Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość singielka w związku

co lepsze? związek czy bycie singlem?

Polecane posty

Gość myślicielka od siedmiu boleści
tvims: cholera, chyba trochę masz rację... spaczone umysł przez wcześniejsze doświadczenia życiowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość singielka w związku
Z nim nigdzie nie wyjde wspólnie z moimi znajomymi, bo on jest ode mnie troche starszy i nie pzrepada za takim towarzystwem (23 latków)... Nikt nam niczego nie zabrania ale uwierz mi jesli mam mu powiedziec, ze jade z kolezanką na 2 dni nad morze i usłyszec jego niezadowolony, obrazony głos, ktory mi przeciez nic nie zabrania ale psuje humor to mi sie odechciewa. Moj facet jest mistrzem od obracania kota ogonem, ja powiem, ze jade, on pusci focha, pozniej ja sie wkurze na niego, ze bez sensu sie obraza, on zacznie zwalac wine na moje wkurzenie i wyjdzie na to, ze to ja go bede musiala przepraszac. Juz nie wspomne o tym, ze caly wyjazd bede miala zepsuty, bo on bedzie caly czas na fochu. ja mam swoje pasje, on swoje, ale tak czy siak - rutyna nas zabija, przynajmniej mnie, bo czasem odnosze wrazenie, ze jemu sie wszystko podoba...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miłamała
on mi nie zabrania po prostu jak jest się singlem to nie musisz nikogo o nic pytać przejmować się jakimiś fochami itd wyjeżdżasz na tydzień ze znajomymi na wakacje i nikt Cię nie ogranicza a jak wyjedziemy razem i ze znajomymi to zawsze jest to ograniczanie i ja nie czuję się swobodnie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miłamała
czasami trzeba ponarzekać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tvims
I wszystko jasne, same jesteście sobie winne. Uzależniłyście się od fochów waszych misiaczków i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak żle i tak nie dobrze
ale to nie tak od razu ,ze nagle na dwa dni chcesz jechać skoro do tej pory nigdzie bez niego sie nie ruszałaś.Zacznij małymi krokami..najpierw umawiaj sie ze znajomymi i nie pytaj czy możesz wyjść tylko mu powiedz ze wychodzisz... Ja z tym moim przyjacielem miałam ten sam problem na poczatku,on bardziej domator(piwko,tv i w tylko w domu by siedział) Zaczęłam więc wychodzić na imprezy sama,bo twierdził że mu te towarzystwo nie pasuje(tak mu zawsze mówiłam jak sie burzył że ide sama) i nagle po kilku takich wypadach sam zaczął umawiać nas ze znajomymi:-) na basen też nie za bardzo chciał,poszłam sama i mu się odmieniło itp.itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość singielka w związku
Ja tez nie czułabym się przy nim swobodnie gdybysmy poszli na domówkę do moich znajomych. Oni sa szaleni, uwielbiaja się wygłupiać, każdy z każdym tańczy, każdy z każdym robi sobie głupie zdjęcia (przedział wiekowy to 23-32 lat, wiec moj facet nie powinien czuc sie dziwnie a jednak...) za dobrze go znam. Za niedlugo wyjezdzam bez mojego faceta - i już widze te ciągłe smsy sprawdzajace, telefony o 22 z pytaniem gdzie jestem i co robię. Czasem mam wrazenie, ze on się boi, ze jesli da mi ciut wiecej wolnosci to zrobie coś głupiego. I tu pojawia się problem, bo gdyby on byl mily i kochany, zyczyłby mi dobrej zabawy, poprosił ładnie, zebym napsiala mu jak wroce do domu itp to bawilabym sie caly wieczor myslac jakiego to mam zajebistego faceta... A jesli on na wstepie ma focha, mowi obrazonym głosem, czepia sie o pierdoły to ja poźniej trace humor, chce mi sie ryczec i pije, pije, pije i zale sie pol wieczoru kolezankom, ze on mnie ogranicza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jesli on na wstepie ma focha, mowi obrazonym głosem, czepia sie o pierdoły to ja poźniej trace humor, chce mi sie ryczec i pije, pije, pije i zale sie pol wieczoru kolezankom, ze on mnie ogranicza... och och och

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kanta_lupa
jak sie nie wie samemu, czego sie chce: być sama/być z kimś, to lepiej nie zabierać nikomu cennego czasu, tylko najpierw spróbować sie tego dowiedzieć .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miłamała
zawsze szczery jak zwykle nie ma nic do powiedzenia tylko czyta o cudzym życiu bo nie ma własnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zawsze szczery jak zwykle nie ma nic do powiedzenia yhy w takim temacie? cos do powiedzenia? jestes taka durna naprawde? sprawdzmy: co lepsze? wyjazd w gory czy nad morze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miłamała
to zależy kto co lubi dla mnie w góry to po co czytasz taki temat haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miłamała
widać że to Ty jesteś durny bo oceniasz ludzi nie znając ich...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myślicielka od siedmiu boleści
miłamała dobrze :) krótko zwięźle i na temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widać że to Ty jesteś durny bo oceniasz ludzi nie znając ich... rozumiem, ze twoje "jestes durny" to nie ocena tylko stwierdzenie faktu pogadamy o hipokryzji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość singielka w związku
zawsze szczery - jak naprawde nie masz nic do powiedzenia to po co tu przesiadujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość singielka w związku
jak narazie nie napisałes mi nic sensownego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miłamała
zawsze szczery jest najmądrzejszy, cały czas przesiaduje na kafeterii, nie ma żadnych znajomych i lubi dokuczać ludziom :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak żle i tak nie dobrze
singielka...ale nikt za ciebie zycia nie przeżyje.Sama musisz podjąc decyzje czego chcesz i to zrobić.Skoro dusisz sie w tym związku to odejdz,moze chwilowa separacja pozwoli Wam obojgu spojrzeć na to wszystko z innej strony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miłamała
powinnyśmy odczytywać jego myśli bo pisze półsłówkami skoro drwisz sobie z tego tematu to nie przesiaduj tu tylko zajmij się czymś pożytecznym dla Ciebie czyli podglądaniem innych tematów i stwierdzaniem że są durne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak żle i tak nie dobrze
a czy ty w ogóle rozmawiałaś z tym swoim facetem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tak miałam i powiem wam, że nie ma na to odpowiedzi...Co jest lepsze? Nie dowiesz się, jak nie spróbujesz... Byłam z związku ok. 5 lat, wcześniej z inny 2 lata. Przez cały czas tęskniłam do byłego, nie mogę powiedzieć ze mój związek był zły, dogadywaliśmy się, mogliśmy o wszystkim porozmawiać, ale broplemem było brak wyjść! Siedzieliśmy w domu, moi znajomi raczej nie przepadali za moim chłopakiem, pojawiło się dużo problemów, w trakcie kłótni on np. udawał, że mdleje,... WYBRAŁAM ŻYCIE W POJEDYNKE! ale co tu zrobić zeby nie zwariować? myślę, że zająć się sobą, rzeczami, których nie robiliśmy razem, spełniać marzenia,ale przede wszystkim isć do przodu! a wy co wybrałyście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miłamała
zacznij wychodzić sama skoro on faktycznie na nic nie ma ochoty..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość singielka w związku
chciałabym troche przerwy, separacji ale uprzedzam, nie po to zeby sie puszczac :) nawet nie mialabym z kim, wiec to odpada. Ale chcialabym spedzic troche czasu z przyjaciolmi, ktorych odtrącałam odkąd znalazłam sobie faceta. Problem jest taki, ze moj facet uwaza ze wszystko jest miedzy nami ok i jesli teraz mu powiem, ze sie dusze i chce chwili odpoczynku to od razu uzna, ze kogos mam. Pewnie tego nawet nie zrozumie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miłamała
to wytłumacz mu że Ty potrzebujesz wyjść ze znajomymi że nie chcesz cały czas siedzieć w domu bo zwariujesz, że on może lubi takie życie ale Ty nie przecież to normalne żeby spędzać czas ze znajomymi a nie tylko z nim... nie dziwię Ci sie skoro on faktycznie na nic nie ma ochoty, a wyjeżdżacie chociaż na wakacje ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak żle i tak nie dobrze
eeeeetam,jak mu to powiesz w odpowiedni sposób,to recze ze bardziej bedzie dbał o wasz związek niż ci sie wydaje:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×