Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość natural procte

Porozmawiajmy o ciąży szczerze - nie zawsze jest "fajnie"

Polecane posty

Gość Młaoda mama
Witajcie! Ja jestem w 7tyg ciąży i też jestem na zwolnieniu. Chociaż inaczej to sobie wyobrażałam, dowiadując się, że jestem w ciąży miałam zamiar chodzić do pracy najdłużej jak się tylko da. W pracy nie mówiłam, że spodziewam się dziecka. I chyba to był mój błąd, stres, praca na pełnych obrotach za dwie os i stało się dostałam plamień. Wizyta u p. doktor skończyła się L4 na razie na 2 tyg. Ciąża zagrożona i słowa lekarki przy robieniu usg: na razie jest tętno. Na razie! Szefowie chyba niezbyt zadowoleni bo młoda, dyspozycyjna pracownica na każde zawołanie stała się już niedyspozycyjna. Ale ja mam to w nosie.Najważniejsze jest to żeby moje maleństwo było zdrowe i chciało rosnąć. Jeśli chodzi o samopoczucie to jest kiepsko mdłości mam całymi dniami, ból brzucha tak samo, ból pleców przy dłuższym siedzeniu staniu muszę się kłaść do łóżka, żeby przeszedł.Odpoczywam.Za kilka dni mam wizytę u lekarza jeśli tylko będzie mi chciała dać zwolnienie jak najbardziej wezmę. Nie będe narażać dziecka ani siebie na cokolwiek. No i ten strach czy bedzie wszystko ok. Mam nadzieję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam nowa narzekaczke ;p Młaoda mama nic sie nie martw, bedzie dobrze :) odpoczywaj ile sie da i koniecznie daj znac po wizycie jak sie ma Twoj babelek :) w Twojej syt nawet nie miej rzadnych skrupulow i sama pros o zwolnienie jesli lekarz nie zaproponuje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Młaoda mama
jak_k masz chyba rację sama poproszę o L4. Nie będę narażać zdrowia dziecka kosztem pracy. Co innego gdyby było wszystko w porządku z miłą chęcią mogłabym pracować. Pracuję w biurze i mogłoby się wydawać, że taka praca nie wymaga nic szczególnego a jednak. Dodam, że jest to moja pierwsza ciąża (od ponad roku przestałam się zabezpieczać, trochę musiałam czekać na efekty), mam 23 lata i ślub na głowie w listopadzie. Mam nadzieję, że do tego czasu już mi przejdzie, a ciąża będzie stabilna. Trzymajcie kciuki dziewczyny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Młaoda mama
Oczywiście, że dam znać co tam z maleństwem po wizycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama babelkow
ja tez mam dzis wizyte i mam nadzieje ze moj lekarz mnie troszke pocieszy w szpitalu go nie bylo jak bylam bo mial urlop:( troche sie denerwuje ale zobacze moich chlopcow to mi sie lepiej zrobi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość welon @@@@@@@
Miałam podobnie i też mnie wkurzały te spojrzenia i gadanie za plecami :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×