Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jhjhghhgh

kolejna kłótnia o obiad:( z meżem

Polecane posty

Gość gramma
pewnie ,ze mam problem ze zrozumieniem tekstu ,ze ktoś coś " bynajmniej robi " :D mnie rozwala ,zę baba siedzi w domu a nic nie potrafi zrobić - moze ty sie nad sobą zastanów zanim nie będzie za późno ?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ludzie co za tępa baba!!! wyobraź sobie że myję kibel, podobnie jak odkurzam, myje okna, chodzę na spacery z psem- księżniczki też to potrafią :) oj coś mi się wydaje że zapyziała kura domowa broni swoich racji :) :) :) zal...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xowaaa
hahhaaa Ja nie gotuję :) bo nie lubię, mąż lubi to gotuje. Czasem się burzy, że mam coś ugotować, ale to co ja zaproponuję nigdy mu nie pasuje, bo też jest wychowany na zasadzie, że to co sobie zażyczył to dostał. Więc jak mu nie pasuje, to ja na to jak na lato i z obiadku nici :) Ja nie jestem wybredna, co mi mąż podstawi pod nos to jem. Oczywiście szanowny mąż tak jak jego ojciec, chciałby w domu nic nie robić, jest bałaganiarzem strasznym. Więc jak pogotuje, to nic mu się nie stanie i jakiś podział obowiązków jest. Oboje pracujemy, więc w domu nie może wszystkiego robić tylko 1 osoba. I drogie panie weźcie ze mnie przykład, bo inaczej urobicie sobie łapy po pachy, a w zamian nic nie otrzymacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ela 33
na wsi u mojej tesciowej az 'roi sie' od takich facetow taki typ wychowania kobita jest od tego by w domu bylo posprzatane,,ugotowane, dzieci wychowane,a i o obowiazkach malzenskich pamietac powinna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a może ty masz ze wzrokiem problem, tego że pracuję też nie doczytałaś??? mówię ci odejdź prostaczko od tych garów! życie nie kręci się wokół żarcia! pewno upasłaś już męża i siebie i niestety nic w życiu do zaoferowania nie masz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gramma
no , tak " argument " z drobiem w roli głównej zawsze w cenie :D szczególnie kiedy trzeba sie rakiem wycofywać z tego co sie wcześniej napisało :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjbolikb
skorzystaj z neta i zrób mu coś fajnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a czyli rozumiem - takie wiejskie zaszłości :) no możliwe możliwe :) my księżniczki z miasta tak nie mamy :) :) :) hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ela 33
ciezko takiego naprostowac, ale trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gramma
a moze bynajmniej pracujesz ?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak tak wycofuję się! pędzę już po karteczkę i notuję co mąż sobie życzy w tym tygodniu na obiadki! :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ela 33
a ja jestem taka 'ksiezniczka 'z miasta i chlopak ze wsi mi sie trafi tesciowa prubowala mnie 'nauczyc', jad 'dbac' o meza oj, dzialo sie dzialo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak bynajmniej pracuje :) argument ze słownikiem prawie tak trafny jak z kurką domową :) :) :) no ale wymyśl coś nowego bo wiedzę że pomysły wyczerpałaś! ale jesteś żałosna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xowaaa
mój mąż jest często na tyle bezczelny, że potrafi powiedzieć, że jestem kobietą to powinnam sprzątać, prać i gotować i w jego mniemaniu w ogóle kobieta już się rodzi z napisem na czole "sprzątaczka i kucharka" oczywiście za każdy taki tekst z jego strony leci wiązanka ode mnie :))) i zawsze i tak kończy się na tym, że mąż szanowny zapierdala z odkurzaczem, albo mopem. Dodam, że jego mama i siostra urabiają sobie łapy dla swoich domowych nierobów. A mój małż to nawet ciasto dla mnie upiecze, placki ziemniaczane zrobi, zupkę ugotuje :)) dobrze to rozegrałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ela 33
przepraszam za literowki, mam zjechana klawiature

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no co Ty ela? nie żartuj? nie dogadzasz mężusiowi??? jesteś wyrodną żoną!!!! popracuj nad sobą! weź karteczkę i niech meżuś zrobi listę życzeń na cały tydzień! nie bądź zołza! bynajmniej :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xowaaa
Moja teściowa kupiła mi książkę kucharską, jakieś przepisy pokserowała.. hahahhaa oczywiście korzysta z tego mąż, a ja przed teściową nie ukrywam swoich lewych rąk do gotowania i w końcu dała sobie spokój z tymi przepisami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
xowaa- kolejna księżniczka :) mąż z mopem i przy garach!!! to nie do pomyślenia! ojojojoj! świat staje na głowie! :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xowaaa
hahhahha xD Lepiej leżeć na kanapie i pachnieć, aniżeli służyć facetowi :P Zwłaszcza, że facet umytego kibla, ani wypranych gaci i tak nie docenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
musicie dziewczyny brać przykład z grammy - ona ze wszystkim się wyrabia , zobaczcie! obiadek wedle życzenia, kibelek wypucuje a i ze słownikiem zdąży jeszcze obcować :) bynajmniej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zega
miłe panie . To czym różnice sie od mężczyzn i to jeszcze takich trochę niesprawnych skoro obce są Wam takie rzeczy jak porządek i gotowanie ? Rozumiem,że skoro nie zachowujecie sie jak kobiety , to takie sprawy jak odpowiedzialność za rodzinę, zmiany opon na zimowe , ciężkie remonty i odporność na stres i inne męśkie zajęcia leżą w Waszej gestii na równi z odpowiedzilnościa waszych mężów / partnerów ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zega
Czytajać ten wątek dochodzę do wniosku ,żę współczesne kobiety , szczególnie kiedy są anonimowe bardzo przypominają formę pośrednią pomiędzy mężczyzną a kobietą . Jeszcze nie mężczyzna ale już nie kobieta. Po co komu , po co mężczyźnie kobieta , która nic nie robi , nie jest jej wstyd z tego powodu a jeszcze robi z tego życiową dewizę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tam uważam ze obowiazki w domu powinny byc podzielone ja np.codziennie gotuje a moj chłopak zmywa;) ja tam gotować lubie oczywiście jakieś proste nieskomplikowane potrawy. w weekendy zdarza sie ze gotujemy razem... a jesli chodzi o inne rzeczy sprzatanie itp to po równo ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W jednej z książek Joanny Chmielewskiej (zabijcie, nie pamiętam tytułu, któryś poradnik na pewno) jest opisana taka sytuacja: Małżeństwo świeżo po ślubie i troskliwa mamusia instruuje synową (pracującą zawodowo) jak ma o jej synka dbać, konkretnie chodziło o śniadanka. Zaczęło się od rady, żeby naszykowała czystą koszulę i gacie wieczorem, rano będzie miała mniej roboty. Potem wypastować buty i można iść spać, ale żeby go nie obudzić bo tego nie lubi. Natomiast rano żona powinna naszykować tacę a na niej jajecznica, kanapki pokrojone w małe kosteczki, kawa, herbata, soczek... Po czym można obudzić męża i gdy on się ubiera, latać za nim z tą tacą a on sobie przy goleniu, ubieraniu itp powoli śniadanko skonsumuje. I ten debil NAPRAWDĘ oczekiwał że żona tak zrobi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co mi tam, mi tam, mi tam
ojej.... jak tak czytam, to mi was dziewczyny szkoda. Ja to chyba trafilam na prawdziwy skarb- nigdy ale to nigdy nie bylo sytuacji, ze powiedzial mi, ze cos mu nie smakuje, lub czegos nie lubi. Malo tego, moge np. nie posolic ziemniakow (bo zapomne) a on na to nic :D aaa, przepraszam, przypomnialo mi sie, ze nie ruszy oliwek i owocow morza i nie je "ostrych" rzeczy ale to raczej z powodu problemow z zoladkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ela 33
gdybym tak wziela karteczke i zapytala o liste zyczen, to by chlopina pomyslal, ze cos mi sie stalo i wystraszyl ale gdyby to doszlo do tesciowej, to ta bylaby ze mnie dumna, nareszcie jej syn ma taka zone, na jaka zasluzyl; sluzaca, nianke dzieciom i kochanke - fuul wypas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zega- a jak zachowują się kobiety? stoją przy garach i piorą brudne gacie męża? proszę wrzuć na luz! ja się żadnej roboty nie boję. mam dwie zdrowe ręce ale i głowę na karku!!! ps.a kto w dzisiejszych czasach sam wymienia opony! wyobraź sobie że mąż umawia mnie do warsztatu, ja jadę i po sprawie! gdzie widzisz problem? cieżkich remontów nie robię ani ja ani mąż bo od tego są fachowcy! dziewczyny nie bądźcie kalekami!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
singri, zabij mnie!! Czytałam chyba WSZYSTKIE książki Chmielewskiej, a tego nie pamiętam. Głupia ja :( zega, ja np. sama radzę sobie z wymianą opon, wymianą kolanka pod zlewem, wywierceniem otworu w meblu, itp. Jedyne, do czego musze prosić faceta, to wiercenie otworu w betonie, bo do tego trzeba siły, ale...chyba mieszkamy razem? I chyba półeczka nie jest potrzebna tylko mi? Więc niby czemu mam podtykać panu obiadki pod noc, bo on (z wielką łaską) wywierci w śćianie otworki na pólkę na nasze wspólne naczynia...Nie przesadzajmy!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zega
Absolutnie zgadzam sie z wypowiedziami tych pań , które słusznie uważają ,żę zachowanie męża autorki jest nie do przyjęcia .Szczególnie jeśli autorka pracuje a z tego co pisze wiemy ,zę są jeszcze dzieci . Ale później rozmowa schodzi na peryferia tematu i oto czytam ,zę żona , która dba o męża i dom to nieszczęśliwa kura domowa . Na jakiej podstawie tak uważacie miłe panie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ela 33
jesli pracuje 8 godzin zawodowo dziennie, tak jak moj maz, to dlaczego prace domowe maja byc tylko na mojej glowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×