Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ...happyMymmy...

Majóweczki 2011

Polecane posty

czesc dziewczyny:) moje dziecko pierwsze chodzi spac ale i pierwsze wstaje:)obudziła sie koza o 6 i zadowolona, ja juz kawke pije i ja uspilam - pospi godzinke i bedziemy sie zbierac bo duzo spraw dzisiaj mam do zalatwienia, musze odebrac zdjecia od fotografa z chrzcin to wrzuce na poczte:) musze kupic tez smoczek do butelki bo sie zczaiłam ze to juz trzeba było wymienic 3 tyg temu bo sa po 3 miesiacu.Kalina zadko pije z butelki moje mleko ale trzeba kupic jakbym ja zostawiala. jb- ja mi ktos mowił o kolkach to nie wierzyłam ze dzieci moga płakac tak po 5h, ale uwierzyłam szybciutko, macie szczescie ze Was omineło:) urke- pełna podziwu jestem, super ze juz załozyłas, po co ma ktos czytac to my tu wypisujemy.a z tymi tesciami to kto wie hahahha remi-u Was to juz chyba sie nie jedna suszarka spaliła?:), ja synia karmiłam tylko piersia 6 m-cy i pozniej był problem zeby cos jadł, dawałam mu cycka jedzenie i popijał cysiem.karmilam go 1 i 9 m-cy bo szkoda mi go bylo bo nic nie chcial jesc, za to teraz je za dwoch:)Kalinie planuje dac juz cos jak bedzie miala koło 5 miesiecy, a cysia bede jej dawac do roku- zobaczymy jak to bedzie w praktyce:) 1 i 9 m-cy to za długo juz było, wtedy nie pracowalam a teraz wracam do pracy w kwietniu. pozdrawiam Was i do pozniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześc dziewczyny lena super chłopczyk z twojego adasia agatek moi teściowe nie sa źli nie wtrącają sie ale czasem jak cos powiedzą to trzeba jedneym uchem wpuscic drugim wypuścić my dzisiaj idziemy do lekarza katarek nie jest wiekszy ale idziemy moja mała wczoraj zasneła o 18 spała do 20.40 myslałam ze bedzie długo buszowała ale o 23 poszła spac i spała do 8

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny, ja wczoraj padłam normalnie, a dzisiaj tak mi ciezko było wstać szok :( już wrzuciłam moją Zośkę na pocztę, jak bedziecie chiały to luknijcie urke - super że już działasz z tym forum :) co do kolek to my tez mielismy male problemy w tym temacie, u nas tez suszarka była odpalana, ale tak najgorzej to było między 4 a 8 tyg. potem juz się uspokoiło powoli co do teściów hmm... nie spotykamy się zbyt często, wiec i nie mają zabardzo jak sie wtrącać hehe, ogólnie to nawet ok, lubie czasem do nich jeździć bo mieszkają na wsi, niedaleko zalewu, plaży, lasu :) mama mojego m. jest pielęgniarką wiec zawsze sie moge tez poradzić :) ja z mezem i Zośką to bardziej przywiązani jesteśmy do moich rodziców, mieszkają niedaleko, mama mi bardzo pomagała na początku, no i Zośka to jej jedyna wnuczka i wogóle nam pomagają i finansowo i tak wogóle... ciesze sie ze mogę na nich liczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc z samrgo rana kolokokta a ty masz jakieś doświadczenie z tymi forami? bo ja to zielona jestem.. muszę rozpracować z tym drugim adminem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anastazja 8710
czesc dziewczyny. no widze ze oiszecie i piszecie. ja to mam ostatnio taki majdan w domu ze głowa mala. dobrze ze chociaz bylam dwa dni w tej czestochowie to nabralamm sil. mala mi non stop marudzi tylko na rekach by chciala byc a jednak 7kg juz wazy to jest do noszenia. nie byla taka mogla lezec sobie na lozku naszym byle co jakisczas kogos widziala czy w bujaczku a teraz to jaks katastrofa tu zle tu zle nie mam pojecia co z nia. w nocy tez gorzej spi. za 6 dni szczepienia juz sie boje :( ja znow miesiaczke dostane powinnam 25 juz mnie cos brzuch pobolewa. jak w zegarku co 28 dni dostaje. przez to wszystko mam nerwy na mla i jak mi juz tak himeruje 2 godzine wkurzam sie troche glos unise wloze ja do lozecza i zostawiam 15 minut moze poplakac a ja wtedy rycze w pokoju obok. :( co ze mnie za matka?! a najlepsze jest to ze w weekend u moich rodzicow byla spokojna jak aniolek no prawie ale dziecka nie bylo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mania to super ze masz fajnych rodziców na których możesz polegać ja jak zostawiam Marysie pod opieka mojej mamy to nie martwie ze ze bedzie cos nie tak ze bedzie płakała moja mamA TO ZŁOTA KOBIETA naprawde jak bylismy na weselu to moja mama opiekowała sie Marysia i jeszcze synami mojej siostry 2 i 4 lata ona uwielbia czas spedzony z wnukami i nawet z cała trójka poszłą do kościoła heheh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :) anastazja 8710 - ja myślę że kazda z nas Cie tu zrozumie tzn każda przeżywa czasem trudne chwile z dzieckiem kiedy nie wiadomo już co z nim zrobić. W przypadku mojego dziecka przynajmniej to ja widzę że moje nerwy błyskawicznie się na niego przenoszą i wtedy sam jest poddenerwowany. Ostatnio jak odwiedził nas w domu ktoś kogo nie znoszę a musze czasem bo to rodzina to mały od razu wyczuł moje zdenerwowanie i sam też jak nie on, był nie do wytrzymania. M. po tej wizycie stwierdził że nigdy więcej czegoś takiego i skoro ja się denerwuje, dziecko zdenerwowane, pies nawet to nie będziemy już zapraszać takich osób, przynajmniej tyle dobrego:) Ja miałam tak samo jak u Ciebie że na początku Mały był najspokojniejszym dzieckiem na świecie - potrafił posiedzieć w leżaczku, czy poleżeć w łóżeczku z jakąś zabawką a teraz jest tak przyzwyczajony do mojej obecności i tego że właściwie jestem cały czas dla niego że jak w domu chce cos zrobic to mam czasem problem. A czasem w ciągu dnia to już w ogóle nie wiem o co mu chodzi i tylko płacz jak go odkładam. Zabawne jest tylko to że nikt nie wierzy w to że ja mam z dzieckiem jaki kolwiek problem bo jak ktoś się pojawia na horyzoncie to mały uśmiechnięty i zadowolony i nigdy nie płacze tyle że wtedy cały czas ktoś się nim zajmuje. Dziś idziemy do kina na Multikino baby. Polubiłam te seanse dla mam z dziećmi i nawet mi nie przeszkadzają inne dzieci które płaczą w kinie. Miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
justyśka gratuluję mamy :) trójką takich małych wnuków na raz się zajmować to sztuka. Ja muszę powiedzieć że zostawiam małego tylko z M. mojej mamie zostawiłam raz na godzinkę - jakoś się nie moge przemóc chociaż dzieckiem mojej siostry (6m-cy) się zajmuje i świetnie sobie radzi. Za to wiem że M. zajmie się małym tak samo dobrze jak ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć z rana!!! U nas w nocy 3 pobudki na jedzonko, teraz chwilkę śpi, to mogę popisać. Ja to stara jestem - mam 32 lata;-) Mam ostatnio mały problem z Helenią. Na przewijaku wyprawia mi takie harce,że głowa mała... Mam komodę z przewijakiem, Na drugiej części komody są pieluszki, kosmetyki itp. Wygina mi się, przewraca na boczek, macha rękami, nogami, rzuca pampersami, które o dziwo dosięgnie i w ogóle nieźle łobuzuje;-) Wczoraj tak machała nogami,że wylała m i wodę z miseczki,którą jej myłam buźkę.I do tego kwiczy ze śmiechu:-) Uwielbiam takie zabawy mojej córuni, tylko jak mam ją ubrać lub przewinąć to aż mnie ręce bolą bo muszę ją przytrzymayać i zabawiać grzechotkami. Dziewczynki później Wam poodpisuje bo lecę się ubrać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
justyska - no MAMA zuch kibita, ja sama bym chyba sie nie odwazyła na taki wyczyn hehe, widac ma serducho do wnuków dziewczyny jednak te nasze mamy niezastąpione :D a ja juz naszykowałam marcheweczke na parowarze bo jak ostatnio gotowałam w garnuszku to przypaliłam :/ gapa ze mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie z rańca!:) my już od 7 na nogach, w nocy pobudka 2 razy ale jakaś taka zmęczona wstałam:o Zaraz idę Milenę uśpić bo już marudzi. Dziś sama w domu cały dzień, już się boję bo czasami z tą naszą małą nie wyrabiam. Anastazja mam podobny problem, Milena była aniołkiem prawdziwym a od jakiegos czasu nic sie jej nie podoba, tez opadam z sił czasem ale nie wkręcajmy sobie że jesteśmy złymi mamami-kochamy nasze maleństwa a gorsze dni i nam mogą się zdarzyć.Głowa do góry:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zarejestrowałam sie na prywatnym i.....nie wiem co dalej:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jb84 masz juz dostep :-) ale pewnie dyskusja ruszy jak reszta sie zarejestruje.. moze umówmy sie ze dzis jeszcze jestesmy na kafe a od jutra TAM... :-) ale rejestrujcie sie dziewczyny :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej majoweczki mam nadzieje ze nie jest jeszcze za pozno zeby sie do Was dolaczyc? Ja tez tak jak wy czytalam poprzednie forum, a teraz czytam Was i postanowilam wyjsc z ukrycia. Moja corcia urodzila sie 2 tyg przed terminem przez cc. wazyla 2850, 52 cm, 2 maj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anastazja nie jesteś sama. Mój od urodzenia łobuzuje i nawet panie położne powiedziały, że mam bardzo żywe dziecko. Dziś też od rana mi marudzi, nawet nie miałam czasu posprzątać. Justyska czekamy na dobre wieści od lekarza :) katarek pewnie szybko minie i bedzie ok. Mania śliczna Twoja Zosieńka :) My tez mieliśmy problem z kolkami (ale to na samym początku) masakra. Ania 2011 udanego seansu :) na co idziesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Urke :) . Teraz poczekamy na resztę dziewczyn. Muszę narazie kończyć, bo młody wzywa. Zajrze później :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny moja Marysia miała stan podgorączkowy 37,5 podała Jej ibufen i zeszło a pomimo tego ze ma katarek jest grzeczna do lekarza na 14 zobaczymy co powie anastazja moja mała jest ogolnie grzecznym żywym dzieckiem ale tez ma czasem swoje dni i jak sie zezłosci albo krzyczy w niebogłowy w wózku bo chce na rece tez ogarnia mnie złość na poczatku sie złoscisz a nie minie sekunda usmiechnie sie i mija na poczatku myslałam ze jestem zła mama ale każdy na chwile słabosci ania super pomysł z tym kinem może u nas tez jest takie kino to sie wybierzemy dziewczyny czy wasze szkraby tez sie juz przewracaja z plecków na brzuszek i z brzuszka na plecki bo moja Marysia dzisiaj takim sposobem prawie wyszła z maty;-) ide na poczte poczytam o fprum;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
justyska to pewnie lekkie przeziębienie tylko ale zawsze warto skonsultować z pediatrą, najwazniejsze że mała grzeczna i pogodna:) a co do przewracania sie to mojej z brzuszka na plecy czasami wyjdzie ale odwrotnie nie ma szans. Tylko na boki sie kula, leniwiec mały:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
.ania2011 fajnie masz że maz sie zajmuje dzieckiem, moj nie jest chetny do tego, chyba ze spi to moze jej pilnowac, a tak to nie... jakoś chciałabym to zmienić ale ciężko jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jb moja też tak samo z brzuszka na plecy czasem,ale w drugą ani rusz :P a my zaliczyłyśmy obiadek, spacerek (piekna pokoda, lepsza niż latem!!!) a teraz Zośka śpi :) zaraz mama do mnie wpadnie dziewczyny wy to jestescie super, normalnie tak szybko sie uwinełyście z tym prywatnym forum, bede miala chwilke to wejde na skrzynke i polukam o co chodzi anastazja - ja mysle że każdy ma lepsze i gorsze dni i tak tez jest pewnie z naszymi maluchami, moja Zoska tez ogólnie grzeczna ale jak czasem jej zacznie cos odwalać to kregosłup boli od noszenia na raczkach :/ mysle ze to po prostu trzeba przetrwac, dziewczyny dzielne baby jestesmy wiec damy rade!!!!!!!! a no wlasnie zbliza sie czas katarków i chyba musze sie zaopatrzyc w cos od gorączki tak na wszelki, justyska ty pisałaś o ibufenie że podziałało może tez sie zaopatrze, a co stosowały inne mamuśki? :P macie jakies sprawdzone specyfiki??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mania000 z jakiego regionu Polski pochodzisz jeśli można wiedzieć, że u Was taka pogoda????bo na południu lipa:o pochmurno dalej, choć troszkę cieplej niż wczoraj. Na gorączkę kupiłam czopki dla niemowląt Paracetamol farmina ale jeszcze nie musiałam ich na szczęście używać więc nie mam pojęcia czy są godne polecenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez się zarejestrowałam. Urke, co dalej??? Jb ja jestem z Poznania i u nas super pogoda. Normalnie na dworze krótki rękawek miałam;-) Milka cześć. Napisz coś więcej o sobie. Pisałaś wcześniej na jakimś forum? Bo nick jakiś znajomy mi się wydaje.:-) Tak dziewczyny bym chciała popisać ale mam generalne sprzątanie łazienki.Później wpadnę>papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×