Majóweczki 2011

Lena , a czemu byłaś szyta w środku ? Też pochwa ? Małgos , a synek ile ma lat ? Mania , no właśnie z tymi tabsami tak jest ,że potem niewiadomo po co się je bierze , skoro mogłyby nie istniec :-) Teraz też na szczęście jest okej ,ale po porodzie kilka pierwszych razów to katastrofa . Chyba z 4 podejścia mieliśmy , bo ból niesamowity :-( Ania , ja mam krzesełko . Po córce siostry . Zrobie zdjęcie ,to pośle na pocztę . Nam się sprawdza i w utrzymaniu czystości też okej . Fotelik regulowany , wysokośc też . Jak robie coś w kuchni ,to Mała siedzi właśnie w nim . Nie muszę nosic ze sobą FP :-) My też dziś juz napaliliśmy w domku, bo na dworzu 14 st , to w środu zimno . Mała po kąpieli lubi sobie golaskiem na brzuszku poleżec , więc musi byc ciepło . A własnie .. Oliwka jak leży na brzuszku , to zaczyna nóżkami się odpychac i mocno podnosi pupę . Czy to znaczy ,że niebawem zaraczkuje ? Idę spac .. dobranoc !

czesc dziewczyny;-) czyzbym była pierwsza ?;-) dzisiaj nie poszłysmy na rehabilitacje Marysia dostała małego katarku ;-( az sie boje my tez uzywamy gumek myslelismy o tabletkach ale tez myślimy o drugim dzieciatku i tak przemyslamy bo jak sie nie zdecydujemy jak mała bedzie miała około roku to pozieniej juz długo bedzie musiała czekać na rodzeństwo a takto razem mogli by sie bawić ;-) u nas pochmurno i zimno trzeba wypić kawke żeby sie rozgrzać kupiłam wczoarj folie na wózek a ze była w askocie to zapytałam odrazu o fotelik 9-18 to facet polecił maxi cosi tobi teraz tez ma maxi cosi i chyba na ten sie zdecydujemy

czesc:) nocka super i mała wstała jak nigdy o 7.40. m pojechał po wyniki mojej biopsji bo dzisiaj maja byc na papierze a ja zapakowalam towarzystwo i zawiozłam Nikodema do szkoły. nie wiem co sie dzieje z ta moja corcia, wsiada do samochodu 2 min. spokoju a pozniej sie drze w niebogłosy, to jest maly wywrotowiec normalnie bo wszystkie dzieci spią albo cicho siedza w samochodzie. kolokokta- i jak tam zdrowko u Was? ma mała katar jeszcze? ania.2011- ja mam krzesełko chicco polly i jestem bardzo zadowolona, łatwe w utrzymaniu czystosci i mała chetnie w nim siedzi., rozkłada sie na leząco i jest szerokie. stoi w kuchni i mozna przynajmniej cos ugotowac:) http://allegro.pl/krzeselko-do-karmienia-polly-2w1-firmy-chicco-i1807687312.html agatekgagatek- syn moj w lipcy skończył 9 lat, juz kawaler z niego jest:) mozna z nim pogadac o wszystkim( no prawie:)) z tym raczkowaniem to chyba troszke za wczesnie ale kazde dziecko jest inne:) biore sie za pisanie tych podań o urlop wychowawczy i macierzyński, a nie chce mi sie..

Cześć dziewczyny. U Poznaniu pogoda do kitu, tak ciemno,że trzeba zapalać światło... Nocka też do kitu, malutka spała do 23.30 a potem budziła się co 2 godziny, z wielkim wrzaskiem,że głodna;-) Dziewczynki jak tak czytam,że wasze pociechy mają katarki, to aż się boje. U nas na razie w porządku, ale też się obawiam bo codziennie chodzę z Helenką do szkoły - a tam wiadomo... Jeszcze jej nie szczepiłam na pneumokoki, ale chyba to zrobię:-( A jak tam u Was ze szczepieniami? My dajemy 6w1 i nic innego jeszcze nie miała. Jak się urodziła to chciałam ją zaszczepić na rota i pneumo,ale moja położna przekonała mnie że jest to niepotrzebna ingerencja w organizm, jeśli malutka nie idzie do żłobka. Teraz trochę żałuję, ale co tan! Będzie dobrze, nie? Malutka się obudziła, lecę

justyska a jaki model tego fotelika, ja myslałam o maxi cosi priori zalezy mi zeby sie rozkładał do spania bo tak jak dziecko usnie to głowa lata, teraz tez mamy maxi cosi, chyba to takie jedne z bezpieczniejszych fotelikow sa. m sie uparł zeby kupic recaro ale one mi sie w ogole nie podobaja, ale to jeszcze troszke czasu jest

AHA, wrzuciłam zdjecie mioch dziewczyn na @.

marga 30 na jakas madra połozna trafiłas:) ja Kaliny tez nie szczepiłam na pneumo i rota niepotrzebna dawka swinstw wstrzykiwana do tak malego organizmu, ja mała szczepiłam najpierw tylko na WZW typu B a za miesiac kupilismy 5 w 1 i teraz mamy za meisiac dopiero 2 dawke 5 w 1. tak troche nietypowo ale chcialam zeby byly wieksze odstepy miedzy szczepieniami.całkiem mozliwe ze jak sonczy 2 lata to ja zaszczepie na te dodatkowe ale teraz nie. moja zostanie z niania nie pojdzie do złobka takze mysle ze bedzie ok:) moj syn tez chodzi do szkoły i sie troche obawialam zeby nic nie przyniósl do domu, miał juz ospe to tyle dobrze.ile corcia starsza ma lat?? kiedy teraz bedziesz szczepic i ktora dawke?? ja czasami jak rozmawiam z innymi mamami to wychodze na wyrodna matke ze nie szczepie

fajne te Twoje dziewczynki:) czarnulki:) to i ja wrzuce moje skarby:)

marga śliczne dziewczynki :)

hej dziewczynki dobrze ze przypomnialyscie mi z ta nasza skrzyneczką :) juz tez meila poslalam u nas tez pogoda lipa :( ponuro i chlodno, dodatkowo Zośka jakos marudzi od rana...

Dzięki dziewczynki :-) Małgoś ja Helcię szczepiłam 2 razy, następna dawka 14 paźdz.Ja też czasem się zastanawiam, czy jestem wyrodną matką;-) że nie szczepię dodatkowo. Ale Zosię zaszczepiłam na pmeuno dopiero jak miała 2,5 roku i nic jej nie było, więc się tym pocieszam. Zośka ma 6 lat i chodzi do zerówki:-) Ospę ma szczęście też już miała. W czerwcu miała straszny,zielony katar ale na szczęście malutka się nie zaraziła. Bardzo się wtedy denerwowałam.

ja swoja mała szczepie podstawowymi, dlugo sie zastanawialismy nad tym jakie szczepienie wbrac i wybralismy wg nas najbardziej sprawdzone myslimy zeby mała tez na pneumo zaszczepic ale to dopiero pózniej, narazie nie ma zbytnio kontaktu z innymi dzieciakami wiec poczekamy

a co do szczepienia to my z Zośką idziemy we czwartek rano, będzie płacz lament i zgrzytanie zębami... to już 3 w przychodni, po ostatnich szczepieniach nie mialam żadnych skutków ubocznych (typu gorączka itp.) ale Zośka przez tydzień od szczepienia za pierwszym i nastepnym razem przez tydzień była nieznośna, normalnie masakra, zobaczymy jak bedzie teraz...

Małgoś super dzieciaczki, podobne do Ciebie:-) Mania ja też długo się zastanawiałam nad szczepieniami i wybrałam opcję ,, jak najmniej kłuć". ;-) Bo nie chciałam płakać z nią. A tak, zanim się obejrzymy już po szczepieniu, kilka krzyków i po bólu.

a co do szczepienia to my juz jestesmy umówione na czwartek rano, pewnie bedzie troche płaczu... to juz nasze 3 w przychodni, przy ostatnich szczepieniach nie było ani temp ani innych skutków ubocznych oprucz tego ze Zośka przez cały tydzień nieznośna :( normalnie maruda taka że szok, zobaczymy jak tym razem bedzie

marga - ja jakos dobrze znosze te jej szczepnienia mamy fajna pielegniarkę, ale jak za pierszym razem poszłam z moją mamą to wlasnie dla babci staneły łzy w oczach hihi... a śmiala się ze to ja z Zośką bede płakać :P

Dzień dobry :-) Ja o nocce nawet nie wspominam , bo ostatnio to u nas porażka :-) Justyska , teraz w gazetach reklamują taką wodę morską na T.. sprawdzę ,to napiszę . I niby nie drażni śluzówki i coś tam .. Kurcze , oby Mała szybko się wysmarkała i przeszło :-) Też się tego boje , a jesienią i w zimę , to chyba nieuniknione ? Małgoś , nockę miałaś wspanialą ! Dziwne ,że Twoja córka nie lubi samochodów :-) Może kiedyś jej przejdzie hehe Looknęłam krzesełko jakie masz i bardzo fajne . Wizualnie mamy podobne :-) A syn faktycznie duży chłop :-) Widziałam zdjęcia . Swoją drogą Ty też ładna babka :-) no i malutka taki słodziak . Ma wlosków sporo - nie wycierają się ? Marga , nie tylko u Ciebie z pogodą do kitu ;-) Jesli chodzi o szczepienia , to my kupiliśmy 6w1 , bo nie miałabym serca patrzec jak ją kłują raz za razem .. a tak to ciach , chwilkę płaczu i po sprawie . I generalnie też jej nic się potem nie dzieje . Na rota nie szczepiliśmy , nad pneumo się zastanawiam ... No i dziewczynki super :-) Małgoś , tak jeszcze o fotelikach , dobrze ,że napisałaś ,że priori się rozkłada :-) , bo my też takiego będziemy szukac . Narazie mąż się ślepo uparł na Romera . Jeszcze czas , potem będziemy się awanturowac ;-) Mania , każdy rodzic wie co dla swojego bąbla najlepsze :-) A płacze jak ją kłują ? Idę wysłac moją Oliweńkę

hej kobity my juz po porannej drzemce Julusia siedzi kolomnie i serwuje razem z mamusia :) hehe agatekgagatek- no troche sie wyczekalam ale warto bylo :D bo jest cudowna :).najpierw mialam termin na 10 maja potem na 18 a zachcialo jeje sie wyjsc 30 maja a myslalam ze sie urodzi 4 maja w moje urodzinki bo ja sie urodzilam w urodziny mojej mamy wiec obchodzimy razem je 4 maja :) :) :D :D P.S rodzilam naturalne az 14 godzin... :P marga- sliczne dziewczynki. ja nie chce tsk wczesnie posylac moje kruszyny do przedszkola chcialabym z nia posiedziec jeszcze 3 lata bo moje macierzynskie w norwegii tra rok,a potem chce isc na wychowawcze jeszcze 3 lata mam nadzieje ze dostane platne... a co do szczepien to my na szczescie mamy wszystkie za darmo :) i jak najmniej kloc z tego sie ciesze najbardziej :) remi- ja tez popekalam calusienka hehe ale juz sie wszystko zagoilo i mysle ze jest dobrze jeszcze troche boli kolo pupci :) i ja tez mialam szwy rozpuszczalne dobra sprawa i nie trzeba sie martwic ania- ja tez mysle o zakupie krzeselka,ale najpierw musimy zaczac podawac pierwsze obiadki narazie tylko daje jej tylko polizac zeby poznawala smaki :) kolokokta- my mamy grzejniki na prad wiec nie mamy problemu z paleniem w piecu hehe :) malgos- twoje dzieciaczki tez cudowne moze i ja wrzucw jak znajde wiecej czasu :P pozdrowienia dla reszty dziewczyn i przepraszam jak kogos ominelam z odpowiedzia ale staralm sie :P

agatek - płacze ale nie jest tak strasznie :P

widzę, że temat fotelików i krzesełek nadal króluje :-) Filip nie chce mi jeść tej kaszki. znowu muszę go do butli przyzwyczajać.. pogoda dziś paskudna. my szczepimy szczepionkami refundowanymi, bo mnie kuzynka nastraszyła, że 5 i 6 w jednym są niesprawdzone jeszcze. trochę żałuję bo mały strasznie płacze przy wkłuciach.. rota odpuszczamy a nad pneumo się zastanawiamy. marga super te twoje córcie, śliczne kobietki malgos222 z was reż piękne trio. a jaka mała zapatrzona w brata :-) Oliwka też ma niezłą czuprynkę :-) fajne to zdjątko po kąpieli :-) justyska608 to pierwsze zdjęcie to po chrzcie? super laska! widzę,że tylko moj filip łysolek maly, zaraz też prześlę zdjęcia.

hej witam was u nas nocka super, ale mała ma katarek... psikam jej wodą morską i jest lepiej a dodatkowo rono miała podwyższoną temperaturę więc byłyśmy u lekarza,, na szczescie nic powaznego i powinno samo przejść, zdjęcia super:) ja też jestem troche przeziębiona, idę was poczytać

u nas pogoda też kiepska ponuro dziś.... my też się zastanawiamy nad krzesełkiem do karmienia to chicco polly fajne ale i drogawe troszke....

ja tez poslalam zdjecia na poczte :) mojej Juleczki

hej :-) my nie spimy od 4 rano, a tak zachcialo sie Hani zabawy nad ranem :-( Tez poslalam zdjecie malej na poczte Edziu my mamy gazowe wiec tylko sobie temperature wybieram na programatorze :-) ciekawe jaki przyjdzie rachunek... Sluchaj, Twoja mala z tym kucykiem jest boska :-) Marga Twoje córy tez super:-) fajnie juz miec taka starsza, a jak ona zareagowala na mlodsze rodzenstwo? Malgos, ladna babeczka z Ciebie :-) i synus tez taki duzy Nie pamietam co mialam jeszcze ktorej napisac :-/ Dalam dzisiaj Hani troszke zupki jarzynowej ze sloiczka i tez niechetnie jadla, pewnie znowu wywale 3/4 sloika do kubla. Co ja mam dziewcyzny z nia poczac, jej nic nie smakuje :-(

kolokokta moze dla niej jescze za wczesnie na takie jedzonka... musisz odczekac pare dni i znow sprobowac, to nic jejnowego nie smakuje?

Kiedyś coś było o wadze i wymiarach: Nasz malutki waży już ponad 7kg i ma 70 cm Niestety to już bardzo czuć na rączkach:) Ubranka 74 a nawet jakieś koszulki to już 80 mu zakładam po domu + skarpetki. Mamy w mieszkaniu ok 23-24 stopnie więc rzadko zakładam mu spodenki. Urke może maluch musi znaleźć swoje smaki albo po prostu za malutki na te nowości. My cały czas kręcimy się w kręgu - jabłko, banan, marchewka a co do kaszek to kaszka ryżowa z jabłkami mu nie podeszła w ogóle a z malinami wcina. Zupką marchewkową ze słoiczka mnie opluł jak chciałam mu wcisnąć mimo jego widocznej niechęci ( jak zrobił motorek to ja byłam w tej zupce i nawet psu się oberwało na głowie :) za to samą rozciapcianą marchewkę zjadł. Dziś dostał ze słoiczka jabłko+banan i strasznie mu smakowało nawet o dziwo pierwszy raz niewiele się zmarnowało.

remi - mi też bardzo spodobało się to chicco polly ale też cena mnie trochę odstrasza. Ale wiem że chicco dobre robi te krzesełka bo już nie raz słyszałam od różnych rodziców

Dzień doberek kochane!:) u nas dzień jak co dzień, pogoda okropna, nie da się nigdzie wyjsc więc kisimy się w domku od rana. Mała teraz śpi więc mam trochę czasu żeby odsapnąć:)Widzę że większość dzieciaczków męczy się z katarem.My też dalej:( kupiłąm dziś kolejne krople do noska, Euphorbium, mam nadzieję ze pomogą. Wczesniej podawałam Nasivin i cały czas wodę morską Sterimar ale bez efektu. Poza tym mała strasznie się slini i pakuje wszystko do buzi...Pomyslałam, że to może już od ząbków ale nie byłoby trochę za wcześnie?sama nie wiem. Wasze dzieciaki przekochane!! Urke-Milena też łysa jak kolanko choć zgaga w ciąży była megaaaa:P co do szczepień to my mieliśmy mieć w tamtym tyg. ale Milena się pochorowała więc się to troszkę odwlecze. Bierzemy szczepionke 5w1, rota nie, a pneumokoki jak skończy roczek. Co do wymiarów to Milena waży 6kg, 63cm długa, ubranka 62-68. Wyślę zaraz na pocztę jakaś fotkę:)

Dziewczyny ale te Wasze dzieciaczki słodkie!!! A Julka z tą kitką to normalnie wymiata :-) Urke nie przejmuj się, że łysolek, śliczny chłopczyk a włoski niedługo urosną:-) Hania śliczna, wydaje mi się,że jest trochę podobna do mojej. Justyśka super stroje, jaka dama:-) Agatekgagatek Twoja tez śliczna, a jaka ładna opaska. No to możemy powiedzieć,że dzieci nam się udały;-) Kolokokta moja Zosia bardzo czekała na siostrzyczkę, mówiła zawsze do brzuszka. Bardzo kocha malutką i się nią opiekuje, zabawia, czyta jej książeczki. Nawet kiedyś jak Helenka strasznie płakała a ja nie mogłam jej uspokoić, to Zośia weszła do jej pokoju i z wyrzutem w głosie mówi -"mamo,co ty robisz tej biednej Heleni". No normalnie myślałam, że padnę ;-) Ania ale macia ciepło w mieszkaniu. Zazdroszczę bo u nas w domu jest ok.20 i strasznie marznę;-). jak mój wróci z pracy to go zagonię,żeby rozpalił w kominku. Czy jest tu jeszcze jakaś mama która karmi tylko piersią???

marga tak ja karmie sama piersia jeszcze nie podaje zadnych specifikow hehe ja o pierwszych myslalam dopiero po 6 miesiacach :) a ty?? i twoje dzicko tez jest przesliczne :)