Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mam problema.

Znam faceta już długi czas i chce go mieć...ale...

Polecane posty

Gość mam problema.
do comix: Nie wykorzystuje mnie, ponieważ pragnę dawac mu przyjemność. Jego urocze towarzystwo mnie rozaniela. A jeśli mu nie zależy to dlaczego ze mną tak czarująco rozmawia, dlaczego lubi ze mna spedzac czas, dlaczego najczesciej do mnie dzwoni i zawsze chce bym byla pod reka, a nie do innych kolezanek? Zawsze na spotkanie ubiera siuę ładnie, slicznie pachnie i rozbraja mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak każdy "filozof" lubiący robić dramę ;) Taki typ osoby, nic nie poradzisz. Jak mu się kiedyś jakaś kobieta spodoba i będzie chciał z nią być to się postara. Póki co ma transport jak ma kaca i dużo koleżanek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam problema.
do Moorland: On raczej nie okazuje uczuć. Raczej twierdzi, że wszystko ma w dupie. Tylko czasami miewa przebłyski i wtedy mówi, że brakuje mu bliskosci i że to wszystko jest chore i bez sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam problema.
do comix: Lubi być podziwiany. Ale ja w sumie też lubię, a Ty nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość :PPPPP
Z autopsji: im facet mniej skomplikowany tym lepiej dla kobiety i związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna z dalekaaaa
uwierz ze tak zostanie,oni nie potrafią okazywac uczuc ja np, ostatnio uslyszalam ze przeciez okazuje mi uczucia bo np kupil nowe meble do kuchni ;/ dramat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siala lala lala
"Z autopsji: im facet mniej skomplikowany tym lepiej dla kobiety i związku. " o to to! Albo jeśli jest już pokręcony jak baranie jaja to niech się chociaż stara. To facetowi powinno bardziej zależeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość comix
Robi to wszystko własnie po to by Cię uwieść żebyś była na każde jego skinienie... Nie zgadzam się z Moorland że to dwie różne rzeczy-uwodzenie i wzbudzanie zainteresowania. Wiem, że tacy faceci wykorzystują swój urok osobisty żeby kobiety im nadskakiwały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qazxcv
"..."zalozenie nowej baterie w zlewie zajmuje mu juz 2 tyg bo tego sie ot tak po prostu nie da.Trzeba wszystko przeanalizować,od rurki po korek..." szanuje prace - znaczy wiecznie wypoczęty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam problema.
do taka jedna z dalekaaaa: dobrze scharakteryzowałaś jego osobowość. Taki skurwiel z niego, tak? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siala lala lala
taka jedna z dalekaaaa uwierz ze tak zostanie,oni nie potrafią okazywac uczuc ja np, ostatnio uslyszalam ze przeciez okazuje mi uczucia bo np kupil nowe meble do kuchni ;/ dramat Oni tak mają, wolą okazać co czują czynem. Ja ostatnio usłyszałam że moglabym mu kiedyś zrobić kolację albo coś skoro już i tak u niego siedzę:D zrobiłam, cieszył się jak dziecko:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam problema.
do taka jedna z dalekaaaa: Ten kiedyś coś przebąknął, że jest w kimś zakochany. Pomyślałam, że we mnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam problema.
do comix: I rzeczywiście mu nadskakuje, a zarazem pożądam i zastanawiam się czy nie pójść z nim do łóżka. Może wtedy się związe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość comix
Ten mój też mi mówił "mam już dosyć samotności, ten świat jest chory, chciałbym mieć kogoś ale co ja mogę z tym zrobić..." i maślane oczy na mnie.... no to myślałam że chce mi dać coś do zrozumienia...niestety jak zagrałam w otwarte karty to się nieźle przejechałam ....:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna z dalekaaaa
jesli mam byc szczera to troche tak .. na początku jak mozna powiedziec ze sie 'starał' to mial jeszcze jakiekolwiek przeblyski czulosci.Teraz niestety jedynym sposobem na okazanie uczuc są codzienne,rzeklabym normalne czynnosci...to jest chore Kwiatka nie dostalam nigdy,o cokowlwiek nie poprosze to jest okraszone ironicznym komentarzem,nagle mam wiecej wad niz zalet-mimo ze jak mnie poznal to twierdzil ze jestem ladna ,fajna i madra ....ech,dlugo by opowiadac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam problema.
do siala lala lala: Ten okazuje uczucia w ten sposób, że mówi, że mu się bardzo podobam i że chciałby mnie przytulić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość comix
Powiedział Ci że jest w kimś teraz zakochany ???? Jak jeszcze powiesz że ma na imię Rafał to umrę ze śmiechu :D mój mi kiedyś na spotkaniu powiedział "zakochałem się w dziewczynie z którą chodzę na łyżwy" ...dodam że tylko ze mną chodził na nie... jak się późńiej okazalo , nie chodziło mu o mnie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna z dalekaaaa
do comix: I rzeczywiście mu nadskakuje, a zarazem pożądam i zastanawiam się czy nie pójść z nim do łóżka. Może wtedy się związe? moj sie związal,a teraz przy kazdej okazji mi wypomina ze za szybko nogi przed nim rozlozylam i czy tak przed kazdym (mimo ze wie ze przed nim mialam tylko jeden 9 letni zwiazek) zrobisz jak zechcesz,ale uwazaj bo to nadskakiwanie moze ci sie czkawką odbić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam problema.
do comix: kiedyś spytałam dlaczego właściwie nie jesteśmy razem to odpowiedział, że nie chce mnie skrzywdzić. Zapytałam: czym? Odpowiedział, że bardzo chciałby ze mną uprawiać regularny seks, bo strasznie go pociągam i uwielbia mnie, ale wcześniej czy później prawdopodobnie ulotni się...Zapytałam: dlaczego? A On odpowiedział: bp jestem powalony :( I usmiechnął się. Potem powiedział, że zartował, ze chce teraz byc sam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siala lala lala
"i zastanawiam się czy nie pójść z nim do łóżka. Może wtedy się związe?" to podszyw? "Ten okazuje uczucia w ten sposób, że mówi, że mu się bardzo podobam i że chciałby mnie przytulić.." mówi, a co robi? spóźnia się, spotyka z innymi kurde ja naprawdę rozumiem i wiem jak to jest kiedy uczucia przesłaniają rozum ale ludzie! Ty za nim latasz a powinno być odwrotnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość comix
i Ty się jeszcze zastanawiasz nad czymś ? jasno Ci dał do zrozumienia, że nie chce z Tobą być.... ew seks....mój powiedział mi to samo! masakra, to chyba jacyś bliźniacy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam problema.
do comixŁ Nie. Ten mój ma na imię Adrian.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiedz skąd on jest
bo wydaje sie mi że go znam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam problema.
Ze Szczecina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam problema.
do taka jedna z dalekaaaa: Nawet jeśli mnie zostawi to i tak chce go mieć. Chce po prostu poczuć jego bliskość. Chce go dotknąć. Wiem, że to głupie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna z dalekaaaa
wiem i rozumiem ja zaprzepascilam dla niego 9 letni zwiazek ludzie ucza sie na bledach,niestety zazwyczaj wlasnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam problema.
do siala lala lala: On mówi, ze ma taki dziadowski charakter, że jest rozpieszczany od małego i że ludzie mu nadskakują i lubi sie spoźniać, bo gwiazdy filmowe też tak robią i wszyscy na nie cierpliwie czekają ...I że to nie ma nic do rzeczy czy on kogoś kocha czy nie. Mówi, że kocha mnie, ale prawdopodobnie gdybyśmy byli razem to z przyjemnością uprawiałby ze mną regularny, namiętny seks, ale i tak prawdopodobnie ulotni się, bo związki go duszą. I że chciałby uwić gniazdko, ale nagle dostaje korby i ucieka jak szalony, kiedy ktoś przypiera go do muru. Co tu robic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość comix
uciekaj kobieto od niego bo widzę że u Ciebie zaczyna się "nałogowa miłość"...patologicznym mechanizm uzależnienia... :O a po ile macie lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siala lala lala
"Nawet jeśli mnie zostawi to i tak chce go mieć. Chce po prostu poczuć jego bliskość. Chce go dotknąć. Wiem, że to głupie " Matko jak ja Cię rozumiem:D Uważam że jeśli nie nastawiasz się na związek tylko przelotną znajomość to możesz zaryzykować. Zawsze jakieś wspomnienia pozostają tylko pytanie czy dasz sobie radę kiedy on Cię zostawi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam problema.
do comix: Tak, dał jasno do zrozumienia, że chce REGULARNY, czyli nie one night stand, tylko często chce. Nie powiedział, że bez zobowiązan...Nie powiedział, że nic nie czuje, przeciwnie, że mnie kocha. Ale powiedział, że wczesniej czy poźniej zapewne i tak odejdzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×