przespałam sie z chłopakiem swoim i juz nie zadzwonił

a może miał wypadek i jest w szpitalu. Nie rozumiem tego twojego unoszenia sie honorem. Naprawde wolisz sie zamartwiać niz poprostu napisać krótkiego smsa, po którym wszystko by sie wyjasniło? dziwna jestes.

no i jak? odezwałas sie do niego? zamilkłas tak nagle :p

jescze sie nie odezwalam... jestem aktualnie w pracy:P ale poczekam do póżnego wieczora lub jutrzejszego ranka i zadzwonie zeby miec jasna sytuacje. Tylko jak on odbierze i bedzie udawał,ze nic sie nie stało to chyba wpadne w furie

Ma cie gdzieś moim zdaniem. Może to faktycznie był zakład z kumplami, a może za długo z tym czekałaś, dawno go tym wkurwiłaś i postanowił sobie, że za wszelką cenę cie zaliczy a potem po chamsku oleje.

W zasadzie sam bym tak zrobił na jego miejscu.

matko kto sie zakłada o cos takiego w wieku 30 lat... to jest poważny człowiek pracuje w banku. Ty sam jestes jeszcze dzieckiem skoro piszesz takie głupoty

Randman wy faceci jesteście tak rozjebani ,że szkoda gadać

seks dopiero po 8 miesiącach - bym uschła

jestem ciekawa czysie odezwał napisz autorko :D czekam

wróciła?

niiee mozliwe bo nawet poznałam jego rodzicow i cala rodzine.. napewno nie ma zony:P

oki napisze jak sie odezwie;P

moze Ty do niego zadzwon? a co jak mial wypadek ?? nie zachowuj sie jak dzieciuch,czemu on ma za toba zawsze dzwonic?

napisz mu teraz smsa a nie pierdol.

bo sie z nim przespałam i chciałam żeby bylo jak w bajce! zeby dalej o mnie zabiegał jak głupek... a teraz po wszytskim zaluje ze z nim poszlam do lóżka

moze jest w stanie ciezkim w szpitalu, co powiesz na to?

zachowujesz sie jak 17latki a nie baba pod 30stke:O wolisz sie zamartwiać niz poprostu napisać smsa "hej co porabiasz" uzalaj sie nad soba dalej :O

dobraaaa cicho!!!:P poczekam do wieczora... bo teraz jestem zajeta poczekam az on zadzwoni, a jak nie to ja do niego zadzwonie i napisze wam wieczorem wszytsko. Teraz ide do sklepu bo mam ochote na duzo słodyczi i cocacole:(

Jak możesz być taka łatwa i naiwna. Chłopak sobie użył, a teraz chce spokoju. Nie należy być takim łatwowiernym! No ale już za późno.

zajeta pisaniem na kafe i pojsciem po czekolade? jestes jakas dziwna....... i co, wygarniesz mu,ze zrobil z ciebie dziwke, bo nie napisal od 2 dni? :O zalosc............

Może po prostu potrzebuje czasu, żeby oswoić się z nową sytuacją?;)

miałam podobną sytuację przespałam się z mężczyzną, do tego dodam, że to był mój pierwszy raz następnego dnia on się nie odezwał nastepnego też nie w końcu zadzwoniłam, wcześniej rozmawialiśmy codziennie umówiłam się z nim na rozmowę no i powiedział mi, że on tak na luzie do tego podchodzi, że powinniśmy cieszyć się ciałem, że jak będziemy chcieli to jeszcze kiedyś możemy się ze sobą przespać oczywiście wcześniej mówił o związku, mieszkaniu razem i planach na przyszłość wiele nauczyłam się z tej sytuacji jestem teraz zupełnie inną osobą od tamtej pory minęlo już 5 lat, w tym czasie z nikim nie spałam, teraz jestem zaręczona, a z seksem czekamy do ślubu mam uraz niektórzy mężczyźni tak już mają, szkoda

marcepany od święta - a ten Twój nowy wie, że nie jesteś dziewicą?

oczywiście, że wie powiedziałam mu o tym dość szybko, bo jak mówię sparzyłam się niemożebnie nie powiem, żeby było mu z tym łatwo, zwłaszcza,że powiedziałam, że teraz wolałabym już poczekać do ślubu no ale zrozumiał to i czekamy autorce polecam nie dzwonić, ja w końcu w panice zadzwoniłam do tego mojego, a potem jeszcze usłyszałam, że jakby był z niego kawał chama to "by nie odebrał", a tak to jest okej :O jak mężczyzna sam nie wie,że po seksie tym bardziej powinien okazać wsparcie, zainteresowanie, to już za dobrze o nim nie świadczy

nie chcialo by mu sie polowac 8 mcy by raz zamoczyc............

Jesteś z nim 8 miesięcy i nadzwyczajnie w świecie nie możesz do niego pojechać i postawić sprawy jasno? Należą ci się przecież wyjaśnienia. Jak można być ze sobą i tak się zachowywać.

zrazilas. moze smierdziala Tobie cipka albo co...

moze wg niej to byl zwiazek, a dla niego byla tylko kolejna fuck friend To ze poznala rodzicow to gowno znaczy

:) ja rownież śledzę wątek - daj znać jak się odezwie :)

jestem ciekawa czy zadzwoni, autorko koniecznie daj znać.