Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Puszerrrr

Pytanie do kobiet.

Polecane posty

Gość Puszerrrr

Czuje sie jak pizda pisząc ze swoimi problemami na kobiecym forum, ale juz nie moge ogarnac tego...mówi ze to koniec, nic z tego nie będzie (za nami kilka rozstan i szybkich jej powrotow) po czym zaczyna pisac jak gdyby nigdy nic smsy (po 1 dniu!!) ...sytuacja zaczyna przypominac te po wczesniejszych rozstaniach. Az takie niezdecydowanie ? czy cos na wzor psa ogrodnika ? czy moze znow chce wrocic ? heh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Puszerr
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Puszerr
łan mor tajm;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kwiaty w korzuchu
i zrozum tu baby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak naprawdę to ona cię kocha
ale uważa, że ty coś robisz nie tak... na pewno rozmawialiście o tym wiele razy, do ciebie nie dociera, więc ona grozi zerwaniem, licząc, że ty się zmienisz i zaczniesz się starać! a ty nadal niczego nie rozumiesz, nie zmieniasz swojego zachowania, za to usuwasz się w cień kiedy ona "zrywa", milczysz, więc ona nie wytrzymuje i odzywa się :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość UbaBuba
popieram wypowiedź "tak naprawdę to ona cię kocha"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak naprawdę to ona cię kocha
pisze magisterke z psychologii slimaków :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja86sia
autorze, może być tak, że Twoja była chciałaby skończyć ten związek ale ma zbyt mało śmiałości lub zbyt duże wyrzuty sumienia i pisze do Ciebie, łudzi się, że coś się zmieni (aczkolwiek nic się nie zmieni, i pewnie w głębi serca to wie - zwyczajnie nie pasujecie do siebie). Szczerze - albo przyjdzie moment, że zerwie i nie wróci, albo Ty jej nie przyjmiesz po którejś tego typu akcji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Puszerr
zamkniete kolo;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trafiłeś na kobietę niezdecydowaną i trochę niestabilna w uczuciach. Możesz to pokochać i pogodzić się że tak będzie długo (5/10 lat). Druga opcja - powiedzieć jej że już masz dosyć i wasze kolejne rozstanie będzie ostatnim. Jeśli to bardzo Cie męczy, to jej powiedz że dużej tego nie wytrzymasz. P.S. Pocieszę Cie, są też kobiety zdecydowane, stabilne i wierne w uczuciach. Piszę, żeby ten jeden przypadek nie rzutował na wszystkie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Puszerr
chce sie na te chwile z tym pogodzic i probowac ja odzyskac...tylko co robic ?:/ jak sie zachowywac?;./

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym na twoim miejscu nie robila nic. znam to z autopsji, ty ja nie interesujesz za bardzo, tylko, ze wlasnie ona jest takim psem ogrodnika i lubi zainteresowanie wokol swojej osoby. zbyt pewna siebie, nie chce cie stracic ale jednoczesnie nic nie chce od ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ahaRolandKirk
Aha, podbijam 'tak naprawdę to ona cię kocha'

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Puszerrrr
Musze cos zrobic, zeby ja odzyskac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ejncoj
tylko nie wiesz co ?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Puszerrrr
mimo wszystko chce zaryzykowac...to ona za mna biegala z pol roku a ja ja olewalem...kiedy juz ja sie okreslilem to ona zaczela miec watpliwosci itd i wyglada to jak wyglada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Puszerrrr
alekilka razy dawal mi kosza i zawsze wracala w ostatnich tyg;] tlumacze to takze mega olbrzymim stresem ktory teraz ma i ktory za kilka tyg sie skonczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pogrywa z toba
ale moze robi to nie z wyrachowania ale nie umie inaczej - moze cie kocha ale ty nie spelniasz jakis jej wymagan i dziewczyna sie szamoce ...sama nie wie co ma robic, jest rozdarta miedzy rozumem (zrywanie), a sercem(powroty). Badz madrzejszy i nie kaz jej dluzej cierpiec, jesli ci na niej zalezy to nie odzywaj sie do niej juz wiecej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Puszerrrr
to dlaczego mam jej dac spokoj i odpuscic skoro sama jest rozdarta, a nie zawalczyc o nia ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ;];;;
up uper ehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a po co
widać że jest Ci źle z tym stanem rzeczy, dlaczego więc nic nie robisz aby to zmienić, odchodzi i wraca - to zamknięte koło.. Dopóki będziesz tolerował takie zachowanie dopóty będzie się ono powtarzać - chcesz tego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Puszerrrr
Nie chce akceptowac, chce zeby bylo dobrze ;] Powiedziala dlaczego wg niej nie mozemy byc razem i chce to teraz zmienic jakos i ja przekonac. ona zawsze wracala, nie ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×