,bo mnie sie akurat słucha,ale całkowicie wten czas będe musiala dużo poswiięcić aby pomóc sis..lecz szkoda mi jej bardzo jak ona to przezywaJest dobrą kochaną matką, tylko niestety ta jej dobroc i łaskawośc obraca sie przeciwko niej :( Chrzesnica pójdzie teraz do 2 gimn,ale ledwo ledwo przeszla ,głownie za frekwencje była w plecy.W szkole nie pyskuje ale jest bardzo nieprzyjemna i knąbrna,nawet z nikim w klasie sie nie trzyma,taka antypatyczna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem w kropce!!!!!!
jej córka jest less ,bedzie się do mnie dobierala a mnie to podnieca. będzie skandal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ekskluzywny nokaut
A czujesz się na siłach jej pomóc? Jak nie albo Ci sie nie chce to jej powiedz bo to sie mija z celem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem w kropce!!!!!!
Na siłach to ja sie czuje, wiem o tym, ale problem w tym ze no szczerze nie chce mi sie zajmowac jakims duzym dzieckiem,sama dzieci nie mam bo mnie na dluzszą mete męczą noi dlatego taki mam nie smak.Jedynie w tym wszystkim zrobilabym to dla siostry , nie dla tej małolaty ale aby siotrze pomóc, bo miala cięzko raczej w zyciu , Jest akurat takim typem osoby pechowej, niedocenionej nigdy przez nikogo, mimo ze serdeczna dusza, i stres na stresie ciagle ma na swojej głowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddsssddd
w duupiee, nie twoj bachor, nie twój ból głowy, jeszcze gówniara bedzi ci nerwy szargac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A nie czujesz, że siostra chce zrzucić na Ciebie obowiązek wychowania jej dziecka? A jeśli jej się coś stanie kiedy będzie u Ciebie? Przecież żyć Ci nie dadzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pani Kitsune
Autorko licz się z tym, że jak będzie dziewczyna u Ciebie mieszkać, to Cię pozna. Z czasem zacznie tracić ten respekt i będzie pyskować i do Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem w kropce!!!!!!
LittleMee no napewno w jakiims stopniu tak jest, bo podczas zamieszkania u mnie jej córki, wten czas ja w jakims stopniu spelniam obowiązek wych. Do Pani Kitsune , niemal codziennie sie widujemy s siostra i jej cór, no ale fakt faktem jest roznica widywac kogos pare godzin dziennie, a mieszkac razem pod jednym dachem , to prawda.Choć chrzesnica wie że mnie z rownowagi lepiej nie wyprowadzać,bo potrafie być wredna zolza i to jak .Nie odbierajcie tego ze sie przechwalam jaka to jak jesten hohoo, nie !!!! nie w tym rzecz,tylko chodzi o to że jak młoda zaczyna coś tam burczec to moja humanitarnosc spada do zera a nieraz ponizej na minus, to ją wówczas temperuje i przygasza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ssddddd
Ja bym soe zgodzila, za kilka lat siostra i jej corka beda ci wdzieczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×